Praca kierowcy autobusu

Dyskusje na temat pracy kierowców i motorniczych (przepisy, zatrudnienie itp.)
Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Może jeszcze nie za dużo. Jednak, rzeczywiście jeździ ich trochę. Kilka w Mobilisie i kilka w MZA. Ich liczba stale się zwiększa... ;)

56247

Post autor: 56247 »

Z Twojej wypowiedzi wnioskuję,że przy postoju wciskał klawisz "N" (neutral)co może się przyczynić do bardzo szybkiego zniszczenia automatycznej skrzyni biegów.Bywały też przypadki że taki delikwent gubił skrzynię podczas jazdy (mam na myśli bebechy) lub następował samozapłon (czyli inymi słowy wóz się "jarał").
Wieszać takich należy,lub kazać zwrócić koszty remontu bądz zakupu nowej skrzyni :!: :!:

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Rzeczywiście - 56247 - Masz rację. W warszawskim MZA chyba już się z tym rozprawiono.

Wiem, że na początku lat 90-tych, kiedy wchodziły do eksploatacji pierwsze Ikarusy oraz Jelcze 120M z automatyczną skrzynią biegów, kierowcy magminnie naciskali w czasie jazdy "N" - czyli luz... Teraz tego nie ma i od kilku lat nie zaobserwowałem ani razu takiego zdarzenia.... ;)

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Panewniczanin pisze:Należy, należy, ale PKM ma to w dup... Grunt że mają "nowoczesny" tabor i można się chwalić największą ilościa niskopodłogowców w GOP-ie ale już stan taboru czy zachowanie dupków za kierownicą (kierowców to tu można na palcach jednej ręki policzyć) to już ich nie obchodzi.
Nie bój nic. Sami do tego dojdą. To tylko kwestia czasu i kosztów napraw... :diabeł:

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Panewniczanin pisze:Miasto sypnie kasą, a "kierowcy" i tak będą niszczyć wozy...
Hmmm. Panewniczanin, czy Zastanawiałeś się nad pracą w PKM-ie jako Dyrektor Techniczny ? :lol:

Damhan

Post autor: Damhan »

Panewniczanin pisze:W PKM Katowice? W tej firmie nigdy.
Czemu nie? :chytry: Skoro masz takie krytyczne zdanie o tej firmie to może właśnie jako dyrektor byś w niej dużo zmienił na lepsze. ;)

Kuba

Post autor: Kuba »

Wiec lepiej zatrudnij sie w PKM Bytom :retard:

kuki

Post autor: kuki »

W Rzeszowie kierowcy nawet dbają o autobusy:przykład

Ale niektórzy są dziwni, nietypowi. Dzisiaj widziałem takiego kierowcę. Krótkie spodenki i koszulka, papieros w buzi i klapki na nogach :lol: Całkiem jak na plaży. :D

Inspektor

Post autor: Inspektor »

Szkoda że boso nie kierował :diabeł: We Wrocławiu takie ubranie by nie przeszło, choć zdarza mi się widzieć kierowców w niefirmowych koszulach. Ostatnio tak ubrany był jakiś młodzik kierujący Ikarem, ale jechał agresywnie :P

Awatar użytkownika
u2w
Posty: 2030
Rejestracja: 2005-02-15, 16:59
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: u2w »

U nas swego czasu też zdarzali sie tacy kierowcy (zwłaszcza jeden :( ) Obecnie jest to niedopuszczalne. Styl ubioru określa ZKM i wszystko w tym temacie.

Poznaniak

Post autor: Poznaniak »

kuki pisze:W Rzeszowie kierowcy nawet dbają o autobusy:przykład

Ale niektórzy są dziwni, nietypowi. Dzisiaj widziałem takiego kierowcę. Krótkie spodenki i koszulka, papieros w buzi i klapki na nogach :lol: Całkiem jak na plaży. :D
Z tego co słyszałem to podobnie robia kierowcy w Białymstoku, z tym, że tam jeżdza albo bez koszulki, albo z rozpietą koszulką :rotfl:

voy

Post autor: voy »

No zdarzają się przypadki braku stroju firmowego, za to NR powinien w sumie karać kierowców.
Stwierdzenie że kierowcy dbają o autobusy jest nieco zbyt daleko od prawdy. Bo o autobus dbają nie tylko kierowcy - ale również mechanicy.
U nas dbałość o autobusy jest zbliżona do ogółu, nie widać wiele różnic. Szczególnym przypadkiem braku (lub zbyt małej dbałości) jest Lublin i tutaj można faktycznie zaobserwować dużą różnicę.

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Panewniczanin pisze:
J-31 pisze:Hmmm. Panewniczanin, czy Zastanawiałeś się nad pracą w PKM-ie jako Dyrektor Techniczny ? :lol:
W PKM Katowice? W tej firmie nigdy.
Wydaje mi się, że właśnie obowiązkowo Powinieneś. Ktoś musi tam zrobić porządki... :mruga:

Poznaniak

Post autor: Poznaniak »

voy pisze:No zdarzają się przypadki braku stroju firmowego, za to NR powinien w sumie karać kierowców.
Popieram w całej rozciagłosci. Kierowca powinnien godnie reprezentowac firme, a nie ubierac sie jak typowy wiochmen...

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Panewniczanin pisze:(...) 3) a tak w ogóle (szczególnie do J-31...) to jest temat Kierowcy autobusów w waszych miastach a nie oferty pracy dla użytkowników tego forum.
Dziękuję za przypomnienie, ale wciąż jesteśmy w temacie. W końcu ktoś - a kto, jak nie Ty - musi przypilnować kierowców... w "waszych miastach" :retard: Aby byli lepsi i dbali o tabor... :mruga:

Damhan

Post autor: Damhan »

W Gdańsku obowiązkowym strojem jest koszula i krawat, ale mało kto się do tego stosuje. Są za to kary. Dlatego kierowcy nie lubią MKM-ów, bo myślą, że to tajniacy którzy chcą złapać ich na zdjęciu bez krawata. :lol:

Peter

Post autor: Peter »

Pamiętam, że jeden z kierowców DAB-ów na 840 lubił sobie puszczać bardzo głośno Radio Piekary. W sumie było swojsko. :D
Po jakimś czasie jednak ludzie czuli się trochę tym zmęczeni i koniecznie chcieli zmienić stację. :retard:

Kuba

Post autor: Kuba »

W Gdyni jest jeden milosnik radia Maryja...nie mam nic przeciwko Ojcowi Rydzykowi, ale jak mam jechac i sluchac Zdrowaski to wole poczekac na nastepny autobus :retard:

Chyba przeciw ojcu...

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Ok. Wracając do tematu, w Warszawie kierowcy zarówno MZA jak i Connex Warszawa również uberają się jednakowo.

W MZA są to jasnoniebieskie koszule, bez krawatu i na to krótka kurtka (do wysokości nerek), oraz spodnie. Jedno i drugie jest w kolorze granatowym. Nie ma żadnych napisów

W Connex Warszawa jest w sumie podobnie, ale dodatkowo kierowcy mają jasne kamizelki

Kierowcy "Mobilisa" jak i "ITS Michalczewski" nie mają ubrań służbowych ;)

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Panewniczanin pisze:I jeżdżą jak ubrani jak wieśniaki z pola, bo "niedasie"... :?:
Może nie jak wieśniaki, ale każdy inaczej. <b>napewno</b> schludnie.... ;)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Rynek pracy”