Konstal 102N/102Na/803N i in
Potwierdź, bo jeszcze ktoś to na serio weźmie 
Tak za darmo? Za flaszkę chociażplocmaster pisze:kropnę się na Śląsk i „z karata” zdezintegruję te tramwaje
Jeżeli to prawda, to znaczy, ze coś zaczyna się dziać w TŚ. Pozytywny objaw po wieloletniej stopniowej degradacji. Zastanawia mnie po co MPK Kraków 105NT, sami zdaje się już wycofali te wagony, u nas przeszły kompleksową modernizację (pominę sprawę eksploatacji tego skłądu - to osobna historia).
To chyba cud by był, kto by chciał takie rozlatujące się taborowe TŚ kupić ?bystrzak2000 pisze:Nigdy nic nie wiadomoA nóż widelec znajdzie się jakiś bogaty biznesmen, który zechce kupić sobie TŚ i zainwestuje weń kupę kasy
Fajnie, że z Krakowa będą te 105Na, może to nie jest jakaś rewelacja, ale przynajmniej są bardzo zadbane te wagony
PS. Oby je przemalowali, bo dotychczasowe ex Krakowiaki jeżdżą w swoich pierwotnych barwach, przypominając "naukę jazdy"
-
Mily
No wagon #789 wraz z #790MKM Shadow pisze:To chyba cud by był, kto by chciał takie rozlatujące się taborowe TŚ kupić ?
to najnowsze stopiątki w GOPie chyba 16 lub 18 lat?? im teraz idzie
W składzie jeździły tylko na początku eksploatacji jednak zrezygnowano z tego rozwiązania i od lat na zmianę jeździły jako solówki z powodu dużej awaryjności i braku części, zresztą do tej pory #789 rzadko wyjeżdża z powodu ciągłych problemów z hamowaniem. W tamtym roku przejeździł aż całe dwa miesiące bez większej awarii 
a ZTCW Kraków chce #789 przerobić na wagon techniczny(troche mi go szkoda oby go nie oddali).-
szubak
MPK chce sprowadzic tego 105NT, aby sluzyl jako holownik na zajezdni w Podgorzu. W jednym czasie zbiegaja sie tam remont czesci zajezdni i montaz nowych NGT6, przy czym NGT6 bede montowane zarowno w stacji remontow jak i w samej hali zajezdni. Cos wiec musi sluzyc do ich przemieszczania, a dotychczasowy holownik stoi popsuty i nie da sie/nie oplaca go juz naprawiac.TLG pisze:Jeżeli to prawda, to znaczy, ze coś zaczyna się dziać w TŚ. Pozytywny objaw po wieloletniej stopniowej degradacji. Zastanawia mnie po co MPK Kraków 105NT, sami zdaje się już wycofali te wagony, u nas przeszły kompleksową modernizację (pominę sprawę eksploatacji tego skłądu - to osobna historia).
-
Filip7370
Póki co o remontach 102- ki można tylko pomarzyć (chyba), ale jeżeli zostawią jedną na tramwaj historyczny to oczywiście go wyremontująJ-31 pisze:MKM Shadow, a czy jest szansa - oczywiście póki co bardzo wirtualna, bo i tak jeszcze nie wiemy, czy TŚ rzeczywiście zdecydują się na pozostawienie jakiejś 102-ki - że przy okazji pozostawienia 102-ki jako wagonu "historycznego" TŚ mogły by ją wyremontować ?
Odświeżenie tematu.
Tomasz Głogowski
Gazeta Wyborcza, 03.04.2007
Prezydenci śląskich miast napisali do premiera Jarosława Kaczyńskiego. Proszą go o szybkie przekazanie gminom akcji Tramwajów Śląskich. Na razie nic nie wskórali, a chodzi o unijne dotacje na rozwój tramwajowej komunikacji.
Apel do premiera miał być ostatnią deską ratunku, ale wygląda na to, że trafił w próżnię. Premier do tej pory nie odpowiedział. Prezydenci przypomnieli w liście, że Ministerstwo Skarbu Państwa już prawie pięć miesięcy zwleka z przekazaniem stu procent akcji Tramwajów Śląskich naszym gminom. - Nie jestem w stanie zrozumieć, co się dzieje. Sprawa jest prosta i nie wymaga od resortu żadnych nakładów, wystarczy tylko podpis ministra. Tymczasem wszystko wlecze się miesiącami - mówi Marek Kopel, prezydent Chorzowa. - Mieliśmy nadzieję, że apel do premiera pomoże - dodaje.
