M11 a cichy silnik

Tutaj są prowadzone dyskusje oraz wyrażane opinie o autobusach marki Jelcz...

Czy uważasz, że M11 ma głośny silnik?

Tak
0
Brak głosów
Tak
27
73%
Nie
10
27%
Nie
0
Brak głosów
 
Liczba głosów: 37

Mateusz2268

M-11

Post autor: Mateusz2268 »

Hehe silnik M-11 jest "miły" dla uszu :)

56247

Post autor: 56247 »

Dokładnie.Według mnie trzeba mieć upodobania masochistyczne,aby rozkoszować się i delektować jazdą, Jelcza M 11,bądz Ikarusa 260/280.

Robson

Post autor: Robson »

Ja lubie dźwięk silnika od M11 ale na 5 biegu na wysokich obrotach a tak to beznadzieja :)

Kozik

Post autor: Kozik »

Na dźwięk silnika ma też wpływ ukształtowanie terenu w danym mieście. I tak Gorzów jest miastem typowo górzystym. W zasadzie każda linia co najmniej raz na przelot zalicza pożądną górkę. Dlatego autobusy u nas nie mają lekkiego życia. Jak tak sobie podróżuję po innych mistach to mi się wydaje, że w innych miastach M11 mają jakiś cichszy i przyjemnijeszy dla ucha odgłos silnika. I choć nie jestem masochistą to bardzo lubię M11 wraz z dźwiękiem jego silnika ;)

Robson

Post autor: Robson »

Ja zawsze piszę że M11 to najlepszy wóz i do tego nieśmiertelny ;) Teraz to nawet bardziej bo silnik stał się od 1 maja częścią wymienną i można wymieniać jak się chce.

Michał

Post autor: Michał »

Robson pisze:Ja zawsze piszę że M11 to najlepszy wóz i do tego nieśmiertelny ;) Teraz to nawet bardziej bo silnik stał się od 1 maja częścią wymienną i można wymieniać jak się chce.
Tylko szkoda, że u nas nie wymieniają silników... ;) Ostatnie 4 Migi po NG które jeżdżą po Sieradzu wyglądają tak... :
http://ams1.lo3.wroc.pl/tomek/autobusy. ... 4&nr=37062
http://ams1.lo3.wroc.pl/tomek/autobusy. ... 4&nr=37061
Ten tył to katastrofa :]

Awatar użytkownika
pmaster
Posty: 10000
Rejestracja: 2005-10-31, 16:42
Lokalizacja: Europa Środkowa

Post autor: pmaster »

To od Salusa? Wątpię.

Podi

Post autor: Podi »

Przód też by mógł być od salusa :P

Bartek

Post autor: Bartek »

Ten mig to katastrofa. W Mielcu do niedawna jeżdziły 4 M11, ale jeden jest już w postępowaniu kasacyjnym.
P.S Ja tych silników znieść nie mogę. Tak wyją że słychać je w odległości ponad kilometra :D

Jessi

Post autor: Jessi »

Mnie bardzo podoba się to ich wycie. To jest jeden z moich dwóch ulubionych dźwięków pojazdów KM. Drugi to Konstal 102Na

Poznañczyk

Post autor: Poznañczyk »

M11 i cichy silnik to jest chyba paradoks! Ten autobus w porównaniu z Ikarusem jest nędzny. Autobusy te w Poznaniu skazane sa na wymarcie chyba ze KMPS jednego zachowa..

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Ja oczywiście rozumiem Wasze negatywne zdanie na temat głośnych silników (RABA), w M11.

Jednak - to przecież już pisałem wielokrotnie i widzę, że muszę powtórzyć - oceniacie te pojazdy na podstawie swoich obecnych obserwacji. Niby słusznie bo jak inaczej można ocenić stary pojazd, którego się widzi tu i teraz.

Nie mniej jednak Pamiętajcie, że M11 to genetyczne staruszki lat 80-tych, które o ile jeszcze kursują liniowo w wielu miastach i miasteczkach, to tak naprawdę dożywają swoich ostatnich dni.

