NL 2x3
ITS nam wyblakł ?
Wczoraj przejechałem się w końcu na Tarchomin (dla mnie, mieszkańca Natolina to jest jazda na drugą stronę miasta - prawie godzinę w jedną stronę) i przez przypadek przyuważyłem poniższy autobus.
Z całą pewnością należy on do firmy ITS A. Michalczewski Oddział Warszawa i obsługiwał (przynajmniej wczoraj) linię 144 - Dw. Wschodni - Buków. Niestety na razie niewiele więcej mogę o nim napisać. Ja się z nim minąłem na Jagiellońskiej. Prawdopodobnie - jeśli dobrze zauważyłem miał numer taborowy A-499. Był cały biały, tablice zewnętrzne pixelowskie zielone. Poniższy rysunek zrobiłem z pamięci i przedstawia pojazd tak jak go widziałem...
Wg. mnie, prawdopodobnie któryś z ITS-owskich autobusów musiał trafić do naprawy do serwisu, a serwis podesłał im ten pojazd.
Jak Wam się wydaje ?
Z całą pewnością należy on do firmy ITS A. Michalczewski Oddział Warszawa i obsługiwał (przynajmniej wczoraj) linię 144 - Dw. Wschodni - Buków. Niestety na razie niewiele więcej mogę o nim napisać. Ja się z nim minąłem na Jagiellońskiej. Prawdopodobnie - jeśli dobrze zauważyłem miał numer taborowy A-499. Był cały biały, tablice zewnętrzne pixelowskie zielone. Poniższy rysunek zrobiłem z pamięci i przedstawia pojazd tak jak go widziałem...
Wg. mnie, prawdopodobnie któryś z ITS-owskich autobusów musiał trafić do naprawy do serwisu, a serwis podesłał im ten pojazd.
Jak Wam się wydaje ?
Ja tam juz sam nie wiem co ten Toruń tam wywija, moze to rzeczywiscie NL283 . Ale wazne, ze cos kupili0405NE pisze:chyba prędzej NL283Poznaniak pisze:Przed swietami do Torunia dojechały kolejne 4 sztuki ManóW NL223. Prezentuja sie nawet ciekawie, to piękne białe malowanko i PIXElowskie wyswietlacze (widziane w Poznaniu)
MAN NL283
Szanowni koledzy, ponieważ nie ma takiego tematu, toteż pozwolę go sobie jednak założyć.
MAN NL283
Będąc w Trójmieście, 16 lipca, miałem okazję przejechać się gdańskim NL283, (linia 110 z SKM Wrzeszcz na Lotnisko). Bardzo ładny autobus. Niestety trochę przyciasny. Mocny silnik - w pagórkowatych warunkach spisywał się świetnie. Autobus wyposażony w klimatyzację... i tu muszę przyznać, że wcale nie było rewelacyjnie...
Otóż jechałem nim w czasie sporego upału. Agregat pracował bardzo głośno, tak głośno, że ledwie słyszałem własne myśli. A mimo to w autobusie nie było "przyjemnie chłodno".
Co ciekawe, Gdańszczanie, pomimo tego, że już od wielu lat jeżdżą klimatyzowanymi autobusami... to nadal otwierają wszystkie okna...
Kierowca stosował zasadę "pasażer otwiera sobie drzwi przyciskiem". Niewiele to pomogło...
PS. Już widzę, że w Warszawie klimatyzowane Solarisy będą miały chyba ten sam problem - potwierane wszystkie okna...
A co Wy sądzicie o MAN-ie NL283 ?
MAN NL283
Będąc w Trójmieście, 16 lipca, miałem okazję przejechać się gdańskim NL283, (linia 110 z SKM Wrzeszcz na Lotnisko). Bardzo ładny autobus. Niestety trochę przyciasny. Mocny silnik - w pagórkowatych warunkach spisywał się świetnie. Autobus wyposażony w klimatyzację... i tu muszę przyznać, że wcale nie było rewelacyjnie...
Otóż jechałem nim w czasie sporego upału. Agregat pracował bardzo głośno, tak głośno, że ledwie słyszałem własne myśli. A mimo to w autobusie nie było "przyjemnie chłodno".
Co ciekawe, Gdańszczanie, pomimo tego, że już od wielu lat jeżdżą klimatyzowanymi autobusami... to nadal otwierają wszystkie okna...
