M121M

Tutaj są prowadzone dyskusje oraz wyrażane opinie o autobusach marki Jelcz...
Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

56247 pisze:
J-31 pisze:Ok. Wobec tego, żeby nie było nieścisłości, to jest display pikselowski xD

-żeby NIE BYłO NIEśCISłOśCI, w przyrodzie występują dwa rodzaje tych produktów :strzałka: Tradycyjny display PłATKOWY (zwany też klapkowym)-u Ciebie noszący miano "pikselowego"

:strzałka: Display DIODOWY
Zgadza się, tyle to i ja wiem. Toteż ten, którego miał #4776 wcale nie jest diodowy, tylko - tradycyjny display płatkowy (zwany też klapkowym) :D

56247

Post autor: 56247 »

Tłumaczę Ci tylko, jak chłop krowie na granicy,to że nie istnieje coś takiego jak display "pikselowski"-jest to co najwyżej DISPLAY PłATKOWY (KLAPKOWY).
Nie musisz mnie też uświadamiać nt.wozu #4776,który posiada DISPLAY'A KLAPKOWE i NIE POSIADAł NIGDY też displayów DIODOWYCH.
Tłumaczyłem jedynie Ci tylko RóżNICę i NAZEWNICTWO poszczególnych rodzajów display'ów :!:
Przestudiuj sobie :strzałka: www.rg.com.pl

Z mojej strony EOT-bo coś nam się ciężko ,w tym akurat temacie zrozumieć.

Awatar użytkownika
pmaster
Posty: 10000
Rejestracja: 2005-10-31, 16:42
Lokalizacja: Europa Środkowa

Post autor: pmaster »

Na displaye płatkowo-klapkowe (ale to głupio brzmi) przyjęła się nazwa pikselowe.
J-31 dobrze wie co jest co i nie trzeba go pouczać. :chytry:

Robson

Post autor: Robson »

Wracając do tematu dziś jechałem Pilskim M121M po na linii 130 w Gorzowie i stwierdzam że to jeden z gorszych wytworów Jelcza. Siedzenia jakieś niedokręcone całe się ruszały. Dotego te drabinki do podciagania przy przednim włazie <b>poprostu</b> śmiech na sali. Jako że to jeden z pierwszych M121M posiada drzwi jak w M11 czy PR110. Co całkowicie niepasuje. Do tego brak poręczy pionowych przykręconych do siedzeń znacząco pogarsza stanie przez pasażerów.

Awatar użytkownika
pmaster
Posty: 10000
Rejestracja: 2005-10-31, 16:42
Lokalizacja: Europa Środkowa

Post autor: pmaster »

Robson pisze:Dotego te drabinki do podciagania przy przednim włazie po prostu //pisownia - osobno śmiech na sali.
Czy tu nie chodzi czasem o łódź podwodną? :shocked: Chociaż nie, pewnie to te wystające do kabiny „konstrukcje plastikowe” (nie wiem jak inaczej to nazwać) od klap dachowych. Swoją drogą nie wiedziałem że to do podciągania się.
A co do tych drzwi — tworzą klimat :)

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Robson pisze:Wracając do tematu dziś jechałem Pilskim M121M po na linii 130 w Gorzowie i stwierdzam że to jeden z gorszych wytworów Jelcza. Siedzenia jakieś niedokręcone całe się ruszały.
Swego czasu często korzystałem - i to zupełnie przez przypadek - z pewnego M121M. Siedząc na fotelu tuż przed nadkolem stwierdziłem, że się rusza - buja (do przodu, do tyłu, jak na huśtawce). xD

Przesiadłem się na fotel po drugiej stronie korytarza i zacząłem go dokładnie oglądać, a konkretnie sposób jego mocowania do podłogi. Tam - jak zapewne doskonale Wiecie - w rejonie tylnych nadkoli są rzędy podwójnych foteli. Przykręcone z jednej strony do podłogi, a z drugiej bodajże do ściany.

I póki, te bujające się fotele były puste, to nic nie było widać. Robiły nawet wrażenie dobrze przykręconych. Jednak znalazł się inny pasażer, który postanowił skorzystać i usiąść. Fotel znów zaczął się bujać.... I okazało się, że podłoga była prawdopodobnie tak spróchniała, że ten fotel bujał się z... fragmentem podłogi. :]

jacool

Post autor: jacool »

J-31 pisze:I okazało się, że podłoga była prawdopodobnie tak spróchniała, że ten fotel bujał się z... fragmentem podłogi.
IMO wina zaniedbań obsługi... Jak się dba o pojazdy to podłoga tak łatwo nie próchnieje :)

56247

Post autor: 56247 »

Na Boga! Podłoga nie mogła być "spróchniała"-przecież ona NIE JEST z drewna :!: :!: :!:
Podłoga ta,mogła być jedynie co,to-SKORODOWANA :!:

