Londyński piętrus XXI wieku

Tutaj są prowadzone różne dyskusje oraz wyrażane opinie o autobusach...

Koncept której firmy Ci najbardziej przypadł do gustu?

Aston Martin
8
32%
Capoco Design
10
40%
Héctor Serrano Studio
1
4%
Jamie Martin
1
4%
LA:UK Design
4
16%
Concrete All Round Creative
1
4%
Lotti Duke
0
Brak głosów
 
Liczba głosów: 25

Awatar użytkownika
zanzar
Ekspert
Ekspert
Posty: 245
Rejestracja: 2008-01-26, 22:51
Lokalizacja: Nowy Sącz
Kontakt:

Post autor: zanzar »

Rudy pisze:Brakuje mi takiego czegoś właśnie w Polsce jeżeli jakiś klub miłośników nie może kupić autobusu ze względu na to że nie ma gdzie go postawić lub nie ma pieniędzy na remont to już rezygnuje a tutaj choć by mieli kupić autobus i miałby stać na darmowym parkingu i rdzewieć to i tak go kupią bo zawsze znajdzie się jakaś część pieniędzy na coś.
No toś podpadł :chytry:
A KMKM Warszawa to co :?:
A GSMK Nowy Sącz to co :?:
Do tego trochę prywatnych incjatyw w ostatnim czasie.

Remonty kapitalne - proszę:
http://www.gsmk.org.pl/podstrony/jelcz_ ... remont.php
Rudy pisze:Przez nich nasunął mi się plan aby w niedalekiej przyszłości kupić takiego Jelcza i Ikarusa i go wyremontować choć by to zajęło nawet 25lat, nawet się pytałem o miejsce to wujek by mi użyczył swoje pole bo już na nim nic nie robi od 20 lat. Już trochę pieniędzy mam i pamiętam jak jakiś przewoźnik sprzedawał Jelcze czy tam Ikarusy za 8tys lub 10tys to matka powiedziała żebym wybił sobie pomysł z głowy dlatego czekam rok do osiemnastki i coś wymyśle wtedy ;D
No i tutaj rodzicielka ma racje - autobus wycofany z eksploatacji kupisz może nawet taniej ale co dalej - bez zaplecza, bez narządzi, bez podnośnika, bez olbrzymiej kasy i bez dużej wiedzy technicznej nie zrobisz nic. Taka prawda też niestety, że wiele stowarzyszeń może i chciałoby pojazd jakiś, parę stowarzyszeń też ma pojazdy ale na tym się kończy cała zabawa bo koszty przerosły plany, możliwości i chęci. Niestety nasz kraj i jego gospodarka nie pozwala większości ludzi na posiadanie dużych funduszy "na zbyciu" i zabawę w drogie hobby. Często jest to wciąż walka o przetrwanie i związanie końca z końcem a nie wydawanie pieniędzy na "zbyteczne rzeczy". Pomijam fakt, że przez 25 lat to ciężko remontować cokolwiek bo dojdziesz do końca to już początek się rozsypie.

Podejrzewam, że jeszcze przez jakieś 10-20 lat dużo się pod tym względem nie zmieni ale o tym, że jest już jakiś przełom świadczą coraz częściej podejmowane próby ratowania autobusów (jak choćby Gdynia, Gdańsk, Łódź, Jaworzno).

Tak więc coś się robi choć wciąż za mało.

Awatar użytkownika
Rudy
Posty: 384
Rejestracja: 2009-12-06, 20:31
Lokalizacja: Wrocław/Slough UK

Post autor: Rudy »

zanzar pisze:No toś podpadł :chytry:
A KMKM Warszawa to co :?:
A GSMK Nowy Sącz to co :?:
Do tego trochę prywatnych incjatyw w ostatnim czasie.

