Pomoc w kupnie aparatu
Pomoc w kupnie aparatu
Witam. Otóż wszystko wskazuje, że nareszcie z nieba spadną mi fundusze na kupno aparatu. Nie chciałbym kupować jakiegoś g...., ale nie musi to być od razu super profesjonalny aparat. Chodzi mi o coś dość taniego (tak do 400zł). Jestem kompletnym laikiem w tej branży, więc proszę - pomóżcie
Wiadomo, że super sprzętu za tą kasę nie kupi, ale z tego co piszę Michał wynika, że to będzie jego pierwszy sprzęt, więc na pewno będzie go to cieszyć Każdy od czegoś musi zacząć.
Na Twoim miejscu rozglądał bym się za czymś ze stajni takich firm jak Nikon/Canon. Przede wszystkim cena/jakość jest na bardzo dobrym poziomie, przyjazny interfejs, łatwość obsługi, menu po polsku Ale to taki mój pogląd, w tym przedziale cenowym raczej wszystko jest do siebie zbliżone.
Może coś takiego:
Ogólnie seria A4xx, np: http://www.skapiec.pl/site/cat/2/comp/148988_techniczne
Nikon: http://www.skapiec.pl/site/cat/2/comp/161917_techniczne
Oczywiście tylko tak ogólnie mogę je polecić, nie miałem do czynienia z tym sprzętem, aczkolwiek proponował bym ci dokładne przejrzenie tych odnośników - są recenzje, dane techniczne - można dużo z tego wywnioskować. Jak masz jakieś pytanie to pisz - pomożemy.
Na Twoim miejscu rozglądał bym się za czymś ze stajni takich firm jak Nikon/Canon. Przede wszystkim cena/jakość jest na bardzo dobrym poziomie, przyjazny interfejs, łatwość obsługi, menu po polsku Ale to taki mój pogląd, w tym przedziale cenowym raczej wszystko jest do siebie zbliżone.
Może coś takiego:
Ogólnie seria A4xx, np: http://www.skapiec.pl/site/cat/2/comp/148988_techniczne
Nikon: http://www.skapiec.pl/site/cat/2/comp/161917_techniczne
Oczywiście tylko tak ogólnie mogę je polecić, nie miałem do czynienia z tym sprzętem, aczkolwiek proponował bym ci dokładne przejrzenie tych odnośników - są recenzje, dane techniczne - można dużo z tego wywnioskować. Jak masz jakieś pytanie to pisz - pomożemy.
A to jeszcze coś takiego istnieje? To chyba prędzej stałe obiektywy do lustrzanek...u2w pisze:To jako laikowi mogę powiedzieć jedno. Nie bierz czasem niczego ze stałym obiektywem
I za 400zł da się już teraz kupić coś porządnego, np. http://www.skapiec.pl/site/cat/2/comp/154412_techniczne takiego Sony. Sam mam DSC-S40 i jest naprawdę całkiem niezły, brakuje tylko manualnego ustawiania czasu naświetlania.
Jasne że da się kupić porządny aparat. A wiec widzę że kolega ppln już pokazał tak sam sprzed ma mój kolega który jest z niego bardzo zadowolony zdjęcia wychodzą bardzo ostre i bardzo ładne. Polecałbym ten aparat.ppln pisze:I za 400zł da się już teraz kupić coś porządnego, np. http://www.skapiec.pl/site/cat/2/comp/154412_techniczne takiego Sony. Sam mam DSC-S40 i jest naprawdę całkiem niezły, brakuje tylko manualnego ustawiania czasu naświetlania.
- Piotrek_2274
- Posty: 700
- Rejestracja: 2005-09-03, 13:29
- Lokalizacja: Warszawa
Jeśli aparat będzie do fotografowania obiektów w ruchu (np. właśnie KM), to sugerowałbym taki "szybkostrzelny", co może zrobić kilka zdjęć w bardzo krótkim czasie (np. "Detektywi" posługują się takim), gdyż cyfrowe zwykłe mogą czasami bardzo długo zapisywać zdjęcie, i koniec końców może ono wyjść rozmazane (używany przeze mnie Pentax Optio tak ma ) - mój Wujek ma taki właśnie aparat, i zdjęcia wychodzą bardzo dobrej jakości, w dużej ilości i nie rozmazane
Niestety, ale musze odradzić kierowania się takimi kryteriami - za parę lat będzie to taki aparat, którego nikt nie będzie chciał, bo w komórkach zdjęcia będą i większe i ładniejsze...plocmaster pisze:A dałoby się kupić coś porządnego za 200-300? Co najmniej 3 mpix.
