Solaris, Man - rozejm ?
Szczerze, ale jeszcze nie spotkałem autobusu z CaterpillaremSolcity pisze:Caterpillar
A to jest dla mnie co najmniej dziwne... Wcześniej pod szyldem Ikarusa czy później pod szyldem Mercedesa (notabene w obu firmach odpowiadał za wozy dla Krakowa) nie zdarzyła mu się taka sytuacja.Jack the Ripper pisze:Nie zapominaj, że jak Berlin zamawiał te 290 przegubów to działem sprzedaży autobusów MAN'a kierował wtedy Laszlo Rakasz. To chyba była największa porażka, jaką poniósł w trakcie swojej kariery u Bawarczyków
To też prawda. Dziwi mnie ogólnie fakt, że firma produkująca od dziesiątków lat silniki (prawie takie same) nie może sobie poradzić z jedną, tą samą usterką...DAF'y (obojętnie czy archaiczne GS'y czy nowe PR'y) szybko zaczynają mulić (szczególnie te z Voith'ami). To z kolei przekłada się na spadek sprawności silnika, zaczyna się z czasem dymienie i dochodzi to, co już wspomniałeś Krzysiek.
Przecież Solaris zapowiadał, że silnik MAN będzie dostępny od początku 2012 roku.J-31 pisze:Na razie trudno cokolwiek potwierdzić i opieramy się na niepewnych informacja odnośnie silników MAN-a w najnowszych warszawskich Solarisach... te ostatnie mają znów jakąś obsuwę i chwilowo jeszcze nie dotarły do Warszawy.
- Jack the Ripper
- Posty: 1037
- Rejestracja: 2011-07-10, 21:41
- Lokalizacja: Radom - Lublin
- Kontakt:
Coffee pisze:A to jest dla mnie co najmniej dziwne... Wcześniej pod szyldem Ikarusa czy później pod szyldem Mercedesa (notabene w obu firmach odpowiadał za wozy dla Krakowa) nie zdarzyła mu się taka sytuacja.
Solaris miał lepszych prawników i lepsze wyczucie sytuacji MAN i EvoBus poczuły się panami sytuacji (bo kto by u nich pomyślał, że przyjdzie jakaś firemka z Polszy i od razu wejdzie w iście przebojowym stylu na ten rynek). To ich zgubiło.
Potem to "embargo" silnikowe, które było wyrazem histerii, która jak widać żadnych wymiernych efektów nie dała.
A Laszlo Rakasz cóż... Patrząc na wzrost sprzedaży Merców w Polsce też nie nazywałbym tego cudem. Po Wrocławiu nie wiadomo jakiego szału EvoBus nie zrobił.
A ja się bardziej dziwię, że Solaris jest tak mało elastyczny w zakresie oferty silników.Coffee pisze:To też prawda. Dziwi mnie ogólnie fakt, że firma produkująca od dziesiątków lat silniki (prawie takie same) nie może sobie poradzić z jedną, tą samą usterką...
DAF'y są jakie są i chyba tylko wprawny warsztat jest w stanie ratować te motory (mam tu na myśli GS'y, zobaczymy jak PE/PR będą chodzić za te 2-4 lata) przed utratą połowy mocy (bo inaczej się tego nazwać nie da).
Jedyną ich zaletą jest chyba tylko to, że ładnie buczą
Co do tego U12 z Bus World- jest jego więcej zdjęć ? Zależy mi głównie na okolicach szafy i tym nowym VDO.
- Jack the Ripper
- Posty: 1037
- Rejestracja: 2011-07-10, 21:41
- Lokalizacja: Radom - Lublin
- Kontakt:
Mulić z Voithem? Przecież to ZF muli na niskich obrotach...Jack the Ripper pisze:DAF'y (obojętnie czy archaiczne GS'y czy nowe PR'y) szybko zaczynają mulić (szczególnie te z Voith'ami). To z kolei przekłada się na spadek sprawności silnika, zaczyna się z czasem dymienie i dochodzi to, co już wspomniałeś Krzysiek.
Problemem serii PR są też wycieki oleju - sika każdą szczeliną, w rocznym Urbino zaglądając od spodu można się przerazić widokiem takiego pobojowiska. Mniej więcej co drugi dzień któryś ląduje w serwisie DAFa I wcale tak ładnie nie buczą - mają nieprzyjemny klekot starego diesela i głośno dudnią...Jack the Ripper pisze: DAF'y są jakie są i chyba tylko wprawny warsztat jest w stanie ratować te motory (mam tu na myśli GS'y, zobaczymy jak PE/PR będą chodzić za te 2-4 lata) przed utratą połowy mocy (bo inaczej się tego nazwać nie da).
