Ikarus 180 i inne
- M_Szymkowiak
- Posty: 1535
- Rejestracja: 2005-01-21, 18:56
- Lokalizacja: Kraków - Prądnik Cz.
- Kontakt:
Czy Masz na myśli Ikarusa 2xx ? Jeśli tak, to Musisz wiedzieć, że w tamtym okresie projektowano autobusy trochę inaczej niż obecnie.voy pisze:W ogóle dziwne rozplanowanie wnętrza, mała "rzeźnia", znikoma ilość poręczy, staroświecki odrażający wygląd wnętrza i w ogóle. Chyba że jest po remoncie to nie jest jeszcze tak tragicznie.
Np. w komuniżmie "nie było" niepełnosprawnych na wózkach inwalidzkich. Nikt o o nich nie myślał...
- M_Szymkowiak
- Posty: 1535
- Rejestracja: 2005-01-21, 18:56
- Lokalizacja: Kraków - Prądnik Cz.
- Kontakt:
To znaczy co znów Masz na myśli. Może Berlieta PR100 ?voy pisze:I to był błąd, ale francuzi pomyśleli o tym na szczęście.
Przecież ten autobus też nie był niskopodłogowy, tylko średnio podłogowy. Miał dokładnie tyle schodków co obecne PR110. Zresztą PR110 (czyt. na licencji ), to żywcem ściągnięty i przedłużony PR100. W tamtym okresie nie było autobusów niskowejściowych, czy niskopodłogowych. To jest nowość ostatnich .... niecałych 20 lat.
W tamtym okresie, producenci na zachodzie produkowali takie autobusy od lat, np. Mercedes (O305), Heuliez na licencji Mercedesa, MAN, Magirus Deutz i inni...
Pionierem w budowie miejskich autobusów niskopodłogowych jest Neoplan...
Rzeczywiście można by rzec, że Berliet PR100 z jednej strony zrewolucjonizował technologię budowy taboru KM (porównaj go z "ogórkiem" lub z Ikarusem), a z drugiej strony szybko stał się przekleństwem KM w Polsce, a przynajmniej w Warszawie - bo nie wiem jak w Olsztynie.
MZK w Warszawie szybko pozbyło się swoich PR100 na rzecz ... Ikarusów serii 200, które okazały się być jednak dużo bardziej niezawodne od Berlietów
MZK w Warszawie szybko pozbyło się swoich PR100 na rzecz ... Ikarusów serii 200, które okazały się być jednak dużo bardziej niezawodne od Berlietów
- M_Szymkowiak
- Posty: 1535
- Rejestracja: 2005-01-21, 18:56
- Lokalizacja: Kraków - Prądnik Cz.
- Kontakt:
- M_Szymkowiak
- Posty: 1535
- Rejestracja: 2005-01-21, 18:56
- Lokalizacja: Kraków - Prądnik Cz.
- Kontakt:
Ówczesne MPK Bielsko-Biała otrzymało w 1973 6 szt. Berlietów PR100, wszyscy (z wyjątkiem mechaników) je chwalili, ale były tak delikatne, że nie dożyły lat 80-tych. Natomiast w 1974 do BB dotarły jedyne bielskie IK260 i one jeździły 9-11 lat, co było w tamtych czasach ewenementem.J-31 pisze:Rzeczywiście można by rzec, że Berliet PR100 z jednej strony zrewolucjonizował technologię budowy taboru KM (porównaj go z "ogórkiem" lub z Ikarusem), a z drugiej strony szybko stał się przekleństwem KM w Polsce, a przynajmniej w Warszawie - bo nie wiem jak w Olsztynie.
MZK w Warszawie szybko pozbyło się swoich PR100 na rzecz ... Ikarusów serii 200, które okazały się być jednak dużo bardziej niezawodne od Berlietów
Z resztą, nieco poźniej mozna było porównać PR110 i IK280. O ile PR110 miały średnio 7 lat jak szły pod palnik, to w przypadku IK280 było 9 lat.
Wracając do właściwego tematu:
w Polsce był popularny solowy odpowiednik IK180 - IK556. Autobusy te jeździły w Bielsku-Białej, Częstochowie, Katowicach oraz obecnym województwie łódzkim.
- M_Szymkowiak
- Posty: 1535
- Rejestracja: 2005-01-21, 18:56
- Lokalizacja: Kraków - Prądnik Cz.
- Kontakt:
To byly IK620 z silnikiem z przodu.
Wyglądały tak: http://www.beskidzkie-autobusy.com/BB/MZK/43.htm
Wyglądały tak: http://www.beskidzkie-autobusy.com/BB/MZK/43.htm
- M_Szymkowiak
- Posty: 1535
- Rejestracja: 2005-01-21, 18:56
- Lokalizacja: Kraków - Prądnik Cz.
- Kontakt: