[Bydgoszcz] Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej

Organizatorzy transportu miejskiego, przewoźnicy komunikacji miejskiej, wykazy taboru.
Kuba_2837

Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej w Bydgoszczy.

Post autor: Kuba_2837 »

[glow=red][/glow]
Chciałbym z forumowiczem Mati15 napisac parę zdań na temat MZK Bydgoszcz. Zapraszam także wszystkie osoby, które chciałyby coś dodac.

[ Dodano: 2006-02-14, 10:16 ]
Zacznę może od taboru jaki możemy napotkać będąc w Bydgoszczy:
- Ikarus 280.70B
- Ikarus 280.70E
- Ikarus 280.26
- Ikarus 280.33
- Jelcz LO90M
- Jelcz M121MB
- Jelcz M181M
- Man NG313
- Man NL223
- Volvo B10L
- Volvo B10BLE
- Volvo B10BLE6x2
- Volvo B10MA
- Volvo B10LA
- Volvo 7000A
- Mercedes-Benz O345G Conecto

[ Dodano: 2006-02-14, 10:47 ]
1 seria Mercedesów trafiła do Bydgoszczy 10.12.2005 r. i składała się z 10 szt.. 2 seria trafi w polowie 03.2006 r.. Jedna sztuka kosztowała ok. 1 mln zł. Łącznie w Bydgoszcz będzie jeździło ok. 23 szt.. W czasie, gdy do Bydgoszczy trafi 2 seria Mercedesów, Ikarusy 280.33 i 280.26 będą stopniowo kasowane.

[ Dodano: 2006-02-14, 10:56 ]
Numery taborowe Mercedesów to:
3550, 3551, 3552, 3553, 3554, 3555, 3556, 3557, 3558, 3559, 3560, 3561, 3562, 3563, 3564, 3565, 3566, 3567, 3568, 3569, 3570, 3571, 3572

Ikarus 2661

Post autor: Ikarus 2661 »

Conecto :| Ale fajnie że macie to muzeum autobusowe :)

Awatar użytkownika
pmaster
Posty: 10000
Rejestracja: 2005-10-31, 16:42
Lokalizacja: Europa Środkowa

Post autor: pmaster »

Gdyby nie ostatnia pozycja, to by było świetnie. Tak jest tylko tak sobie.
Gdybym był bydgoskim szefem MZK, zrobiłbym przegrupowania na zajezdniach tak, żeby na 1 były same Volvo, a na 2 MANy (Jelczy i Ikarów tak po równo, żeby było mniej więcej tyle samo taboru w każdej) i ujednolicał pod te marki.

Awatar użytkownika
pmaster
Posty: 10000
Rejestracja: 2005-10-31, 16:42
Lokalizacja: Europa Środkowa

Post autor: pmaster »

Mogli napisać przetarg tak, że autobus musi stanowić ileśtam (nieważne ile) % taboru którejś zajezdni i być LF. Jelcz nie oferuje przeguba LF, a Ikarus nie istnieje. No, ale lepiej jest wziąć w łapę, kupić Merce MF i zostawić tak następnemu szefowi… :(

B.A. Baracus

Post autor: B.A. Baracus »

plocmaster pisze:No, ale lepiej jest wziąć w łapę, kupić Merce MF i zostawić tak następnemu szefowi…
No właśnie i to jest cały problem... ¯e czasami szefowie przedsiębiorstw nie myslą racjonalnie, ani ekonomicznie... Kto kupuje pojazd średniopodłogowy za blisko 1 mln zł :?: ¯ycze powodzenia dla MPK Łódź ;)
Mati15 pisze:Oni właśnie do tegodązą tylko, że bedzie troszkę inaczej.
Volvo i Ikarusy 280.70B i 280.70E Na Szajnochy.
Many Mercedesy Jelcze Ikarusy 280.26 i Ikarusy 280.33 Na Inowrocławską.
No i bardzo dobrze :) Mam tylko nadzieję, że później będa dążyli do ujednolicenia taboru :D

ppln

Post autor: ppln »