Remonty kapitalne - proszę:
http://www.gsmk.org.pl/podstrony/jelcz_ ... remont.php
Bardziej mi chodzi o coś regionalnego bo wiadomo każde stowarzyszenie odnawia autobus na taki wygląd w jakim kiedyś w tym miejscu jeździł.
zanzar pisze:No i tutaj rodzicielka ma racje - autobus wycofany z eksploatacji kupisz może nawet taniej ale co dalej - bez zaplecza, bez narządzi, bez podnośnika, bez olbrzymiej kasy i bez dużej wiedzy technicznej nie zrobisz nic. Taka prawda też niestety, że wiele stowarzyszeń może i chciałoby pojazd jakiś, parę stowarzyszeń też ma pojazdy ale na tym się kończy cała zabawa bo koszty przerosły plany, możliwości i chęci. Niestety nasz kraj i jego gospodarka nie pozwala większości ludzi na posiadanie dużych funduszy "na zbyciu" i zabawę w drogie hobby. Często jest to wciąż walka o przetrwanie i związanie końca z końcem a nie wydawanie pieniędzy na "zbyteczne rzeczy". Pomijam fakt, że przez 25 lat to ciężko remontować cokolwiek bo dojdziesz do końca to już początek się rozsypie.

Podejrzewam, że jeszcze przez jakieś 10-20 lat dużo się pod tym względem nie zmieni ale o tym, że jest już jakiś przełom świadczą coraz częściej podejmowane próby ratowania autobusów (jak choćby Gdynia, Gdańsk, Łódź, Jaworzno).

Tak więc coś się robi choć wciąż za mało.
Rozumiem cię że dochodzą do tego wszystkiego koszty związane z narzędziami, częściami zamiennymi oraz nie każdy ma tyle pieniędzy żeby przeżyć i dać jeszcze na naprawę. Tak samo tutaj się nie wszystko od razu robi, przykładem tego mogą być te wozy:
http://www.lbpt.org/dms2172.html
http://www.lbpt.org/rt2213.html
które już stoją od dobrych paru lat bo nie mają pieniędzy na ich naprawę ale dalej je trzymają.
Volunteers replaced damaged components, and reconditioned other items, including unseizing the engine.
Tutaj nawet jest przykład, wolontariusze dali pieniądze na remont a po tym jak się dowiedziałem to też dość długo zbierali na naprawę tych paru rzeczy.

Przykładem że się da coś zrobić jest KMKM Białystok który odkupił od MPK Wrocław Ikarusa choć przy transporcie i czymś jeszcze musieli włożyć swoje pieniądze bo MPK im nie pomogło. Ludzie z Wrocławia dalej myślą że z naszym MPK nic nie da się zrobić bo raz im w czymś odmówili i są pewni na 100% że im drugi raz odmówią. Ze swojego doświadczenia wiem że nieraz trzeba parę razy z kimś porozmawiać aby w końcu powiedział że w czymś pomoże lub szukać osób które by chętnie pomogły i nieraz wsparły lekko finansowo.

Awatar użytkownika
zanzar
Ekspert
Ekspert
Posty: 245
Rejestracja: 2008-01-26, 22:51
Lokalizacja: Nowy Sącz
Kontakt:

Post autor: zanzar »

Rudy pisze:Tak samo tutaj się nie wszystko od razu robi, przykładem tego mogą być te wozy:
http://www.lbpt.org/dms2172.html
http://www.lbpt.org/rt2213.html
które już stoją od dobrych paru lat bo nie mają pieniędzy na ich naprawę ale dalej je trzymają.
Volunteers replaced damaged components, and reconditioned other items, including unseizing the engine.
Tutaj nawet jest przykład, wolontariusze dali pieniądze na remont a po tym jak się dowiedziałem to też dość długo zbierali na naprawę tych paru rzeczy.
Tylko trzeba mieć miejsce gdzie je trzymać i mieć pojęcie jak je zabezpieczyć. Garaż na autobus znaleźć trudno a na pierwszym zdjęciu ewidentnie widać, że "pojazd" jest wyciągnięty do zdjęcia - jakby stał tak przez rok to byłby brudny z samych opadów atmosferycznych
Rudy pisze:Przykładem że się da coś zrobić jest KMKM Białystok który odkupił od MPK Wrocław Ikarusa choć przy transporcie i czymś jeszcze musieli włożyć swoje pieniądze bo MPK im nie pomogło.
No ja tam zaczekam aż zrobią cokolwiek jeżdżącego bo na razie działania tego klubu przypominają Lublin. Zamiast nazbierać wozy trzeba było robić jeden.
Rudy pisze:Ludzie z Wrocławia dalej myślą że z naszym MPK nic nie da się zrobić bo raz im w czymś odmówili i są pewni na 100% że im drugi raz odmówią. Ze swojego doświadczenia wiem że nieraz trzeba parę razy z kimś porozmawiać aby w końcu powiedział że w czymś pomoże lub szukać osób które by chętnie pomogły i nieraz wsparły lekko finansowo.
Tak - ale nie problem gadać na forach internetowych tylko problem ruszyć d... i coś zrobić. Byłeś w MPK Wrocław, rozmawiałeś :?: Rozmawiałeś z innymi ludźmi co remontują stare autobusy :?: Wiesz co i jak, gdzie są problemy (techniczne, prawne, z detalami) - jeśli tak to można coś osiągnąć i próbować coś zrobić. I jeszcze "lekko finansowo" nie wystarczy - chyba, że przez "lekko" rozumiesz kwotę pięciocyfrową bo o takiej trzeba mówić przy remontach autobusów.

