Tatra KT4D
Tatra KT4D
Ostatnio chodzą słuchy, że ZKM Gdańsk myśli poważnie o zakupie zodernizowanych KT4D z BVG Berlin. Są to wagony tyrystorowe, z klimatyzacją, całkowitym NG, modernizacją wnętrza i całym wyposażeniem. Tanie one nie są, a przy obecnej kondycji finansowej raczej ciężko znaleźć pieniądze. No, ale skoro zakupili używane Mercedesy z BVG to i tramwaje mogliby kupić. Tym bardziej, ze sporo miast ma na nie oko (jak również na T6A2). Zakup przez ZKM tych wagonów byłby alternatywą dla sypiących się stopiątek, które długo już nie pojeżdżą dlatego trzeba kupić coś nowego prócz niskopodłogowców.
A tak oto wygląda wnętrze tego tramwaju: http://www.railfaneurope.net/pix/de/tra ... 013935.jpg
Co o tym myśłicie?
A tak oto wygląda wnętrze tego tramwaju: http://www.railfaneurope.net/pix/de/tra ... 013935.jpg
Co o tym myśłicie?
Ostatnio zmieniony 2007-07-05, 13:11 przez Damhan, łącznie zmieniany 2 razy.
Na pewno nie WarszawęPodi pisze:Pod takie gadanie można wstawić każde Polskie miasto...
Przypominam, ze to tylko wstępne rozmowy. Najpierw Gdańsk chciał kupić GT6, ale tych podobno już zabrakło w Niemczech (nie wiem czy to prawda), więc zabrali sięza Tatry. Najmilej widziane byłyby T6A2, ale tych BVG jeszcze nie sprzedaje, więc można sobie gdybać.
Na pewno nie ma ich już w Kassel i w Franfurkcie nad Menem, no ale tam jest przecież 80 sieci tramwajowych...Damhan pisze:Najpierw Gdańsk chciał kupić GT6, ale tych podobno już zabrakło w Niemczech (nie wiem czy to prawda)
Oni mają sobie coś zostawić ponoć,bo budują nowe trasy i muszą coś wtedy puścićDamhan pisze:Najmilej widziane byłyby T6A2, ale tych BVG jeszcze nie sprzedaje, więc można sobie gdybać.
No, nie wiem. Na tym się nie znam. powtarzam tylko czego się dowiedziałem.Podi pisze:Na pewno nie ma ich już w Kassel i w Franfurkcie nad Menem, no ale tam jest przecież 80 sieci tramwajowych...
Co do tych Tatr to tak jak pisałem. ZKM właśnie przeżywa kryzys finansowy, więc nie wiem czy warto myśleć o takich Tatrach. Tanie to pewnie one nie są.
Piszesz o tramwajach? Jeśli tak, to chyba żart. Potrójniaki (z małymi wyjątkami, nawet 1300 już ślicznie rdzewieje ) są w opłakanym stanie wizualnym, nie mówiąc już o technicznym Składy dwuwagonowe wygladaja znośnie (ale też są wyjątki, pomimo wykopania na Ożelazkowanie do Łodzi najgorszych), ale gorzej już jest z tym czego pasażer nie widzi - najwyżej słyszy i czuje.Damhan pisze:na szczęście większość ma się dobrze (chodzi o stan wizualny, pomijam techniczny)
Jak wygląda w tym roku plan modernizacji (jeśli taki jest) ?
Najbardziej nie podoba mi się olewanie drobnostek. Tu nie dokręcimy śrubki, tam nie zamalujemy odprysku, tutaj nie zamkniemy napędu drzwi, tam szafka WN niech sobie stoi otwarta... Potem jedzie sobie taki tramwaj i po prostu straszy. Niedokręcone śrubki wyrastają w dorosłe urwane elementy wyposażenia, odprysk przeradza się w ognisko rdzy, niepozamykane szafki trzeskają i się dzwiczki się urywają itd... Nie dość że wyglada nieciekawie, to jeszcze skutki takich drobnych zaniedbań są potem kosztowniejsze niż wczesniejsze zapobieganie. Mały koszt, a o ile lepiej tabor mógłby wygladać. Albo fartuchy krzywo poprzykrecane, powyginane... To nie przystoi firmie dbającej o wizerunek.
Coś mi się dziwnie wydaje, że skoro taki ZKM Gdańsk jest biedny i nie stać ich na bieżące naprawy i konserwacje taboru, to tym bardziej nie kupią berlińskich KT4D. Ponieważ, ze względu na modernizację jaką przeprowadzono w Berlinie, po prostu BVG Berlin tanio ich nie sprzeda.
Reasumując. Jeśli ZKM-u nie stać na remonty, to tym bardziej na KT4D
Reasumując. Jeśli ZKM-u nie stać na remonty, to tym bardziej na KT4D