Solaris Urbino 20/24 - domniemania
W wypadku Solarisa mnie to wcale nie dziwi, sam pomysł i wygląd gdyż każda seria jest ze sobą zunifikowana.
topics56/misz-masz-czyli-operacje-genet ... htm#126265Shadow238 pisze:Ps. A jakby ciekawie wyglądał taki 20 metrowy trolejbus
A no już wiem dzięki za wskazówki choć to zdjęcie było już kiedyś pokazywane wtedy nie byłem do końca przekonany że to jednak prawda. Ale mimo wszystko ładnie się prezentuje.J-31 pisze:No to Zajrzyj koniecznie do forumowych misz-maszy. Na stronie 201-szej jest 20 metrowy SolarisRazor 688 pisze:Chciałbym widzieć jak by on wyglądał.
topics56/misz-masz-czyli-operacje-genet ... 2,3000.htm
Ja myslę, że to zależy od "rozwoju sytuacji". Póki co, żaden przewoźnik w Polsce nie kupił tak długich autobusów, ponieważ są one drogie w zakupie i kłopotoliwe w eksploatacji. Zatem Solaris niczego takiego nie proponował.Lopez pisze:O Krakowie już możesz zapomnieć. Chyba że powstanie 20m jelcz...
... Jednakże w momencie, gdyby MZA by się rzeczywiście zdecydowało na zakup, a Solaris stanąłby na wysokości zadania i rzeczywiście skonstruował - chociażby - SU20 i takie autobusy sprawdziły by się w warszawskich (trudnych) warunkach. To oznacza "przetarcie ścieżki"... i wtedy jest szansa, że zarząd MPK też pomyślałby o zakupie np. SU20, bo wiadomo, że Jelcz nie produkuje i nie zamierza produkować tak długich autobusów.
Po za tym - patrząc perspektywicznie - nawet przedszkolaki i najstarsi górale wiedzą, że MPK Kraków, nie będzie bez końca kupować wyłącznie Jelczy. Któregoś dnia kupią coś innego i jest zawsze szansa, że będzie to Solaris. Cierpliwości
Wracając do tematu. Póki co, to są tylko domysły, spekulacje i domniemiania. SU20 nie istnieje, a my nie mamy pewności, czy rzeczywiście zarząd SB&C zdecydował się na prace nad taką konstrukcją
Jeśli już to SU18 z silnikiem jak w wersji Hybrid (w I członie z napędem na 2 oś). Ew, coś takiego: Silnik + generator prądu stałego w pierwszym członie (czyli wielka skrzynia jak SU18 Hybrid), a koła 2 i 3 osi napędzane asynchronicznymi silnikami 3f (z falownika umieszczonego na dachu 1 członu) (tak myślę że 4 silniki asynchroniczne po 145 kW każdy powinny styknąć), ostatnia 4 oś skrętna. Gdyby zastosować prostą przekładnię redukcyjną, wtedy nadkola wyglądały by jak te z 1 osi. Silniki trakcyjne można by umieścić nad kołami.kombino pisze:Dla Solarisa to żaden problem-U20 to U18 z członem B zapożyczonym z U15, a U24 to U18 z wleczonym z pasywnym członem C Piece of cake
Przy takiej mocy silników, autobus dysponował mocą 600 KM co dla takiego pojazdu jest całkiem dobrym wynikiem. Sterowanie silników z falownika umożliwiało by płynny rozruch no i silnik pracujący dłużej na stałych obrotach, zużywałby mniej paliwa. A gdyby jeszcze cały układ wyposażyć w zestaw akumulatorów - wtedy można by dodatkowo hamować za pomocą tych silników elektrycznych, i przy okazji, odzyskiwać część energii. Bez akumulatorów też możnaby hamować silnikami, ale wtedy na dachu trzeba by umieścić zestaw oporników.
A ja uważam za dobry pomysł Van Hool-a. Czyli napęd na 2 oś klasycznym silnikiem mocy ok. 450KM przeniesienie rzeźni na drugi bok. Tak jak studium projektowe mojego autorstwa w temacie o wozach pow. 20m Dziś jeszcze za szybko na takie hybrydy i można przez jakiś czas produkować klasyczne wozy spalinowe.
No tak, ale co to jest spóźniony żart prima-aprylisowytimtheenchanter pisze:http://images27.fotosik.pl/187/b044c553d3b9ea7a.jpg