[Ogólnie] Schengen - rozwój komunikacji transgranicznej
[Ogólnie] Schengen - rozwój komunikacji transgranicznej
Dzisiaj Polska weszła do strefy Schengen;
można mniemać, że zapali to zielone światło dla kilku sieci tramwajowych w polskich miastach granicznych (i może dla jednej wąskotorówki), a mianowicie:
Cieszyn (reaktywacja "pseudotramwaju" - fajnie, ale tramwaj z prawdziwego zdarzenia byłby dużo lepszy ),
Zgorzelec (jeśli te dwa miasta - Görlitz i Zgorzelec - połączą się, to powstanie na nowo sieci tramwajowej [właściwie jej odbudowa] może być całkiem możliwe ),
Słubice (chodzi tu o linię tramwajową z Frankfurtu na Odrą - obecnie, na podstawie referendum, zadecydowano, że linia do Słubic nie będzie odbudowywana. Ale miejmy nadzieję, że po wejściu Polski do strefy Schengen to sę zmieni ).
( linia wąskotorowa Sieniawka - Opolno Zdrój - Bogatynia - Turoszów (Bogatyńska KD) - podzielona przez dwie granice, obecnie istnieje po stronie niemieckiej - Zittauer Schmalspurbahn - i ma być ponoć reaktywowana po stronie czeskiej - Frydlant - Heømanice[?]. Wejście Polski do strefy Schengen może otworzy drogę do reaktywacji linii na stronie polskiej, i umożliwi scalenie kolejki w spójną sieć; na razie jednak kompletnie nic o tym nie słychać )
Nie słyszałem natomiast, aby miasto Gubin (i niemieckie Guben) chciało przywrócić jakoś swoją linię tramwajową (coś w rodzaju linii cieszyńskiej, może nieco dłuższej, kursowało więcej wagonów - 6, czyli o dwa więcej niż w Cieszynie)
można mniemać, że zapali to zielone światło dla kilku sieci tramwajowych w polskich miastach granicznych (i może dla jednej wąskotorówki), a mianowicie:
Cieszyn (reaktywacja "pseudotramwaju" - fajnie, ale tramwaj z prawdziwego zdarzenia byłby dużo lepszy ),
Zgorzelec (jeśli te dwa miasta - Görlitz i Zgorzelec - połączą się, to powstanie na nowo sieci tramwajowej [właściwie jej odbudowa] może być całkiem możliwe ),
Słubice (chodzi tu o linię tramwajową z Frankfurtu na Odrą - obecnie, na podstawie referendum, zadecydowano, że linia do Słubic nie będzie odbudowywana. Ale miejmy nadzieję, że po wejściu Polski do strefy Schengen to sę zmieni ).
( linia wąskotorowa Sieniawka - Opolno Zdrój - Bogatynia - Turoszów (Bogatyńska KD) - podzielona przez dwie granice, obecnie istnieje po stronie niemieckiej - Zittauer Schmalspurbahn - i ma być ponoć reaktywowana po stronie czeskiej - Frydlant - Heømanice[?]. Wejście Polski do strefy Schengen może otworzy drogę do reaktywacji linii na stronie polskiej, i umożliwi scalenie kolejki w spójną sieć; na razie jednak kompletnie nic o tym nie słychać )
Nie słyszałem natomiast, aby miasto Gubin (i niemieckie Guben) chciało przywrócić jakoś swoją linię tramwajową (coś w rodzaju linii cieszyńskiej, może nieco dłuższej, kursowało więcej wagonów - 6, czyli o dwa więcej niż w Cieszynie)
We Frankfurcie i Goerlitz są tramwaje. Ponadto zarówno dzisiejsze Słubice jak i Zgorzelec za Niemca były połączone z Frankfurtem jak i Goerlitz.plocmaster pisze:chyba że jest jakaś sieć po niemieckiej stronie
W obu tych miastach propozycje odbudowy linii tramwajowych do Polski krążą od zjednoczenia Niemiec czyli od początku lat 90. Bez większych konkretów, tak na prawdę wygląda, że było kilku entuzjastów, ale wszyscy o tym zapomnieli. Nie przypuszczam by prędko wrócono na serio do tych projektów.
Natomiast co zrobią w Cieszynie/Tesinie to bez różnicy bo tramwaju i tak nie odbudują.
Wejście do strefy Schengen jest istotnym czynnikiem, który może zaważyć na pojawianiu się takich pomysłów, ale jeśli chodzi o realizację to niestety problem finansowania inwestycji nie załatwi się sam. Trudno też liczyć, że Niemcy za swoja pieniądze będą budować infrastrukturę tramwajową po polskiej stronie.
Na to zapewne potrzebne będzie jakieś wsparcie (także finansowe)ze strony polskiej, bo to przecież także od zarządców polskiego miasta zależy, czy tramwaj się pojawiLopez pisze:Trudno też liczyć, że Niemcy za swoja pieniądze będą budować infrastrukturę tramwajową po polskiej stronie.
Myślę, że w tej chwili największe szanse na powstanie ma sieć tramwajowa w Zgorzelcu/Görlitz. Bo w Cieszynie to wiadomo, co się szykuje, a w Słubicach przeszkodę stanowi referendum z negatywnym dla linii tramwajowej wynikiem... Chociaż był to przecież przejaw chęci odbudowy linii do Słubic, chociaż tyle
Co do nazwy to raczej nie. W przypadku Słubic sieć tramwajowa należy do miasta Frankfurt nad Odrą - linia zaodrzańska to przecież tylko odgałęzienie przez most na Odrze; wątpię, czy w takiej sytuacji operator zmieniałby nazwę. Za o przystanki i linie pewnie musiałyby mieć dwujęzyczny opis
Nowe nazwy mogłyby mieć przedsiębiorstwa tramwajowe w Zgorzelcu/Görlitz i Cieszynie (to drugie jako przedsięwzięcie obu miast: Cieszyna Polskiego i Czeskiego; to pierwsze przedsiębiorstwo być może wtedy, kiedy wcale nie taka mała część sieci znajdzie się po stronie polskiej)
Co do zarządu, to w Zgorzelcu/Görlitz i Słubicach pewnie będzie niemiecki (tak, jak tramwajowa sieć-matka), a w Cieszynie - jako,że jest to wspólne przedsięwzięcie Polaków i Czechów - pewnie dwujęzyczne ("Te¹inske Tramvaje/ Cieszyńskie Tramwaje" czy jakoś tak ).
Nowe nazwy mogłyby mieć przedsiębiorstwa tramwajowe w Zgorzelcu/Görlitz i Cieszynie (to drugie jako przedsięwzięcie obu miast: Cieszyna Polskiego i Czeskiego; to pierwsze przedsiębiorstwo być może wtedy, kiedy wcale nie taka mała część sieci znajdzie się po stronie polskiej)
Co do zarządu, to w Zgorzelcu/Görlitz i Słubicach pewnie będzie niemiecki (tak, jak tramwajowa sieć-matka), a w Cieszynie - jako,że jest to wspólne przedsięwzięcie Polaków i Czechów - pewnie dwujęzyczne ("Te¹inske Tramvaje/ Cieszyńskie Tramwaje" czy jakoś tak ).