PKP Intercity
Spróbuję w wakacje to zastosować.Szkoda,że Sanok ma coraz mneij pośpiechów,a teraz jak jeszcze potną osobówki to zostanie 4 pary pospiesznych i brutta.Ale dobrze,że przywrócili pośpiech do Gdyn<font color=red><b>ii</b></font> via Łódź Kaliska.A co do pociągów czy w tym rozkładzie jest jakiś pociag oprócz Bachusa,który będzie miał powyzej 10 wagonów?
Ostatnio zmieniony 2006-03-02, 22:19 przez Adrian_, łącznie zmieniany 1 raz.
Mam Ci wymienić wszystkie? Dla przykładu: Światowid - standart 12-13 wagonów. W szczycie 14-15. Krakowianka - standart 12 wagonów. W szczycie 14. Przemyślanin - ok 12-13 wagonów. Mamry- 10 wagonów Jeziorak podobnie. Nie które składy na linii Łódź Fabryczna-Warszawa Wsch. Wietlina też coś ok 12 wagonów. Gdynia-Krynica z wag. do Zagórza to ok 12 wagonów. TLK Gałczyński Szczecin-Lublin. EN Jan Kiepura 2 syp+2kuszetki+sliperetka+rest+2 rosyjskie sypialne + białoruski sypialny co daje 9 wagonów. Ale chyba najdłuższym jest Mosva Express on ma po 10 wagonów a 2 razy w tyg to po 15 gdy wiezie sypialne z Saratova Novosybirska i takich tam do Berlina. Więc jest całkiem sporo takich pociągów.
Karcisz za brak dużej litery, a u Ciebie interpunkcja leży i kwiczy. Niewspominając o ortografii. MW
Karcisz za brak dużej litery, a u Ciebie interpunkcja leży i kwiczy. Niewspominając o ortografii. MW
Ostatnio zmieniony 2006-03-02, 22:16 przez Wilchelm, łącznie zmieniany 1 raz.
Heh,szkoda,że przykrócili Bachusa.Kiedyś jeździł w wakacje nawet z 17 wagonami .Poza tym chyba,jeżeli pociąg ma 15 wagonów i więcej znajduje sie problem z pomieszczeniem składu na peronach.
Po znakach interpunkcyjnych stosujemy "spację". MW
Po znakach interpunkcyjnych stosujemy "spację". MW
Ostatnio zmieniony 2006-03-02, 22:18 przez Adrian_, łącznie zmieniany 2 razy.
Wtedy Bachus jeździł z dwoma grupami wagonów. Do Zielonej Góry i do Katowic. Najśmieśniejsze w tym pociągu były 2 wagony Warsu. Tak poza tym na sieci PKP pociągi mogą mieć max 16 wagonów ze względu na nie mieszczenie się w skrajni peronów oraz obciążenia. Składy powyżej 14 wagonów już musi ciągnąć Byczek.
Ostatnio zmieniony 2006-03-02, 22:19 przez Wilchelm, łącznie zmieniany 1 raz.
Najśmieszniejsze jest jednak to,że byki ciągną też pośpiechy mające po 7,8 wagonów.Nie wiem,czy jest to spowodowane brakiem EU07,czy obiegiem.Np. ostatnio widziałem zdjęcie,gdzie byk ciągnął "Parsętę",a na haku miał raptem 6 wagonów.Poza tym ostatnio zauważyłem też,że na niektórych zdawkach powyżej 10 wagonów zaczęły się pojawiać EU07.Cóż,ich kres niestety moze za parę lat dobiec,skoro już kasują EU06.
Owszem widok Byka na pociągach pasażerskich jest powodem braku EU i EP. Jednak trzeba pamiętać, że nie każde ET22 może ciągnąć pociąg pasażerski. A poza tym samo oznaczenie EU wskazuje, że jest to lok uniwersalny. A i już pare lat temu obsługiwały poc. towarowe choć bardzo rzadko. EU06 też końcowe chwile dożynają na towarowych.
Co to jest "rzadko"? MW
Co to jest "rzadko"? MW
Ostatnio zmieniony 2006-03-02, 22:58 przez Wilchelm, łącznie zmieniany 2 razy.
Dlaczego tak właściwie kasują EU06? przecież z tych konstrukcji O ile dobrze pamiętam powstały EU/EP07.Czyżby miały wiecje wyjeżdżonych km od EU07? bo wiem,ze ponoć NG się nie opłaca.Ale moze któraś EU06 pozostanie jako zabytkowa
Brak dużych liter to ponoć "żenada". Ponadto po znakach interpunkcyjnych stosujemy SPACJę. MW.
Brak dużych liter to ponoć "żenada". Ponadto po znakach interpunkcyjnych stosujemy SPACJę. MW.
Ostatnio zmieniony 2006-03-02, 23:26 przez Adrian_, łącznie zmieniany 3 razy.
PKP IC i ich pomysły
Uruchamiam nowy temat związany z PKP IC.
Otóż firma z okazji 5-cio lecia zdecydowała się na promocję połączenia Warszawa - Berlin, koszt biletu w jedną stronę 5 Euro.
Skutek był taki, że wczoraj na Dworcu Centralnym w Warszawie ustawiła się spora kolejka chętnych, a pierwsi chętni oczekali już 5 godzin przed sprzedażą, czyli o godz. 19-stej.
