Upadek Jelcza

Tutaj są prowadzone dyskusje oraz wyrażane opinie o autobusach marki Jelcz...
Awatar użytkownika
Adam_pl
Posty: 115
Rejestracja: 2007-12-03, 17:53
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Adam_pl »

Skoda 16T pisze:W Niemczech, Fellbach chyba ..
A nie w Turcji?

ppln

Post autor: ppln »

Adam_pl pisze:A nie w Turcji?
Tam conecto

Awatar użytkownika
pmaster
Posty: 10000
Rejestracja: 2005-10-31, 16:42
Lokalizacja: Europa Środkowa

Post autor: pmaster »

Adam_pl pisze:A nie w Turcji?
Zależy które. Nawet jeśli, z Polski ma o wiele bliżej do Europy Zachodniej i Środkowej, a też wciąż w miarę tanio.

maly_miki

Post autor: maly_miki »

Ostatnio w infobusie był artykuł i wariacje na temat co się może jeszcze z Jelczem wydarzyć.
http://www.infobus.pl/text.php?from=main&id=20639

Z tego co wiem to jednak syndyk miał zamiar wygasić produkcję.

filimer

Post autor: filimer »

maly_miki pisze:Ostatnio w infobusie był artykuł i wariacje na temat co się może jeszcze z Jelczem wydarzyć.
http://www.infobus.pl/text.php?from=main&id=20639

Z tego co wiem to jednak syndyk miał zamiar wygasić produkcję.
A co się ma wydarzyć... Podzieli los Ikarusa i tyle - może któraś z rodzimych lub zagranicznych firm kupi hale celem wykorzystania ich do innej produkcji, ale zasadniczo wątpię, żeby ktoś chciał razem z gruntami kupować prawo do produkcji przestarzałych konstrukcji...

Michał

Post autor: Michał »

Eh... Pomyślcie co by było gdyby w 1998 roku zaczęto seryjnie produkować M125M (i stopniowo wprowadzać całą "rodzinkę" M125M CNG, M125M LE, M185M itp.), a zaprzestano produkcji M120 i M121... Pewnie rzeczywistość byłaby zupełnie inna. Może się mylę, ale z tego co wiem Dana była wtedy jednym z nowocześniejszych autobusów na rynku.

Awatar użytkownika
Amalio
Posty: 5887
Rejestracja: 2006-12-31, 20:37
Lokalizacja: Pawłowice
Kontakt:

Post autor: Amalio »

Michał pisze: a zaprzestano produkcji M120 i M121... Pewnie rzeczywistość byłaby zupełnie inna.
No pewnie, że byłaby inna. Bo Jelcza by już dawno nie było...
Michał pisze:Dana była wtedy jednym z nowocześniejszych autobusów na rynku.
I szybko przestała.

Awatar użytkownika
Matlik
Posty: 612
Rejestracja: 2008-01-23, 23:02
Lokalizacja: Krynica-Zdrój

Post autor: Matlik »

Michał pisze:M185M
Było, a w zasadzie jest (M183), ale produkcja była nieopłacalna (cena jak zachodnie marki, a jakość Jelczowska)

Michał

Post autor: Michał »

Matlik pisze:Było, a w zasadzie jest (M183), ale produkcja była nieopłacalna (cena jak zachodnie marki, a jakość Jelczowska)
No to za co tyle chcieli? No bo chyba nie za markę...

Awatar użytkownika
Skoda 16T
Posty: 1136
Rejestracja: 2008-05-06, 13:38
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Skoda 16T »

Michał pisze:No to za co tyle chcieli? No bo chyba nie za markę...
100% niskiej podłogi ?
:strzałka: http://www.phototrans.eu/15,6244,13.html

Michał

Post autor: Michał »

Skoda 16T pisze:
Michał pisze:No to za co tyle chcieli? No bo chyba nie za markę...
100% niskiej podłogi ?
A co to ma do rzeczy? Mógłby być droższy, ok, ale bez przesady. Zresztą jakoś Solaris, wchodząc na polski rynek miał kupców na swoje produkty...

Filip7370

Post autor: Filip7370 »

Bo się wspiął na górkę usypaną przez Neoplan Polska...

