Wadliwość Solarisów względem innych autobusów

Tutaj są prowadzone dyskusje oraz wyrażane opinie o autobusach marki Solaris...
Awatar użytkownika
Amalio
Posty: 5887
Rejestracja: 2006-12-31, 20:37
Lokalizacja: Pawłowice
Kontakt:

Post autor: Amalio »

Shadow238 pisze:
No nie jest, ale niektóre Katowickie Vecto również tak syczą.
Ale nikt nie napisał, że są rewelacyjne :mruga:
Shadow238 pisze:może to rzeczywiście nie jest coś wspaniałego, ale wole się tym tłuc niż Jelczami lub MAZami...
Masz absolutną rację, ale nie którym się wydaje, że Solaris jest świetnym wozem :]

Awatar użytkownika
Matlik
Posty: 612
Rejestracja: 2008-01-23, 23:02
Lokalizacja: Krynica-Zdrój

Post autor: Matlik »

MADE IN HUNGARY pisze:yczy co sekundę pssst pssst pssst
Pewnie jest za dużo powietrza nabitego w układzie- dlatego tak dziwnie schodzi.

polsmol

Post autor: polsmol »

Typowo polskie plucie do własnego gniazda :(
A nie pomyśleliście o tym, że w Polsce jakość obsługi u przwoźników jest bardzo słaba a warunki eksploatacji ekstremalne? Wystarczy popatrzeć na zachodnie autobusy na naszych drogach. W niczym nie różnią się od Solarisów. A np. niektóre MAN-ny z ITS Michalczewski w Warszawie od samego początku złapały rdzę. Czy to znaczy, że MAN to syf? Zastanówcie się zanim coś takiego napiszecie.

maly_miki

Post autor: maly_miki »

A ja w takim razie zapytam, które wg Was są świetne?

9507
Posty: 2906
Rejestracja: 2008-10-03, 18:15
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: 9507 »

"Starsze" niskopodłogowce mają to do siebie, że się tłuką i silniki chodzą głośno wprawiając cały autobus w drgawki - jak Solaris czy Volvo ;) A winni są moim zdaniem kierowcy, którzy z tych wozów wyciskają co się da - jadą 50/h po nierównej kostce, gaz/hamulec itp. Gnioty są odrobinę bardziej oszczędzane, bo... rozleciałyby się ;)

Awatar użytkownika
Amalio
Posty: 5887
Rejestracja: 2006-12-31, 20:37
Lokalizacja: Pawłowice
Kontakt:

Post autor: Amalio »

polsmol pisze: w Polsce jakość obsługi u przwoźników jest bardzo słaba a warunki eksploatacji ekstremalne?
Wypadające drzwi, okna i zawodząca co krok elektronika, to nie wynik ekstremalnych warunków ( tym bardziej, że w Polsce już nie jest tak źle ).
Po za tym niektórzy twierdzą, że to właśnie Solarisy najlepiej wytrzymują Polskie warunki. Nie ma się co dziwić skoro całe tygodnie potrafią spędzać w warsztatach...
Ostatnio zmieniony 2008-11-27, 17:16 przez Amalio, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
MADE IN HUNGARY
Kierowca
Kierowca
Posty: 166
Rejestracja: 2008-04-26, 15:18
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: MADE IN HUNGARY »

maly_miki pisze:A ja w takim razie zapytam, które wg Was są świetne?
Np. Mercedes Citaro. Wykonanie jest o wiele lepsze, i nie psują się od samego początku czego nie można powiedzieć o SU. Jakość obsługi w MZK Bielsko-Biała jest bardzo wysoka, gdyż nie wypuszcza się na miasto autobusu z choćby drobnymi usterkami.

ppln

Post autor: ppln »

MADE IN HUNGARY pisze:i nie psują się od samego początku czego nie można powiedzieć o SU
W Łodzi Citaro (2000/01) miały spore probelmy techniczne już po jakichś 3-4 latach, więc nie jest aż tak dobrze z nimi. Inna sprawa, że serwis mamy jaki mamy (ale 5 SU12II nie sprawiało problemów)

maly_miki

Post autor: maly_miki »

