H9-2x
H9-2x
Owy model można już od dawna spotkać na polskich drogach. Od paru ładnych lat kursuje pomiędzy miastami, pokonując dziurawe drogi i próbę czasu. Jak widać dobrze mu to wychodzi, ponieważ nadal się trzyma, a w PKS-ie pojazdów tego typu jest naprawdę dużo. Pomimo, że PKS inwestuje w coraz to nowsze modele, te autobusy są wpisane w historię tej firmy i pozostana w niej na długo.
Co Sądzicie o tych pojazdach
Co Sądzicie o tych pojazdach
Re: Autosan H9-20
Tommy pisze:Owy model można już od dawna spotkać na polskich drogach.
Ta juz bardzo mało ich jest, i dobrze..
Re: Autosan H9-20
No właśnie H9-21 chyba To bardzo fajne autobusy ale tylko na trasy podmiejskie PKS'u np. z Sieradza do Łodzi (60km) jeszcze niedawno jeździły (obecnie zastąpiły je H10-xx i A10-xx) i gdy jedzie sie 1,5h tym sprzętem to ma sie dosyć Ale fajnie w nim śmierdzi i w ogóle autobus jest superTommy pisze:Owy model można już od dawna spotkać na polskich drogach. Od paru ładnych lat kursuje pomiędzy miastami, pokonując dziurawe drogi i próbę czasu. Jak widać dobrze mu to wychodzi, ponieważ nadal się trzyma, a w PKS-ie pojazdów tego typu jest naprawdę dużo. Pomimo, że PKS inwestuje w coraz to nowsze modele, te autobusy są wpisane w historię tej firmy i pozostana w niej na długo.
Co Sądzicie o tych pojazdach
To może ja podam link z ich zdjęciem żeby już wszystko jasne było.To jest H9-20:
http://ams1.lo3.wroc.pl/tomek/old/tournee.php?p=4758
a to H9-21:
http://ams1.lo3.wroc.pl/tomek/old/tournee.php?p=19619
Osobiscie nie przepadam za tego typu autobusami...ale też nic do nich nie mam
http://ams1.lo3.wroc.pl/tomek/old/tournee.php?p=4758
a to H9-21:
http://ams1.lo3.wroc.pl/tomek/old/tournee.php?p=19619
Osobiscie nie przepadam za tego typu autobusami...ale też nic do nich nie mam
Re: Autosan H9-20
Ja je często widuję na trasach PKS-owskich i to nawet tych dalekich. Wydaje się, że to jest wciąż najlepszy autobus na nasze okropne drogi. Zresztą "Autosan" nadal produkuje te pojazdy, tyle, że już w zmodernizowanej wersji...Michal pisze:No właśnie H9-21 chyba To bardzo fajne autobusy ale tylko na trasy podmiejskie PKS'u np. z Sieradza do Łodzi (60km) jeszcze niedawno jeździły (obecnie zastąpiły je H10-xx i A10-xx) i gdy jedzie sie 1,5h tym sprzętem to ma sie dosyć Ale fajnie w nim śmierdzi i w ogóle autobus jest super
Natomiast mnie się zdarzyło wielokrotnie nimi przejechać, a raz nawet spory kawałek (z Warszawy przez Kielce, Częstochowę do Opola i z powrotem tyle że z dłuższym postojem w Częstochowie). Było to w czasie kiedy ja byłem żołnierzem Wojska Polskiego i zdarzyło się, że nawet w nim spałem... Mam fajne wspomnienia z tego okresu... Najfaniejsze było to Webasto mruczące (huczące) w nocy....
I naprawdę uważam, że H9-21 jest to suuuuper autobus. Nawet jadąc taki szmat drogi nie przypominam sobie, żebym wtedy miał dosyć....
kiedys byla taka linia obslugiwana przez PSK Gorzów: Gorzów Wlkp - Gdańsk. Autobus pospieszny, jadacy okolo 7 godzin. Zawsze pokonywalem ta trase pociagiem, ale raz skusilem sie na ten autobus. Stoje na dworcu, i co widzE? H9-21 podjezdza... no po blisko 8 godzinach w nim spedzonych doszedlem do wniosku ze to byl moj 1 i ostatni raz PKSem taki kawal, i chyba eni tlyko ja, bo za pare miesiecy zlikwidowano ten kurs.
Co do autosanow H9-20, sa takowe na stanie MZK Chojnice o ile sie nie myle
Co do autosanow H9-20, sa takowe na stanie MZK Chojnice o ile sie nie myle
Ja na Autosanie H9-21 odbywałem kurs na prawko i jednocześnie na tym samym egzemplarzu zdawałem egzamin. Doskonale wspominam czas spędzony z tym modelem. Rzeczywiście doskonałe zawieszenie - to niepowtarzalne skrzypienie resorów.. Do tego to łagodne pomrukiwanie silnika..
Szczerze mówiąc wolę podróżować Autosanami niż kilkunastoletnimi nabytkami z za zachodniej granicy. Jak za dzieciaka jeździłem na kolonie to do pewnego momentu podróżowało się tylko autosanami, a potem zaczęli nas wozić jakimiś rozsypującymi się Setrami, etc. Teraz już kładzie się większy nacisk na stan techniczny więc już tak się nie praktykuje zachodnich rzęchów, które uciekły spod palnika.
Autosany H9 sprawiają bardzo dobre wrażenie po remontach polegających na wymianie przodu i tyłu. Naprawdę patrząc na takiego wyremontowanego Autosana wcale nie widać tego, ile lat ma ta kontrukcja..
Szczerze mówiąc wolę podróżować Autosanami niż kilkunastoletnimi nabytkami z za zachodniej granicy. Jak za dzieciaka jeździłem na kolonie to do pewnego momentu podróżowało się tylko autosanami, a potem zaczęli nas wozić jakimiś rozsypującymi się Setrami, etc. Teraz już kładzie się większy nacisk na stan techniczny więc już tak się nie praktykuje zachodnich rzęchów, które uciekły spod palnika.
Autosany H9 sprawiają bardzo dobre wrażenie po remontach polegających na wymianie przodu i tyłu. Naprawdę patrząc na takiego wyremontowanego Autosana wcale nie widać tego, ile lat ma ta kontrukcja..
No i przy okazji autobus jest wydłużany. Za tylnymi drzwiami dodawane jest jeszcze okienko. W zależności od egzemplarza jest ono fikuśnie wyprofilowane lub po prostu prostokątne. Ze względu na zmianę długości nie można wykorzystywać takich autosanów po remoncie do nauki jazdy, gdyż specyfika wykonywania niektórych manewrów na placyku jest całkiem inna. Zwłaszcza biorąc pod uwagę to, że sposób egzminowania wymaga nauki "na pamięć" i "na centymetry". I tu się rysuje pytanie - jakie autobus zastąpi autosana H9 w misji edukowania nowych kierowców? No te służące obecnie niedługo całkowicie skonsumuje korozja.. A w dzisiejszych czasach bardzo trudno będzie narzucić jednolity standard bo jest zbyt duży wybór pojazdów autobusowych..
- Piotrek_2274
- Posty: 700
- Rejestracja: 2005-09-03, 13:29
- Lokalizacja: Warszawa