Tramwaje w Toruniu - tabor, infrastruktura

Tutaj są prowadzone różne dyskusje oraz wyrażane opinie o tramwajach...
Thomas78

Tramwaje w Toruniu - tabor, infrastruktura

Post autor: Thomas78 »

Podi pisze:Cieszę się,że to po tylu latach cos ruszyło na małych sieciach(oprócz Elbląga i Grudziądza,które już przedtem coś robiły :) ) :)
Ciekawe, kiedy i czy w ogóle coś się ruszy w Toruniu...
Wydzielone z tematu "Rozbudowa sieci w Bydgoszczy"
Thomas78
Ostatnio zmieniony 2005-11-20, 19:41 przez Thomas78, łącznie zmieniany 1 raz.

Podi

Post autor: Podi »

Thomas78 pisze:Ciekawe, kiedy i czy w ogóle coś się ruszy w Toruniu...
Gdzieś był ostatnio temat o nowej dyrektorce Mpk, miała ona jakieś "swoje obietnice" :)

Thomas78

Post autor: Thomas78 »

Podi pisze:
Thomas78 pisze:Ciekawe, kiedy i czy w ogóle coś się ruszy w Toruniu...
Gdzieś był ostatnio temat o nowej dyrektorce Mpk, miała ona jakieś "swoje obietnice" :)
Ciekawe czy coś może wspomniała o linii przez most, którą "zawieszono" dawno temu, przez co miasto utraciło połączenie tramwajowe z Dworcem Głównym.

Podi

Post autor: Podi »

Thomas78 pisze:Ciekawe czy coś może wspomniała o linii przez most, którą "zawieszono" dawno temu, przez co miasto utraciło połączenie tramwajowe z Dworcem Głównym.
No tak, tylko dworzec jest "inteligentnie" zbudowany (ja wiem, że to wszystko było organizowane, jak miasto miało zupełnie inny kształt) po drugiej stronie Wisły i dojazd do niego stanowi zaledwie jeden most, jedno pasmowy, zawsze zapchany... Nikt się nie powinnien dziwić, że wyprowadzono z niego tramwaj, skoro i tak nawet obecnie na tym moście jest taki olbrzymi ruch.
Co zrobić? Należy albo wybudować nowy most dla miasta, albo przenieść dworzec na drugą stronę rzeki, albo tez zbudować jakąś specjalną przeprawę przez rzekę wyłącznie dla tramwajów :)
"jednopasmowy" - pisownia łączna.
mod. Thomas78

Thomas78

Post autor: Thomas78 »

Podi pisze:Co zrobić? Należy albo wybudować nowy most dla miasta, albo przenieść dworzec na drugą stronę rzeki, albo tez zbudować jakąś specjalną przeprawę przez rzekę wyłącznie dla tramwajów :)
Po drugiej stronie rzeki jest dworzec Toruń Miasto, ale najważniejsze pociągi się tam nie zatrzymują. Oprócz wspomnianych przez Ciebie rozwiązań, można na obecnym moście przywrócić tramwaje (bo jest dość wąski i w roli pieszo-tramwajowej przeprawy sprawdzałby się doskonale), natomiast dla ruchu samochodowego powinna powstać nowa przeprawa. Dlatego właśnie mnie interesuje, jakie plany mają władze Torunia w tej sprawie, zakładając, że w ogóle je mają.
Wiele ciekawych informacji o tramwajach w Toruniu można znaleźć tu:
http://www.komunikacja.krakow.pl/tramwaje/polska/torun
Niestety nie ma żadnych informacji o planach na przyszłość.

Hussar

Post autor: Hussar »

W kliku tematach (np. Puma, tramwaje w Gorzowie itp.) od jakiegoś czasu regularnie natrafiam na posty marzycieli, którzy myślą, że w Toruniu będą tramwaje niskopodłogowe... zatem pozwolę sobie w tym temacie przedstawić pewnego newsa, prosto z toruńskiej gazety "Nowości". Wynika z niego jasno, że żadnych niskaczy w Toruniu przez długi, długi czas NIE będzie.

Przejdą lifting w zajezdni
Do 2013 roku toruński MZK planuje remonty dwunastu kolejnych wagonów tramwajowych

Paweł Kęsicki, Piątek, 24 Lipca 2009

Pracownicy MZK kończą właśnie modernizację dwóch wagonów, które pojawią się na torowiskach w połowie września. Wkrótce czeka ich więcej pracy.

