Lokomotywy i EZT PKP Intercity
A Pesa ma coś do zaproponowania w tym przetargu? Pamiętam jak w równie pięknym geście wycofali się z kontrowersyjnego przetargu na tramwaje w pewnym mieście w zachodniej części kraju, w którym to mieście często bywam a później w równie kontrowersyjny sposób wygrali przetarg na dostawę EZT do województwa, którego stolicą jest to miasto
- Jack the Ripper
- Posty: 1037
- Rejestracja: 2011-07-10, 21:41
- Lokalizacja: Radom - Lublin
- Kontakt:
Rysunek składu piętrowego z czołami od Gamy.KKS pisze:A Pesa ma coś do zaproponowania w tym przetargu?
Ot wiecznie nienachapana Pesa :>KKS pisze:Pamiętam jak w równie pięknym geście wycofali się z kontrowersyjnego przetargu na tramwaje w pewnym mieście w zachodniej części kraju, w którym to mieście często bywam a później w równie kontrowersyjny sposób wygrali przetarg na dostawę EZT do województwa, którego stolicą jest to miasto
- Jack the Ripper
- Posty: 1037
- Rejestracja: 2011-07-10, 21:41
- Lokalizacja: Radom - Lublin
- Kontakt:
Tak mają wyglądać zmodernizowane stonki dla PKP Intercity
http://www.kurierkolejowy.pl/aktualnosc ... em-UE.html
http://www.kurierkolejowy.pl/aktualnosc ... em-UE.html
Re: PKP IC i ich pomysły
"To zbyt piękne by mogło być prawdziwe". Chyba PKP IC zapomniało że nie walczy z jakąś tam małą firmą z zadupia.
http://www.rynek-kolejowy.pl/52330/alst ... dolino.htm
http://www.rynek-kolejowy.pl/52330/alst ... dolino.htm
Re: PKP IC i ich pomysły
A oto zmodernizowana turbo-stonka PKP IC. Informacja na facebooku PKP Intercity. Pociąg do podróży.
Re: PKP IC i ich pomysły
Wychodzi na to, że PKP IC porozumiało się z firmą Alstom co do homologacji. A to oznacza, że ED250 wyjadą na linie w grudniowym rozkładzie jazdy. Ezt-y będą obsługiwać cztery główne linie:
- Warszawa - Gdynia (Gdańsk)
- Warszawa - Wrocław (przez Opole i Częstochowę, czyli tzw. "protezą koniecpolską")
- Warszawa - Katowice (CMK)
- Warszawa - Kraków (CMK + Tunel)
Na razie ze względu na niedostosowanie infrastruktury ED250 będą kursować z prędkością 160km/h. Wg. Gazety jest szansa, że jedynie na pewnym odcinku CMK składy rozwiną się do prędkości 200 km/h. Co do tego jest szansa, bowiem CMK przechodzi gruntowny remont torów na sporym odcinku pomiędzy Gierkówką a Włoszczową Północ. Jak jechałem tamtędy w maju, to prowadzono tam ruch wahadłowy - prace zapewne jeszcze trwają.
Natomiast PKP IC zastrzega się, że stopniowo będzie zwiększać prędkość tych pociągów do zakładanych 250 km/h i wtedy czasy przejazdów mają się skrócić
Na razie PKP PLK walczy z czasem bo w wielu miejscach nadal trwają remonty m.in. na linii do Gdańska, na linii od Grodziska do Warszawy i zapewne jeszcze na CMK.
Podawane czasy przejazdów nie są może oszałamiające, ale jest jeden plus. Przynajmniej od grudniowego rozkładu z Warszawy do Wrocławia pociągi przejadą w ciągu 3h i 42min - a to już jest spora różnica, bo obecnie ten czas może wynosić coś ok. 5h.
To ostatnie mnie szalenie cieszy, bo miałbym wreszcie szansę wrócić do Wrocka, w moim stylu czyli skok na parę godzin, pozwiedzać i wrócić tego samego dnia do domu.
- Warszawa - Gdynia (Gdańsk)
- Warszawa - Wrocław (przez Opole i Częstochowę, czyli tzw. "protezą koniecpolską")
- Warszawa - Katowice (CMK)
- Warszawa - Kraków (CMK + Tunel)
Na razie ze względu na niedostosowanie infrastruktury ED250 będą kursować z prędkością 160km/h. Wg. Gazety jest szansa, że jedynie na pewnym odcinku CMK składy rozwiną się do prędkości 200 km/h. Co do tego jest szansa, bowiem CMK przechodzi gruntowny remont torów na sporym odcinku pomiędzy Gierkówką a Włoszczową Północ. Jak jechałem tamtędy w maju, to prowadzono tam ruch wahadłowy - prace zapewne jeszcze trwają.
