Malowanie autobusów w Warszawie
Malowanie autobusów w Warszawie
Witam wszystkich!
Mam takie pytanie Będąc w Warszawie zastanawiałem się dlaczego autobusy mają tam różne malowania. Przeglądając to forum wyczytałem, że chodzi o jakichś ajentów . Wiem ,że to raczej głupie pytanie ale naprawde nie wiem o co chodzi. Domyślam się ,żę są to jacyś prywatni przewoźnicy działający w Warszawie. Jeśli nie mam racji i wipisuje bzdury to prosze mnie oświecić. Posta umieściłem w tym wątku ponieważ jeśli mam racje chciałbym sie dowiedzieć jakie autobusy i ile sztuk pozamawiali oni w tym roku. A może przetargi nie są jeszcze nie rozstrzygnięte? Sory za mały off-topic na początku posta. Pozdrowienia z trójmiasta
Mam takie pytanie Będąc w Warszawie zastanawiałem się dlaczego autobusy mają tam różne malowania. Przeglądając to forum wyczytałem, że chodzi o jakichś ajentów . Wiem ,że to raczej głupie pytanie ale naprawde nie wiem o co chodzi. Domyślam się ,żę są to jacyś prywatni przewoźnicy działający w Warszawie. Jeśli nie mam racji i wipisuje bzdury to prosze mnie oświecić. Posta umieściłem w tym wątku ponieważ jeśli mam racje chciałbym sie dowiedzieć jakie autobusy i ile sztuk pozamawiali oni w tym roku. A może przetargi nie są jeszcze nie rozstrzygnięte? Sory za mały off-topic na początku posta. Pozdrowienia z trójmiasta
Ostatnio zmieniony 2007-01-21, 20:16 przez Aviator, łącznie zmieniany 1 raz.
W Wawce organizacją przewozów zajmuje się ZTM (ustala linie, częstotliwość etc.), zaś autobusami na tych liniach ludzi wożą MZA (państwowy przewoźnik, spadkobierca MZK pełniącego funkcje organizatora i przewoźnika, znacząca większość przewozów) i ajenci (prywatne firmy, co jakiś czas ZTM organizuje przetarg na obsługę linii x autobusami i która prywatna firma będzie to robić za najmniej pieniędzy, wygrywa go, MZA może także brać udział, ale na razie nic nie wygrała). Są jeszcze TW, MW i SKM, ale to raczej nie autobusy.Aviator pisze:Przeglądając to forum wyczytałem, że chodzi o jakichś ajentów .
Co do malowania: istotnie, w latach 90. z malowaniami autobusów ajentów było różnie, lecz od 2000 dał się zauważyć znaczący skok jakościowy i od tej pory wszystkie ich wozy mają odpowiednie malowanie.
W razie jakichś innych pytań, zapraszam na GG — chętnie pomogę
Witamy na forum Aviator
Jednakże od ponad 10 lat jest zasadą iż autobusy, które obsługują publiczną komunikację miejską (organizowaną przez ZTM) - a więc linie o oznaczenia cyfrowych (1xx-8xx oraz expresowe E1-E5) muszą być w barwach "miejskich", czyli żółto-czerwony. Nawet jeśli pojazd nosi na sobie reklamę, to i tak front pojazdu musi być żółto-czerwony.
Ta zasada obowiązuje zarówno MZA jak i ajentów, którzy obsługują komunikację publiczną - czyli firmy "Mobilis", "ITS A Michalczewski", PKS Grodzisk Mazowiecki, "Connex Warszawa".
Ale.... Jak od każdej zasady tak i w Warszawie są wyjątki...
1. "Connex Warszawa" eksploatuje SU12/SU15 w kolorze jasno żółty-brązowy metalik. Niestety nie wiemy czemu wybrali takie dziwne kolory. I jest to przypadek szczególny
2. Drugą firmą jest "ITS A Michalczewski "Oddz. W-wa (MAN NL223, MAN NG363 LC). Co prawda ich autobusy są żółto-czerwone, ale dolny pas jest nie jednolity. Umiejętnie połączyli malowanie miejskie ze swoim firmowym.
3. MZA posiada kilka pojazdów, które są kremowo-czerwone. Są to Jelcz M180, Jelcz M121M #4590, kilka Ikarusów 280 np. #2092 ... etc....
Pozostałe autobusy - nie obsługują publicznej komunikacji miejskiej. Nie są elementem komunikacji miejskiej. Są to pojazdy prywatne, obsługujące prywatne linie dojazdowe do Warszawy. Jest to konkurencja dla kolei i PKS-u. I te pojazdy są różno barwne.