Lopez

Post autor: Lopez »

Teraz już po sprawie, ale patrząc z perspektywy plajty należy wyrazić ubolewanie, że jelczańskie zakłady nie włożyły więcej wysiłku w ten projekt. Może wtedy finisz byłby cokolwiek inny.

Awatar użytkownika
pmaster
Posty: 10000
Rejestracja: 2005-10-31, 16:42
Lokalizacja: Europa Środkowa

Post autor: pmaster »

Skoda 16T pisze:Pomyślcie co by było gdyby w 1998 roku zaczęto seryjnie produkować M125M (i stopniowo wprowadzać całą "rodzinkę" M125M CNG, M125M LE, M185M itp.), a zaprzestano produkcji M120 i M121... Pewnie rzeczywistość byłaby zupełnie inna.
Lopez pisze:Teraz już po sprawie, ale patrząc z perspektywy plajty należy wyrazić ubolewanie, że jelczańskie zakłady nie włożyły więcej wysiłku w ten projekt. Może wtedy finisz byłby cokolwiek inny.
Chcecie wiedzieć, jak byłoby? A więc bardzo prawdopodobne jest, że M125 nikt by nie kupował, tak jak zresztą to się stało (po co kupować niskopodłogowego Jelcza, skoro niskopodłogowy Neoplan/Solaris/MAN/kompatybilny jest tylko trochę droższy, a dużo lepszy), a dość liczni jeszcze wówczas (aczkolwiek coraz mniej) nabywcy 120M i M121 musieliby znaleźć sobie coś innego, co mogliby kupić. Reasumując — Jelcz upadłby szybciej, niż to zrobił. Oczywiście niekoniecznie musiałoby być tak, jak napisałem, ale jest to bardzo prawdopodobne, a IMO na pewno o wiele bardziej niż „Jelcz nagle zrozumiał swój ogromny błąd, zaczął produkować autobusy wysokiej jakości i żyli długo i szczęśliwie”.
Michał pisze:Zresztą jakoś Solaris, wchodząc na polski rynek miał kupców na swoje produkty
Solaris a Jelcz, nawet M183M, to dwie zupełnie różne sprawy.
Michał pisze:Może się mylę, ale z tego co wiem Dana była wtedyjednym z nowocześniejszych autobusów na rynku.
Nawet jeśli, to co? To i tak dalej był Jelcz, ceną konkurować za bardzo nie mógł, a i jakość wykonania zniechęcała.

marekJG

Post autor: marekJG »

filimer pisze:A co się ma wydarzyć... Podzieli los Ikarusa i tyle
Tylko, że Ikarus istnieje i produkuje model międzymiastowy. Co prawda to ułamek dawnej potęgi, lecz marka została reaktywowana. Poza tym modele serii EAG (Midys) zostały przejęte przez Irisbusa.

ale zasadniczo wątpię, żeby ktoś chciał razem z gruntami kupować prawo do produkcji przestarzałych konstrukcji...
Sęk w tym, że te przestarzałe konstrukcje znajdowały chętnych. I tych zamówień nie było wcale mało. Przypomnę, że w tym roku rozkręciła się sprzedaż Libera, były zamówienia na Mastero. Wbrew durnowatym opiniom niektórych speców od rynku autobusowego, że upadek jelczańskiej fabryki spowoduje po prostu kupowanie droższych konstrukcji innych producentów, sądzę że biedni przewoźnicy zaczną sprowadzać używany złom, albo sięgną po chińszczyznę. Co gorsza mogą przestać cokolwiek kupować.