_________________________
Do administracji - może stworzyć z tego osobny temat bo zrobił się offtopic.

Filip7370

Post autor: Filip7370 »

pmaster pisze:Myślę, że przyczyny są zgoła inne
To zapytaj ludzi co powiedzą na hasło Ikarus. Tak samo Jelcz czy ogórek. Nie ma sensu robienia takie "come back" bo nie jest to "pożądane" przez ludzi, nie mają ochoty wspominać czegoś takiego.

@Rudy, fakt że Routmastery nie były tylko Londyńskie, ale akurat Londynu wizytówką się stały... Chodzi o świat, gdzie każdy powie "londyński piętrus" każdy widzi RTM. A tak apropo, Routmastery jeżdzą na 9 i 14 albo 73 codziennie...

Awatar użytkownika
pmaster
Posty: 10000
Rejestracja: 2005-10-31, 16:42
Lokalizacja: Europa Środkowa

Post autor: pmaster »

Filip7370 pisze:To zapytaj ludzi co powiedzą na hasło Ikarus. Tak samo Jelcz czy ogórek. Nie ma sensu robienia takie "come back" bo nie jest to "pożądane" przez ludzi, nie mają ochoty wspominać czegoś takiego.
Myślę, że wielu ma. A jeśli chcesz napisać ,,nie chcą bo kojarzy im się z komuną" to chcę uprzedzić cię pisząc, że się mylisz. To samo mógłbym napisać jako kontrargument wobec ,,ludzie się zbiorkomem aż tak nie interesują"


Awatar użytkownika
TLG
Ekspert
Ekspert
Posty: 4239
Rejestracja: 2006-08-15, 20:32
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: TLG »

A najlepsze jest to, że a) w kryzysie Angole zdaje się zdrowo przepłacili za cały ten projekt, b) jak do tej pory wszystkie (niby)logiczne argumenty dla wycofania taboru przegubowego zostały obalone :D

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Ciekawy jestem ile kosztuje ta skośno-załamana tylna górna szyba - gdyby np. w skutek wybicia, trzeba było ją wymienić :mruga:

:strzałka: https://picasaweb.google.com/1089518392 ... 1841816898

Awatar użytkownika
Amalio
Posty: 5887
Rejestracja: 2006-12-31, 20:37
Lokalizacja: Pawłowice
Kontakt:

Post autor: Amalio »

TLG pisze:A najlepsze jest to, że a) w kryzysie Angole zdaje się zdrowo przepłacili za cały ten projekt, b) jak do tej pory wszystkie (niby)logiczne argumenty dla wycofania taboru przegubowego zostały obalone :D
O sensowności ich argumentów było wiadomo od samego początku. A co do pieniędzy - żeby z gęby dupy sobie nie robić na pewno byli w stanie poświęcić każdą sumę.

Awatar użytkownika
Coffee
Posty: 1499
Rejestracja: 2006-05-19, 16:21
Lokalizacja: Kraków - Borek Fał.
Kontakt:

Post autor: Coffee »

Amalio pisze:Ciekawy jestem ile kosztuje ta skośno-załamana tylna górna szyba - gdyby np. w skutek wybicia, trzeba było ją wymienić
W cale bym się nie zdziwił, gdyby to był pleksiglas :P
Amalio pisze:żeby z gęby dupy sobie nie robić na pewno byli w stanie poświęcić każdą sumę.
Szkoda tylko, że wybrali najbrzydszy i najdroższy projekt...