Np. firma "L-Wnuk" i jej Neoplany N4016 To są autobus miejskie, ale one nie obsługują komunikacji miejskiej. Zatem nie muszą "trzymać" się malowania miejskiego. Takich przykładów jest więcej - bo i takich firm jest więcej. Najwięcej firm obsługuje tzw. linię otwocką. Są to jednak, wszystko linie prywatne
I jeszcze jedno. Warszawscy ajenci, obsługujący km - zazwyczaj nie kupują ot tak autobusów, kiedy mają ochotę. Takich zakupów (albo leasingu) dokonują zazwyczaj wtedy, gdy wygrywają przetargi organizowane przez ZTM
Zatem jako warszawiak postaram Ci się pomóc. Zacznijmy od tego iż nie wiem kiedy Byłeś w Warszawie.Aviator pisze:Będąc w Warszawie zastanawiałem się dlaczego autobusy mają tam różne malowania.
Jednakże od ponad 10 lat jest zasadą iż autobusy, które obsługują publiczną komunikację miejską (organizowaną przez ZTM) - a więc linie o oznaczenia cyfrowych (1xx-8xx oraz expresowe E1-E5) muszą być w barwach "miejskich", czyli żółto-czerwony. Nawet jeśli pojazd nosi na sobie reklamę, to i tak front pojazdu musi być żółto-czerwony.
Ta zasada obowiązuje zarówno MZA jak i ajentów, którzy obsługują komunikację publiczną - czyli firmy "Mobilis", "ITS A Michalczewski", PKS Grodzisk Mazowiecki, "Connex Warszawa".
Ale.... Jak od każdej zasady tak i w Warszawie są wyjątki...
1. "Connex Warszawa" eksploatuje SU12/SU15 w kolorze jasno żółty-brązowy metalik. Niestety nie wiemy czemu wybrali takie dziwne kolory. I jest to przypadek szczególny
2. Drugą firmą jest "ITS A Michalczewski "Oddz. W-wa (MAN NL223, MAN NG363 LC). Co prawda ich autobusy są żółto-czerwone, ale dolny pas jest nie jednolity. Umiejętnie połączyli malowanie miejskie ze swoim firmowym.
3. MZA posiada kilka pojazdów, które są kremowo-czerwone. Są to Jelcz M180, Jelcz M121M #4590, kilka Ikarusów 280 np. #2092 ... etc....
Pozostałe autobusy - nie obsługują publicznej komunikacji miejskiej. Nie są elementem komunikacji miejskiej. Są to pojazdy prywatne, obsługujące prywatne linie dojazdowe do Warszawy. Jest to konkurencja dla kolei i PKS-u. I te pojazdy są różno barwne.
Np. firma "L-Wnuk" i jej Neoplany N4016 To są autobus miejskie, ale one nie obsługują komunikacji miejskiej. Zatem nie muszą "trzymać" się malowania miejskiego. Takich przykładów jest więcej - bo i takich firm jest więcej. Najwięcej firm obsługuje tzw. linię otwocką. Są to jednak, wszystko linie prywatne
Ostatni duży przetarg dla ajentów, ZTM - warszawski organizator komunikacji miejskiej - rozstrzygnął w grudniu zeszłego roku. Wygrały go dwie firmy PKS Grodzisk Mazowiecki i "Mobilis". Obie firmy mają w tym roku zakupić po 50 sztuk autobusów 12metrowych, niskopodłogowych, klimatyzowanych (czyli w sumie 100 szt.) . Jeszcze nie wiemy jakie marki wybrali. Domyślamy się jedynie, że mogą to być SU 12 III. Zatem jeszcze nic nie wiemyAviator pisze: (...) jakie autobusy i ile sztuk pozamawiali oni w tym roku. A może przetargi nie są jeszcze nie rozstrzygnięte? (...)
I jeszcze jedno. Warszawscy ajenci, obsługujący km - zazwyczaj nie kupują ot tak autobusów, kiedy mają ochotę. Takich zakupów (albo leasingu) dokonują zazwyczaj wtedy, gdy wygrywają przetargi organizowane przez ZTM
A ja tak zaszczególowie, MZA Warszawa ma także soje dziwne prawa, 3/4 autobusów nie trzyma się schematów. Jedne jelcze mają a drugie nie ozdobnej strzałki na przodzie. Na redutowej gdzie stoją wszystkie M120 panuje dowolność w naklejaniu nr. tab. Poza tym są wyjątki od barw:
-M121M 4590 Biała dama
-Ikarusy 280.26 9002 (biało-czerwono-białe), 2092, 2050
-Volvo M180 7370
-Many LC 3382-3384 (gdański schemat)
-M121M 4590 Biała dama
-Ikarusy 280.26 9002 (biało-czerwono-białe), 2092, 2050
-Volvo M180 7370
-Many LC 3382-3384 (gdański schemat)
Może i duperel, fakt. Lecz takich dupereli jest więcej, nikt nie powie o 2-óch nr. taborowych na tyle 4464. Czarne cyfry na czerwonych powierzchniach na 5579 czy jakoś tak. Więc popatrzcie ile jest takich szczegółów.J-31 pisze:Zgadza się. A nawet jeszcze dodam, że ten szczegół, jest tak mało istotny, że prawie nie zauważalny dla zwykłego pasażera56247 pisze: To jest naprawdę szczegół , żeby nie powiedzieć - duperel!
