Wadliwość Solarisów względem innych autobusów

[Razor 688]

bo części są 1 producenta, a nie jak Solaris "składak" z różnych producentów.

co za pierdoły. Kolego! Jak nie masz pojęcia o czym chcesz napisać to chociaż poczytaj trochę w sieci. Nie mam zielonego pojęcia skąd czerpiesz takie rewelacje. Czy twoje zacietrzewienie na prawdę jest tak wielkie, że nie dostrzegasz tego, że czasami opowiadasz głupoty?
Rozumiem, że można kochać Mercedesa i nie kochać Solarisa, ale dyskusja wtedy ma sens, jeżeli rozmawiamy wymieniając się rzeczowymi i merytorycznymi argumentami, a nie tym co się komu WYDAJE, czy gdzieś coś SŁYSZAŁ. Ta sama uwaga dotyczy większości np. Amalio.

Ale nikt nie mówi że Mercedes jest git i można widzieć w nim coś w czym można się zakochać. Popatrz sobie że jak Solaris chce to potrafi. Kiedyś rozmawiałem z jednym z kierowców który miał na jeden dzień Solarisa z 2002 roku. Miał z nim spore problemy już nie pamietam jakie. Gdy tylko zamówili serwis na bazie do naprawy sam koleś z niego powiedział że:
Solaris robi porządne autobusy tylko za granica naszego kraju. Dajmy przykład przewoźnika BGV Berlin. Tam płaca dużo kasy to mają jakość w Polsce patrzy się na 100% cena w tym przypadku myślenia Solarisa jest takie że albo oni oszczędzą albo zamawiając... Najlepszy przykład jest w BB przyznam że mimo że Mercedes wygrał przetarg codziennie śmigają sobie po mieście a Solarisy stoją. Kierowcy z naszego MZK nie chętnie nimi jeżdżą. Porównaj sobie na przykładzie Solarisa i Ikarusa 415 bez remontu po 15 latach eksploatacji...

[J-31]

Szanowni Forumowicze

Czytając Wasze najnowsze posty, w temacie "Wadliwe Solarisy", coraz bardziej zaczynałem zastanawiać się nad potrzebą wydzielenia Waszej dyskusji do oddzielnego tematu. W końcu do działania zdopingował mnie Shadow238

A ponieważ w swoich postach Wspominacie również o autobusach innych producentów, toteż uznałem, że warto stworzyć Wam nowy temat, w którym będziecie mogli kontynuować dyskusję.

Temat "Wadliwe Solarisy" pozostaje jako taki. I tam możecie wpisywać swoje uwagi dotyczące wyłącznie wadliwości Solarisów. Natomiast tutaj możecie kontynuować porównania

...A zatem zapraszam do dalszej dyskusji

[Bartek]

No tak, Jelcz upadł to już nie można na niego narzekać, więc ofiarą padł Solaris

[maly_miki]

I niech się Autosan śpieszy z tymi miejskimi, to przynajmniej będzie dwóch

[pmaster]

Ja to bym sobie chętnie ponarzekał na Solbusa. I nawet jest na co, bo SM12 jest brzydki.

[Amalio]

a nie tym co się komu WYDAJE, czy gdzieś coś SŁYSZAŁ. Ta sama uwaga dotyczy większości np. Amalio.

.

Mi się nic nie wydaje. I jeżeli wierzysz w Boga, to wiesz, że tylko on ma zdolność być wszędzie na raz. Ja ( pewnie ku twemu zaskoczeniu ) takie zdolności nie mam.
A konkretów już było dość.
Ja mogę zrozumieć Solarisa pod jednym z dwóch warunków. Albo zaczną robić autobusy porządnie, albo niech spuszczą z ceny i sprzedają swoje autobusy w formie Kit Car'u do samodzielnego montażu. A nie, że robią Urbino na od****** i potem stoją one dniami, tygodniami w serwisach. To przynajmniej częściowo by załatwiło sprawę.

@ploc ile się niby w Płocku i Ostrowie połamało

[maly_miki]

Mi się nic nie wydaje.

taaaaa - na pewno!

Mi się wydawało, że gdzieś czytałem o przejęciu również silników.

I tak ci się niestety wydaje w pewnej ilości (nie uważam, że większości) tematów.
O.K. umówmy się, że uważasz Solarka za kiepski autobus i już. Po co mamy tutaj robić jakieś osobiste wycieczki?

A zadam pytanie inaczej. Skoro są takie problemy z Solarkami i psują się na potęgę, to dlaczego są ciągle kupowane? Tylko nie piszcie, że z uwagi na łapówki, bo w to, że Solaris może dać większe niż np. Mercedes aż ciężko uwierzyć.

[pmaster]

A zadam pytanie inaczej. Skoro są takie problemy z Solarkami i psują się na potęgę, to dlaczego są ciągle kupowane?

