MAN Lion's City
- Marcin_558
- Posty: 4134
- Rejestracja: 2006-09-02, 19:08
- Lokalizacja: Bydgoszcz/Łochowo
- Kontakt:
Od wtorku w SPPK testuje się ten wóz:
http://open.phototrans.net/15,321069,97.html
Przejechałem się nim, więc pozwolę sobie na trochę krytyki. Wóz jest ogólnie dobry, lecz owe ogólne wrażenie psują siedzenia Kiel Ideo w wersji bez wkładki, które w najlepszym wypadku są przeciętne. Na miano epic failu zasługuje ostatni rząd siedzeń przed wieżą - ich oparcia są twarde (niczym deska dla wózków w rzeźni) i wrzynają się w plecy.
Skoro się już wyżaliłem, to teraz czas na wielką zaletę tego wozu, czyli napęd. Testowane rok temu w SPAD i SPAK Volvo i Solaris nie były pod tym względem imponujące, lecz MAN rozwiązał to bardzo dobrze. Przyspieszenie jest płynne niczym w trolejbusie (choć nie jest to wykop jak w NL363...), a ponadto nie ma przerwy na załączenie diesla, bo tu koła są napędzane tylko przez silnik elektryczny. Sam diesel pracuje na jednostajnych obrotach, czasem się wyłącza. Ponadto go nie słychać, bo wnętrze jest dźwiękowo zdominowane przez rozwydrzoną aparaturę elektryczną (w Swingu jest ciszej), ale dla mnie to nie wada.
Jeśli poprawią siedzenia przed wieżą, to chętnie ujrzałbym dużą ilość tych sprzętów w Szczecinie, oczywiście jeśli pchanie się w hybrydy ma jakikolwiek sens.
http://open.phototrans.net/15,321069,97.html
Przejechałem się nim, więc pozwolę sobie na trochę krytyki. Wóz jest ogólnie dobry, lecz owe ogólne wrażenie psują siedzenia Kiel Ideo w wersji bez wkładki, które w najlepszym wypadku są przeciętne. Na miano epic failu zasługuje ostatni rząd siedzeń przed wieżą - ich oparcia są twarde (niczym deska dla wózków w rzeźni) i wrzynają się w plecy.
Skoro się już wyżaliłem, to teraz czas na wielką zaletę tego wozu, czyli napęd. Testowane rok temu w SPAD i SPAK Volvo i Solaris nie były pod tym względem imponujące, lecz MAN rozwiązał to bardzo dobrze. Przyspieszenie jest płynne niczym w trolejbusie (choć nie jest to wykop jak w NL363...), a ponadto nie ma przerwy na załączenie diesla, bo tu koła są napędzane tylko przez silnik elektryczny. Sam diesel pracuje na jednostajnych obrotach, czasem się wyłącza. Ponadto go nie słychać, bo wnętrze jest dźwiękowo zdominowane przez rozwydrzoną aparaturę elektryczną (w Swingu jest ciszej), ale dla mnie to nie wada.
Jeśli poprawią siedzenia przed wieżą, to chętnie ujrzałbym dużą ilość tych sprzętów w Szczecinie, oczywiście jeśli pchanie się w hybrydy ma jakikolwiek sens.
- Jack the Ripper
- Posty: 1037
- Rejestracja: 2011-07-10, 21:41
- Lokalizacja: Radom - Lublin
- Kontakt:
A propos liftingu...
http://truckfocus.pl/media/img/article/ ... tled-1.jpg
Moim zdaniem wygląda ładnie
http://truckfocus.pl/media/img/article/ ... tled-1.jpg
Moim zdaniem wygląda ładnie
Re: MAN Lion's City
Orientuje się ktoś ile palą Lion'sy M 10,5? Jest różnica w porównaniu do standardowego, załóżmy z tym samym silnikiem? Pytam o LC vs LC, bo mieliśmy na testach Citaro K i wypadł nawet gorzej, a nie mamy porównania do małego lewka
Re: MAN Lion's City
Podobno tyle samo, ale to niepotwierdzone
Re: MAN Lion's City
Jak bardzo gorzej, tzn. jak testy wypadły tego CitaroKa?Szymon pisze:Orientuje się ktoś ile palą Lion'sy M 10,5? Jest różnica w porównaniu do standardowego, załóżmy z tym samym silnikiem? Pytam o LC vs LC, bo mieliśmy na testach Citaro K i wypadł nawet gorzej, a nie mamy porównania do małego lewka
Re: MAN Lion's City
Citaro K: 42l/100km vs Lion's: 36l/100kmKB pisze:Jak bardzo gorzej, tzn. jak testy wypadły tego CitaroKa?Szymon pisze:Orientuje się ktoś ile palą Lion'sy M 10,5? Jest różnica w porównaniu do standardowego, załóżmy z tym samym silnikiem? Pytam o LC vs LC, bo mieliśmy na testach Citaro K i wypadł nawet gorzej, a nie mamy porównania do małego lewka