B.A. Baracus pisze:pojazd średniopodłogowy za blisko 1 mln zł :?: ¯ycze powodzenia dla MPK Łódź :wink:
To ci nasi idioci kupują złomecto za cenę Solarisa :?: :shocked: :shocked: ? A rzeczywiście tabor fajny gdyby zamiast ostatniej pozycji widniał napis Solaris Urbino 12 III, albo może Volvo 7700, albo MAN NL223 Lion's ;)

Awatar użytkownika
pmaster
Posty: 10000
Rejestracja: 2005-10-31, 16:42
Lokalizacja: Europa Środkowa

Post autor: pmaster »

ppln pisze:To ci nasi idioci kupują złomecto za cenę Solarisa :?: :shocked: :shocked:
To było odnośnie Bydzi.
ppln pisze:NL223 Lion's :wink:
Lion’s City raczej rzadko (jeśli w ogóle) ma silnik 220 KM. :mruga:

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

plocmaster pisze:
ppln pisze:NL223 Lion's :wink:
Lion’s City raczej rzadko (jeśli w ogóle) ma silnik 220 KM. :mruga:
Spoko. Otrzymałem zapewnienie z firmy MAN, że specjalnie dla kol. Ppln będą miały. :lol:

Awatar użytkownika
pmaster
Posty: 10000
Rejestracja: 2005-10-31, 16:42
Lokalizacja: Europa Środkowa

Post autor: pmaster »

Ale chyba nie wszystkie…

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Wracając do tematu przeglądałem najnowsze zdjęcia Ikarusów 280 MZK Bydgoszcz, autorstwa Kuby_2837

:strzałka: album_page.php?pic_id=3140
:strzałka: album_page.php?pic_id=3139
:strzałka: album_page.php?pic_id=3138

I odnoszę wrażenie, że każdy jest inny. I stąd moje pytanie, czy np. kolor zderzaków tych pojazdów jest od czegoś uzależnione, czy to przypadek ? ;)

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Mati15 pisze:Nie... zależy jaką reklame miał poprzednio, i zależy od jakiego ikara ma zderzak. Nie pytaj gdzie się podziały gumy na zderzakach... tego nikt niewie nawet Chuck. :retard:
Pytałem się Chuck-a, ma pewne domysły, ale o tym szaaa.... :devil:

Natomiast co do kolorów zderzaków bydgoskich Ikarusów, to miałem tylko pewne przypuszczenia związane z historią Ikarusów w Warszawie, gdzie każda zajezdnia stosowała inną barwę tych elementów nadwozia. Toteż myślałem, że w Bydgoszczy też tak jest. A swoją drogą to trochę szkoda, że MZK nie przywraca ich oryginalnego ubarwienia. :]

Adrian_

Post autor: Adrian_ »

Pozwolę sobie po raz kolejny odkurzyć temat, ale kiedyś w Bydgoszczy mieszkał mój tata, więc zżyłem się trochę z komunikacją w tamtym mieście. Tabor w bydgoskim MPK może jest dobry, ale strasznie zaniedbany. Szczególnie widać to po Ikarusach, które zazwyczaj jeżdżą na liniach niedomalowane, bądź też mają zaspawaną jakąś blachę z boku pojazdu, co moim zdaniem szpeci trochę bydgoskie Ikarusy. Oprócz tego w Bydgoszczy MZK nie przykłada się zbytnio do przeglądów autobusów, albo robi prowizoryczne remonty. Przykładem tego mógłby być fakt, ze w Bydgoszczy w tym roku spaliło się zarówno Volvo 7000A, jak i Ikarus 280.70E. Nie chcę nic spekulowac, ale wydaje mi się, ze to właśnie zaniedbanie ze strony mechaników zajezdni, w których stacjonują te pojazdy wywołało ich pożar. Kolejnym minusem MZK jest ich słaba kondycja finansowa wsparta zakupem 20 Conecto G, które było moim zdaniem zakupem dosyć desperackim, byleby tylko był nowy tabor. Tak wiec proponowałbym, by bydgoskie MZK zaczęło wreszcie dbać także o tabor autobusowy, aniżeli tylko o tramwaje. Poza tym MZK powinno postarać się o pozyskanie od władz miasta środków na zakup nowego taboru, który byłby w pełni niskopodłogowy, bądź był chociaz lepszą propozycją od Conecto. Mam nadzieję, że z czasem sytuacja bydgoskiego MZK sie polepszy :).

