Logarytmy, szkoła i inne ;)
[fquote="Nikki"]To moje byłe liceum jest kształtu... połowy swastyki Nawet w którejś z sal mieliśmy model, który przekręcał się w połowie wysokości tworząc swastykę. Ogromna szkoła z czerwonej cegły, grube mury. Ale takie mury mają swoje zalety. W zimie wewnątrz było bardzo ciepło, a wiosną chłodno Ludzie też raczej w porządku, zresztą większości się nie znało. W końcu szkoła na ponad 1000 uczniów. Trudno byłoby znać każdego Jedyny minus, to że budynek leży prawie nad samą Odrą i np. w 1997 roku w czasie powodzi, był zalany.[/fquote]
Przez chwilę myślałem że mówisz o ZSO3 ale nad samą Odrą ono nie leży, więc jednak nie
Przez chwilę myślałem że mówisz o ZSO3 ale nad samą Odrą ono nie leży, więc jednak nie
Chryste panie, samobójca. Ja jestem III gimnazjum w Katoliku, czyli KNG nr 5 w Sosnowcu. I musze powiedzieć, ze opinia tej szkoły, a to co jest w srodku sie diametralnie różnią.maciejka250 pisze:Zespół Szkół Muzycznych
Ja też byłem bardzo długo nieakceptowany. Ale z autopsji wiem, ze najlepiej być takim szarakiem trzymającym sie na uboczu. Teraz jestem klasowym kretynem, od którego na okrągło wymaga sie debilnych zagrań, jestem nawet poniekąd nazywany "Bogiem Katola", bo moja morda stała sie tak rozpoznawalna.maciejka250 pisze:Nie ma z kim pogadać, bo nie mam śmiałości się do kogokolwiek odezwać, bo wiem, że i tak akceptacji mojej osoby nie otrzymam.
I, jak mniemam po wypowiedzi, nie bywasz raczej w takich miejscach jak wiadukt w Sosnowcu. Ale gdybyś sie tam jakimś cudem znalazł, pytaj o Zalota
Niekoniecznie, choć czasem po prostu trzebaRumpel pisze:najlepiej być takim szarakiem trzymającym sie na uboczu
Niekoniecznie to miałem na myśliMatlik pisze:W najlepszych szkołach w toaletach leje się czysta.
Nieźle. U mnie było pełno pustych paczek po Marlboro lightachRumpel pisze: U nas ostatnio Jacka Danielsa pili, ale u mnie to burzuazyjne gnojki chodzą
Co to jest, klasa młodzieżówki SLD? Jajka se jeszcze ugotujcie, tj. od kurymrozard pisze:U nas normą jest robienie sobie zupek chińskich i parówek w czajniku elektrycznym. Często na lekcjach.
Zalatuje od ciebie?Rumpel pisze: Nie Powód jest baaardzo prosty
Też tak miałem, ale to była akurat prawda.maciejka250 pisze:Porozpowiadali różne złe rzeczy na mój temat, które są tak naprawdę czystą fikcją i teraz mam przerąbane.
Słabo, u mnie 100%U mnie w szkole zdawalność matury to 99,6%
Nie9507 pisze:Swoją drogą, można zdawać z tego maturę?
U mnie Vicki niebieskie, bo po tym Jacku sie hajs skończyłpmaster pisze:Marlboro lightach
Mam tak na nazwisko Wiem że do dupy. I wiele osób rozumuje podobnie jak tyle. Ale i tak sie nim przedstawiam. Po kilku ładnych latach nauczyłem sie przedstawiac jako Zalot, i tyle.pmaster pisze:Zalatuje od ciebie?
Szkołe wybierasz, bo idą kumple czy żeby zapewnić sobie dobrą przyszłość?maciejka250 pisze:Ja się chciałem do Katowic/Chorzowa do muzycznej dostać razem z gimnazjum, bo tam wylądowali najfajniejsi koledzy, a mnie nie przyjęto, bo nie miałem tam płatnych zajęć dodatkowych.
A egzamin poszedł tak dobrze...
Moja jest najlepsza i tak jestpmaster pisze:Niekoniecznie to miałem na myśliMatlik pisze:W najlepszych szkołach w toaletach leje się czysta.
Nie, chlew po prostu. Jajka kiedyś kumpel próbował w internacie w mikrofalówce zrobić, ale korki wywaliło, bo jest jedna faza na 2 spore piętra + instalacja sprzed 40 lat.pmaster pisze:Co to jest, klasa młodzieżówki SLD? Jajka se jeszcze ugotujcie, tj. od kurymrozard pisze:U nas normą jest robienie sobie zupek chińskich i parówek w czajniku elektrycznym. Często na lekcjach.
Maciejka, tak ogólnie - chwalisz się, czy żalisz? Bo chyba zaraz zacznę pisać twoją biografię ze szczegółami.