MPK Kraków
- Jack the Ripper
- Posty: 1037
- Rejestracja: 2011-07-10, 21:41
- Lokalizacja: Radom - Lublin
- Kontakt:
Coś musi być na rzeczy, bo MZA na poważnie zabrało się za polepszenie wentylacji silników, praktycznie we wszystkich SU18, począwszy od rocznika 2005. Przy czym te najstarsze 18-stki nie otrzymały "kapturków" (czy jak kto woli daszków), ale na tylnej ścianie wyperforowano coś w rodzaju kratki wentylacyjnej. Daszki otrzymały wszystkie SU18 począwszy od rocznika 2007
Kolejna ciekawostka to taka, że póki co warszawskie SU12 jeszcze nie otrzymały dodatkowych daszków.
Tak więc coś musi być, skoro krakowskie MPK również zdecydowały się na taki ruch. Nie wydaje mi się, aby MPK tylko brało jakiś przykład od warszawskiego MPK, na zasadzie "zapatrzenia się".
Kolejna ciekawostka to taka, że póki co warszawskie SU12 jeszcze nie otrzymały dodatkowych daszków.
Tak więc coś musi być, skoro krakowskie MPK również zdecydowały się na taki ruch. Nie wydaje mi się, aby MPK tylko brało jakiś przykład od warszawskiego MPK, na zasadzie "zapatrzenia się".
Bo przed rokiem 2007 Urbina wychodziły z metalową klapą osłony silnika, a w 2008 roku wprowadzili tylną klapę aluminiową z wklejaną szybą, więc aby nie niszczyć dość kruchego i drogiego szkła, postanowiono dodać daszki.J-31 pisze:ale na tylnej ścianie wyperforowano coś w rodzaju kratki wentylacyjnej. Daszki otrzymały wszystkie SU18 począwszy od rocznika 2007
Ale mogło ich przestraszyć widmo pożarów Solarisów, co od niedawna zaczęło i nad Krakowem ciążyć.J-31 pisze:Nie wydaje mi się, aby MPK tylko brało jakiś przykład od warszawskiego MPK, na zasadzie "zapatrzenia się".
Ja słyszałem (nie wiem czy to prawda), że otwarta szafa pozwala na montaż systemu przeciwpożarowego. Osobiście uważam, że po prostu chcieli poprawić chłodzenie komory silnika (nie czarujmy się, Paccary strasznie się grzeją), a możliwe i że przy tym zabezpieczyli przewód paliwowy.Po co poprawiać wentylację komory silnikowej, skoro Urbino pali się przez to, że wentylator chłodnicy potrafi przeciąć przewód paliwowy?
Tak BTW: Nie do końca Urbina się palą z powodu tego przewodu paliwowego. U nas jeden się zjarał, bo się zaczęła palić wiązka elektryczna w piecu.
- M_Szymkowiak
- Posty: 1535
- Rejestracja: 2005-01-21, 18:56
- Lokalizacja: Kraków - Prądnik Cz.
- Kontakt:
- M_Szymkowiak
- Posty: 1535
- Rejestracja: 2005-01-21, 18:56
- Lokalizacja: Kraków - Prądnik Cz.
- Kontakt:
- Marcin_558
- Posty: 4134
- Rejestracja: 2006-09-02, 19:08
- Lokalizacja: Bydgoszcz/Łochowo
- Kontakt:
- M_Szymkowiak
- Posty: 1535
- Rejestracja: 2005-01-21, 18:56
- Lokalizacja: Kraków - Prądnik Cz.
- Kontakt:
Wracając do daszków. Przy założonym "pampersie" i zamkniętej komorze silnika od góry ciepłe powietrze kotłuje się się w komorze, ze względu na ciasno usytuowany silnik ma on tendencje do grzania się, trzeba dbać o czystość chłodnicy mimo jej wysokiego umiejscowienia. Najlepszy zestaw na lato, brak pampersa i daszek. Temperatura w Urbinie w lecie rzędu 90 stopni jest rzeczą normalną, przy włączonej klimatyzacji jest ona często na granicy zaświecenia się kontrolek czyli ok 95 stopni.
- M_Szymkowiak
- Posty: 1535
- Rejestracja: 2005-01-21, 18:56
- Lokalizacja: Kraków - Prądnik Cz.
- Kontakt:
- M_Szymkowiak
- Posty: 1535
- Rejestracja: 2005-01-21, 18:56
- Lokalizacja: Kraków - Prądnik Cz.
- Kontakt: