Szatański Jelcz M125M/4 w MPK Rzeszów

Tutaj są prowadzone dyskusje oraz wyrażane opinie o autobusach marki Jelcz...
voy

Post autor: voy »

Miałem dzisiaj do załatwienia sprawę na mieście, patrzę a na pętli stoi... diabeł ;) Akurat szybko sprawę załatwiłem i zdążyłem się nim przejechać. Autobus ma identyczny silnik co reszta. Wyposażenie identyczne. Nad drzwiami ma jakieś lampki które migają gdy zamykają się drzwi. Sygnał zamknięcia jest cichszy i bardziej znośny. Pojazd wydaje podczas hamowania silnikiem nieprzyjemny dla ucha, wysoki dźwięk, chyba wał napędowy. Co do tej małej klapki z tyłu wydaje mi się że jest to po prostu miejsce, gdzie podłącza się autobus do dystrybutora i nie trzeba całej dużej klapy podnosić. Poza tym nic się nie zmieniło - dalej to jest trzeszczące, wyjące Vecto CNG.
Kuki - on NIE MA silnika Iveco!

Podi

Post autor: Podi »

voy pisze:Poza tym nic się nie zmieniło - dalej to jest trzeszczące, wyjące Vecto CNG.
To nam wystarczy jako komentarz o Vecto... xD

¯yczę wam kilku miesięcy pracowitego służenia Vecto w mieście...

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Voy. Wielkie dzięki za wrażenia... :)
voy pisze:Co do tej małej klapki z tyłu wydaje mi się że jest to po prostu miejsce, gdzie podłącza się autobus do dystrybutora i nie trzeba całej dużej klapy podnosić.
A propo - a jak dotychczas tankowane było Vecto ? Oczywiście mam na myśli tankowanie gazem ;)

voy

Post autor: voy »

Hm z tego co mi się wydaje (ale głowy nie dam) to gdzieś pod klapą od silnika było miejsce, gdzie autobus podłączany był pod dystrybutor.

Awatar użytkownika
pmaster
Posty: 10000
Rejestracja: 2005-10-31, 16:42
Lokalizacja: Europa Środkowa

Post autor: pmaster »

Autobusom na CNG podnosi się tylną klapę, a tam jest zawór przypominający ten od LPG.

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

voy pisze:Hm z tego co mi się wydaje (ale głowy nie dam) to gdzieś pod klapą od silnika było miejsce, gdzie autobus podłączany był pod dystrybutor.
Rozumiem, że tankowanie konwencjonalnego paliwa płynnego nie różni się od innych pojazdów. I jest ono wykonywane normalnie poprzez małą rewizję ? ;)

A propo - a czy Orientujesz się co ile, co jaki czas należy tankować takiego Vecto gazem. Czy jest to procedura codzienna, po każdorazowej eksploatacji ? :)

voy

Post autor: voy »

J-31 pisze:A propo - a czy Orientujesz się co ile, co jaki czas należy tankować takiego Vecto gazem. Czy jest to procedura codzienna, po każdorazowej eksploatacji ? :)
Nie wiem jak teraz ale do tej pory Vecto były tankowane codziennie. Jednak nie było to tankowanie zbiorników do pełna, bo ta czynność jest długa. Autobusy tankowano tak, żeby wystarczyło na jeden dzień liniowego jeżdżenia. Teraz przydałaby się kolejna modernizacja stacji tankowania - mamy w końcu już 22 autobusy gazowe i trzeba to obsłużyć.

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Rozumiem, że brakuje miejsca przy dystrybutorze ;)

voy

Post autor: voy »

To znaczy one mogą być tankowane chyba nawet 4 na raz. Tylko sam proces trwa długo, modernizacja jest konieczna jeżeli wszystkie mają jeździć.

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

A Orientujesz się może ile czasu trwa tankowanie częściowe ? :)

voy

Post autor: voy »

W tej chwili stacja powinna być już rozbudowana i na dzień dzisiejszy nie wiem ile trwa tankowanie autobusu, ale spróbuje się dowiedzieć. ¯eby pojazd przejeździł jeden dzień na mieście autobus musi być zatankowany przynajmniej do połowy.

