Lokomotywy i EZT PKP Intercity
PKP Przewozy Regionalne kupowało jednostki ED74 do obsługi pociągów pośpiesznych na linii Warszawa-Łódź. Zakup był współfinansowany ze środków unijnych, dlatego też jednostki tego typu posiadają barwy firmowe - wtedy jeszcze - PKP Przewozy Regionalne. Wtedy PKP PR obsługiwało połączenia osobowe, jak i pospieszne, dzięki czemu dostawało się bilet na konkretną trasę i rodzaj a nie przejmowało jakiej spółki będzie dany pociąg (ja sam mam w kolekcji kilka biletów z kasy PKP IC na pociągi PKP PR )
Ale komuś "wyżej" się odwidziało i obsługę pospiesznych, wraz z taborem remontowanym z kasy PKP PR (jak EP07-1xxx, ED74, wagonami osobowymi itd.) przerzucono na stan PKP IC. W międzyczasie postanowiono usamorządowić PKP PR i tak oto zaczął się koszmar taryfowy, który trwa do dziś dzień.
Ale komuś "wyżej" się odwidziało i obsługę pospiesznych, wraz z taborem remontowanym z kasy PKP PR (jak EP07-1xxx, ED74, wagonami osobowymi itd.) przerzucono na stan PKP IC. W międzyczasie postanowiono usamorządowić PKP PR i tak oto zaczął się koszmar taryfowy, który trwa do dziś dzień.
Ostatnio zmieniony 2012-03-10, 00:34 przez Przemek, łącznie zmieniany 1 raz.
http://hamman.pl/kolej/img-ep08-007-979.htm
Wielkie brawa dla PKP IC. Wiele się zmieniło w myśleniu tej spółki w ciągu kilku ostatnich lat. :smile2:
Wielkie brawa dla PKP IC. Wiele się zmieniło w myśleniu tej spółki w ciągu kilku ostatnich lat. :smile2:
-
- Posty: 457
- Rejestracja: 2011-06-02, 08:01
- Lokalizacja: Sosnowiec
http://biznes.onet.pl/wiemy-jak-bedzie- ... al-galeria
Ciekawe co z tego wyjdzie
Ciekawe co z tego wyjdzie
Przepraszam ... ale pieprzenia pana ministra normalnie nie jestem w stanie znieść. "Pociągi dużych prędkości potocznie zwanych Pendolino" - przecież ten facio nie wie o czym gada
Od tego mini cytatu celowo zaczynam. Bo koniec mojego postu będzie wprost oszałamiający - niczym "polskie Pendolino"
Co jednak robi marketing i nasze głupie polskie postaw się a zastaw się. Przecież wystarczyło, że PKP IC zamówiło by jednostki o podobnym zestawieniu i komforcie np. w Newagu. I tak te ezt-y nie rozwiną się szybciej niż 160 km/h.
No, ale Newag czy PESA to beee. Bo dla większości społeczeństwa, to taki polski złom, często się psujący... a Alstom - WOW, XXI wiek. Tyle, że i tak to nie pojedzie szybciej niż już kursujące składy konwencjonalne
Podejrzewam, że większość naszego mądrego społeczeństwa przeżywa właśnie orgazm na sam widok tego pociągu, który przecież przez samego pana ministra został nazwany "Pendolino... pomimo, że nim nie jest
Premium się będzie płaciło więcej tylko dlatego, że to będzie Alstom. Równie dobrze warszawski ZTM powinien kazać płacić ludziom droższe bilety - za przejazd Mercedesami Conecto LF G.
No i na koniec cytat z tego artykułu, który dobił mnie śmiechem
Na linii przez Tunel "Pendolino" będą się rozwijać do prędkości 50 km/h. Linię na Gdańsk nie znam, ale zdaje się, że są tam ograniczenia - już pierwsze w Legionowie, gdzie jest ruch wahadłowy i ograniczenie prędkości
Szkoda, że IC nie myśli o polskim przemyśle kolejowym. Nasi producenci naprawdę mają spore możliwości
Od tego mini cytatu celowo zaczynam. Bo koniec mojego postu będzie wprost oszałamiający - niczym "polskie Pendolino"
Co jednak robi marketing i nasze głupie polskie postaw się a zastaw się. Przecież wystarczyło, że PKP IC zamówiło by jednostki o podobnym zestawieniu i komforcie np. w Newagu. I tak te ezt-y nie rozwiną się szybciej niż 160 km/h.