Amalio pisze:Wypadające drzwi, okna
no tu chyba trochę przesadzasz :rotfl:

Awatar użytkownika
Shadow238
Posty: 3006
Rejestracja: 2006-10-22, 00:17
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Shadow238 »

maly_miki pisze:A ja w takim razie zapytam, które wg Was są świetne?
Ikarusy :P Ta konstrukcja nie ma sobie równych- jedynie wiek i brak niskiej podłogi dyskwalifikuje te wozy, ale zobacz ile lat one już wytrzymały na naszych drogach.
Amalio pisze:Wypadające drzwi, okna i zawodząca co krok elektronika, to nie wynik ekstremalnych warunków ( tym bardziej, że w Polsce już nie jest tak źle ).
Po za tym niektórzy twierdzą, że to właśnie Solarisy najlepiej wytrzymują Polskie warunki. Nie ma się co dziwić skoro całe tygodnie potrafią spędzać w warsztatach...
O wypadających oknach słyszałem, ale o drzwiach już nie. Poza tym MAN-y wcale nie są też lepsze- przykład pękające kratownice np. w Toruńskich NL-ach, które okazały się za słabe jak na polskie dziury.
9507 pisze:A winni są moim zdaniem kierowcy, którzy z tych wozów wyciskają co się da - jadą 50/h po nierównej kostce, gaz/hamulec itp.
Dokładnie! Przez pierwsze 2-3 tygodnie przejeżdżają powolutku przez wszelkiego rodzaju dziury, a potem już niestety z całym impetem narażając na uszkodzenie podwozia, zawieszania, itp.

Awatar użytkownika
MADE IN HUNGARY
Kierowca
Kierowca
Posty: 166
Rejestracja: 2008-04-26, 15:18
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: MADE IN HUNGARY »

Shadow238 pisze:
maly_miki pisze:A ja w takim razie zapytam, które wg Was są świetne?
Ikarusy :P Ta konstrukcja nie ma sobie równych- jedynie wiek i brak niskiej podłogi dyskwalifikuje te wozy, ale zobacz ile lat one już wytrzymały na naszych drogach.
Ja pisałem o autobusach współczesnych. Wiadomo że wysokopodłogowa konstrukcja jest wytrzymalsza, ale twierdze że najlepszy nie jest Ikarus a DAB (12-1200). To jest praktycznie niezniszczalne. Co do Citar, to w BB jakoś nikt nie narzeka, jednak podejrzewam że nadal będą niezawodne, bo części są 1 producenta, a nie jak Solaris "składak" z różnych producentów. Poza tym to nie tani kit SU.

Awatar użytkownika
pmaster
Posty: 10000
Rejestracja: 2005-10-31, 16:42
Lokalizacja: Europa Środkowa

Post autor: pmaster »

MADE IN HUNGARY pisze:części są 1 producenta, a nie jak Solaris "składak" z różnych producentów
Wszystkie części są od jednego poddostawcy? Wątpię.

Awatar użytkownika
Razor 688
Posty: 456
Rejestracja: 2006-11-06, 18:44
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Post autor: Razor 688 »

MADE IN HUNGARY pisze: Np. Mercedes Citaro. Wykonanie jest o wiele lepsze, i nie psują się od samego początku czego nie można powiedzieć o SU. Jakość obsługi w MZK Bielsko-Biała jest bardzo wysoka, gdyż nie wypuszcza się na miasto autobusu z choćby drobnymi usterkami.
Muszę się z tym zgodzić w sumie nie zauważyłem żeby autobus z usterkami pojawił się na mieście. Co do Solarisa fakt że jest to autobus z wieloma wadami ale ma też swoje zalety. Nie będę wymieniał i porównywał dwóch marek Mercedesa i Solarisa bo wiadomo że ta pierwsza jest lepsza. Powiem więcej że w MZK nie popełniło jednego najgorszego błędu w 2002 roku był rozpisany przetarg na 52 bodajże Solarisy. Całe szczęście że nie doszło to do skutku bo to by był gwóźdź do trumny jest 6 z 2002 roku i cudem było jak wszystkie 6 można było ujrzeć na mieście. Awaryjne są te wozy i nic tego nie zmieni póki nie będzie się szukać oszczędności. :)