Awatar użytkownika
Amalio
Posty: 5887
Rejestracja: 2006-12-31, 20:37
Lokalizacja: Pawłowice
Kontakt:

Post autor: Amalio »

marekJG pisze: Poza tym modele serii EAG (Midys) zostały przejęte przez Irisbusa.
¯adna seria, tylko marka Ikarus EAG. Więc trudno powiedzieć by Irisbus przejął konstrukcję oryginalnego Ikarusa.


marekJG pisze:Sęk w tym, że te przestarzałe konstrukcje znajdowały chętnych. I tych zamówień nie było wcale mało.
Ale za mało jak na fabrykę, która oprócz Ikarusa nie miała kiedyś praktycznie żadnej konkurencji i produkowała więcej autobusów. Znacznie więcej.
marekJG pisze:Wbrew durnowatym opiniom niektórych speców od rynku autobusowego, że upadek jelczańskiej fabryki spowoduje po prostu kupowanie droższych konstrukcji innych producentów, sądzę że biedni przewoźnicy zaczną sprowadzać używany złom, albo sięgną po chińszczyznę. Co gorsza mogą przestać cokolwiek kupować.
To też jest durnowata opinia, bo na Jelczu rynek przystępnych cenowo i w miarę nowoczesnych pojazdów miejskich się nie kończył. Więc nie trzeba ani kupować droższych autobusów, ani kupować chińszczyzny. Nie przestaną też kupować w ogóle.
Ostatnio zmieniony 2008-11-12, 23:32 przez Amalio, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
pmaster
Posty: 10000
Rejestracja: 2005-10-31, 16:42
Lokalizacja: Europa Środkowa

Post autor: pmaster »

marekJG pisze:te przestarzałe konstrukcje znajdowały chętnych. I tych zamówień nie było wcale mało.
No, aż fabryka była w stanie się z nich utrzymać i nie upadła.
marekJG pisze:Przypomnę, że w tym roku rozkręciła się sprzedaż Libera
Ale czy aby na pewno była na tyle wysoka, żeby Jelcz się z niej utrzymał? A jakby moda na Libera się skończyła?
marekJG pisze:były zamówienia na Mastero
I tak nie byłoby szans na zakupy Master w ilościach większych niż śladowe.
marekJG pisze:sądzę że biedni przewoźnicy zaczną sprowadzać używany złom
O wiele lepszy od nowego złomu z Jelcza-Laskowic

marekJG

Post autor: marekJG »

Amalio pisze:Ale za mało jak na fabrykę, która oprócz Ikarusa nie miała kiedyś praktycznie żadnej konkurencji i produkowała więcej autobusów. Znacznie więcej
A kto powiedział, że musiała istnieć w takiej postaci jaką ją widzieliśmy. Można było przeprowadzić restrukturyzaję zatrudniania albo w ogóle wyprowadzić się z hal w Jelczu Laskowicach.
Amalio pisze:To też jest durnowata opinia, bo na Jelczu rynek przystępnych cenowo i w miarę nowoczesnych pojazdów miejskich się nie kończył
Masz na myśli konkretnie co? Chyba tylko wyroby z Ukrainy i Białorusi.
plocmaster pisze:No, aż fabryka była w stanie się z nich utrzymać i nie upadła. marekJG napisał:
Do upadku doprowadził szereg czynników.Nie chodziło raczej i brak zamówień, a o zbyt opasałą strukturę administarcyjną i ogromne połacie hal. Są firmy, które utrzymują się mimo sprzedaży mniej niż 100 szt. rocznie. Jelcz też by mógł.
plocmaster pisze:O wiele lepszy od nowego złomu z Jelcza-Laskowic
zależy od ktorego złomu. :chytry:

9507
Posty: 2906
Rejestracja: 2008-10-03, 18:15
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: 9507 »

marekJG pisze:Chyba tylko wyroby z Ukrainy i Białorusi.
Węgrzy też tam coś wyskrobali (w Kielcach to było)

Awatar użytkownika
Amalio
Posty: 5887
Rejestracja: 2006-12-31, 20:37
Lokalizacja: Pawłowice
Kontakt:

Post autor: Amalio »

marekJG pisze:
Masz na myśli konkretnie co? Chyba tylko wyroby z Ukrainy i Białorusi.
Vero -> Solina, Wetlina, Thesi City, Urby
Libero -> Sancity
Mastero -> Crossway LE, SN11M, a za niedługo rodzina Sancity. Może ktoś też w końcu SORy BN12 kupi
Salus -> SN11M, rodzina Sancity, SOR BN9,5
Tantus -> i tak tego nikt już nie kupował
Vecto -> Jak wyżej

ODPOWIEDZ

Wróć do „Jelcz”