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

jacool pisze:
J-31 pisze:I okazało się, że podłoga była prawdopodobnie tak spróchniała, że ten fotel bujał się z... fragmentem podłogi.
IMO wina zaniedbań obsługi... Jak się dba o pojazdy to podłoga tak łatwo nie próchnieje :)
Ten pojazd miał trochę skomplikowaną historię, ponieważ od początku został przydzielony do zajezdni, która skazana była na likwidację. Tak więc, najwyraźniej rzeczywiście o ten pojazd nie zadbano. Zresztą nie tylko o niego... :]

Awatar użytkownika
M_Szymkowiak
Posty: 1535
Rejestracja: 2005-01-21, 18:56
Lokalizacja: Kraków - Prądnik Cz.
Kontakt:

Post autor: M_Szymkowiak »

Ja raz się z tym spodkałem w pregniocie, który zresztą do dziś jeździ
A co do M121M to jakie mają skrzynie w waszych miastach?
Bo tu mamy ZF za co właśnie bardzo cenie te autobusy :D :D
Ostatnio zmieniony 2006-02-27, 16:44 przez M_Szymkowiak, łącznie zmieniany 1 raz.

Podi

Post autor: Podi »

U nas jest jeden gniot- 1497 ex. 1001...Niektórzy już mówią o jego kasacji...
http://www.pestka.info/galeria/details. ... ge_id=4111

Dziwny

Post autor: Dziwny »

Skoro niedawno zrobiono mu remont, to niezbyt logiczna jest teraz jego kasacja :nuts:

Podi

Post autor: Podi »

No,jak musi się jeszcze troszke po NG wyjeździć, ale na liniach podmiejskich to szybko pójdzie :)

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Podi pisze:No,jak musi się jeszcze troszke po NG wyjeździć, ale na liniach podmiejskich to szybko pójdzie :)
Spoko. Bardzo ładnie wygląda. Ładnie go wyremontowano, czyli pojeździ jakieś 5-7 lat... ;)

Podi

Post autor: Podi »

Spoko. Bardzo ładnie wygląda. Ładnie go wyremontowano, czyli pojeździ jakieś 5-7 lat... ;)
Wątpie. Niedługo na Warszawską przyjedzie "ponoć" 50 Solarisów(ale coś w to nie wierze),wiec wtedy będzie można się pożegnać z Gniotem...
http://pgk.webd.pl/galeria/details.php?image_id=1424 Poczytajcie komenty :)

Awatar użytkownika
M_Szymkowiak
Posty: 1535
Rejestracja: 2005-01-21, 18:56
Lokalizacja: Kraków - Prądnik Cz.
Kontakt:

Post autor: M_Szymkowiak »

1! gniot w Poznaniu... :nuts: :nuts: :nuts:

Podi

Post autor: Podi »

1! gniot w Poznaniu... :nuts: :nuts: :nuts:
Tak jeden i jeszcze chcą sie go pozbyć? Dziwne? Bo dla poznaniaków wiadome jest,że km o naszym standardzie nie dopuszcza takiego czegoś do jazdy...

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Podi pisze:
1! gniot w Poznaniu... :nuts: :nuts: :nuts:
Tak jeden i jeszcze chcą sie go pozbyć? Dziwne? Bo dla poznaniaków wiadome jest,że km o naszym standardzie nie dopuszcza takiego czegoś do jazdy...
Hmmm. MPK Poznań trzymające pewien "standard" nie trawi "czegoś takiego" jak M121M. Chyba dobrze to Ująłeś. W Warszawie jest tego cała masa. I wciąż jeżdżą, czyli pewnie u nas panuje inny "standard" :D

Tzn. autobus sam jako taki jest niczego sobie, ale szkoda, że jest tak ciasny w środku. I to powoduje, że tak naprawdę najlepiej się sprawdza na lokalne linie o małych potokach pasażerskich :mruga:

ppln

Post autor: ppln »

To macie w Poznaniu świetny standard, bo gniot to mimo wszystko (niskiej jakości) pojazd niskopodłogowy na ponad połowie długości i nowocześniejszy niż to co ma być w Łodzi w ilości 30 sztuk. Ale trudno kupować Jelcze jak się ma fabrykę Solarisa pod nosem ;)

Bartek

Post autor: Bartek »

M_Szymkowiak pisze:Ja raz się z tym spodkałem w pregniocie, który zresztą do dziś jeździ
A co do M121M to jakie mają skrzynie w waszych miastach?
Bo tu mamy ZF za co właśnie bardzo cenie te autobusy :D :D
W Mielcu mamy Voith-y, ale nie wiem ilo biegowe. Co do gniotów, to najnowszy mielecki gniot #194 miał remont, bo skorodował :)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Jelcz”