Awatar użytkownika
Amalio
Posty: 5887
Rejestracja: 2006-12-31, 20:37
Lokalizacja: Pawłowice
Kontakt:

Post autor: Amalio »

maly_miki pisze:no tu chyba trochę przesadzasz :rotfl:
Nie przesadzam.
Shadow238 pisze: w Toruńskich NL-ach, które okazały się za słabe jak na polskie dziury.
I tylko tam :?:

Awatar użytkownika
Coffee
Posty: 1499
Rejestracja: 2006-05-19, 16:21
Lokalizacja: Kraków - Borek Fał.
Kontakt:

Post autor: Coffee »

Powiem tak: Mercedes może jest lepszy od Solarisa, ale niestety nie na nasze drogi :confused:

Awatar użytkownika
MADE IN HUNGARY
Kierowca
Kierowca
Posty: 166
Rejestracja: 2008-04-26, 15:18
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: MADE IN HUNGARY »

Razor 688 pisze:w 2002 roku był rozpisany przetarg na 52 bodajże Solarisy.
Na 54.
Coffee pisze:Powiem tak: Mercedes może jest lepszy od Solarisa, ale niestety nie na nasze drogi :confused:
Nasze mają zawieszenie niezależne przedniej osi. Świetnie się sprawuje.

faja_k
Posty: 6027
Rejestracja: 2007-01-08, 21:57
Lokalizacja: Nie jest kolorowo.

Post autor: faja_k »

Coffee pisze:Powiem tak: Mercedes może jest lepszy od Solarisa, ale niestety nie na nasze drogi
A gdzie w Polsce Mercedesy odczuwają nasze drogi? To już prędzej MAN-y.

Po przeczytaniu tego tematu będę się bał wsiąść do Solarisa, bo a nuż wylecę przez drzwi lub okno, które samo z siebie wypadnie na zakręcie. Popadacie ze skrajności w skrajność.

Awatar użytkownika
pmaster
Posty: 10000
Rejestracja: 2005-10-31, 16:42
Lokalizacja: Europa Środkowa

Post autor: pmaster »

Amalio pisze:I tylko tam
Praktycznie wszędzie. Płock, Warszawa, Ostrów Wlkp.…

ppln

Post autor: ppln »

MADE IN HUNGARY pisze:Poza tym to nie tani kit SU.
Fajny argument. Solaris byłby lepszy gdyby:
-był droższy?
-był innej marki?

Już mówiłem, że Citaro to wcale nie są aż takie wspaniałe wozy, co nie zmienia faktu, że w Solarisach trzeba kilka rzeczy dopracować (np. oświetlenie - nawet w tandetnym conecto klosze od świetlówek nie wystają z sufitu jak w wozie z 1996 roku)

maly_miki

Post autor: maly_miki »

MADE IN HUNGARY pisze:bo części są 1 producenta, a nie jak Solaris "składak" z różnych producentów.
co za pierdoły. Kolego! Jak nie masz pojęcia o czym chcesz napisać to chociaż poczytaj trochę w sieci. Nie mam zielonego pojęcia skąd czerpiesz takie rewelacje. Czy twoje zacietrzewienie na prawdę jest tak wielkie, że nie dostrzegasz tego, że czasami opowiadasz głupoty?
Rozumiem, że można kochać Mercedesa i nie kochać Solarisa, ale dyskusja wtedy ma sens, jeżeli rozmawiamy wymieniając się rzeczowymi i merytorycznymi argumentami, a nie tym co się komu WYDAJE, czy gdzieś coś SŁYSZAŁ. Ta sama uwaga dotyczy większości np. Amalio.

Rozmawiajmy o konkretach i starajmy się nie dodawać zbytniej emocji. Wtedy i przyjemniej będzie i bardziej merytorycznie....

Zablokowany

Wróć do „Solaris”