Natomiast PKP IC zastrzega się, że stopniowo będzie zwiększać prędkość tych pociągów do zakładanych 250 km/h i wtedy czasy przejazdów mają się skrócić
Na razie PKP PLK walczy z czasem bo w wielu miejscach nadal trwają remonty m.in. na linii do Gdańska, na linii od Grodziska do Warszawy i zapewne jeszcze na CMK.
Podawane czasy przejazdów nie są może oszałamiające, ale jest jeden plus. Przynajmniej od grudniowego rozkładu z Warszawy do Wrocławia pociągi przejadą w ciągu 3h i 42min - a to już jest spora różnica, bo obecnie ten czas może wynosić coś ok. 5h.
To ostatnie mnie szalenie cieszy, bo miałbym wreszcie szansę wrócić do Wrocka, w moim stylu czyli skok na parę godzin, pozwiedzać i wrócić tego samego dnia do domu.
Re: PKP IC i ich pomysły
Link, którego zamieszczę poniżej jest dosyć kiepski, ale coś widać. Jest już pierwszy Flirt Stadlera dla PKP IC. Takie ezt-y będą obsługiwać TLK z Warszawy do Bydgoszczy, Krakowa oraz Olsztyna.
http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34 ... szczy.html
PS. Znalazłem lepszy link
http://www.kurierkolejowy.eu/aktualnosc ... rcity.html
http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34 ... szczy.html
PS. Znalazłem lepszy link
http://www.kurierkolejowy.eu/aktualnosc ... rcity.html
Re: PKP IC i ich pomysły
Udało mi się zrealizować wczoraj jeden z dwóch celów mojej wizyty na Górnym Śląsku... chciałem tam dotrzeć Alstomem ED250 zwanym - kompletnie nie kumam czemu - "Pendolino".
Wybrałem EIP 1400, w relacji Warszawa Wschodnia - Katowice... ale ja skorzystałem z odcinka Warszawa Centralna - Sosnowiec Główny. Mając cichą nadzieję, że ten super-hiper pociąg pędząc z oszałamiającą prędkością 200 km/h po CMK, dotrze do Sosnowca nawet przed czasem. PKP IC podaje w rozkładzie, że pociąg powinien był być o godzinie 10:08 w Sosnowcu - co dawało mi pewną szansę 10 minut niespiesznego marszu do przystanku tramwajowego na ul. 3 maja w Sosnowcu + zakup biletu.
1. Na Centralnym pociąg był - i odjechał - co do sekundy.
2. Włoszczowę Północ powitaliśmy i pożegnaliśmy co do sekundy....
... normalnie tylko zegarek regulować
3. A w Sosnowcu byliśmy.... 8 minut po czasie.
Jak wybiegłem na przystanek, to pewien Konstal 105Na tylko pomachał mi pantografem... i tyle go widziałem
No i niech mi kto wytłumaczy. Niby taki szybki a się spóźnił. A jak wracałem po południu "Klimczokiem" i ciągnęła nas EPoka, to skład ciągnął się po tej CMC-e jak smród po gaciach... ale w Warszawie na Centralnym był co do sekundy
No dobra - a sam skład. Całkiem niezły. Co ciekawe producent, pomimo pewnej ciasnoty, jednak pozostawił sporą przestrzeń pomiędzy fotelami. Nie jest tak ciasno jak w samolocie. Można spokojnie stanąć, odwrócić się, zdjąć garderobę, a nawet rozprostować nogi
Fotele są dosyć fajne i przyjemnie się w nich siedzi, są lekko twardawe, ale nie ma to większego znaczenia.
https://www.flickr.com/photos/129661548 ... 9156002977
Jedno co mnie tylko zdziwiło, to przez dłuższą chwilę bolał mnie kręgosłup. Możliwe, że to kwestia wyprofilowania, aczkolwiek można to sobie wyregulować
Wkurzają mnie te monitory, są wszędobylskie. Są w metrze, są w tramwajach... a teraz już nawet w pociągach
https://www.flickr.com/photos/129661548 ... 9156002977
Jak znam życie PKP IC będą w nich puszczać reklamy, specjalnie tak skomponowane, aby obraz błyskał się, podskakiwał... aby tylko zwrócić na siebie uwagę.