No, ale Newag czy PESA to beee. Bo dla większości społeczeństwa, to taki polski złom, często się psujący... a Alstom - WOW, XXI wiek. Tyle, że i tak to nie pojedzie szybciej niż już kursujące składy konwencjonalne
Podejrzewam, że większość naszego mądrego społeczeństwa przeżywa właśnie orgazm na sam widok tego pociągu, który przecież przez samego pana ministra został nazwany "Pendolino... pomimo, że nim nie jest
Premium się będzie płaciło więcej tylko dlatego, że to będzie Alstom. Równie dobrze warszawski ZTM powinien kazać płacić ludziom droższe bilety - za przejazd Mercedesami Conecto LF G.
No i na koniec cytat z tego artykułu, który dobił mnie śmiechem
No to mamy potwierdzenie moich słów. Nowoczesne pociągi dużych prędkości - do prędkości 160km/h... przecież my już mamy taki pociągia także pociągi zespołowe do prędkości 160 km/godz., które będą kursowały ze Śląska i Małopolski przez Łódź i Radom nad morze i na Mazury
Na linii przez Tunel "Pendolino" będą się rozwijać do prędkości 50 km/h. Linię na Gdańsk nie znam, ale zdaje się, że są tam ograniczenia - już pierwsze w Legionowie, gdzie jest ruch wahadłowy i ograniczenie prędkości
Szkoda, że IC nie myśli o polskim przemyśle kolejowym. Nasi producenci naprawdę mają spore możliwości
200 (odcinkami) będą jechać już od początku, potem podobno nawet 250. Ale fakt faktem, powinni byli kupić zwykłe EZT na 190km/h (czyli takie o maksymalnej prędkości bez potężnych zmian konstrukcyjnych), które byłyby pewnie kilka razy tańsze.J-31 pisze:I tak te ezt-y nie rozwiną się szybciej niż 160 km/h.
A co do ministra - jemu na sercu leży los Trójmiasta i na linii Warszawa-Gdańsk kiedyś te pociągi faktycznie rozwiną pełnię swoich możliwości (chociaż gdyby miały wychylne pudło to jechałyby jeszcze szybciej - trasa była projektowana pod to rozwiązanie). A resztę projektów można skasować albo olać.
Czego spodziewasz się po człowieku, który pociąg z bliska ostatni raz widział w drodze na kolonie Priorytetem są i będą autostrady oraz drogi ekspresowe. Zaniedbywanie kolei to jest wciąż ta sama tendencja czyli promowanie transportu prywatnego. Udaje się odkręcać w skali lokalnej, ale w skali kraju wygląda to dużo gorzej. Stąd zaoszczędzanie na tilcie.J-31 pisze:przecież ten facio nie wie o czym gada
Na E65 to to bujać się będzie najwyżej 200 i tylko na niektórych długich prostych, brak tilta oznacza wyhamowywanie do 160 na łukach.ppln pisze:200 (odcinkami) będą jechać już od początku, potem podobno nawet 250.
Zgadza się, aczkolwiek częściowo. Po prostu zrezygnowano z zakupu jednostek z wychylnym pudłem. Być może faktycznie chodziło o oszczędności, albo w grę mogły wchodzić również i inne czynniki o których nie wiemy.pmaster pisze:A czy to nie jest tak, że Pendolino to są pociągi z wychylnym pudłem, a te które kupili nie mają wychylnego pudła bo źle zrobili przetarg?
-
- Posty: 457
- Rejestracja: 2011-06-02, 08:01
- Lokalizacja: Sosnowiec
Może polskie tory nie są do tego dostosowane?J-31 pisze:Zgadza się, aczkolwiek częściowo. Po prostu zrezygnowano z zakupu jednostek z wychylnym pudłem. Być może faktycznie chodziło o oszczędności, albo w grę mogły wchodzić również i inne czynniki o których nie wiemy.pmaster pisze:A czy to nie jest tak, że Pendolino to są pociągi z wychylnym pudłem, a te które kupili nie mają wychylnego pudła bo źle zrobili przetarg?
Modernizacja E65 była bardzo kosztowna między innymi z powodu zmiany geometrii łuków tak, by mogły je pokonywać jednostki, wyposażone w tilt. Jednocześnie jest to linia, która obsługuje ruch osobowy więc nie jest to linia, na której można prowadzić ruch na prawdę dużych prędkości. Pamiętajcie, że ta linia była wytyczona jeszcze w XIX wieku! Bez tilta nic nigdzie nie pojedzie szybciej niż 160 - 200 (na długich prostych), nawet po linii KDP