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Co słychać u rzeszowskie #666 ? Jeździ, czy sprawia jakieś problemy ? :P

kuki

Post autor: kuki »

voy pisze:W tej chwili stacja powinna być już rozbudowana i na dzień dzisiejszy nie wiem ile trwa tankowanie autobusu, ale spróbuje się dowiedzieć. ¯eby pojazd przejeździł jeden dzień na mieście autobus musi być zatankowany przynajmniej do połowy.
Nie wiem skąd masz informacje, że autobusy tankują tylko do połowy. W każdym razie pełne natankowanie trwa coś około pół godziny. Trochę to długo. Natankowanie 22 pojazdów w ciągu jednej nocy jest obecnie ciężkie, więc może faktycznie tankują do połowy, nie wiem (choć póki co to nie widziałem jeszcze żeby wszystkie 22 jeździły jednego dnia). Na szczęście już w czerwcu będzie nowa stacja CNG o większej wydajności. :mruga: A #666 jeździ po mieście, wszystko z nim w porządku. :)

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Czy Jelcz M125M/4 CNG #666 jest wg. Was lepszy od najnowszych SU 12 III CNG ? :)

kuki

Post autor: kuki »

Zarówno Jelcz M125M/4 CNG jak i Solaris U12 CNG mają swoje wady. Pierwszy z nich ma kiepsko spasowane elementy i trzeszczy, a drugi ma zły układ siedzeń i buczy mu silnik. Jednak myślę, że w Solarisie taką wadę uda się łatwiej wyeliminować. Zresztą jak nie siedzi się na siedzeniach zaraz przed szafą to w U12 jest całkiem znośnie. :) Ja się już do tego buczenia przyzwyczaiłem. Teraz bardziej przeszkadza mi układ siedzeń i ciasnota. Jest bardzo mało miejsca na nogi, szczególnie na siedzeniach na samym tyle za szybą (Nic dziwnego, że tam się ktoś w Kielcach ostatnio zakleszczył :devil: ) W sumie to w Jelczu też jest trochę ciasno z tyłu.
Z zewnątrz oba mi się podobają, choć bardziej wolę zaokrąglone kształty jak w Solarisie niż kańciaste jak w Jelczu. A to diabelskie malowanie w #666 nie przypadło mi do gustu.
Zatem ogólnie stawiam na Solarisa. Jeśli w następnym przetargu wygra Solaris to może dostarczy autobusy już bez wad, o których tutaj napisałem.

voy

Post autor: voy »

A ja tam w to na pewno nie uwierze, przyjadą kolejne buczące wariaty. Ale tak po prawdzie możemy zatęsknic za Solarisami - nieoficjalne źródła podają iż kroi się absurdalny przetarg - 15 autobusów bez niskiej podłogi. Ręce i nogi opadają, oby nie doszło to do skutku...

Adrian_

Post autor: Adrian_ »

Już niedługo Vecto o nr. 666 przestanie być najmłodszym autobusem w Rzeszowie. Dzisiaj oglądając "Aktualności" na TVP3 dowiedziałem się, iż w Rzeszowie MPK ma rozpisac przetarg na dostawę 10 autobusów na CNG. Tak więc zobaczymy, co z tego wyniknie, ale chyba nie będą to (na szczęście) Supera :).

marekJG

Post autor: marekJG »

Mam ndzieję że wygra tym razem Vecto a nie znów SU12CNG.

ppln

Post autor: ppln »

Szatanista jeden. Może Rzeszów wprowadzi inną numerację i dla Jelczy będzie [Litera]666 ;)

A tak poza tym to chyba po wakacjach dotrze do Rzeszowa wspaniały produkt jelczańskiej fabryki - pregniot/4 CNG

Adrian_

Post autor: Adrian_ »

marekJG pisze:Mam ndzieję że wygra tym razem Vecto a nie znów SU12CNG.
Znowu zaczynasz? a ja mam nadzieję, ze zakupią kolejne Solarisy. Może ich zbytnio nie lubię, ale nie o to chodzi, czy czegoś się nie lubi, tylko o nowoczesność
ppln pisze:A tak poza tym to chyba po wakacjach dotrze do Rzeszowa wspaniały produkt jelczańskiej fabryki - pregniot/4 CNG
A tego nie byłbym pewien. Równie dobrze MPK może zakupić w miejsce tych pregniotów mniejsze autobusy napędzane na CNG. Jedno jest pewne szykują się ogromne kasacje Peerek w Rzeszowie :(.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Jelcz”