Pesa Twist/Twist Step
Tramwaje w częstochowie nigdy nie miały takich barw, malowano tak tylko autobusy.Marcin_FTŚ pisze: ciekawe jak by się prezentował w starym malowaniu MPK (biało fioletowe)
Aa, no faktycznie. Ogólnie wygląd oceniam na ładniejszy, szkoda, że SWINGi są takie brzydkie.TLG pisze:Ma pomosty ze skosami, których w SWINGU nie ma.
Coś szuję, że PESa bedzie zmuszona jeszcze raz zaprojektować Swingi, bo te w wersji bez skosów to wyglądają jak czołgi, a założę się, że przedsiebiorstwa będą tego wymagać w przetargach.
Zdjęcia:
http://czestochowa.gazeta.pl/czestochow ... 3.html?i=0
http://www.skyscrapercity.com/showpost. ... count=1503
Proroctwa o ciasnocie chyba można uznać za potwierdzone.
http://czestochowa.gazeta.pl/czestochow ... 3.html?i=0
http://www.skyscrapercity.com/showpost. ... count=1503
Proroctwa o ciasnocie chyba można uznać za potwierdzone.
Jak tak oglądam te zdjecia, to widzę dużo podobieństw do Swinga. Dziwi tylko, że zastosowano takie małe wyświetlacze (szczególnie ten z tyłu, który w Swingach jest ogromny). Tragicznie wygląda to rozmieszczenie siedzeń w okolicach wózków. Nie wiem, po co takie przerwy między ścianą a fotelem. Już lepiej bylo zrobić siedzenia pod skosem (jak w Swingach) i taka "półeczkę" przy oknie. Kolejne co mnie ciekawi - tak rzadkie rozmieszczenie okien. W tramwajach to się raczej nie zdarza, przypomina mi to z lekka Pesowskie szynobusy SA134/5/6.
Rewelacyjnie nie jest. Ale dramatu też nie ma. Przyznam, że spodziewałem się czegoś gorszego, a to rozplanowanie jest znośne. Bardzo istotne jest to, że wszystkie miejsca są dostępne z poziomu podłogi. Niestety, pasażerowie siedzący naprzeciw siebie nad wózkami będą musieli przy zajmowaniu miejsc współpracować, żeby się nie podeptać.
To jest po prostu kolejny stopień wtajemniczenia w poszukiwaniu tramwaju idealnego dla polskich miast.
To jest po prostu kolejny stopień wtajemniczenia w poszukiwaniu tramwaju idealnego dla polskich miast.
Nie, no ale aż tak źle to nie jest. Np. Popatrzcie tutaj, w tym miejscu jest naprawde dużo miejsca
http://czestochowa.gazeta.pl/czestochow ... 3.html?i=2
Najgorzej jest nad wózkami - przejścia są wąskie, ale w Częstochowie może to się sprawdzić
http://czestochowa.gazeta.pl/czestochow ... 3.html?i=2
Najgorzej jest nad wózkami - przejścia są wąskie, ale w Częstochowie może to się sprawdzić
Też się podpisuje pod tym, że design zewnętrzny ładny, lepszy niż design Swinga, ale układ siedzeń nad wózkami beznadziejnie rozwiązany, Bombardier stosuje lepsze rozwiązanie. Wspominając tu Bombardiera, chciałbym wspomnieć o jeszcze jednym szczególe, Twist ma tę przewagę nad nim i innymi zachodnimi producentami, że niska podłoga jest we wszystkich drzwiach, gdy zachodnie konstrukcje mają schodek tam gdzie są wózki napędowe gdyż nie potrafią skonstruować odpowiedniego wózka napędowego tak umieszczonego w długim członie, jedynie przy tocznych jest niska podłoga.
Wracając do wnętrza, to trzeba przyznać że - pomimo wad - w Pesie wymyślili coś lepszego niż pewien znany producent:
http://tramwar.republika.pl/u-c304-2009-schemat.html
Choć beznadziejność tego powyższego to raczej trudno będzie przebić
http://tramwar.republika.pl/u-c304-2009-schemat.html
Choć beznadziejność tego powyższego to raczej trudno będzie przebić
Zawsze tak jest. Jeszcze się nie przyzwyczaiłeś?Amalio pisze:Nie żeby coś, ale wersja realna w porównaniu do wizualizacji jest totalnie skopana.
Myślę, że rezygnacja z miejsc siedzących, upchanych na siłę nad wózkami to nie takie głupie rozwiązanie. Pod warunkiem, że środkowe wózki zostaną zamienione na Jacobsy i umieszczone pod przegubami (w przypadku C304 wózkami napędowymi są właśnie wózki II i III, które są zunifikowane z wózkami tocznymi skrajnymi).shakkie pisze: w Pesie wymyślili coś lepszego niż pewien znany producent
- Piotrek_2274
- Posty: 700
- Rejestracja: 2005-09-03, 13:29
- Lokalizacja: Warszawa