Płonący solaris

Tutaj są prowadzone dyskusje oraz wyrażane opinie o autobusach marki Solaris...
Thomas78

Post autor: Thomas78 »

To nie pierwszy warszawski solaris, któremu spalił się silnik i cały tył... Ciekawe z czego wynikają pożary silników w tych busach?

Adam_Palacz

Post autor: Adam_Palacz »

Jakaś wada techniczna - przegrzewają się chyba czy coś takiego. Np. w rzeszowskich SU jest straszliwie gorąco - od silnika.

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

No cóż ciasna komora silnika, dużo różnych elementów również elektrycznych... ;)

voy

Post autor: voy »

Pożar 719 to jest akurat zaniedbanie MPK, a nie przegrzanie.

Peibe

Post autor: Peibe »

To nie pierwszy warszawski solaris, któremu spalił się silnik i cały tył... Ciekawe z czego wynikają pożary silników w tych busach?
solaris to akurat pierwszy. Wcześniej zapaliły się 4 neoplany i 2 Ikarusy.

Awatar użytkownika
u2w
Posty: 2030
Rejestracja: 2005-02-15, 16:59
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: u2w »

Peibe pisze:solaris to akurat pierwszy. Wcześniej zapaliły się 4 neoplany i 2 Ikarusy.
Czyli wynik dalej na korzyść Solarki :)
J-31 pisze:Co to jest dwa lata eksploatacji dla autobusu miejskiego.... :mruga:
To zależy: przed czy po pożarze ;)

B.A. Baracus

Post autor: B.A. Baracus »

Chciałbym tylko zauważyć, że najwięcej spalonych pojazdów pochodzi z zajezdni Woronicza... To chyba o czymś świadczy :P

Peibe

Post autor: Peibe »

Wszystkie pochodzą z R7 Woronicza, ale to o niczym nie świadczy :-P To dalej mój ulubiony zakład.

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

u2w pisze:
J-31 pisze:Co to jest dwa lata eksploatacji dla autobusu miejskiego.... :mruga:
To zależy: przed czy po pożarze ;)
A który okres eksploatacji był korzystniejszy, przed czy po.... :diabeł:

[ Dodano: 2005-06-08, 10:00 ]
Peibe pisze:Wszystkie pochodzą z R7 Woronicza, ale to o niczym nie świadczy :-P To dalej mój ulubiony zakład.
... i wychodzi na to, że już nie długo pozostanie jako jedyny na Mokotowie... :mruga:

Peibe

Post autor: Peibe »

Szkoda Chełmskiej. To co miasto wyprawia, to się w głowie nie mieści. Niedługo busy będą po kilkanaście kilometrów dojeżdzać na trasy - paranoja.

Thomas78

Post autor: Thomas78 »

Peibe pisze:Szkoda Chełmskiej. To co miasto wyprawia, to się w głowie nie mieści. Niedługo busy będą po kilkanaście kilometrów dojeżdzać na trasy - paranoja.
Zajezdni tramwajowych nie kasują, a mimo to np. "1" lub "23" przejeżdżające obok zakładu "Wola" dojeżdżają na trasy z zajezdni... na Pstrowskiego.

56247

Post autor: 56247 »

0405NE pisze:Chciałbym tylko zauważyć, że najwięcej spalonych pojazdów pochodzi z zajezdni Woronicza... To chyba o czymś świadczy :P

#8727 to jest ( czy może był ?! ) wóz który przyszedł na R-7 z Inflanckiej,kiedy to dwa lata temu ZEA R-5 INFLANCKA rozwiązano.To tylko świadczy o kondycji i zaniedbaniu wozów na byłej Inflanckiej.Zajezdnia R-5,kiedy było już wiadome że będzie zlikwidowana,wszystko sobie za przeproszeniem "olewała".Takie skutki.Winą należy obarczyć tylko R-5,na której ten pojazd stacjonował od nowości.
Ostatnio zmieniony 2005-06-08, 11:40 przez 56247, łącznie zmieniany 1 raz.