Ludzki wzrok ma to do siebie, że jak np. kobita bez stanika stoi w miejscu - to ludzkie oko może tego nie zauważyć... ale jak zacznie podrygiwać - to ludzkie oko natychmiast wyłapuje ruch... szczególnie inne kobiety. Będą sobie potem porównywać, kto ma większe... oczy
Strasznie współczuję załodze pociągu. W konwencjonalnych skład kierownik pociągu i konduktorzy mają do dyspozycji przedział i siedzą sobie wygodnie. W ED250 załoga ma do dyspozycji bardzo mały, ciasny przedział. Raptem na dwa fotele i siedzą niemalże na korytarzu. Z litości dla nich - nie robiłem im zdjęć, bo byli i tak już wystarczająco nieszczęśliwi
Prawdopodobnie zamawiający uznał, że obsługa pociągu ma "nie siedzieć" tylko biegać po składzie i kontrolować bilety
Zawieszenie pociągu jest dosyć przyjemne. Pociąg jest bardzo cichy. Na CMK jechaliśmy głównie z prędkością 160 km/h, bodajże chyba tylko w dwóch miejscach miałem wrażenie, że rozpędziliśmy się do prędkości 200km/h
Jakby ktoś z Was chciał się przejechać "Pendolino - inaczej"... to zapraszam do obejrzenia filmu
https://www.youtube.com/watch?v=6-2pHkMGbYw
Wybrałem EIP 1400, w relacji Warszawa Wschodnia - Katowice... ale ja skorzystałem z odcinka Warszawa Centralna - Sosnowiec Główny. Mając cichą nadzieję, że ten super-hiper pociąg pędząc z oszałamiającą prędkością 200 km/h po CMK, dotrze do Sosnowca nawet przed czasem. PKP IC podaje w rozkładzie, że pociąg powinien był być o godzinie 10:08 w Sosnowcu - co dawało mi pewną szansę 10 minut niespiesznego marszu do przystanku tramwajowego na ul. 3 maja w Sosnowcu + zakup biletu.
1. Na Centralnym pociąg był - i odjechał - co do sekundy.
2. Włoszczowę Północ powitaliśmy i pożegnaliśmy co do sekundy....
... normalnie tylko zegarek regulować
3. A w Sosnowcu byliśmy.... 8 minut po czasie.
Jak wybiegłem na przystanek, to pewien Konstal 105Na tylko pomachał mi pantografem... i tyle go widziałem
No i niech mi kto wytłumaczy. Niby taki szybki a się spóźnił. A jak wracałem po południu "Klimczokiem" i ciągnęła nas EPoka, to skład ciągnął się po tej CMC-e jak smród po gaciach... ale w Warszawie na Centralnym był co do sekundy
No dobra - a sam skład. Całkiem niezły. Co ciekawe producent, pomimo pewnej ciasnoty, jednak pozostawił sporą przestrzeń pomiędzy fotelami. Nie jest tak ciasno jak w samolocie. Można spokojnie stanąć, odwrócić się, zdjąć garderobę, a nawet rozprostować nogi
Fotele są dosyć fajne i przyjemnie się w nich siedzi, są lekko twardawe, ale nie ma to większego znaczenia.
https://www.flickr.com/photos/129661548 ... 9156002977
Jedno co mnie tylko zdziwiło, to przez dłuższą chwilę bolał mnie kręgosłup. Możliwe, że to kwestia wyprofilowania, aczkolwiek można to sobie wyregulować
Wkurzają mnie te monitory, są wszędobylskie. Są w metrze, są w tramwajach... a teraz już nawet w pociągach
https://www.flickr.com/photos/129661548 ... 9156002977
Jak znam życie PKP IC będą w nich puszczać reklamy, specjalnie tak skomponowane, aby obraz błyskał się, podskakiwał... aby tylko zwrócić na siebie uwagę.