Kupno nowego tramwaju to koszt ok. 7 milionów złotych. MZK na razie nie stać na taki wydatek, więc ratuje się remontami swoich starych składów. Odnowienie jednego wagonu pochłania ok. 400 tysięcy złotych.

Teraz po Toruniu jeżdżą dwa zmodernizowane tramwaje, we wrześniu dołączy trzeci. Roboty przy nim trwają od stycznia.

- Do 2013 roku planujemy wyremontować 12 kolejnych wagonów - mówi Paweł Bohdziewicz z toruńskiego MZK.

Odnawiany właśnie tramwaj zaopatrzony będzie w piasecznice sterowane elektronicznie, które sypią pod koła piasek. Zapewni to bezkolizyjną jazdę, gdy na tory spadną liście lub śnieg. Zdarzały się bowiem przypadki, że tramwaje utykały na górce przy ul. Traugutta i Lubickiej. Oprócz tego ma mieć monitoring, klimatyzowaną kabinę kierowcy i automat do sprzedaży biletów. Niestety, nie mamy co liczyć na klimatyzację.

- Kosztuje aż 300 tys. zł dla jednego przedziału. Czy to się opłaca? - pyta Paweł Bohdziewicz i odpowiada: - Nie. Wagon nie zdąży się sklimatyzować. Może gdybyśmy jechali od ul. Olimpijskiej do Merinoteksu przy zamkniętych drzwiach to odczulibyśmy różnicę, ale gdy drzwi są otwierane co kilkaset metrów, klimatyzacja nie przyniesie oczekiwanych skutków. Chciałbym też żeby tramwaj był niskopodłogowy, ale oparty jest na starej konstrukcji Konstalu i nie da się jej zmienić. Poprawimy za to estetykę, będzie też zdecydowanie cichszy - wymienia.

Być może kolejne remontowane przez MZK wagony zyskają nowy design. Do przedsiębiorstwa zgłaszają się bowiem firmy chcące współpracować przy ich projektach.

Ostatnie fabrycznie nowe tramwaje MZK nabył w... 1990 roku. Przez siedemnaście lat przewoźnik nie zasilił taboru kolejnymi pojazdami ani żadnych nie remontował. Od dwóch lat co roku na ulice wyjeżdża jeden zmodernizowany skład. Kupno nowych tramwajów pozostaje w sferze życzeń.

- Stare po remoncie mogą jeździć jeszcze 15-20 lat, w sumie wychodzi więc nawet 50 lat - twierdzi Paweł Bohdziewicz.


http://www.nowosci.com.pl/look/nowosci/ ... &IdTag=238

Rafal71642
Posty: 25
Rejestracja: 2009-08-12, 21:38
Lokalizacja: Dębica

Post autor: Rafal71642 »

Biorąc pod uwage średnie i małe sieci to wydaje mi sie ze najlepiej sobie radzi Elbląg mój Tato opowiadał mi ze jak był tam w wojsku w połowie lat 80 to tam były 2 linie teraz jest ich juz pięć wszystkie jeżdża w miare regularnie 4 linie jeżdża 7 dni w tygodniu a jedna 5 dni ,prosze dalej nie zapominać że elbląg ma 120 000 mieszkańców.A w Toruniu to faktycznie nic nie rusza i tych lini sie nie buduje, a Toruń przeciez jest sporo większym miastem i dalej ma tych lini mniej po za tym jest dużo ważniejszym miastem ,przeciez jest stolicą województwa razem z Bydgoszczą.

pesa120n

Post autor: pesa120n »

Na ile składów wystarczy?
Miasto chce kupić 15 nowych tramwajów za 76 milionów złotych. Eksperci twierdzą: to nierealne!

Paweł Kęsicki, Wtorek, 18 Sierpnia 2009

W ramach projektu BiT-City władze Torunia ogłoszą przetarg na dostarczenie 15 nowych niskopodłogowych składów tramwajowych.

Pojedziemy nimi w 2010 albo 2011 roku. Na ich zakup miasto chce przeznaczyć 76,5 mln złotych, czyli ok. 5 milionów złotych za jeden tramwaj.