Awatar użytkownika
pmaster
Posty: 10000
Rejestracja: 2005-10-31, 16:42
Lokalizacja: Europa Środkowa

Post autor: pmaster »

Co do Conecto, to podobno ichni prezes powiedział, że nigdy w życiu nie kupiłby używki.
Takich debili to przywiązałbym na tydzień do jednego z tylnych foteli w O345, żeby uświadomili sobie, że 10-letni NG272 mimo wszystko stoi na o wieele wyższym poziomie niż O345G.

Adrian_

Post autor: Adrian_ »

plocmaster pisze:Co do Conecto, to podobno ichni prezes powiedział, że nigdy w życiu nie kupiłby używki.
Takich debili to przywiązałbym na tydzień do jednego z tylnych foteli w O345, żeby uświadomili sobie, że 10-letni NG272 mimo wszystko stoi na o wieele wyższym poziomie niż O345G.
Moze ich po prostu nie było stać na tego typu MAN-y? wszak zauważ, że MZK Bydgoszcz przeżywa obecnie dosyć ciężkie chwile, jeśli chodzi o finanse firmy, a te Conecta zostały zakupione zapewne po to, by w przedsiębiorstwie było kilka nowych autobusów. A poza tym bydgoskie Conecta nie są używkami, więc nie wdzę w wypowiedz prezesa tegoż MZK nic zdrożnego ;).

ppln

Post autor: ppln »

Tylko zauważ, że taki 10-letni MAN kosztuje ~150 000 zł, a conecto ~900 000 zł. Czy tylko ja widzę, że za cenę jednego conecto można kupić 6 niskopodłogowych używek

Awatar użytkownika
pmaster
Posty: 10000
Rejestracja: 2005-10-31, 16:42
Lokalizacja: Europa Środkowa

Post autor: pmaster »

Adrian_ pisze:Moze ich po prostu nie było stać na tego typu MAN-y? wszak zauważ, że MZK Bydgoszcz przeżywa obecnie dosyć ciężkie chwile, jeśli chodzi o finanse firmy, a te Conecta zostały zakupione zapewne po to, by w przedsiębiorstwie było kilka nowych autobusów. A poza tym bydgoskie Conecta nie są używkami, więc nie wdzę w wypowiedz prezesa tegoż MZK nic zdrożnego ;) .
Trzymajcie mnie ludzie, ino mocno. NG272 kosztuje góra 200 tysięcy, Conecto co najmniej 850. Czy ty w ogóle przeczytałeś uważnie, to co napisałem?

Adrian_

Post autor: Adrian_ »

Widzisz, to pojęcie jest szeroko rozumiane. Kilka lat temu MZK Bydgoszcz nie myslało by nawet o używkach. Przeciez parę lat temu stać ich było na niskopodłogowe Volva, które zakupywali w ogromnych ilościach. Zakupili także kilka niskich MAN-ów. Być może za jakiś czas zrozumią cenę swojego błędu (a stanie się to zapewne, kiedy zaczną się masowe awarie Conecto) i pewnie za pare lat zakupia sobie takie uzywki. Natomiast zastanawia mnie jedno. Podobno kierownictwo MZK zarzeka się, ze będzie stopniowo kasowac Ikarusy. Patrząc na obecny ilostan Ikarusów ostatniego Ikarusa usuną pewnie za pare lat. Zresztą teraz dmucha się na lewary, byle by tylko jeździły, a jak już nie dają rady to wciska się im potencjalnym kupcom za śmieszne pieniądze :/.