Ludzki wzrok ma to do siebie, że jak np. kobita bez stanika stoi w miejscu - to ludzkie oko może tego nie zauważyć... ale jak zacznie podrygiwać - to ludzkie oko natychmiast wyłapuje ruch... szczególnie inne kobiety. Będą sobie potem porównywać, kto ma większe... oczy
Strasznie współczuję załodze pociągu. W konwencjonalnych skład kierownik pociągu i konduktorzy mają do dyspozycji przedział i siedzą sobie wygodnie. W ED250 załoga ma do dyspozycji bardzo mały, ciasny przedział. Raptem na dwa fotele i siedzą niemalże na korytarzu. Z litości dla nich - nie robiłem im zdjęć, bo byli i tak już wystarczająco nieszczęśliwi
Prawdopodobnie zamawiający uznał, że obsługa pociągu ma "nie siedzieć" tylko biegać po składzie i kontrolować bilety
Zawieszenie pociągu jest dosyć przyjemne. Pociąg jest bardzo cichy. Na CMK jechaliśmy głównie z prędkością 160 km/h, bodajże chyba tylko w dwóch miejscach miałem wrażenie, że rozpędziliśmy się do prędkości 200km/h
Jakby ktoś z Was chciał się przejechać "Pendolino - inaczej"... to zapraszam do obejrzenia filmu
https://www.youtube.com/watch?v=6-2pHkMGbYw
-
- Posty: 457
- Rejestracja: 2011-06-02, 08:01
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: PKP IC i ich pomysły
Możesz powiedzieć jak wygląda rozmieszczenie miejsc w wagonach 2 klasy? Ile jest miejsc podwójnych, a ile poczwórnych (?)? Dość kiepsko to wygląda na stronie PKP. Możesz wybrać sobie miejsca, jeżeli tylko znasz ich numer
Re: PKP IC i ich pomysły
Tak. Miejsca są numerowane i kupując bilet Możesz Poprosić kasjerkę, że Chcesz siedzieć np. przy oknie (ja tak zawsze czynię i tym razem również o to prosiłem). Generalnie rzecz biorąc cały skład jest bez przedziałowy, więc siedzenia są ustawione jak np. autobusy turystyczny 2 x 2, przedzielone korytarzem.
W czasie jazdy mój skład był zapełniony tylko w części i można było potem spokojnie się przesiąść...baaa, obsługa pociągu sama do tego namawia.
Jak usiadłem na swoim miejscu, usiadłem obok młodej kobiety typowej "business women". Pani była sama, ale po przeciwnej stronie korytarza usiadło dwóch panów i po krótkiej konwersacji, okazało się, że państwo znają się z jakiejś poprzedniej firmy. I w trakcie kontroli biletów pani konduktorka zaczęła coś szeptać mojej współpasażerce. Okazało się, że pani konduktor sugerowała, aby państwo się przenieśli do środkowej części wagonu, tam gdzie jest stolik. Mogliby spokojnie tam konwersować dalej - nie przez korytarz. Pani chciała, ale panowie nie byli chętni... mimo tego zachęte dostali
https://www.flickr.com/photos/129661548 ... 9156002977
2 fotele - korytarz - i znów dwa fotele
https://www.flickr.com/photos/129661548 ... 9156002977
W czasie jazdy mój skład był zapełniony tylko w części i można było potem spokojnie się przesiąść...baaa, obsługa pociągu sama do tego namawia.
Jak usiadłem na swoim miejscu, usiadłem obok młodej kobiety typowej "business women". Pani była sama, ale po przeciwnej stronie korytarza usiadło dwóch panów i po krótkiej konwersacji, okazało się, że państwo znają się z jakiejś poprzedniej firmy. I w trakcie kontroli biletów pani konduktorka zaczęła coś szeptać mojej współpasażerce. Okazało się, że pani konduktor sugerowała, aby państwo się przenieśli do środkowej części wagonu, tam gdzie jest stolik. Mogliby spokojnie tam konwersować dalej - nie przez korytarz. Pani chciała, ale panowie nie byli chętni... mimo tego zachęte dostali
Tak wygląda rozmieszczenie foteli w II klasieWojtek1611 pisze:Możesz powiedzieć jak wygląda rozmieszczenie miejsc w wagonach 2 klasy? Ile jest miejsc podwójnych, a ile poczwórnych (?)?
https://www.flickr.com/photos/129661548 ... 9156002977
2 fotele - korytarz - i znów dwa fotele
https://www.flickr.com/photos/129661548 ... 9156002977
Re: PKP IC i ich pomysły
Kartki przyklejone do szyb drzwi wymiatają.
Czy pochylone ściany boczne nie przeszkadzają w siedzeniu przy oknie?