- To niedoszacowana kwota. Może wystarczy na jakieś 10 sztuk - nie kryje Marcin Kamola z Zespołu Doradców Gospodarczych „Tor”, wicenaczelny specjalistycznego „Transportu Szynowego”. - Na jeden w 100 proc. niskopodłogowy skład trzeba liczyć przynajmniej 8 albo 9 mln zł. Może Zakłady Cegielskiego dostarczyłyby taniej składy niskopodłogowe tylko w 70 proc., ale i tak wątpię, żeby zmieściły się w tej kwocie.

- Liczymy, że tyle pieniędzy wystarczy. Jeśli nie, to po prostu kupimy mniej tramwajów. Pamiętajmy, że mamy kryzys, który chcemy wykorzystać, negocjując cenę - twierdzi Marcin Kowallek, dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej toruńskiego Urzędu Miasta.

Wszędzie drożej

Cena za nowy tramwaj zależy od wielu czynników: modelu, tego czy jest wyposażony w monitoring i klimatyzację, albo od wielkości zamówienia.

Wczoraj zostały otwarte oferty na przetarg poznańskiego MPK. Na dostarczenie 40 tramwajów, miejski przewoźnik ma przeznaczyć nawet 40 mln zł. Czyli dwa razy więcej za jeden skład niż w Toruniu!

W ubiegłym roku Tramwaje Warszawskie rozstrzygnęły superprzetarg na 186 tramwajów. Wygrała go, uważana za jedną z najtańszych na rynku, bydgoska firma Pesa, która dostarczy do stolicy pojazdy za niemal 1,5 miliarda złotych.

- Nasze tramwaje kursują już w Bydgoszczy, Elblągu, Łodzi i Warszawie, a oferta Pesy okazała się najlepsza również w Gdańsku i Szczecinie. Cena za jeden skład to ok. 8 mln zł, może nieco mniej. Należy pogratulować władzom Torunia, że zdecydowały się na zakup nowych tramwajów, ale nie chciałbym komentować, czy ta kwota wystarczy na 15 składów - mówi Michał ¯urowski, rzecznik prasowy Pesa Bydgoszcz SA.

Nowe tory, nowe linie

Warty 231 mln euro projekt BiT-City zakłada integrację transportu publicznego w Toruniu i Bydgoszczy. Zadania w naszym mieście pochłoną ok. 72 mln euro. Za tą cenę nowe oblicze zyskają dworce Główny i Miasto, przy którym powstanie węzeł przesiadkowy, zmodernizowana zostanie linia kolejowa Toruń Miasto - Toruń Wschodni oraz torowisko tramwajowe od dworca Miasto do ul. Chopina. Między Toruniem a Bydgoszczą kursować ma szybka kolej. Jak szybka? Jeszcze nie wiadomo. Każde dodatkowe 10 km na godzinę szybciej jest droższe. BiT-City ma ruszyć pełną parą w 2014 roku.

To niejedyne nowości, jakie czekają toruńskie tramwaje. W ramach projektu „Rozwój sieci tramwajowej w Toruniu w latach 2007-2013” zmienione zostaną trasy linii tramwajowych. „Jedynka” połączy kampus UMK na Bielanach z ul. Olimpijską. „Dwójka” pojedzie tak jak dziś, a „trójka” kursować będzie od byłego Merinoteksu do al. Solidarności, tak jak teraz „jedynka”, a po skręcie w ul. Odrodzenia doprowadzi do pętli na ul. Olimpijskiej.

Oprócz tego, tramwaje pojadą szybciej dzięki „zielonej fali”, a na przystankach pojawią się elektroniczne tablice, które poinformują nas, kiedy przyjedzie tramwaj. Projekt realizowany będzie etapami. Całość zakończy się w 2018 roku.
www.nowosci.com.pl

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Wszystko ślicznie, ale ja będę się cieszyć dopiero wtedy, gdy toruńskie MZK w końcu ogłosi przetarg... a teksty w gazecie. Cóż pokrzepiające, ale nic po za tym ;)

Hussar

Post autor: Hussar »

Haha dobre. Gdyby wierzyć gazetom to niskopodłogowe tramwaje jeździłyby po Toruniu od 2005 lub 2006 roku. Stek bzdur. Nie dalej jak pół roku temu prezydent Michał Zaleski zapytany o to, czy zostaną kupione tramwaje niskopodłogowe, żeby mogli z nich korzystać inwalidzi i emeryci, odpowiedział: "Przecież inwalidom i emerytom pozostaje jeszcze autobus".

