Pewnie to jest do zrobienia, ale ja nie podejmuję się Ci tego tłumaczyć
Muszę Cię przed jedną rzeczą ostrzec, bo Będziesz miał problemy.
Otóż ja sobie wymyśliłem pociągi tranzytowe przez symulację. Tzn. konkretnie
1. pociąg miał wjechać mi do symulacji z jednej strony i dotrzeć do najbliższej stacji rozrządowej - nazwijmy ją stacja "A"
2. na stacji rozrządowej A czekała lokomotywa, która miała podjąć ten skład, a więc klasyczna podmiana lokomotyw, polegało to na tym, że:
skład wjechał przyciągnięty lokomotywą nr. 1
lokomotywa nr. 1 odłączyła się od niego i odjechała drugim torem na tor odstawczy
lokomotywa nr. 2 podjechała do składu i dołączyła się do niego
3. skład opuścił stację rozrządową A, by przejechać po sieci torowisk, przez całą moją symulacją i dojechać na jej przeciwny kraniec do kolejnej stacji rozrządowej - nazwijmy ją "B"
4. na stacji rozrządowej "B" czekała lokomotywa nr. 3 - która - po kolejnej wymianie lokomotyw - miała wyciągnąć skład z symulacji.
I w ten sposób miałem pociąg tranzytowy, który miał tylko przejechać przez symulację - ale miała miejsce dwa razy wymiana lokomotyw.
Lokomotywa nr. 2 zawsze zostawała u mnie w symulacji i raz ciągnęła skład ze wschodu na zachód (ze stacji A do B), a potem wracała z innym pociągiem tranzytowym z zachodu na wschód (ze stacji B do A).
Całość opierała się na rozkładach, a lokomotywa nr. 2 zawsze oczekiwała na "swój" skład na Time Point, szczególnie, że pociąg tranzytowy wjeżdżał do symulacji o konkretnej godzinie i do stacji rozrządowych A oraz B miał blisko.
No i tu się pojawił problem - i szybko z tego zrezygnowałem. Stale były problemy. Otóż wymiana lokomotyw często się blokowała sama z siebie, po za tym ze względu na ogromną symulację i duży ruch pociągów często okazywało się, że te pociągi nie były w stanie utrzymać się w rozkładzie i założonym czasie przejazdu
Jako ciekawostkę dodam tylko, że ja dawałem temu składowi ok. 4h na przejazd przez symulację... i często okazywało się, że pociąg albo wprost utknął gdzieś na szlaku - w jakimś w zatorze "drogowym" - albo był tak opóźniony, że nie dotarł na czas wymiany lokomotyw i ... automatycznie nie doszło do wymiany lokomotywy, bo lokomotywa nr. 3 po prostu odjechała z TP przed czasem i gdzieś utknęła w symulacji, albo na innym torze na stacji rozrządowej.
Częste problemy z podmianą lokomotyw po prostu tak mnie już wkurzyły, że zrezygnowałem z tego pomysłu. A więc sugerowałbym Ci to przemyśleć. Natomiast jest taka techniczna możliwość, o której Pisałeś, ale wcześniej czy później sprawi Ci ona problem