Peibe

Post autor: Peibe »

Powiem więcej - 21 (¬erań FSO - Wiatraczna - czyli całkowicie na Pradze) jest obsługiwana przez zakład ¯oliborz (Gdzie Rzym, gdzie Krym, gdzie Związek Radziecki, jak mawiał jeden z moich profesorów). Z tramwajami sytuacja jest inna, gdyż zabieraja pasażerów jak normalna linia w drodze do/z zajezdni. Autobusy jak wiadomo zjeźdzają na pusto.

Generalnie MZA to nie obchodzi, bo miasto płaci im za ten dojazd na pusto na trasę, ale ciekawe jak długo to potrwa, bo na przykład ajentom za dojazd nie płaci. Kiedy dojdzie do zrównania warunków dla przewoźnika miejskiego i ajentów, wtedy MZA obudzi się z przysłowiową "ręką w nocniku" :lol:

[ Dodano: 2005-06-08, 10:46 ]
56247 pisze:
0405NE pisze:Chciałbym tylko zauważyć, że najwięcej spalonych pojazdów pochodzi z zajezdni Woronicza... To chyba o czymś świadczy :P

#8727 to jest ( czy może był ?! ) wóz który przyszedł na R-7 z Inflanckiej,kiedy to dwa lata temu ZEA R-5 INFLANCKA rozwiązano.To tylko świadczy o kondycji i zaniedbaniu wozów na byłej Inflanckiej.Zajezdnia R-5,kiedy było już wiadome że będzie zlikwidowana,wszystko sobie za przeproszeniem "olewała".Takie skutki.Winą należy obarczyć tylko R-5,na której ten pojazd stacjonował od nowości.
Muszę z uczciwości, bo jak powiedziałem lubię R-7, zaznaczyć, że gdyby była to wina R-5, to bus spaliłby się wcześniej....

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

To są skutki picia wódki.

A tak na serio: Tak to jest jak się likwiduje zajezdnie. Wtedy pracownicy, wiedzący o wszystkim duuużo wcześniej rzeczywiście "olewają" swoje obowiązki. Dochodzi do zapuszczenia taboru. :(
Tymczasem #8727 już od bardzo dawna jest eksploatowany przez R7 "Woronicza", a co było rzeczywiście powodem, może się kiedyś dowiemy pewnie jakaś komisja MZA już działa ;)

PS. Celowo napisałem "jest", bowiem wciąż wierzę, że ten autobus nadal będzie eksploatowany... :smile2:

B.A. Baracus

Post autor: B.A. Baracus »

Podczas wizyty w Warszawie (tj. 30-31 maja 2005) miałem przyjemność zwiedzić zajezdnie Woronicza i co by nie było mechanicy to tam się nie napracowywują... Mam jednak nadzieje, że po tym pożarze coś się zmieni i zaczną zwracac uwage na ogniotrwałość :)
Co do ostatniego pożaru, uwarzam, że nie będzie trzeba długo czekkać na jego powrut, chyba, że "komisja śledcza" będzie się obijała... :(

Krzysztof II

Post autor: Krzysztof II »

U nas w bydgoszczy w podobny sposób zapaliło się Volvo 7000A, które obecnie jezdzi, a u was chyba spalił się też Neoplan N4020? Chciałbym też wspomniec że Neoś i solarka miały tens sam typ silnika.

Adrian_

Post autor: Adrian_ »

Krzysztof II pisze: u was chyba spalił się też Neoplan N4020?
Tak, w Warszawie spalił się również Neoplan N4020 :).
Krzysztof II pisze:U nas w bydgoszczy w podobny sposób zapaliło się Volvo 7000A, które obecnie jezdzi,
I bardzo dobrze, że przywrócono ten autobus do ruchu, choć zapewne i tak nie zostałby skasowany, bo za młody jest :).

ODPOWIEDZ

Wróć do „Solaris”