Miasto nie chce przeznaczyć 10 mln na zadaszenie dla stadionu, wyłącza latarnie w niektórych godzinach aby zaoszczędzić kasę, no i będzie miało gigantyczne wydatki związane z nowym mostem. Już widzę, jak Rada Miasta zgadza się na wydatek rzędu 70 milionów hahaha

Nie wierzcie w każde głupoty wypisywane w gazetach.

jasnysfinks

Post autor: jasnysfinks »

No moje nigdy nie bedzie ani rozbudowy sieci tramwajowej ani niskopodłogowych wagonów. jeśli miasto ich nie zakupiło to już nie zakupi

Awatar użytkownika
pmaster
Posty: 10000
Rejestracja: 2005-10-31, 16:42
Lokalizacja: Europa Środkowa

Post autor: pmaster »

Kiedyś na pewno będą niskacze, przecież 805Na nie są wieczne. I co z budową linii do UMK?

filimer

Post autor: filimer »

jasnysfinks pisze:No moje nigdy nie bedzie ani rozbudowy sieci tramwajowej ani niskopodłogowych wagonów. jeśli miasto ich nie zakupiło to już nie zakupi


:ban:

Zanim coś napiszesz to najpierw sięgnij to podstawowych dokumentów dotyczących funduszy Unijnych dla Torunia znajdujących się w internecie.

Hussar

Post autor: Hussar »

Rozbudowa sieci planowana jest od dawna, ale niskopodłogowych tramwajów w Toruniu nie będzie jeszcze przez wiele lat.

Awatar użytkownika
pmaster
Posty: 10000
Rejestracja: 2005-10-31, 16:42
Lokalizacja: Europa Środkowa

Post autor: pmaster »

To skąd się wezmą dodatkowe brygady po otwarciu trasy do UMK? Kupią używki, coś w stylu 123N czy 105tki z Poznania i przerobią na wąski tor?

Hussar

Post autor: Hussar »

Jak znam toruńskie MZK to po prostu przerobią składy na solówki i voilla, problem rozwiązany :D i tak już puszczają solówki wszędzie gdzie się da, wbrew jakiemukolwiek zdrowemu rozsądkowi...

Z drugiej strony, będą potrzebne tramwaje dwukierunkowe do obsługi linii na dworzec główny, ale to jak znam życie zostanie załatwione przez zakup demobilu - helmutów albo "zemsty Gliwic"

solariskuba

Post autor: solariskuba »

Od kiedy są zmiany tras , wyjeżdżają na nie tylko cztery składy, a reszta to solówki.

solka

Post autor: solka »

Hussar pisze:Jak znam toruńskie MZK to po prostu przerobią składy na solówki i voilla, problem rozwiązany :D i tak już puszczają solówki wszędzie gdzie się da, wbrew jakiemukolwiek zdrowemu rozsądkowi...

Z drugiej strony, będą potrzebne tramwaje dwukierunkowe do obsługi linii na dworzec główny, ale to jak znam życie zostanie załatwione przez zakup demobilu - helmutów albo "zemsty Gliwic"
Jeżeli chodzi o przerobienie składów na solówki to w większości przypadków tak jest. Ale tramwajów dwukierunkowych na pewno nie będzie. ;)

Awatar użytkownika
Marcin_558
Posty: 4134
Rejestracja: 2006-09-02, 19:08
Lokalizacja: Bydgoszcz/Łochowo
Kontakt:

Post autor: Marcin_558 »

MZK kupi 18 nowoczesnych tramwajów.

Toruński MZK przygotowuje przetarg na zakup 18 supernowoczesnych tramwajów. Pierwsze niskopodłogowe wozy wyjadą na tory w naszym mieście w 2014 roku. Zastąpią wysłużone Konstale. Inwestycja pochłonie kilkadziesiąt mln zł.
- Planowany termin ogłoszenia przetargu na tramwaje to wrzesień-październik. MZK dopina jeszcze sprawę finansowania inwestycji - mówi Marcin Kowallek, szef wydziału gospodarki komunalnej toruńskiego magistratu. - Ponieważ to duże zamówienie unijne, skomplikowana procedura i liczymy się z odwołaniami, chcemy rozstrzygnąć przetarg do połowy przyszłego roku. Planujemy, że pojazdy trafią do Torunia od wiosny 2014 roku do połowy roku 2015.

Miejski Zakład Komunikacji zamówi 18 niskopodłogowych tramwajów: dziewięć 30-metrowych, pięcioczłonowych, które mogą przewozić ok. 180-200 pasażerów, i drugie tyle 20-metrowych, trzyczłonowych, mieszczących ok. 120 podróżnych.