Awatar użytkownika
ep40
Posty: 1549
Rejestracja: 2006-05-14, 01:02
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: ep40 »

Moim zdaniem ten autobus jest tak bardzo przekombinowany, że aż brzydki, choć pod względem technologicznym to jest w nim wiele perełek, choćby zastanawia mnie jaki jest mechanizm działania jednego ze skrzydeł ostatnich drzwi, jedyne co pewne to fakt, że jest unikatowy.

[ Dodano: 22 Gru 2011 22:36 ]
Edit:
Zastanowiłem się chwilę i doszedłem do wniosku, że te drzwi wykonują kołowy obrót wokół osi, co można przedstawić tak:
http://imageshack.us/photo/my-images/39/drzwi.png/
Nie zmienia to faktu, że to rozwiązanie niespotykane tak jak niespotykane jest, żeby w jednym otworze drzwiowym skrzydła były różnego rodzaju.

Więcej zdjęć:
http://www.flickr.com/search/?q=arriva+lt1

Awatar użytkownika
Amalio
Posty: 5887
Rejestracja: 2006-12-31, 20:37
Lokalizacja: Pawłowice
Kontakt:

Post autor: Amalio »

Pierwszy Wright wyjechał w dniu dzisiejszym w swój dziewiczy kurs. Tak więc zaczęła się era nowych Borismasterów:
http://www.phototrans.eu/14,538256,0,Wr ... n_LT2.html
http://www.phototrans.eu/autobusy.php?s ... London_LT2

Awatar użytkownika
K4016td
Posty: 461
Rejestracja: 2011-06-01, 18:33
Lokalizacja: Kierownik Zamieszania
Kontakt:

Post autor: K4016td »

Określę go jednym słowem - potworek :D

Ale lubię go za to że jest nareszcie normalny - trzydrzwiowy. W Anglii gdzieniegdzie pewnie by się znalazły przeguby z układem 2-0-0-0

Awatar użytkownika
OPi
Posty: 2193
Rejestracja: 2008-09-20, 21:51
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: OPi »

Straszne dziwadło. Niedługo znów może odwiedzę Londyn, to postaram się to uchwycić :D

Awatar użytkownika
Biały
Posty: 276
Rejestracja: 2011-10-26, 01:22
Lokalizacja: Piła

Post autor: Biały »

Nigdy nie sądziłem, że autobus ten "stanie się" faktem dokonanym, bo od początku wydawał mi się zbyt dziwny aby trafił do produkcji. Cóż myliłem się.
Poza tym inne projekty były ładniejsze, też dziwne ale ładniejsze.

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

No i wychodzi na to, że te autobusy staną się teraz wizytówką Londynu :cool:

Awatar użytkownika
OPi
Posty: 2193
Rejestracja: 2008-09-20, 21:51
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: OPi »

Nie powiedziałbm. Wizytówką były i będą zawsze te stare tradycyjne piętrusy, albo te do nich podobne (bo przecież dla laików te z lat 80 i z początków XXI wieku są takie same) :P

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

A w sumie, czy ktoś pamięta ile będzie tych piętrusów ? ;)

Awatar użytkownika
Amalio
Posty: 5887
Rejestracja: 2006-12-31, 20:37
Lokalizacja: Pawłowice
Kontakt:

Post autor: Amalio »

J-31 pisze:A w sumie, czy ktoś pamięta ile będzie tych piętrusów ? ;)
To jest nieistotne ile. Miasto chce żeby wszystkie takie były. Tym niemniej wedle komentarzy osób które mieszkają w Londynie jest to pomysł poroniony z wielu powodów.

Awatar użytkownika
Rudy
Posty: 384
Rejestracja: 2009-12-06, 20:31
Lokalizacja: Wrocław/Slough UK

Post autor: Rudy »

Wizytówką to to na pewno nie będzie ;) Jak widać "staruszki" jeżdżą gdzieniegdzie i trzymają się dobrze. Co do nowego to ujdzie, choć i tak wolę nowe Wright Gemini z wyglądu.
Ciekawe czy wycofają z tego powodu przegubowe Citara bo niby miało tak być, jeśli tak to są walnięci na łeb :nuts:

ODPOWIEDZ

Wróć do „Ogólne dyskusje o autobusach”