SOR NB12 SorCity
http://www.gazetawroclawska.pl/fakty24/ ... ,t,nk.htmlMarcin Torz w Gazecie Wrocławskiej pisze:Nowy autobus na ulicach Wrocławia
Marcin Torz 2011-10-13 15:28:43, aktualizacja: 2011-10-13 15:28:43
(© MPK)
Po Wrocławiu (linia 107) jeździ nowy autobus SOR NB 12. - Jest u nas na testach i będzie jeździł też na liniach 114 i 133 - mówi Janusz Krzeszowski z biura prasowego MPK.
Zdaniem pasażerów, autobus jest dobrze wykonany. Ma składane siedzenia w środkowej części pojazdu. Ludzie przy dużym tłoku wstają, przez co przestrzeni pasażerskiej jest większa.
Cztery komplety drzwi w krótkim autobusie powodują, ze wsiadanie i wysiadanie jest szybsze. Siedzenia są wytrzymałe, a nad drzwiami zamontowano oświetlenie, idealne dla linii nocnych.
Jednak MPK i tak nie kupi tego pojazdu. Prezes Władysław Smyk zapowiedział, że w najbliższych latach nie będzie żadnych inwestycji w nowy tabor...
Autobus kursuje po Wrocławiu od 10 października b.r.
Ostatnio zmieniony 2011-10-16, 22:35 przez Skoda 16T, łącznie zmieniany 2 razy.
To chyba nie jest kontrargument ? W żadnym innym autobusie klasy MAXI liniowo jeżdżącym we Wrocławiu nie ma zastosowanych czworo drzwi, a tutaj jest idealna okazja by sprawdzić to rozwiązanie w praktyce.lukmek pisze:Jaki jest sens testowania SORa, skoro MPK i tak go nie kupi.
Co do tego, że MPK nad Odrą nie będzie kupować nowych autobusów w ciągu najbliszych kilku lat, to już wiadomo było po tym, jak podpisano umowę na Skody i Mercedesy.
- zegarmistrz
- Posty: 45
- Rejestracja: 2009-12-01, 12:37
- Lokalizacja: Radymno
- Wojtek-MKM
- Posty: 574
- Rejestracja: 2010-08-06, 13:41
- Lokalizacja: Kraków Czyżyny
- Jack the Ripper
- Posty: 1037
- Rejestracja: 2011-07-10, 21:41
- Lokalizacja: Radom - Lublin
- Kontakt:
Czy możesz trochę rozwinąć temat.Jack the Ripper pisze:Szkoda, że nie widzieliście co się dzieje z praskimi SORami
SORy to ja znam z autopsji i na ich temat w którymś wątku już swoje powiedziałem.
Na pewno na ich korzyść przemawia:
- niska cena w stosunku do konkurencji
- dość niskie spalanie
- przyzwoita jakość wykonania czy jak kto woli montażu (po ok 10 latach produkcji można elementy dobrze spasować ze sobą)
Więcej grzechów (plusów) nie pamiętam i proszę o rozgrzeszenie.
Abstrahując od wyglądu bo i ten garbaty kształt może się po kilku latach opatrzeć, jako autobus miejski ma kilka wad:
- drzwi odskokowe (dla mnie to minus)
- dostępność siedzeń z niskiej podłogi - praktycznie tylko siedzenia rozkładane na lewej burcie
- wysokie stopnie do tylnej części pojazdu, tak w środku jak i wejściowe
- pojedyncze drzwi przednie (w autobusie 12 m to porażka)
- niesymetryczny okład drzwi 1-długo, długo nic -2-2 (wóz 12-metrowy)
- fatalne usytuowanie kasownika przy 1-szych drzwiach - jak czytam to nie tylko u nas
A co do trwałości to pożyjemy, zobaczymy. Przypuszczam, że przy intensywnej eksploatacji (tak jak w Pradze) po 3 latach SOR okaże się produktem nietrwały i mało wytrzymałym.
SOR jest chyba wystarczającym wozem dla małych miejscowości, gdzie nie ma dużych potoków pasażerów i nie jest w tam 100% wypełnienie autobusu.
Generalnie jestem na nie w stosunku do tego autobusu.
- Jack the Ripper
- Posty: 1037
- Rejestracja: 2011-07-10, 21:41
- Lokalizacja: Radom - Lublin
- Kontakt:
Enjoy !Janusz_K pisze:Czy możesz trochę rozwinąć temat.
Ojtam, otjam! Połamał się troszkęEnjoy !
A tak na poważnie: nie jestem w stanie pojąć, dlaczego MZK zdecydowało się na zakup akurat SORów, mając "za miedzą" Autosana. Sądzę, że M09LE było by lepszym rozwiązaniem.
Bywam kilka razy do roku w Jarosławiu i faktycznie zbyt dużych napełnień nie zaobserwowałem. Więc może SORy nie rozpadną się tak szybko.
Aby wyrobić sobie opinię skusiłem się na przejażdżkę tym wynalazkiem. I jestem zdecydowanie na NIE:
- długi czas zamykania i otwierania drzwi (ale odskoki tak już mają)
- beznadziejne rozplanowanie wnętrza,
- koszmarnie wysokie schody,
- design wnętrza (lata 80/90)
- design zewnętrzny... Hmmm... Patrząc na SORa przychodzi mi na myśl bajka "Sąsiedzi". Oni również budowali podobne konstrukcje
Ogólnie ten autobus przeraża mnie brakiem pomysłu: nawet konstruktorzy z Jelcza projektując M121 na początku lat 90 wykazali się większą finezją i pomysłem.
Ciekawy też jestem kosztów napraw:
- aby wymienić szyby w drzwiach (podwójnych) należy mieć zmagazynowane 4rodzaje tafli licząc przednie mamy już 6..
- olbrzymia nie dzielona przednia szyba...
- naprawa zawieszenia wielowahaczowego też do tanich nie należy, a patrząc na stan dróg...
- Wojtek-MKM
- Posty: 574
- Rejestracja: 2010-08-06, 13:41
- Lokalizacja: Kraków Czyżyny
- Jack the Ripper
- Posty: 1037
- Rejestracja: 2011-07-10, 21:41
- Lokalizacja: Radom - Lublin
- Kontakt:
Ale nie w takich miejscach i to po niespełna 1,5 roku regularnej eksploatacji...M11 pisze:Ojtam, otjam! Połamał się troszkę
To nie jest jednostkowy przypadek. Dlatego też Praga jak tylko może stara się wywinąć od tej umowy.Kędzior pisze:Generalizowanie - jedna jaskółka wiosny nie czyni.
Ponadto mam informacje iż w paru czeskich wozach z serii BN dzieją się podobne rzeczy.