Jelcze w Warszawie kasacje i modernizacje

Tutaj są prowadzone dyskusje oraz wyrażane opinie o autobusach marki Jelcz...
Awatar użytkownika
M_Szymkowiak
Posty: 1535
Rejestracja: 2005-01-21, 18:56
Lokalizacja: Kraków - Prądnik Cz.
Kontakt:

Post autor: M_Szymkowiak »

On miał chyba podmienione pudło
Zaraz się okażę że BD gdzieś stoi ukryta a to to to jakiś inny gniot :mruga:

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

M_Szymkowiak pisze:Nie no J-31 mówisz jak pasażer,nie jak miłośnik... Przecież dla mnie to jest bulwersujące, tak zniszczyć kawałek historii...
Dla nas miłośników po prostu pozostały wspomnienia i zdjęcia - przy okazji, po raz kolejny wychodzi na to, jak warto robić jednak zdjęcia autobusom. Ponieważ one albo przemijają, albo zmieniają swój wygląd.

Natomiast w komunikacji miejskiej potrzebna jest jednak jakaś jednolitość. W Wielu miastach w Polsce nie spotkamy autobusów w innych schematach malowania niż te, ogólnie przyjęte. Tak jest w Poznaniu, Krakowie, Gdańsku, Gdyni. Nawet Płock pomalował fronty swoich autobusów, bądź nie obkleja reklamą frontów autubosów KM Płock Sp. z o.o - tak, że pasażer oczekujący na przystanku i czekający na autobus miejski zawsze widzi front, w tym samym, ogólnie przyjętym schemacie malowania. ;)

Warszawa też do tego dąży, ale wciąż mamy kilka pojazdów, które różnią się - do nich należała Biała Dama. A po za nią są jeszcze Solarisy Veolii (żółto-brązowy), Volvo - czyli Jelcz M180 oraz kilka Ikarusów 280 z "Woronicza" ;)

Awatar użytkownika
Coffee
Posty: 1499
Rejestracja: 2006-05-19, 16:21
Lokalizacja: Kraków - Borek Fał.
Kontakt:

Post autor: Coffee »

A wiesz jak to szpeci estetykę pojazdu, jeszcze w przypadku Jelczy z nowym przodem, który jest zaokrąglony po bokach!?

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Coffee pisze:A wiesz jak to szpeci estetykę pojazdu, jeszcze w przypadku Jelczy z nowym przodem, który jest zaokrąglony po bokach!?
Ależ Coffee - ja oczywiście rozumiem Cię, na zdjęciach nie wygląda to dobrze i może szpecić. Zapewniam Cię jednak, że w realu nie wygląda aż tak źle. A co najważniejsze - te autobusy otrzymały, drugą młodość :)

Awatar użytkownika
M_Szymkowiak
Posty: 1535
Rejestracja: 2005-01-21, 18:56
Lokalizacja: Kraków - Prądnik Cz.
Kontakt:

Post autor: M_Szymkowiak »

J-31 pisze:Natomiast w komunikacji miejskiej potrzebna jest jednak jakaś jednolitość. W Wielu miastach w Polsce nie spotkamy autobusów w innych schematach malowania niż te, ogólnie przyjęte.
A co za problem było pomalować stary przód po warszawsku?

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

M_Szymkowiak pisze:A co za problem było pomalować stary przód po warszawsku?
Hmmm. Techniczny - żaden, ale wtedy rozgorzałaby dyskusja i oczywiście również krytyka. Tak więc rozwiązania byłyby tylko dwa - albo zrobić tak jak teraz, albo przywrócić mu całkowicie oryginalne barwy ;)

Zdecydowano się na unifikację schematu malowania - dokładnie taką samą jak w pozostałych M121M. Dyskusji nie ma (w mediach), ponieważ Biała Dama "zniknęła w tłumie"... a nam pozostały zdjęcia. ;)

Po za tym Zwróć uwagę na jeszcze jedno. Ten "gniot" zmienił również swój design. Dostał nowe pudło od "Mastero". Tak więc pomalowanie go w sposób "oryginalny" mijał by się z celem - wzbudzałby więcej kontrowersji.