One będą głośne - każdy wysłużony pojazd jest głośny. :mruga:

Bartek

Post autor: Bartek »

Masz rację, ale ja porównuję je z peerkami, które jeżdżą w Mielcu. Niektóre są starsze, ale cichsze(np. Jelcz PR110 #110 z 1981 roku i Jelcz M11 #176 z 1989, nie ma porównania).

Michał

Post autor: Michał »

Racja. Podobnie jest z H9-35. Starsze a o wiele cichsze. :!:

Podi

Post autor: Podi »

Ja zawsze się bałem jeździć Sanosami,bo strasznie hałasowały...

Bartek

Post autor: Bartek »

A co do tego miga o którym pisałem wcześciej (ż go kasują) to raczej nieaktualne bo go z powrotem odstawili na miesjce parkingowe i wraca do ruchu liniowego:(:(:(szkoda:(:(:(

david82

Post autor: david82 »

Dla mnie paranoją jest, gdy ktoś pisze, że 120M jest lepsza od M11, bo jest cichsza... Polecam temu komuś przejażdżkę wyremontowanym M11, a następnie zdezelowaną 120-stką (koniecznie siedząc na tyl<font color=blue><b>nich</b></font> siedzeniach), zobaczymy czy nadal 120-stka będzie cichsza od M11...

Awatar użytkownika
pmaster
Posty: 10000
Rejestracja: 2005-10-31, 16:42
Lokalizacja: Europa Środkowa

Post autor: pmaster »

david82, np. 7-letni źle użytkowany Solaris też będzie gorszy od dobrze zadbanego N4021 z Niemiec.
120M jest nowocześniejsza, ma niższą podłogę, jest pojemniejsza, a nowsze wersje mają także i o wiele więcej różnorakich zalet w stosunku do M11.

Mercury

Post autor: Mercury »

Ale po kilku latach eksploatacji lepiej sie jezdzi M11 niz PR110 i 120M. M11 budowana na konstrukcji Ikarusa jest bardziej masywna i stabilna, natomiast PR110 i 120M maja "efekt peerki", czyli okna, sciany boczne, ogolnie wszystko lata w kazda strone, mozna by rzec, ze po prostu sie "telepie". Jednak nadal 120M jest cichsza od M11. Co do M11 to moge byc cichsze - po NG oczywiscie. Fakt, w Slupsku M11 w trakcie NG nie "sciszyli", ale za o L11 (721) po NG dostal podwojna podloge, ktora bardzo wyglusza silnik - naprawde jest bardzo cicho w autobusie. Wiec mysle, ze w M11 tez by tak mozna. Co do zalet M11 to mozna malo powiedziec , jest za to duzo wad - brak niskiej ppodlogi, malo miejsc siedzacych, 11 metrow dlugosci, 2 lub 3 siedzenia bokiem do kierunku jazdy, silnik na srodku wozu, brzydka kabina i tylko 1/2 pierwszych drzwi dla pasazera. 120M jest pojemniejsza, dluzsza, ma nizsza podloge w srodkowej i przedniej czesci pojazdu oraz ma silnik z tylu pojazdu. Jednak po kilku latach strasznie sie telepie i to jest najwieksza wada - co czesto jest przyczyna tego, ze lepiej wyremontowac M11 niz 120M. Przyklad - MZK Słupsk - 4 NG M11, obecnie prowadzone jest NG 120M z 1997 roku! Patrzac na stan techniczny tych wozow (876, 877, 878, 882) mozemy stwierdzic, ze wsyzstkie albo pojda na zlom, albo beda mialy NG.

Michał

Post autor: Michał »

Rzeczywiście 120M i Peerki sie telepią ale telepią (przynajmniej w Sieradzu) M11. Gdy wchodzi się do takiego Miga na linii Z i jedzie się do Zduńskiej Woli to czasami strach wsiąść. Wszystko tak trzęsie, że po wyjściu z autobusu trzęsiesz sie jeszcze 5 minut :D W tych M11 które nie przeszły NG (a w Sieradzu większość już przeszła) ledwo sie zmieniają biegi a maksymalna prędkość to 50km/h...

Zablokowany

Wróć do „Jelcz”