P.S Plocmaster: owszem, czytałem Twojego posta, ale genezy takiego postępowania kierownictwa MZK szukaj w Bydgoszczy. Zresztą to nie jedyny przypadek, gdy kupuje się bubel po zawyżonej cenie, zamiast coś w miarę porządnego i taniego.

Awatar użytkownika
pmaster
Posty: 10000
Rejestracja: 2005-10-31, 16:42
Lokalizacja: Europa Środkowa

Post autor: pmaster »

Adrian_ pisze:Widzisz, to pojęcie jest szeroko rozumiane.
Masz na myśli czytanie ze zrozumieniem?
Adrian_ pisze:(a stanie się to zapewne, kiedy zaczną się masowe awarie Conecto)
Jeśli się zaczną, bo jeśli te heble naprawdę są takie trwałe, to… niedobrze.
Adrian_ pisze:Podobno kierownictwo MZK zarzeka się, ze będzie stopniowo kasowac Ikarusy.
Bo zapewne będzie, ale taboru mają ograniczoną ilość, a ludzi wozić czymś trzeba.

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

plocmaster pisze:Trzymajcie mnie ludzie, ino mocno. NG272 kosztuje góra 200 tysięcy, Conecto co najmniej 850.
To logiczne, że 10 letni autobus kosztuje mniej niż fabrycznie nowy z logo Mercedesa (to nic, że produkowany w Turcji).

A mimo wszystko, lepiej kupić fabrycznie nowy autobus niż 10 letniego grata, który nie wiadomo jak długo pojeździ. :mruga:

ppln

Post autor: ppln »

J-31 pisze:to nic, że produkowany w Turcji
Dokładnie, na cenę ma wpływ tylko logo, nie jakość. Prawdopodobnie gdyby miał logo firmy "Otomarasmam" to jego cena by była o 50 000 niższa.
J-31 pisze: A mimo wszystko, lepiej kupić fabrycznie nowy autobus niż 10 letniego grata, który nie wiadomo jak długo pojeździ. :mruga:
Wiesz, conecto ma pewnie jakość podobną do gniotów95 (te z PR-kowskim przodem) czyli rozpada się po ~10 latach (a na NG na pewno musi pójść), a taki 8-letni Mercedes 405N z Niemiec (zwłaszcza jeśli znajdzie się 3-drzwiowca z łamanymi oknami i może nawet deską VDO (ex-berlińskie 405GN takową miały) będzie na pewno lepiej wpływał na ocenę przedsiębiorstwa i pojeździ z 10 lat, potem jedno porządne NG (może nawet połączone z drobniutką zmianą w konstrukcji - dodaniem ostatnich drzwi jeśli pojazd ich nie ma) i dojdziemy do 25 lat. Jeśli się ma szczęście to można nawet wyrwać wóz z klimą

Poza tym używki z reguły mają jedną zasadniczą zaletę, której w conecto brakuje - ciepłe guziki. Po malutkiej przeróbce w desce rozdzielczej (dodanie osobnych przycisków od drzwi, rzecz absolutnie konieczna w Polsce z racji tego, że jakoś trzeba zbijać spóźnienie i jelczedesy posiadające komplet przycisków do drzwi na linii 55 mają znacznie mniejsze spóźnienie)

Podsumowując - lepsza niska używka za pół darmo niż złomiaste conecto.

PS. Nie masz nic wspólnego z markiemJG? Macie prawie identyczne poglądy na niektóre sprawy - podobają wam się te obrzydliwe citelisy i wolicie nówki niż używki.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Organizatorzy i przewoźnicy”