Czy pochylone ściany boczne nie przeszkadzają w siedzeniu przy oknie?
Re: PKP IC i ich pomysły
Nie. W żaden sposób pochylone ściany nie przeszkadzają. Natomiast jedyne co może przeszkadzać, to kurtka powieszona na haku nad głową. Lepiej ją położyć na półkę nad głową.
Re: PKP IC i ich pomysły
Tu masz dokładniejszą gafikę: http://upload.wikimedia.org/wikipedia/c ... -01-03.pngwojtek1611 pisze:Możesz powiedzieć jak wygląda rozmieszczenie miejsc w wagonach 2 klasy? Ile jest miejsc podwójnych, a ile poczwórnych (?)? Dość kiepsko to wygląda na stronie PKP. Możesz wybrać sobie miejsca, jeżeli tylko znasz ich numer
W Pendo zazwyczaj konduktorzy siedzą w przedziale managerskim, na tyłach pociągu, bądź w kabinie maszynisty na tyle pociągu. Oczywiście nie jest to ile widziane przez szefostwo IC. Co ciekawe drużyny konduktorskie z Warszawy do Katowic/Wrocławia składają się z zazwyczaj dwóch osób ze względu na niską frekwencję, a na pozostałych relacjach z trzech osób.J-31 pisze:Strasznie współczuję załodze pociągu. W konwencjonalnych skład kierownik pociągu i konduktorzy mają do dyspozycji przedział i siedzą sobie wygodnie. W ED250 załoga ma do dyspozycji bardzo mały, ciasny przedział. Raptem na dwa fotele i siedzą niemalże na korytarzu. Z litości dla nich - nie robiłem im zdjęć, bo byli i tak już wystarczająco nieszczęśliwi
Ostatnio słyszałem też o kolejnym wymyśle IC by konduktorzy jeździli na całej trasie. to jest z Gdyni do Krakowa i z powrotem, obecnie zmieniają się z Warszawie Wschodniej. Nie wiem czy ten chory pomysł wejdzie w życie, mam nadzieję, że nie.
Z prędkością 200km/h możliwa jest podróż tylko na odcinku liczącym... 17 km. Tak przynajmniej mówił mi kierownik.J-31 pisze:Na CMK jechaliśmy głównie z prędkością 160 km/h, bodajże chyba tylko w dwóch miejscach miałem wrażenie, że rozpędziliśmy się do prędkości 200km/h
W styczniu kierownicy pociągów musieli zapowiadać komunikat mniej więcej takiej treści: "Szanowni Państwo, właśnie osiągnęliśmy prędkość 200 km/h. PKP Intercity jest pierwszym przewoźnikiem w Europie środkowo-wschodniej, którego pociągi jeżdżą z taką prędkością."
Teraz wyobraźcie sobie zdenerwowanie pasażerów, którzy wybrali się porannymi pociągami i planowali sobie jeszcze pospać, a kierownik zapowiada takie pierdoły. Oprócz tego jest zapowiadanie informacji o wagonie barowym, osobie dbającej o czystość czy też o zakazie palenia.
Jeśli chodzi o zakaz palenia, to kierownik w zapowiedzi ostrzega, że zapalenie papierosa może spowodować awaryjne zatrzymanie pociągu. W sumie jest to blef i tak naprawdę trzeba po raz któryś odpalić papierosa by kierownik polecił mechanikom zatrzymać skład. A włączenie czujki pożarowej jest sygnalizowane niebieską diodą na ścianie toalety od strony siedzeń.
Jeżeli ktoś planuje podróż ED250 to najlepiej rezerwować miejsca w wagonie 7. System rezerwacji pierw zaklepuje bilety począwszy od 2. wagonu i im dalej tym po prostu luźniej. Bilety na pierwszą klasę można oczywiście kupić tylko na 1. wagon.
Re: PKP IC i ich pomysły
To chyba już z tego zrezygnowali, bo takiej zapowiedzi nie było, a te 200km/h to faktycznie było na baaardzo krótkim odcinkuW styczniu kierownicy pociągów musieli zapowiadać komunikat mniej więcej takiej treści: "Szanowni Państwo, właśnie osiągnęliśmy prędkość 200 km/h. PKP Intercity jest pierwszym przewoźnikiem w Europie środkowo-wschodniej, którego pociągi jeżdżą z taką prędkością."