Jedyną ich zaletą jest chyba tylko to, że ładnie buczą
To na przykład ma Caterpillara:Coffee pisze: Szczerze, ale jeszcze nie spotkałem autobusu z Caterpillarem
.
http://fotobus.msk.ru/photo/64696/
- Jack the Ripper
- Posty: 1037
- Rejestracja: 2011-07-10, 21:41
- Lokalizacja: Radom - Lublin
- Kontakt:
A co w tym dziwnego ? Divabusy mają długie przełożenia, ZF'y (Ecomat 4 i Ecolife) szybkie. W tym cały sęk.sphinx pisze: Mulić z Voithem? Przecież to ZF muli na niskich obrotach...
A ja mówiłem, że ładnie buczą GS'ysphinx pisze:Problemem serii PR są też wycieki oleju - sika każdą szczeliną, w rocznym Urbino zaglądając od spodu można się przerazić widokiem takiego pobojowiska. Mniej więcej co drugi dzień któryś ląduje w serwisie DAFa I wcale tak ładnie nie buczą - mają nieprzyjemny klekot starego diesela i głośno dudnią...
Z PR'ami natomiast jak najbardziej masz rację.
- Jack the Ripper
- Posty: 1037
- Rejestracja: 2011-07-10, 21:41
- Lokalizacja: Radom - Lublin
- Kontakt:
Długość przełożeń zależy od przekładni głównej, nie skrzyni biegów samej w sobie. Ważne jest też ustawienie skrzyni (moment zmiany biegów), sama firma mniej (choć przy tej samej długości przekładni głównej lepiej zbiera się Voith dzięki innemu wykorzystaniu przekładni hydrokinetycznej).Jack the Ripper pisze:A co w tym dziwnego ? Divabusy mają długie przełożenia, ZF'y (Ecomat 4 i Ecolife) szybkie. W tym cały sęk.
I właśnie ten element u Solarisa kuleje od zawsze, dlatego wykorzystanie cichych silników MANa wyjdzie in plus dla pasażerów.mrozard pisze:Jeżeli chodzi o głośność GSów, to dużo daje wygłuszenie.
Można już mniej więcej zobaczyć o ile sie zmniejszyła szafa z silnikiem MANa.
http://www.busportal.cz/modules.php?nam ... 81&secid=7 (ostatnie zdjęcie)
i jeden z naszych z Paccarem http://phototrans.eu/14,469429,0,Solari ... 3_366.html
Można powiedzieć że wieża zmniejszyła się o ok 25% dotychczasowej szerokości, bo jak widać wieże dla Paccarów kończą się na lewej krawędzi okna na wyświetlacz, a tu dużo wcześniej.
http://www.busportal.cz/modules.php?nam ... 81&secid=7 (ostatnie zdjęcie)
i jeden z naszych z Paccarem http://phototrans.eu/14,469429,0,Solari ... 3_366.html
Można powiedzieć że wieża zmniejszyła się o ok 25% dotychczasowej szerokości, bo jak widać wieże dla Paccarów kończą się na lewej krawędzi okna na wyświetlacz, a tu dużo wcześniej.
Ale Solaris potrafił upchać Paccara do małej szafy (vide pierwsza dostawa Urbino 18 dla Krakowa). Nie wiem dlaczego do tego odstąpili...Można powiedzieć że wieża zmniejszyła się o ok 25% dotychczasowej szerokości, bo jak widać wieże dla Paccarów kończą się na lewej krawędzi okna na wyświetlacz, a tu dużo wcześniej.
Bzdura. Jest prawdą, ponieważ nawet w Manach na przestrzeni lat delikatnie zwiększano jak również poprawiano wentylację komory. To co widać na zdjęciach to tylko dowód na to, że istnieje wyraźna różnica pomiędzy silnikami różnych producentów. Na niekorzyść DAFów(i Iveco chyba również) rzecz jasna.Coffee pisze: Jak widać po silniku MAN-a, nie jest to prawdą...
MAN poprstu potrafi potrafi wykorzystać każdą lukę, tak by jak najmniejszym kosztem odbiło się na wielkości komory silnika. Po za tym co innego jak producentem autobusu jest także producentem silnika, dzięki temu wie jak ma być zbudowany silnik by zajmował jak najmniej miejsca. I MAN oraz MB są dobrym przykładem tego, ich silniki nie potrzebują dużo miejsca, przez co wieże, są znacznie mniejsze niż w Solarisie, chociaż w MANie ciężko stwierdzić to, bo bardziej popularne jest alpinarium w nich.Coffee pisze:Jak widać po silniku MAN-a, nie jest to prawdą...Amalio pisze:Lata temu. Im wyższa norma Euro tym komory są coraz to większe.
To przy takim rozmiarze wieży jednak wychodzi na to, że przyszłe warszawskie U12 Mana mieć nie będę: http://www.phototrans.eu/14,513407,0,So ... o_12_.html