Kierowca stosował zasadę "pasażer otwiera sobie drzwi przyciskiem". Niewiele to pomogło...
PS. Już widzę, że w Warszawie klimatyzowane Solarisy będą miały chyba ten sam problem - potwierane wszystkie okna...
A co Wy sądzicie o MAN-ie NL283 ?
Ja jechałem NL283 w Warszawie (ITS - A499), i faktycznie niewiele go wyróżniało od NL223 - jeśli chodzi oczywiście o część pasażerską. Bo resztą się znacznie różnił - elektronika, nawiew, silnik...Poznaniak pisze:NIe miałem przyjemnosći jechac NL283, ale zapewne nic szczególnego od NL223 go nie wyróznia...
Natomiast Gdańskie NL283 różnią się częścią pasażerską - jest tam ciaśniej... Zdaje się, że mają mniejszą "rzeźnię"...
Jechałem tym najnowszym - miał żółte poręcze i diody. Miałem szczęście, bo pozostałe MANy, które stały na pętli na Wrzeszczu były starsze....janzel pisze:J-31, ty jechałeś nowszym Manem czy starszym? Te nowsze mają diody i żółte poręcze, a także siedzenia Stera. No astarsze zielone poręcze i mozaikowe wyświetlacze.
Re: MAN NL283
Wreszcie ktoś zgodnie z prawdą wypowiada się o działaniu klimatyzacji w GdańskuJ-31 pisze:Autobus wyposażony w klimatyzację... i tu muszę przyznać, że wcale nie było rewelacyjnie...
Otóż jechałem nim w czasie sporego upału. Agregat pracował bardzo głośno, tak głośno, że ledwie słyszałem własne myśli. A mimo to w autobusie nie było "przyjemnie chłodno".
Nie muszę dodawać, że w pełni się z Tobą zgadzam - klimatyzacja w Gdańsku jest słaba. Na szczęście nie musiałem znosić upałów w pojazdach, jeździłem w dzień pochmurny, chłodny
Wg mnie to dobra zasada. Panuje we wszystkich pojazdach na przycisk... to znaczy panowała. Teraz to jest wolna amerykanka w Gdańsku. W jednym pojeździe trzeba samemu drzwi otwierać a w innym kierowca otwiera. To mi się bardzo nie spodobało. W Gdanskim Citadisie na poszczególnych przystankach albo kierowca otwierał wszystkie drzwi albo nie otwierał i trzeba było samemu otworzyć co niepotrzebnie dezorientuje. W zeszłym roku we wszystkich pojazdach z przyciskiem było jednakowo.Kierowca stosował zasadę "pasażer otwiera sobie drzwi przyciskiem". Niewiele to pomogło...
Kropka w kropkę co NL223, jak dla mnie temat zbędny, bo wrażenia identyczne w porównaniu z NL223. Wrażenia oczywiście pozytywne. Niestety, te najnowsze posiadają fotele Stera co powoduje, że są bardziej niewygodne od wcześniejszej serii, gdzie siedzenia są wygodne.A co Wy sądzicie o MAN-ie NL283 ?
Re: MAN NL283
No tak, ale po co, skoro nie spełnia swoich zadań. W autobusie było nadal duszno...Panewniczanin pisze:Grunt, że w ogóle jakaś jest...
To w tym momencie klima, to tylko pożeracz paliwa - czyli generuje koszty...
[ Dodano: 2005-08-01, 13:19 ]
To mi przypomina akcję "ciepły guzik" w Warszawie - gdzie motorniczy i kierowcy mają obowiązek jedynie aktywować przyciski otwierania drzwi. A ci z kolei, robili różnie, jak każdemu było wygodniej...voy pisze:Wg mnie to dobra zasada. Panuje we wszystkich pojazdach na przycisk... to znaczy panowała. Teraz to jest wolna amerykanka w Gdańsku. W jednym pojeździe trzeba samemu drzwi otwierać a w innym kierowca otwiera. To mi się bardzo nie spodobało. (...)Kierowca stosował zasadę "pasażer otwiera sobie drzwi przyciskiem". Niewiele to pomogło...
Zgodnie z tym co Napisałeś, jest "wolna amerykanka". Rano jechałem SU12 - i kierowca otwierał za każdym razem drzwi....
Ostatnio zmieniony 2005-08-01, 12:28 przez J-31, łącznie zmieniany 1 raz.