Tej zapowiedzi nie słyszałem w EIP, ale tam w ogóle bylo kiepsko z zapowiedziami, nawet wjazd na konkretną stację pomijali. Natomiast wracałem "Klimczokiem" i rzeczywiście kierownik pociągu kilka razy informował o "osobie dbającej o czystość"Oprócz tego jest zapowiadanie informacji o wagonie barowym, osobie dbającej o czystość czy też o zakazie palenia.
Oki... ale jeśli jedziesz do Sosnowca, to lepiej nie Wchodź do 7-mego wagonu - peron w stronę Katowic jest za krótki, bo w remoncie i ostatni wagon wystaje po za peronJeżeli ktoś planuje podróż ED250 to najlepiej rezerwować miejsca w wagonie 7
Re: PKP IC i ich pomysły
Ach ten internet, wchodząc na nasze forum zobaczyłem w stopce reklamę... DB. Tanie pociągi z Warszawy, Poznania i Gdańska. Szczególnie mnie zainteresował pociąg z Warszawy do Berlina. DB oferuje bilety, ale przecież ich pociągi nie kursują do Warszawy. Czyżby oni sprzedawali bilety na BWE ?
A przy okazji DB. Ich Siemens Vectron kursuje codziennie z wagonami PKP IC na trasie z Warszawy do Krakowa
https://www.flickr.com/photos/129661548 ... 156002977/
Czyżby testy w PKP IC ?
A przy okazji DB. Ich Siemens Vectron kursuje codziennie z wagonami PKP IC na trasie z Warszawy do Krakowa
https://www.flickr.com/photos/129661548 ... 156002977/
Czyżby testy w PKP IC ?
Re: PKP IC i ich pomysły
Testy pewnie nie, ale musi im brakować lokomotyw skoro pożyczają od DB. Lepsze zagraniczne pojazdy na Polskich torach niż różowe taurusy.
Re: PKP IC i ich pomysły
Tak, zgadza się jednego z Vectronów sfociłem. Z innym minąłem się w maju na CMC-eGustlik pisze:Wcześniej PKP Intercity wydzierżawiło już od niemieckiego przewoźnika 2 lokomotywy Siemens Vectron.
Re: PKP IC i ich pomysły
Na temat przetargu PKP IC dot. dzierżawy lokomotyw napisano dziś w "Rynku Kolejowym".
Artykuł w ramach uzupełnienia informacji o lokomotywach DB w służbie PKP Intercity.
Ta sytuacja ma trwać przez trzy miesiące – ogólnie mówiąc, dzierżawa jest na czas wakacyjny.
Źródło: Rynek Kolejowy (http://www.rynek-kolejowy.pl/58323/pkp_ ... henker.htm).Kategoria: Przetargi
Data dodania: 2015-07-03 09:10:11
(źródło: ms, Rynek-Kolejowy.pl)
PKP Intercity pożycza 3 lokomotywy od DB Schenker
PKP Intercity rozstrzygnęło przetarg na dzierżawę trzech lokomotyw zdolnych jeździć z prędkością m.in. 140 km/h. Ostatecznie maszyniści przewoźnika poprowadzą szybsze pojazdy.
Przetarg ogłoszony pod koniec kwietnia został rozstrzygnięty na początku lipca. Najkorzystniejszą i jedyną ofertą okazała się być przedstawiona przez DB Schenker, które na trzy miesiące udostępni odpłatnie elektrowozy o prędkości maksymalnej 160 km/h. Prawdopodobnie będą to pojazdy Siemens Vectron, podobne do tych, które już jeżdżą w barwach PKP Intercity, prowadząc głównie składy na magistrali Poznań – Warszawa.
Kryterium oceny ofert w 80% stanowiła cena. Deklarowana prędkość, którą w ruchu pasażerskim może osiągnąć elektrowóz stanowiła 20% wagi przydzielenia zamówienia. Elektrowozy muszą być przygotowane do ruchu najpóźniej 10 lipca. PKP Intercity zapłaci za dzierżawę 1 538 132,22 zł.
PKP Intercity pożycza też lokomotywy z innych źródeł. Ostatnio korzysta także z 30 wagonów należących do Kolei Czeskich.
Artykuł w ramach uzupełnienia informacji o lokomotywach DB w służbie PKP Intercity.
Ta sytuacja ma trwać przez trzy miesiące – ogólnie mówiąc, dzierżawa jest na czas wakacyjny.