Kapena Thesi City

Tutaj są prowadzone dyskusje oraz wyrażane opinie o autobusach marki Kapena...
Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Ja napiszę w taki sposób: "Tak krawiec kraje jak mu materii staje". Jeśli Koszaliński MZK kupił mini autobusy z Iveco i Kapeny, to tylko dlatego, że miał takie potrzeby.... ;)

...Ciekawe kiedy będą je na siłę sprzedawać, by się ich szybko pozbyć :smile2:

voy

Post autor: voy »

Tu nie chodzi o małe autobusy, tylko o samą istotę kupowania Kapen.
J-31 polecam jazdę Kapeną, jak Jacek Pudło powiedział podróż ta dostarcza wiele niezapomnianych wrażeń ;)

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

voy pisze:Tu nie chodzi o małe autobusy, tylko o samą istotę kupowania Kapen.
Trudno mi to wyjaśnić. Tutaj należałoby spytać przedstawiciela przewoźnika. Jakimi motywami kierują się przewoźnicy kupując takie pojazdy... ;)
voy pisze: J-31 polecam jazdę Kapeną, jak Jacek Pudło powiedział podróż ta dostarcza wiele niezapomnianych wrażeń ;)
Wierzę całkowicie bez jazdy... :smile2:

voy

Post autor: voy »

Kierują się przetargiem, który Kapena czasami wygrywa...

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

voy pisze:Kierują się przetargiem, który Kapena czasami wygrywa...
... bo potrafi być tańsza od konkurencji... :D

Kolejne pytanie. Czemu przewoźnicy wybierają takie autobusy, a nie np. MAN NM223 lub SU10 ? ;) Wiadomo - kasa. Kapena jest tańsza... :)

voy

Post autor: voy »

W tym wypadku nie tylko chodzi o pieniądze.

Milenium

Post autor: Milenium »

Ale spokojnie!mamy tylko chyba jeden woz takiego typu :)! :diabeł: ;)

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

I jak się sprawuje w Koszalinie ? ;)

Milenium

Post autor: Milenium »

Linia nr.5 i linia sezonowa-bardzo dobrze! :)
Jesli chodzi o autobusy to mamy duzo Marcedesow Sprinterow ,sprawuja sie znakomicie:klima i inne gadzety w Mercedesie robie z niego autobus lub jak to woli bardzo przyjemny pojazd :)

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

TRAMWAJ pisze:Linia nr.5 i linia sezonowa-bardzo dobrze! :)
Jesli chodzi o autobusy to mamy duzo Marcedesow Sprinterow ,sprawuja sie znakomicie:klima i inne gadzety w Mercedesie robie z niego autobus lub jak to woli bardzo przyjemny pojazd :)
Ok. Tramwaj, ale pytałem o autobus Iveco a nie Mercedesa Sprintera... :retard:

Milenium

Post autor: Milenium »

Iveco tez dobrze sobie radzi , przeciez napisalem.A co brakuje wam takich autobusow w Warszawie :) ?

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

TRAMWAJ pisze:Iveco tez dobrze sobie radzi , przeciez napisalem.A co brakuje wam takich autobusow w Warszawie :) ?
My ich nie mamy w Warszawie. :cry:

Nie sądzę aby nam brakowało takich autobusików, wynika to z tego, że potoki pasażerskie są o wiele większe niż np. w Koszalinie. Natomiast tam, gdzie zapotrzebowanie na KM jest mniejsze ZTM wysyła autobusy 10-metrowe, czyli MAN NM223.3 lub SU10. I one załatwiają temat.... ;)

Milenium

Post autor: Milenium »

Bardzo sie ciesze :) Many tez sa nawet o wiele lepsze od Kapeny :D

Michał

Post autor: Michał »

I nie mają plastikowych siedzeń :D

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

I nie rzucają na wybojach... :mruga:

Michał

Post autor: Michał »

Tak ale dzięki tym Manom i Solarisom warszawski tabor jest monotonny przez to żółto-czerwone ;)

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Michal pisze:Tak ale dzięki tym Manom i Solarisom warszawski tabor jest monotonny przez to żółto-czerwone ;)
Po prostu kolorystyka taboru jest ujednolicona, jest to bardzo ważne, ponieważ po Warszawie jeżdżą też autobusy miejskie nie obsługujące publicznej KM. ¯ółto-czerwony makijaż autobusów, to już niemalże znak rozpoznawczy dla pasażerów KM posiadających bilety ZTM...

Natomiast co do monotonności taboru, to spokojnie tak monotonnie w Warszawie nie jest - zapewniam... ;)

A co do Kapen, to w tym momencie, ze względu na spore potoki pasażerskie, a także dzięki w miarę sporym pętlom oraz w miarę szerokim ulicom, nie ma potrzeby kupowania autobusów mniejszych niż 10-metrowe.

Dlatego jeśli przewoźnik kupuje tak małe autobusy, to tylko dlatego, że takie potrzebuje, nie zależnie od tego czy mowa tu o Kapenie Thesi City czy o Jelczu M081MB... ;)

rupak9
Posty: 1082
Rejestracja: 2004-11-27, 20:42
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: rupak9 »

No i jeszcze coś. Many się różnią tym, że nie mają palsikowyc ledwo trzymających się drzwi :-P .
Ostatnio zmieniony 2005-04-27, 12:51 przez rupak9, łącznie zmieniany 1 raz.

voy

Post autor: voy »

Tylko trzaskające Bode...
Ciekawe jak w Warszawie sprawdziłyby się Kapeny, na pewno rewelacyjnie :D kratownica połamałaby się w ciągu tygodnia, a na przystanku zostałoby 4/5 chętnych ;)

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Nawet nie chcę myśleć co by było gdyby jeździłyby Kapeny w Warszawie..... :o:

ODPOWIEDZ

Wróć do „Kapena”