Zlikwidowane sieci trolejbusowe
Jeszcze w 1999 roku do prokuratury skierowano zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa (chodzi o likwidację sieci oraz sprzedaż trolejbusów do Lublina za cenę nowego malucha!), - SKANDAL :< :< :<
PS:pochodzi z PORTALU Slupsk Eco .. . . .historia trolejbusow. . . .
LUBLIN-HANBA. . .. :< :< :< Jak mogliscie???
Ten post jest równoznaczny z 1 ostrzeżeniem ,upominałem cię wielokrotnie , i tak <b>pozatym</b> zapoznaj sie z naszym regulaminem , punkt 4 ,mac
Pzdr
PS:pochodzi z PORTALU Slupsk Eco .. . . .historia trolejbusow. . . .
LUBLIN-HANBA. . .. :< :< :< Jak mogliscie???
Ten post jest równoznaczny z 1 ostrzeżeniem ,upominałem cię wielokrotnie , i tak <b>pozatym</b> zapoznaj sie z naszym regulaminem , punkt 4 ,mac
Pzdr
i jeszcze na www.trolejbusy.prv.plPoznaniak pisze:http://www.slupsk.eco.pl/mzk.php?id=1437TRAMWAJ pisze:A ktos zna historie Slupska???
Tylko znalezionoby na pewno 1500 powodów że to niemożliwe, że nie da się tego odpowiednio pogodzić z tramwajami i koleją, u naszych sąsiadów, na Słowacji są jednak takie rozwiązania i naprawdę wiele miast ma rozwinięte sieci trolejbusowe, byłem dwukrotnie w jednym z takich miast (Presov) - wzór do naśladowania, bilety dwa razy tańsze jak u nas w Polsce - można jeździć i jeździć! A odnośnie sieci to tam nie ma podziału na linie autobusowe i trolejbusowe jak w Gdyni że jest np. 20,26 i 152, 194 i na linii trolejbusowej jest możliwość że pojawi się autobus, ale właściwie się to chyba nie zdarza bo liczba linii trolejbusowych znacznie przewyższa liczbę linii autobusowych więc zapewne są rezerwy. Szkoda tylko że tak mało jest niskopodłogowców (nieliczne Karosa CityBus i 1 Osralis). A tutaj to "spotkanie" różnych sieci: http://ams1.lo3.wroc.pl/tomek/tournee.php?p=51802
Całe szczęście, że przynajmniej w Gdyni są ludzie myslący logicznie....rupak pisze:A w Gdyni sie nie mysli o likwidacji tylko o dalszej rozbudowie lini. A z W-wy nieradze brac przykladu trolejbusy by sie tam swietnie spisaly (np. moze by byl mniej spalin).
[ Dodano: 2005-01-06, 12:51 ]
Nie tylko u naszych południowych sąsiadów, znalazłbym wiele ciekawych rozwiązań, które widziałbym do wykorzystania "od zaraz" w Polsce...voy pisze:Tylko znalezionoby na pewno 1500 powodów że to niemożliwe, że nie da się tego odpowiednio pogodzić z tramwajami i koleją, u naszych sąsiadów, na Słowacji są jednak takie rozwiązania i naprawdę wiele miast ma rozwinięte sieci trolejbusowe, byłem dwukrotnie w jednym z takich miast (Presov) - wzór do naśladowania, bilety dwa razy tańsze jak u nas w Polsce - można jeździć i jeździć! A odnośnie sieci to tam nie ma podziału na linie autobusowe i trolejbusowe jak w Gdyni że jest np. 20,26 i 152, 194 i na linii trolejbusowej jest możliwość że pojawi się autobus, ale właściwie się to chyba nie zdarza bo liczba linii trolejbusowych znacznie przewyższa liczbę linii autobusowych więc zapewne są rezerwy. Szkoda tylko że tak mało jest niskopodłogowców (nieliczne Karosa CityBus i 1 Osralis). A tutaj to "spotkanie" różnych sieci: http://ams1.lo3.wroc.pl/tomek/tournee.php?p=51802
Wspominam o nich przy okazji różnych tematów. Ale mogę jeszcze pokusić się i zebrać je tutaj, chociażby w jakiejś części:
- autobusy (trolejbusy) akumulatorowe - coś takiego można było spotkać swego czasu w Niemczech,
- sygnalizacja świetlna wzbudzana przez tabor KM,
- tramwaje dwu systemowy,
- kolej miejska - SKM,
- integracja taryfowa KM z koleją,
- szybki tramwaj...
Część z tych rzeczy można już spotkać w Polsce, ale są miejsca, gdzie ich brak jest nie tylko widoczny, ale i bardzo odczuwalny
- autobusy (trolejbusy) akumulatorowe - coś takiego można było spotkać swego czasu w Niemczech,
- sygnalizacja świetlna wzbudzana przez tabor KM,
- tramwaje dwu systemowy,
- kolej miejska - SKM,
- integracja taryfowa KM z koleją,
- szybki tramwaj...
Część z tych rzeczy można już spotkać w Polsce, ale są miejsca, gdzie ich brak jest nie tylko widoczny, ale i bardzo odczuwalny
Były na sprzedaż, to MPK kupiło. Tak by się zmarnowały, bo nikt inny by takiego złomu nie chciał.TRAMWAJ pisze: LUBLIN-HANBA. . .. :< :< :< Jak mogliscie???