Po prostu, w takim przypadku należałoby by mu przywrócić nie tylko malowanie, ale również oryginalne fronty :cool:

Robert_529

Post autor: Robert_529 »

M_Szymkowiak pisze:
On miał chyba podmienione pudło
Zaraz się okażę że BD gdzieś stoi ukryta a to to to jakiś inny gniot :mruga:
Ja bym się nie śmiał, gdyby to była prawda... :retard:

Awatar użytkownika
M_Szymkowiak
Posty: 1535
Rejestracja: 2005-01-21, 18:56
Lokalizacja: Kraków - Prądnik Cz.
Kontakt:

Post autor: M_Szymkowiak »

J-31 pisze:Ten "gniot"
to nie gniot a airwolf, przynajmniej to był airwolf, co jest teraz - sam nie wiem :PP

Awatar użytkownika
pmaster
Posty: 10000
Rejestracja: 2005-10-31, 16:42
Lokalizacja: Europa Środkowa

Post autor: pmaster »

Amalio pisze:Wyjątkowy autobus
Gniotów w Warszawie i całym kraju od groma i ciut
Amalio pisze:który wpisał się w obraz Warszawy
Jak zresztą wiele innych, unikalnych i nie autobusów. Może np. zamiast kasować Ikarusy z harmonijkowymi drzwiami będziemy je wiecznie trzymać przy życiu, bo też się wpisały?
Amalio pisze:I na dodatek otrzymał jako jedyny przydomek - Biała Dama.
Wiele innych autobusów też ma przydomki, np. kiler (killer?)
Amalio pisze:Pisz coś sensownego albo nie pisz nic.
OK, nie ma sprawy.
polsmol pisze:Możemy ewentualnie się zastanowić czy ten autobus nie powinien zasilić kolekcji muzealnej i ustąpić miejsca w kolejce do modernizacji zwykłemu gniotowi.
Chwilowo KMKM i tym podobne nie mają w kolekcji nawet 260, a co dopiero gniota. I jeśli już dawać jakiegoś gniota na muzealnego, to właśnie najbardziej typowego.
M_Szymkowiak pisze:Zaraz się okażę że BD gdzieś stoi ukryta a to to to jakiś inny gniot
Podmiana pudeł przy remoncie to częsta praktyka
J-31 pisze:Nawet Płock pomalował fronty swoich autobusów, bądź nie obkleja reklamą frontów autubosów KM Płock Sp. z o.o - tak, że pasażer oczekujący na przystanku i czekający na autobus miejski zawsze widzi front, w tym samym, ogólnie przyjętym schemacie malowania.
Ach, wszędzie ten Płock. Szkoda tylko, że tak pilnie trzymają się malowania tylko przodu, a barwa reszty autobusu im zwisa.
Jeszcze co do Szymkowiaka — Mirek, patrzysz na sprawę ze złej strony. Dla ciebie BD to jakiś szczególny autobus, który koniecznie trzeba trzymać w takim stanie, w jakim jest. Dla MZA to gniot jak gniot, słali akurat Jelcze na odbudowę, był w złym stanie, to go posłali, wymienili mu budę, wrócił z taką samą jak inne odbudowane i nie ma już problemu (hipotetycznego) z nietypowymi częściami.

Awatar użytkownika
M_Szymkowiak
Posty: 1535
Rejestracja: 2005-01-21, 18:56
Lokalizacja: Kraków - Prądnik Cz.
Kontakt:

Post autor: M_Szymkowiak »

plocmaster pisze:eszcze co do Szymkowiaka — Mirek, patrzysz na sprawę ze złej strony
Jestem Max, pisałem w innym temacie ;)

Awatar użytkownika
pmaster
Posty: 10000
Rejestracja: 2005-10-31, 16:42
Lokalizacja: Europa Środkowa

Post autor: pmaster »

Też ładnie. Zasugerowałem się nickiem.

Awatar użytkownika
Amalio
Posty: 5887
Rejestracja: 2006-12-31, 20:37
Lokalizacja: Pawłowice
Kontakt:

Post autor: Amalio »

plocmaster pisze:Może np. zamiast kasować Ikarusy z harmonijkowymi drzwiami będziemy je wiecznie trzymać przy życiu, bo też się wpisały?
Nie widzisz różnicy pomiędzy kasacją, a modernizacją :?:
plocmaster pisze:np. kiler (killer?)
I czym się ten kiler charakteryzuje :?:
plocmaster pisze: z nietypowymi częściami.
Czyli z jakimi częściami :?: Te wszystkie Migi, Peery, Gnioty czy 120tki to są autobusy Plug&Play, więc nie widzę problemu.