Ostatnio w Warszawie kilkakrotnie widziałem nowego, przegubowego MAN'a (Lion City?) w barwach wyraźnie odstających od schematów - jakiś taki beżowy, dokładnie nie pamiętam.... Czy to jest jakiś autobus "zastępczy" w ramach gwarancji, czy coś?
I czy w ogóle ktoś go widział? Ja już parę razy...
Chyba sam sobie odpowiedziałem - to są jakieś autobusy przeznaczone pierwotnie dla Gdańska - Dlatego wyglądają jakby były w "mocno wyblakłym" malowaniu warszawskim
I czy w ogóle ktoś go widział? Ja już parę razy...
Chyba sam sobie odpowiedziałem - to są jakieś autobusy przeznaczone pierwotnie dla Gdańska - Dlatego wyglądają jakby były w "mocno wyblakłym" malowaniu warszawskim
Nie, MZA kupiło kilka sztuk.Mibars pisze:Ostatnio w Warszawie kilkakrotnie widziałem nowego, przegubowego MAN'a (Lion City?) w barwach wyraźnie odstających od schematów - jakiś taki beżowy, dokładnie nie pamiętam.... Czy to jest jakiś autobus "zastępczy" w ramach gwarancji, czy coś?
Tak, zrobiłeś toMibars pisze:Chyba sam sobie odpowiedziałem
Ano Zgadłeś i rzeczywiście Plocmaster już Ci napisał. Faktycznie kupiło je MZA w ilości 3 sztuk.Mibars pisze:Chyba sam sobie odpowiedziałem - to są jakieś autobusy przeznaczone pierwotnie dla Gdańska - Dlatego wyglądają jakby były w "mocno wyblakłym" malowaniu warszawskim
I są to MAN-y NG313 Lion's City G.
Lecz z tym "mocno wyblakłym" kolorem to się jednak nie zgodzę. Może robić wrażenie wyblakłego, ale to jest inny schemat malowania niż warszawski. Po pierwsze są one kremowo-czerwone. Po drugie mają pionowy, czerwony słupek na tylnym zwisie.
Śliczne autobusy. Jeden z kierowców powiedział, że nie pozwoli przemalować swojego Lionsa. I wcale mu się nie dziwię. Mnie też się podobają
Racja. Wyglądają wspaniale, może nawet trochę ładniej niż przegubowe Solarisy. A malowanie jest okej, choć mogli nie dawać żółtych naklejek z numerkami... Szkoda, że u mnie na Służewiu pojawiły się może ze trzy razy. Choć i tak pełen nadziei oczekuję na Lions'a na brygadzie 5/174, którą jeżdżę do szkoły
Firma MAN rozpoczęła produkcję autobusów dla ZKM Gdańsk jeszcze w czasie trwania przetargu. Jednakże - po wielu perturbacjach - ZKM ostatecznie zdecydował się na produkty firmy Solaris Bus & Coach.Imperator pisze:A czy to prawda że owe Many mialy iść do ZKM Gdańska lecz ZKM nie kupiło ich??
MAN pozostał z wyprodukowanymi autobusami (solówki i przeguby). I trzy z nich zakupiło warszawskie MZA. Wczoraj widziałem jednego z nich - #3382 - wciąż jest piękny i nie zmienił koloru
Przeważnie zakłady komunikacji mają jednolite malowania taboru.
W Świnoujściu u mnie w "KA" każdy M11 ma własne malowanie.
Jest to jedyne miasto w Polsce,w którym można spotkać Jelcze w prawie 12 barwach koloru, poczynając od łączenia zieleni i żółci a skończywszy na fiolecie i żółci.
Ale za to nowe Many w "KA" na polskich blachach,mają jednolite malowanie są całe białe z niebieskimi naklejanymi falami na burtach.
Wszystkie te cudeńka kolorystyki M11 można zobaczyć na stronie mojego stowarzyszenia: www.ssmkz.dl.pl
Pozdrawiam
W Świnoujściu u mnie w "KA" każdy M11 ma własne malowanie.
Jest to jedyne miasto w Polsce,w którym można spotkać Jelcze w prawie 12 barwach koloru, poczynając od łączenia zieleni i żółci a skończywszy na fiolecie i żółci.
Ale za to nowe Many w "KA" na polskich blachach,mają jednolite malowanie są całe białe z niebieskimi naklejanymi falami na burtach.
Wszystkie te cudeńka kolorystyki M11 można zobaczyć na stronie mojego stowarzyszenia: www.ssmkz.dl.pl
Pozdrawiam