Jak już to coś używanego - za cenę pewnego stopnia zużycia (Krócej trzymająca bateria, obtarcia), nieco niższego zaawansowania technicznego (mniejszy ekranik, starsze karty), oraz większego prawdopodobieństwa awarii otrzymasz sprzęt, który pod względem parametrów robienia zdjęć będzie lepszy.
Nic konkretnego ci nie polecę, bo znawcą nie jestem.
My mamy już paroletnego Canona S50 - podejżewam, że dzisiaj ten aparat będzie miał jakąś rozsądną cenę.
5 megapixeli, 3x zoom optyczny, ISO 50-400, podłączany przez USB (do kompa), 4-roststykowego min-jacka (do TV), posiada tryb całkowicie ręczny, 1,5' ekranik, klapka chroniąca obiektyw, 9-cio punktowe wyszukiwanie ostrości, dużo trybów półautomatycznych, tryb nagrywania video (oczywiście jakość koszmarna, ale lepsze to, niż z komórki ) i tak dalej... W miarę zwarta i trwała aluminiowa obudowa, karta compactFlash (te duże, pojemne i tanie ). Zdjęcia wychodzą całkiem porządne (oczywiście w porównaniu z nawet najtańszą lustrzanką, to się chowa, ale wiadomo )
Każda lustrzanka (oprócz Olympusa) z obiektywem kitowym robi zdjęcia porównywalne z cyfrówką klasy średniej, więc ta najtańsza lustrzanka ze startowym obiektywem nie zrobi wiele lepszego zdjęcia od twojego Canona.Mibars pisze:Zdjęcia wychodzą całkiem porządne (oczywiście w porównaniu z nawet najtańszą lustrzanką, to się chowa, ale wiadomo )
A Samsung 7, i co z tego, skoro obiektyw w telefonie jest na tyle mały, że dobrych zdjęć tym nie zrobisz. Nie znam się na fotografii, ale z tego, co mi mówiono, na rozdzielczość nie warto patrzeć, bo często aparat, który robi zdjęcia maks. 7 MPix robi je gorsze, niż aparat z rozdzielczością 5 MPix...
Mini-jack, to taka wtyczka do słuchawek/głośników, a to "czterostykowe coś", to cinche. Mówisz zapewne o kablu, który łączy telewizor (podłączasz do niego właśnie te 4 cinche) z aparatem (wtyczką a'la minijack).Mibars pisze:4-roststykowego min-jacka (do TV)
Ta zasada odnosi się do jednej serii modeli czyli tej samej konstrukcji, gdzie aparat o wyższej rozdzielczości ma matrycę fizycznie tej samej wielkości ale bardziej "wyżyłowaną". Gdyby patrzeć na to z bezwględnego punktu widzenia, najlepsze zdjęcia robiłyby aparaty o rozdzielczościach 1.2Mpx albo VGAKKS pisze:z tego, co mi mówiono... często aparat, który robi zdjęcia maks. 7 MPix robi je gorsze, niż aparat z rozdzielczością 5 MPix
Rozdzielczość ma duży wpływ na zdjęcie, ba, można zrobić doskonałe fotki przy mikro obiektywie, warunek tylko, że będzie robione w południe na równiku i pomożesz sobie potężną lampą błyskową.
A tak w normalnych warunkach to wiadomo jak jest - rozdzielczość to "dodatek" do reszty pozwalający powiększyć zdjęcie wraz z ewentualnymi niedoskonałościami.
Co do lusterka z kiepskim obiektywem... Faktycznie, bawiłem się jakąś tanią cyfrówką, ale z obiektywem 2x droższym od niej i zdjęcia wychodziły cud-miód
A co do złącza:
http://en.wikipedia.org/wiki/TRS_connector
Mini-jack to mini-jack - choćby miał i milion styków. A "czincze" to często są po drugiej stronie tego kabla dołączanego do kamer/aparatów
A tak w normalnych warunkach to wiadomo jak jest - rozdzielczość to "dodatek" do reszty pozwalający powiększyć zdjęcie wraz z ewentualnymi niedoskonałościami.
Co do lusterka z kiepskim obiektywem... Faktycznie, bawiłem się jakąś tanią cyfrówką, ale z obiektywem 2x droższym od niej i zdjęcia wychodziły cud-miód
A co do złącza:
http://en.wikipedia.org/wiki/TRS_connector
Mini-jack to mini-jack - choćby miał i milion styków. A "czincze" to często są po drugiej stronie tego kabla dołączanego do kamer/aparatów