Mercedes O405NE
Być może posiada, ale ogólnie autobusy które będą przerabiane na trolejbusy są sciągane na bierząco, więc nigdy nie wiadomo co będzie i jak wyposażone będzie. Być może cos tam stoi na bazie i czeka, ale ja niestety nie wiem dokładnie... Co więcej sam przewoźnik przerzuca się z MAN-ów NL202 na Mercedesy O405N, więc jeżeli trafiłaby się kolejna taka dobra wersja, to apewne zostawiłby ją dla SiebieJ-31 pisze:A czy ten przewoźnik nie posiada więcej MB O405N, w tej wersji, do sprzedaży ?0405NE pisze:To będzie najlepiej wyposażony trolejbus w Polsce (klima, podgrzewanie fotela kierowcy, szerokie przejścia itp.). Więcej raczej nie będzie, ponieważ wszystkie są różne, to i ten będzie jedyny
J-31 pisze:A czy ten przewoźnik nie posiada więcej MB O405N, w tej wersji, do sprzedaży ?
Czy mówicie o jednym "przewoźniku" czyli importerze Wypowiedź kol. J-31 zrozumiałem jako odnoszącą się do przewoźnika - poprzedniego właściciela Merca a O405NE do importera (oficjalnie firma p. K. nie jest dostawcą ).0405NE pisze:Co więcej sam przewoźnik przerzuca się z MAN-ów NL202 na Mercedesy O405N, więc jeżeli trafiłaby się kolejna taka dobra wersja, to apewne zostawiłby ją dla Siebie
Zamorowalo mnie,jade do Gdyni ,ile juz macie trolejbusow tego typu?u2w pisze:Na dzień dzisiejszy mogę powiedzieć, że najnowszy nabytek PKT Gdynia, będzie prawdopodobnie najlepiej wyposażonym trolejbusem w Polsce.
Klima, podgrzewany i obrotowy fotel kierowcy, elektryczne szyberdachy, lekko przyciemniane szyby, spryskiwacze reflektorów - normalnie Nowoczesność w Domu i Zagrodzie. Jeszcze alufelgi i full wypas. No, ewentualnie czarny metalik
Jeżdzą dwa: #3046 i #3048. W przyszłym tygodniu do użytku zostanie przekazany #3055 (patrz newsy ). W kolejce czekają dwa kolejne.
Zapraszam
Zapraszam
Bo:voy pisze:Tylko jednej rzeczy nie rozumiem w tym PKT - dlaczego nie ma numeracji 3046, 3047, 3048, 3049 itd. tylko w stylu 3046, 3048, 3055, 3067, 3042, 3099, 3071 (to taki przykład żeby ktoś nie pomyślał że to rzeczywiste numery)??
1. Identyfikuje pojazd ze względu na właściciela (pierwsza cyfra):
5 2 4 8
2. Identyfikuje pojazd ze względu na jego rodzaj (druga cyfra):
5 2 4 8
3. Porządkuje pojazdy określonego rodzaju wewnątrz przedsiębiorstwa (trzecia i czwarta cyfra):
5 2 4 8
I czasami kolejne 2 ostatnie cyfry mogą być już zajęte przez inny pojazd, stad taki bałagan...
Może, kiedyś. Numeracja w sieci ZKM wynika z prostego układu: dwie pierwsze cyfry są identyfikatorami przewoźnika i typu pojazdu (np. 33 na początku oznacza PKT pojazd o długości ok. 12m średniopodłogowy) Kolejne dwie cyfry są oznaczeniami wewnątrz przewożnika. Nie jest to jednak równoważne z numerowaniem pojazdów "jak leci" z prostego powodu. Wszelkie dokumentacje, zwyczaje itp. dotyczące numeracji są identyfikowane na podstawie tych dwóch ostatnich cyfr. Tak więc jeśli przy jakiejkolwiek okazji poda się np. 43 wiadomo, że chodzi o wóz 3343. Z tegoż powodu zasadą obowiązującą tu od lat jest nie dublowanie numerów końcowych pojazdów. Wadą takiego rozwiązania jest oczywiście pewne zamieszanie w kolejności numeracji ale takowe istniało dość często. Przykładem może być numeracja Jelczy PR110. Pierwsze miały numery 10104-10123 (prod. WPK) dalej od 10125-10166 (prod. Kapena) W międzyczasie 11001-03 tyrystory. Potem 10123 w dół (prod. PNTKM po skasowaniu starych). A później 10166 znów w górę i upychanie wolnych numerów np. 10124, 10145 ex. Debica o Solarisach nie wspominając. Dużo wcześniej tę metodę a własciwie jej brak stosowano w WPK odnośnie autobusów. W PKT (oraz wcześniej) i tak panował jak dotąd względny porządek.voy pisze:No te pierwsze 2 cyfry to wiem, ale z czego wynika ten bałagan to już nie rozumiem. Może kiedyś PKT sensownie poukłada numerację trolejbusów.