Bo wielu przewoźników nie obchodzą jakieś zawodzenia mechaników, co im baba nie dała a potem szef do roboty zapędził i musieli się komuś wyżalić

le się niby w Płocku i Ostrowie połamało

Jeździły na wzmacnianie, w Warszawie chyba coś się złamało

[MADE IN HUNGARY]

Ja mogę zrozumieć Solarisa pod jednym z dwóch warunków. Albo zaczną robić autobusy porządnie, albo niech spuszczą z ceny i sprzedają swoje autobusy w formie Kit Car'u

Sprzedają je w formie Kit-Busu

mały miki - rozumiem że można nie lubieć MB, ale nie rozumiem bezkrytycznego umiłowania Solarisa nie wiedząc nawet jaki ten autobus jest naprawdę.

[pmaster]

A ty oczywiście wiesz o nim wszystko, bo ci paru mechaników z Bielska-Białej powiedziało. Jakby ktoś nie zauważył — BB to nie cały świat.

[MADE IN HUNGARY]

Tylko jakimś dziwnym trafem, w ¯ywcu jest to samo. Poza tym na awaryjność SU narzekają też kierowcy, którzy nimi jeżdżą. Oni chyba wiedzą najlepiej. Nie sądzę żeby reszta Polski dostawała lepszej jakości solarisy, tylko po prostu ich nie naprawiają, bo przecież jeżdżą. Niektóre firmy tak myślą. W czechowickim PKM np. rozwalone SU12 jeżdżą na okrągło, bo taboru jest za mało aby cokolwiek na dłużej odstawić.

[pmaster]

To jak to możliwe, że jak są rozwalone to w prawie całym kraju jeżdżą i nic się nie dzieje?

[MADE IN HUNGARY]

Na pawno sie dzieje, tylko że wiekszosć firm (te które nie dbaja o tabor) ma gdzieś usterki i mimo tego jeżdżą.

[pmaster]

To może MZK BB jest jakieś przewrażliwione? Jakoś nie chce mi się wierzyć w to, że większość Solarisów w kraju jest utrzymana w takim stanie, jak najgorsze autobusy za czasów „świetności” Meteora Jaworzno (przy czym oczywiście wszystko inne jest funkiel nówka)

[Michał]

No dokładnie.
Solaris się zepsuje - bo to złom.
Mercedes się zepsuje - wina dróg...

[MADE IN HUNGARY]

Tylko jakoś MB się nie psują. Plocmaster: weź pod uwagę że BB to teren górzysty i autobusy nienaprawiane po prostu nie nadają (chodzi o silniki i skrzynie). Jakby Mercedesy były złe to nie kupowali by ich. Przed solarisami się bronią rękami i nogami. To o czymś świadczy.

[Amalio]

A zadam pytanie inaczej. Skoro są takie problemy z Solarkami i psują się na potęgę, to dlaczego są ciągle kupowane? Tylko nie piszcie, że z uwagi na łapówki, bo w to, że Solaris może dać większe niż np. Mercedes aż ciężko uwierzyć.

Zadaj sobie pytanie czemu do 2008 roku były kupowane Jelcze pomimo nie najlepszej opinii. I to nie tylko przez przewoźników z małych biednych miast.

To może MZK BB jest jakieś przewrażliwione?

Widocznie ich ( przenośnie i mam nadzieję dosłownie ) stać by powiedzieć Solarisowi nie.

większość Solarisów w kraju jest utrzymana w takim stanie, jak najgorsze autobusy za czasów „świetności” Meteora Jaworzno (przy czym oczywiście wszystko inne jest funkiel nówka)

Błagam Cie tylko bez takich tekstów Ty chyba ( a raczej na pewno ) nie wiesz co to jest Meteorowskie " życzymy przyjemnej podróży"

Solaris się zepsuje - bo to złom.
Mercedes się zepsuje - wina dróg...

Ręce opadają. Ciekawe co według ciebie ma np padająca elektronika do stanu drogi
A skoro jesteśmy w tym wątku. Choć każdy producent powinien robić w miarę przyzwoite pojazdy które wytrzymają trochę gorsze warunki, to prawda jest taka, że właśnie nasze drogi odstają od Europejskich standardów, a nie autobusy oferowane na naszym rynku...

[ppln]

przyznam że mimo że Mercedes wygrał przetarg codziennie śmigają sobie po mieście a Solarisy stoją

?! Możesz po polsku i tak żeby ktoś zrozumiał?

[pmaster]

Widocznie ich ( przenośnie i mam nadzieję dosłownie ) stać by powiedzieć Solarisowi nie.

Nie o to mi chodziło.

Błagam Cie tylko bez takich tekstów Ty chyba ( a raczej na pewno ) nie wiesz co to jest Meteorowskie " życzymy przyjemnej podróży"

No dobra, nie wiem i przesadziłem

[Coffee]

Powiem tak: Mercedes może jest lepszy od Solarisa, ale niestety nie na nasze drogi

A gdzie w Polsce Mercedesy odczuwają nasze drogi? To już prędzej MAN-y.

Odpowiedź moja brzmi: Kraków...

Tak nie pomyliłem się, Kraków.

Nasze Citara mają dopiero 2 tygodnie eksploatacji w Krakowie a tłuką i telepią się jak nasze najstarsze Solarisy U12 (#BU801-825)