Awatar użytkownika
pmaster
Posty: 10000
Rejestracja: 2005-10-31, 16:42
Lokalizacja: Europa Środkowa

Post autor: pmaster »

Amalio pisze:Nie widzisz różnicy pomiędzy kasacją, a modernizacją
Widzę.
Amalio pisze:I czym się ten kiler charakteryzuje
Ma numer taborowy 7270 i zabił niegdyś człowieka płci żeńskiej
Amalio pisze:Czyli z jakimi częściami Te wszystkie Migi, Peery, Gnioty czy 120tki to są autobusy Plug&Play, więc nie widzę problemu.
W sumie to głównie przód. Poza tym był w kiepskim stanie (cały autobus).

Awatar użytkownika
M_Szymkowiak
Posty: 1535
Rejestracja: 2005-01-21, 18:56
Lokalizacja: Kraków - Prądnik Cz.
Kontakt:

Post autor: M_Szymkowiak »

to skasować było... jedna dyskusja mniej by była :P

Filip7370

Post autor: Filip7370 »

plocmaster pisze:7270
O dwie cyferki wyżej.

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

plocmaster pisze:Jeszcze co do Szymkowiaka — Mirek, patrzysz na sprawę ze złej strony. Dla ciebie BD to jakiś szczególny autobus, który koniecznie trzeba trzymać w takim stanie, w jakim jest. Dla MZA to gniot jak gniot, słali akurat Jelcze na odbudowę, był w złym stanie, to go posłali, wymienili mu budę, wrócił z taką samą jak inne odbudowane i nie ma już problemu (hipotetycznego) z nietypowymi częściami.
W tym się mogę z Tobą zgodzić. Dla MZA, Biała Dama, była faktycznie po prostu jednym z pośród wielu M121M w Warszawie. Natomiast co do części - Amalio już to wyjaśnił ;)

faja_k
Posty: 6027
Rejestracja: 2007-01-08, 21:57
Lokalizacja: Nie jest kolorowo.

Post autor: faja_k »

J-31 pisze:Dla MZA, Biała Dama, była faktycznie po prostu jednym z pośród wielu M121M w Warszawie.
O właśnie. A skoro do Jelcza wysłali go na upgrade do Mastero, to dlaczego na warsztacie mieliby go zostawić takiego, jaki był?

Awatar użytkownika
Przemek
Administrator
Administrator
Posty: 5931
Rejestracja: 2007-02-20, 10:44
Lokalizacja: Nie
Kontakt:

Post autor: Przemek »

No w sumie, to można było zrobić zrzutkę forumową na BD i wtedy mielibyśmy co remontować :D :diabeł:
No ale to już za późno :(

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

A propo modernizacji i kasacji Jelczy, nie wiem czy to właściwy temat, ale blisko.

Jelcz M121M - #4744, autobus po modernizacji w Jelczu miał wczoraj poważny wypadek na Gocławiu. Zderzył się czołowo z samochodem osobowym (Toyota). Autobus był rozpędzony i z dużą prędkością uderzył w osobówkę. Toyota była całkowicie zniszczona, natomiast #4744 ma zmiażdżoną przednią maskę oraz urwała się boczna klapka na wysokości kabiny kierowcy... :confused:

... No i teraz ciekawy jestem co zrobi MZA z tym autobusem. Czy wyślą go ponownie do naprawy do Jelcza, czy sami go wyklepią... czy może skasują. To jest poważne pytanie, ponieważ na zdjęciach w TV widziałem tylko powierzchowne uszkodzenia, a tak naprawdę nie wiem co "w środku" :roll:

Awatar użytkownika
M_Szymkowiak
Posty: 1535
Rejestracja: 2005-01-21, 18:56
Lokalizacja: Kraków - Prądnik Cz.
Kontakt:

Post autor: M_Szymkowiak »

Na chłopski rozum to silnik jest z tyłu to może uda się go odratować...

ODPOWIEDZ

Wróć do „Jelcz”