Koszty! Takie trolejbusy są bardzo drogie i czasem lepiej po prostu wydużyć sieć. No chyba żeby chcieć przepuścić je przez centrum na krótkim odcinku, ale póki w Lublinie środki trzeba przeznaczać na ogólną odbudowę taboru.J-31 pisze:Wspominam o nich przy okazji różnych tematów. Ale mogę jeszcze pokusić się i zebrać je tutaj, chociażby w jakiejś części:
- autobusy (trolejbusy) akumulatorowe - coś takiego można było spotkać swego czasu w Niemczech,
Haha, z PKP? Chociaż swoją drogą w Lublinie można kupić miesięczny na pociąg i jednoczeście sieciówkę (dla ludzi dojeżdżających do szkoły lub pracy spoza Lublina).- sygnalizacja świetlna wzbudzana przez tabor KM,
- tramwaje dwu systemowy,
- kolej miejska - SKM,
- integracja taryfowa KM z koleją,
Poznań.- szybki tramwaj...
Wszystko kosztuje, nie można mieć całego systemu od razu, chociaż i tak można bez wątpienia przyznać że inwestycję na komunikację miejską są często za małe.Część z tych rzeczy można już spotkać w Polsce, ale są miejsca, gdzie ich brak jest nie tylko widoczny, ale i bardzo odczuwalny
raczej nie Piaseczno nie chciało dokładać się do modernizacji linii.J-31 pisze:W przypadku warszawskiej linii 51, to chyba trzeba dodać, że została ona podstępnie sprzedana w związku z wcześniejszą likwidacją zakładu R12 - Piaseczno. Mieszkańcy i władze Piaseczna chciały utrzymać tą linię, nawet przejąć od MZA. Niestety, nie zgodzono się na to.
tak samo, jak tańsza w budowie jest budowa infrastruktury autobusowej tramwaj nie musi stać w korku.Wiśnia pisze:Uważam, że likwidowanie sieci trolejbusowych jest kompletnie bez sensu. Przecież jest to ekologiczny i tańszy w budowie niż tramwaj środek transportu
No właśnie nie posiadam dokładnych informacji i to jest problem.MW pisze:raczej nie Piaseczno nie chciało dokładać się do modernizacji linii.
Raz słyszałem, że władze Piaseczna rzeczywiście nie chciały dokładać do trolejbusów, potem usłyszałem że chcą - ale w zamian za to "przejęli" by tą linię na co nie zgodził się ZTM.
Tak więc co by nie było - piaseczyńskie trolejbusy to już historia...
Warto także dodać ze była też sieć trolebusowa w Dębicy , czyli blisko mnie
Pierwszy trolebus w Dębicy ruszył w 1988r był to kurs Dębica-Straszęcin . Cała sieć trolebusowa w Dębicy bardzo krótko istniała. W 1990 r jazdy trolebusów ograniczono do dni roboczych a w pazdzierniku sieć stanęła
Tabor stanowiłło 10 Jelczy PR110E
Pozdrawiam
Pierwszy trolebus w Dębicy ruszył w 1988r był to kurs Dębica-Straszęcin . Cała sieć trolebusowa w Dębicy bardzo krótko istniała. W 1990 r jazdy trolebusów ograniczono do dni roboczych a w pazdzierniku sieć stanęła
Tabor stanowiłło 10 Jelczy PR110E
Pozdrawiam
Zastanawia mnie czemu w Polsce na siłę likwiduje się sieci trolejbusowe - np. w Warszawie, w Dębicy czy w Słupsku. A tymczasem na wschodzie - m.in. na Litwie, na Białorusi, na Ukrainie i w całej Rosji - trolejbusy jeżdżą z powodzeniem. I co więcej nawet największe mrozy i najgłębsze zaspy śnieżne nie są w stanie unieruchomić trolejbusów. W Moskwie pamiętam, ja rozpalano (i to nie dawno) ogniska by móc otworzyć drzwi...
A w Polsce - jak zwykle nic się nie opłaca...
A w Polsce - jak zwykle nic się nie opłaca...
Zgadza się, trakcja trolejbusowa zasadniczo droższa od autobusowej opłaca się przy dużych potokach pasażerskich i w dużej ilości (wyliczenia wskazują na co najmniej 90 pojazdów).voy pisze:Chyba głównie z tego powodu, że jak jest sieć mała to jest nieopłacalna w utrzymaniu, myślę że z pewnością ze zróżnicowania potoków pasażerskich, tak naprawdę w komunikacji miejskiej potoki pasażerskie zmieniają się (w Warszawie na przykład trasa tramwajowa na ¯erań) i usuwają.
Jednakże innym problemem jest konsekwencja w realizacji tego typu projektów. Zwróćmy uwagę, że jedynie dwa miasta w kraju utrzymały sieć trolejbusową mimo różnych zakrętów historii oraz sytuacji ekonomicznych i to obecnie procentuje. Niestety większość miast coś próbuje (próbowała) a przy jakichkolwiek trudnościach likwiduje ten środek transportu. Szkoda, że jednocześnie towarzyszą temu różne spekulacje i nie do końca czyste intencje decydentów .
Ale chyba nie buduje się nowych linii dla troli, a utrzymuje się jedynie dotychczas istniejące? (Może ktoś wie?). Szyny (zwłaszcza niezależne od jezdni) są atutem tramwajów, którego trolejbusy nie posiadają, stając się całkowicie zależne od natężenia ruchu samochodowego na ulicach.Kolins pisze:Tam widocznie zauważyli, że wystarczy kabel powiesić i można jeździć, żadnych szyn, itp. Ekolodzy zadowoleni... .voy pisze:Mnie najbardziej dziwi dlaczego dużo miast w Czechach i Słowacji ma trolejbusy, dlaczego nie usuwają trakcji?