B9,5
Po tym co zobaczyłem w czasie obserwacji przez kilka miesięcy w Olsztynie, mogę stwierdzić, że Solbusy to chłam. Kolega z klasy jeżdżąc 28 ma okazję jeźdźić tymi autobusami prawie codziennie. I będę swoje spostrzeżenia opierał na jego zeznaniach.
Najczęściej psującym się Solbusem w Olsztynie jest autobus o nr. 895. Miał okazję kilkakrotnie "zadebiutować" pod Wysoką Bramą, miał problemy z drzwiami, itp. Od nowości ogólnie autobus się psuł. Co nie oznacza, że reszta działa OK. Nic bardziej mylnego. Drzwi, coś w silniku, a to może zawieszenie, a to coś zawsze się psuć musi. I zastanawiam się: czy "plaga" 10 Solbusów to dlatego, że miastu nie chciało się zapłacić więcej za lepszy model?
Najczęściej psującym się Solbusem w Olsztynie jest autobus o nr. 895. Miał okazję kilkakrotnie "zadebiutować" pod Wysoką Bramą, miał problemy z drzwiami, itp. Od nowości ogólnie autobus się psuł. Co nie oznacza, że reszta działa OK. Nic bardziej mylnego. Drzwi, coś w silniku, a to może zawieszenie, a to coś zawsze się psuć musi. I zastanawiam się: czy "plaga" 10 Solbusów to dlatego, że miastu nie chciało się zapłacić więcej za lepszy model?
Jeżdżą od około 2003-2004 roku. Z pozycji pasażera prezentują się dobrze. Nie wiem jak od strony kierowcy ale podobno nie mają najlepszej opinii. Chociaż nigdy nie widziałem zdefektowanego
[ Dodano: 2007-09-05, 10:22 ]
MPK Nowy Sącz kupiło na dniach Solbusa B9.5 , prawdopodobnie jest to tester kupiony po okazyjnej cenie, otrzymał numer taborowy #65
Fotka (najpewniej jego ale nie na 100% ) : http://transport.asi.pwr.wroc.pl/2-183900.html
Moje odczucia są i gdyż MPK planowało nie kupować już żadnych solbusów B9,5 po protestach załogi.
[ Dodano: 2007-09-05, 10:22 ]
MPK Nowy Sącz kupiło na dniach Solbusa B9.5 , prawdopodobnie jest to tester kupiony po okazyjnej cenie, otrzymał numer taborowy #65
Fotka (najpewniej jego ale nie na 100% ) : http://transport.asi.pwr.wroc.pl/2-183900.html
Moje odczucia są i gdyż MPK planowało nie kupować już żadnych solbusów B9,5 po protestach załogi.
Tia. To już chciałem tutaj Hannibala zapytać "dlaczego nic nie napisał". A wystarczyło tu zajrzeć...
galeria/details.php?image_id=8976
Wiem, że #65 posiada nietypowe wyposażenie, ma firanki, układ drzwi a'la lokalny (1-2-0)... a po za tym jaki on jest ? Lepszy, czy gorszy ?
I czemu załoga MPK protestuje przeciwko Solbusom - czyżby były tak złe ?
galeria/details.php?image_id=8976
Wiem, że #65 posiada nietypowe wyposażenie, ma firanki, układ drzwi a'la lokalny (1-2-0)... a po za tym jaki on jest ? Lepszy, czy gorszy ?
I czemu załoga MPK protestuje przeciwko Solbusom - czyżby były tak złe ?
Solbusy to nie jest najlepsza konstrukcja - cienka kratownica, cienkie poszycie, dość kiepska jakość wykonania.
Z kratownicą dopóki nieco nie wzmocnili był poważny problem - np. jeden Solbus miał na gwarancji 8 razy wymienianą przednią szybę bo pękała po wjechaniu nawet w niewielką dziurę.
Poszycie jest bardzo cienkie - widać to na dachu gdzie blacha zapada się umożliwiając zbieranie się wody.
Do tego dochodzi to, że podczas produkcji dokonywano "ulepszeń" przez co praktycznie każdy pojazd różni się od pozostałych i to istotnie co podnosi koszty utrzymania (serwis, zamawianie części i przestoje w oczekiwaniu na nie).
Dodatkowo pierwsze egzemplarze miały problemy z zawieszeniem tylnej osi (pękanie jakiejś części - nie znam się na tyle by powiedzieć jakiej).
Inne problemy to niedopracowane drzwi - jeden Solbus miał wymieniane po uszkodzeniu środkowe i serwisant z Solbusa potrzebował 3 godzin na wyregulowanie ich - nieco dużo a używał przeznaczonego do tego sprzętu.
Kiepski jest rozkład siedzeń (z przodu fotele zbyt blisko a z tyłu duże odległości od poprzedzających).
Na plus to zużycie paliwa oraz ogrzewanie.
Co do #65 jest jak z resztą - brakuje tylko tych tylnych drzwi przez co wysyłany jest na linie o mniejszych potokach.
Należy zaznaczyć, że problemy ma z nimi nie tylko MPK np. Szwagropol który zakupił 6 Solbusów 5 zwrócił producentowi - jednego zostawili bo coś sami zaczęli przerabiać sami i zwrotu nie przyjęto.
Z kratownicą dopóki nieco nie wzmocnili był poważny problem - np. jeden Solbus miał na gwarancji 8 razy wymienianą przednią szybę bo pękała po wjechaniu nawet w niewielką dziurę.
Poszycie jest bardzo cienkie - widać to na dachu gdzie blacha zapada się umożliwiając zbieranie się wody.
Do tego dochodzi to, że podczas produkcji dokonywano "ulepszeń" przez co praktycznie każdy pojazd różni się od pozostałych i to istotnie co podnosi koszty utrzymania (serwis, zamawianie części i przestoje w oczekiwaniu na nie).
Dodatkowo pierwsze egzemplarze miały problemy z zawieszeniem tylnej osi (pękanie jakiejś części - nie znam się na tyle by powiedzieć jakiej).
Inne problemy to niedopracowane drzwi - jeden Solbus miał wymieniane po uszkodzeniu środkowe i serwisant z Solbusa potrzebował 3 godzin na wyregulowanie ich - nieco dużo a używał przeznaczonego do tego sprzętu.
Kiepski jest rozkład siedzeń (z przodu fotele zbyt blisko a z tyłu duże odległości od poprzedzających).
Na plus to zużycie paliwa oraz ogrzewanie.
Co do #65 jest jak z resztą - brakuje tylko tych tylnych drzwi przez co wysyłany jest na linie o mniejszych potokach.
Należy zaznaczyć, że problemy ma z nimi nie tylko MPK np. Szwagropol który zakupił 6 Solbusów 5 zwrócił producentowi - jednego zostawili bo coś sami zaczęli przerabiać sami i zwrotu nie przyjęto.