Sprzedaż rozpoczęła się z... godzinnym opóźnieniem. W trakcie sprzedaży siadł im system i okazało się, że nie można sprzedać biletów powrotnych. Tłum wściekłych ludzi ganiał po dworcu i szukał jakiegolwiek kompetentnego pracownika PKP IC, który udzieliłby jakiejkolwiek informacji.
Skończyło się to tym, że naczelnik dworca zaalarmował prezesa PKP IC, p. Czesława Warsewicza oraz rzecznika prasowego firmy. Oboje przyjechali na dworzec po godz. 3-ciej nad ranem, podobno kompletnie nie rozumiejąc o co chodzi.
W końcu sytuację jakoś załagodzono, bilety wypisywano ręcznie, obiecano dodatkowe wagony bez rezerwacji miejsc, a oczekujących pani rzecznik częstowała kawą z automatu. Większość ludzi jednak zrezygnowała.
Całą "akcję promocyjną" opisano w dzisiejszym ¯yciu Warszawy w części stołecznej (kupiłem dzisiaj w kiosku). A dziennikarz ¯W, p. Piotr Szymaniak określił całość, w swoim komentarzu, jako "prowizorka".
Rzeczywiście coś ostatnio PKP IC ma pecha. A wszelkie imprezy, promocje jakie przygotowują, przygotowują źle. Np. ostatnie DTP i wizyta w lokomotywowni na Olszynce, tam stacjonuje PKP IC - to był skandal.
I co o tym Sądzicie ? Zapraszam do dyskusji.
Otóż firma z okazji 5-cio lecia zdecydowała się na promocję połączenia Warszawa - Berlin, koszt biletu w jedną stronę 5 Euro.
Skutek był taki, że wczoraj na Dworcu Centralnym w Warszawie ustawiła się spora kolejka chętnych, a pierwsi chętni oczekali już 5 godzin przed sprzedażą, czyli o godz. 19-stej.
Sprzedaż rozpoczęła się z... godzinnym opóźnieniem. W trakcie sprzedaży siadł im system i okazało się, że nie można sprzedać biletów powrotnych. Tłum wściekłych ludzi ganiał po dworcu i szukał jakiegolwiek kompetentnego pracownika PKP IC, który udzieliłby jakiejkolwiek informacji.
Skończyło się to tym, że naczelnik dworca zaalarmował prezesa PKP IC, p. Czesława Warsewicza oraz rzecznika prasowego firmy. Oboje przyjechali na dworzec po godz. 3-ciej nad ranem, podobno kompletnie nie rozumiejąc o co chodzi.
W końcu sytuację jakoś załagodzono, bilety wypisywano ręcznie, obiecano dodatkowe wagony bez rezerwacji miejsc, a oczekujących pani rzecznik częstowała kawą z automatu. Większość ludzi jednak zrezygnowała.
Całą "akcję promocyjną" opisano w dzisiejszym ¯yciu Warszawy w części stołecznej (kupiłem dzisiaj w kiosku). A dziennikarz ¯W, p. Piotr Szymaniak określił całość, w swoim komentarzu, jako "prowizorka".
Rzeczywiście coś ostatnio PKP IC ma pecha. A wszelkie imprezy, promocje jakie przygotowują, przygotowują źle. Np. ostatnie DTP i wizyta w lokomotywowni na Olszynce, tam stacjonuje PKP IC - to był skandal.
I co o tym Sądzicie ? Zapraszam do dyskusji.
Co do samej promocji zamysł świetny wykonanie bardzo słabe. Całe szczęście we Wrocławiu kolejka wynosiła 3 osoby i bzdurą jest, że po 1h padł system. Otóż do Berlina spokojnie można było kupować ( dopóki były - po 2 do Berlina były już pojedyńcze sztuki ), a z powrotem już od początku nie dało się. We Wrocławiu wypisywanie biletów powrotnych rozpoczęło się dopiero po 12. Całe szczęście miałem dobry układ z kasjerem Osobiście bilecik sobie załatwiłem tylko ciekaw jest jak będzie wyglądać powrót. Co do imprezy na Olszynce przewoźnik nie liczył na tak duże zainteresowanie. Z resztą lokomotywownia należy do PKP Cargo, a do Intercity należy tylko tory postojowe i hala całopociągowa.
Na szczęście ja mam wbudowanego tłumacza na język polski ...
Zresztą proszę bardzo link do PKP http://rozklad.pkp.pl/bin/query.exe/pn? ... 7&OK#focus
Ja zresztą jechałem w marcu zeszłego roku do Poznania własnie IC do Warszawa-Berlin-Warszawa. I on normalnie zatrzymał się w Kutnie.
Wg. mnie można. O ile dobrze pamiętam, to expressy Warszawa-Berlin-Warszawa przejeżdżają przez Kutno i mają tam przystanek.plocmaster pisze:3. A możnaby wsiąść tam na dworcu w Kutnie?
Zresztą proszę bardzo link do PKP http://rozklad.pkp.pl/bin/query.exe/pn? ... 7&OK#focus
Ja zresztą jechałem w marcu zeszłego roku do Poznania własnie IC do Warszawa-Berlin-Warszawa. I on normalnie zatrzymał się w Kutnie.