Samorządowcy alarmują, że we wrześniu minie termin składania wniosków o unijną dotację na rozwój komunikacji w 2008 roku. Jeżeli akcje Tramwajów w ciągu najbliższych tygodni nie trafią na Śląsk, nie ma najmniejszych szans, że wyrobimy się z przygotowaniem wniosków. Ucierpią na tym przede wszystkim pasażerowie. Stracimy pieniądze, które można by przekazać chociażby na remont torowisk.
Tramwaje Śląskie to jedyne przedsiębiorstwo komunikacyjne w Polsce, którego właścicielem jest Skarb Państwa. O tym, że to fatalna sytuacja, każdego dnia przekonują się tysiące pasażerów, jeżdżących zdezelowanymi tramwajami (niektóre maszyny mają po 30 lat). - Już niedługo trudno będzie znaleźć firmę, która podejmie się remontu tak przestarzałego taboru - mówi Alodia Ostroch, rzeczniczka Komunikacyjnego Związku Komunalnego GOP.
Akcje Tramwajów chce za darmo przejąć 12 miast, bo tylko będąc właścicielami spółki, będą mogły w nią inwestować. Tymczasem każdy rok spółka zamyka stratą kilkunastu milionów złotych. Komunalizacja to jedyny ratunek dla firmy. - Niestety, ostatnie informacje w tej sprawie dotarły do nas zimą. Resort zaproponował, że przekaże nam 85 proc. akcji, resztę rozda pracownikom. Od tego momentu zapadła cisza - mówi Ostroch.
Paweł Kozyra, rzecznik prasowy ministerstwa, nie ma pojęcia, na jakim etapie jest sprawa Tramwajów i tradycyjnie już prosi o pytania na piśmie. Bardziej rozmowny jest jeden z parlamentarzystów ze Śląska. - Minister skupia się na strategicznych, dużych spółkach. O Tramwajach Śląskich po prostu zapomniał - przypuszcza.
Krzysztof Mikuła, poseł PiS-u, który już kilkanaście razy interweniował w Ministerstwie Skarbu Państwa w sprawie Tramwajów, zapowiada kolejną ofensywę. - Jestem zbulwersowany, bo to wszystko zdecydowanie zbyt długo trwa - mówi. - Wiosną wszystko się wyjaśni. Akcje tramwajów trafią na Śląsk - przekonuje.
Jeżeli naprawdę nie uda się rozwiązać tego problemu do końca 2007 roku, to z wnioskami o dotacje UE, będziemy mogli sobie tylko pomarzyć, a to będzie jedyna szansa TŚ w wyjściu na prostą linię (albo jak to woli tor).
[ Dodano: 10 Maj 2007 17:44 ]
Więc z 102Na w TŚ będziemy się powoli żegnać, jak wyczytałem mają przyjść jeszcze składy 105Na z Krakowa tak więc 102Na pójdą ostatecznie do kasacji
Gazeta Wyborcza, 03.04.2007
Prezydenci śląskich miast napisali do premiera Jarosława Kaczyńskiego. Proszą go o szybkie przekazanie gminom akcji Tramwajów Śląskich. Na razie nic nie wskórali, a chodzi o unijne dotacje na rozwój tramwajowej komunikacji.
Apel do premiera miał być ostatnią deską ratunku, ale wygląda na to, że trafił w próżnię. Premier do tej pory nie odpowiedział. Prezydenci przypomnieli w liście, że Ministerstwo Skarbu Państwa już prawie pięć miesięcy zwleka z przekazaniem stu procent akcji Tramwajów Śląskich naszym gminom. - Nie jestem w stanie zrozumieć, co się dzieje. Sprawa jest prosta i nie wymaga od resortu żadnych nakładów, wystarczy tylko podpis ministra. Tymczasem wszystko wlecze się miesiącami - mówi Marek Kopel, prezydent Chorzowa. - Mieliśmy nadzieję, że apel do premiera pomoże - dodaje.