Obecnie przewoźnik dysponuje 55 wagonami chorzowskiej firmy Konstal, 18 z nich przeszło gruntowny remont. Nowe wozy zastąpią część wysłużonych, które zostaną sprzedane innemu przewoźnikowi, lub trafią na złom.

Ile mogą kosztować nowe tramwaje? - Nie chcę o tym mówić przed rozstrzygnięciem przetargu - zastrzega Kowallek. - Na pewno konkurencja będzie duża, a pojazdy będą ciche i komfortowe dla pasażerów.

Dla porównania, Olsztyn za 15 niskopodłogowych tramwajów zapłaci 120,6 mln zł. Kontrakt realizuje firma Solaris z podpoznańskiego Bolechowa. Ale tramwaje dla Olsztyna będą droższe niż te dla naszego miasta, bo stolica Warmii kupuje pojazdy dwukierunkowe, które mogą jeździć w dwie strony i nie potrzebują pętli. Nasze będą tradycyjne. Z kolei bydgoska Pesa dostarcza siedem wozów dla Częstochowy za ponad 50 mln zł. Model Twist, zaprojektowany specjalnie dla miast średniej wielkości, ma 32 metry długości, trzy człony połączone przegubami, 45 miejsc siedzących i 163 stojące. Tramwaj jest klimatyzowany, może się rozpędzić do prędkości 70 km na godz. W Polsce jeżdżą pojazdy jeszcze kilku innych marek, m.in.: w Poznaniu niemieckie Siemensy i wozy z Alstom Konstalu, w Krakowie, Gdańsku i Łodzi kanadyjskie Bombardiery, a we Wrocławiu Skody.

Producent z naszego regionu nie może liczyć na fory w przetargu - byłoby to sprzeczne z prawem. Jak zaznaczają urzędnicy, o wyborze tramwajów dla Torunia zadecydują kryteria określone w zamówieniu, głównie cena.

Dlaczego nowe wozy pojawią się dopiero w 2014 roku? Producent musi mieć czas, żeby je dla nas zbudować.

- Poza tym dopiero wtedy te tramwaje będą miały tak naprawdę po czym jeździć - wskazuje Kowallek.

Do tego czasu miasto zakończy projekt "Rozwój sieci komunikacji tramwajowej w Toruniu", który polega na rozbudowie linii na Bielany i do Portu Drzewnego oraz budowie systemu zarządzania ruchem i systemu informacji pasażerskiej. W ramach inwestycji wszystkie przystanki zostaną przystosowane do tramwajów niskopodłogowych.

Trasa na Bielany będzie miała 1,9 km długości. Zacznie się na skrzyżowaniu ul. Bema oraz Sienkiewicza i ma biec ulicami: Sienkiewicza, Gagarina do pętli przy Szosie Okrężnej. Ułoży ją warszawski Budimex kosztem 47 mln zł. Wykonawca drugiej linii - do Portu Drzewnego - nie został jeszcze wybrany. Trasa poprowadzi przez centra handlowe na terenia dawnego Polchemu do budowanego właśnie przez o. Rydzyka kościoła i kompleksu basenów z hotelem i SPA przy ul. Starotoruńskiej.

System informacji pasażerskiej ma działać od listopada 2013 - po uruchomieniu trasy do miasteczka uniwersyteckiego. Wykona go za 4,5 mln zł hiszpańska spółka GMV Innovating Solutions. Na przystankach pojawi się 65 świetlnych tablic podających aktualną godzinę, czas przyjazdu najbliższego tramwaju, informacje o awariach składów i ostrzeżenia o zagrożeniach. Hiszpanie wyposażą także tramwaje w odbiorniki GPS, które pozwolą ustalić ich lokalizację i urządzenia do transmisji danych, stworzą również centrum dyspozytorskie w zajezdni przy ul. Sienkiewicza. System zarządzania ruchem obejmuje m.in. "zieloną falę", czyli zapewnienie składom na trasie zielonego światła. Dzięki temu tramwaje mają mknąć przez miasto szybciej.

http://torun.gazeta.pl/torun/1,79568,12 ... wajow.html

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

I skończy się to tym, że MZK kupi 18 nowoczesnych ... Swingów :P

ODPOWIEDZ

Wróć do „Ogólne dyskusje o tramwajach”