Samorządowcy alarmują, że we wrześniu minie termin składania wniosków o unijną dotację na rozwój komunikacji w 2008 roku. Jeżeli akcje Tramwajów w ciągu najbliższych tygodni nie trafią na Śląsk, nie ma najmniejszych szans, że wyrobimy się z przygotowaniem wniosków. Ucierpią na tym przede wszystkim pasażerowie. Stracimy pieniądze, które można by przekazać chociażby na remont torowisk.
Tramwaje Śląskie to jedyne przedsiębiorstwo komunikacyjne w Polsce, którego właścicielem jest Skarb Państwa. O tym, że to fatalna sytuacja, każdego dnia przekonują się tysiące pasażerów, jeżdżących zdezelowanymi tramwajami (niektóre maszyny mają po 30 lat). - Już niedługo trudno będzie znaleźć firmę, która podejmie się remontu tak przestarzałego taboru - mówi Alodia Ostroch, rzeczniczka Komunikacyjnego Związku Komunalnego GOP.
Akcje Tramwajów chce za darmo przejąć 12 miast, bo tylko będąc właścicielami spółki, będą mogły w nią inwestować. Tymczasem każdy rok spółka zamyka stratą kilkunastu milionów złotych. Komunalizacja to jedyny ratunek dla firmy. - Niestety, ostatnie informacje w tej sprawie dotarły do nas zimą. Resort zaproponował, że przekaże nam 85 proc. akcji, resztę rozda pracownikom. Od tego momentu zapadła cisza - mówi Ostroch.
Paweł Kozyra, rzecznik prasowy ministerstwa, nie ma pojęcia, na jakim etapie jest sprawa Tramwajów i tradycyjnie już prosi o pytania na piśmie. Bardziej rozmowny jest jeden z parlamentarzystów ze Śląska. - Minister skupia się na strategicznych, dużych spółkach. O Tramwajach Śląskich po prostu zapomniał - przypuszcza.
Krzysztof Mikuła, poseł PiS-u, który już kilkanaście razy interweniował w Ministerstwie Skarbu Państwa w sprawie Tramwajów, zapowiada kolejną ofensywę. - Jestem zbulwersowany, bo to wszystko zdecydowanie zbyt długo trwa - mówi. - Wiosną wszystko się wyjaśni. Akcje tramwajów trafią na Śląsk - przekonuje.
Jeżeli naprawdę nie uda się rozwiązać tego problemu do końca 2007 roku, to z wnioskami o dotacje UE, będziemy mogli sobie tylko pomarzyć, a to będzie jedyna szansa TŚ w wyjściu na prostą linię (albo jak to woli tor
). [ Dodano: 10 Maj 2007 17:44 ]
Więc z 102Na w TŚ będziemy się powoli żegnać, jak wyczytałem mają przyjść jeszcze składy 105Na z Krakowa tak więc 102Na pójdą ostatecznie do kasacji
Hm... Dziś pojawił się ciekawy news, a raczej tajemniczy post na forum:
http://km.poznan.pl/viewtopic.php?t=520
Przyznam, że jestem lekko zszokowany...
http://km.poznan.pl/viewtopic.php?t=520
Przyznam, że jestem lekko zszokowany...
-
satyr
Wagony typu 102 n mają być wycofane z ruchu do końca ważności ich przeglądów rejestracyjnych. Są to terminy różne ale o ile dobrze pamiętam to na pewno do końca 2008r.
Prypuszczam jednak że ze względu na poważne usterki (wymiana kół, uszkodzone przekładnie) nie wyjadą na trasę już dużo wcześniej. ....a szkoda.
Bo jak dla mnie tramwaj bardzo fajny (konstrukcyjnie) niestety na śląsku bardzo zaniedbany.
Prypuszczam jednak że ze względu na poważne usterki (wymiana kół, uszkodzone przekładnie) nie wyjadą na trasę już dużo wcześniej. ....a szkoda.
Bo jak dla mnie tramwaj bardzo fajny (konstrukcyjnie) niestety na śląsku bardzo zaniedbany.