Warbus
Od sierpnia ruszają autobusy z Obornik do Rogoźna, pojawiła się lista przystanków. Wynika z niej, że w jedną stronę autobus pojedzie jako linia 31, w drugą jako 32, nie bardzo to rozumiem. Wygląda też, że linie te będą kursować niezależnie od kursującej w tamtą stronę linii 22, bo nie ma wjazdu w głąb Kowanówka. O strefach biletowych: http://www.eoborniki.pl/informacje/loka ... kacji.html
O przystankach: http://www.eoborniki.pl/informacje/loka ... gozna.html
O przystankach: http://www.eoborniki.pl/informacje/loka ... gozna.html
- Marcin_558
- Posty: 4134
- Rejestracja: 2006-09-02, 19:08
- Lokalizacja: Bydgoszcz/Łochowo
- Kontakt:
Warbus wygrał jeden z pakietów na obsługę linii w Elblągu:
http://www.zkm.elblag.pl/zkm/bip/oglosz ... 0_2013.pdf
http://www.zkm.elblag.pl/zkm/bip/oglosz ... 0_2013.pdf
Chyba jednak nie będą tam jeździć: http://biznes.elblag.net/artykuly/warbu ... u,7891.htm
Za to Obornicki MANik NL202 #1008 od kilku dni rezerwowo jeździ na liniach 341/348.
Co to się wydarzyło, czyżby awaria któregoś z normalnie kursujących MANów lub Solarisów?
Za to Obornicki MANik NL202 #1008 od kilku dni rezerwowo jeździ na liniach 341/348.
Co to się wydarzyło, czyżby awaria któregoś z normalnie kursujących MANów lub Solarisów?
Czyli prawie wszystko od nowa Warbus obsługując tam komunikację gminną kilka lat temu trochę się pogryzł z władzami, więc te pewnie będą szukać różnych uchybień, żeby ich nie dopuścić. Co do obornickiego MAN-a, to jest on tylko rezerwą, więc jak wszystko jest sprawne może jeździć gdzie indziej.daan pisze:Chyba jednak nie będą tam jeździć: http://biznes.elblag.net/artykuly/warbu ... u,7891.htm
Tam chodziło o coś zupełnie innego. Warbus oprócz opłaty za wkm brał też 100% zysków z biletów, no i gdy radni postanowili zmienić ceny biletów (bodajże chodziło o wprowadzenie ulg) Warbus zażądał wyrównania, skończyło się tym, że Warbus wygrał sprawę w sądzie a umowa chyba została rozwiązana przed czasem.
W Gdańsku jest zupełnie inaczej, bo komunikacja jest finansowana tylko z wkm tak jak w większości dużych miast a wpływy z biletów idą do miasta, Warbus może mieć co najwyżej prowizję od biletów sprzedanych przez kierowców, tak samo jak prowizję od sprzedanych biletów mają kioskarze Ale w mniejszych miastach często robi się tak, że przewoźnik sam sobie zarabia na biletach i dostaje oprócz tego dotację.
W Murowanej Goślinie śmiga Iveco Irisbus Crossway LE, który jest na testach.
Pasażerowie jak to zwykle już szukają dziury w całym: (cytat z forum.murowana-goslina.pl):
"na stałe ten autobus dzis kurs 6.30 na sobka na czeskiej rejestracji. Jeśli tak to porażka 3 drzwiowiec wychodząc tyl<font color=blue><b>nimi</b></font> mozna głową zaczepic głowa przy wzroscie 182 cm ."
lkmg może się wypowie, jak to się stało że akurat on trafił do MG? Czy ma to związek z tym, że jeden z Solarisów, który ostatnio miał wypadek jest w serwisie?
Pasażerowie jak to zwykle już szukają dziury w całym: (cytat z forum.murowana-goslina.pl):
"na stałe ten autobus dzis kurs 6.30 na sobka na czeskiej rejestracji. Jeśli tak to porażka 3 drzwiowiec wychodząc tyl<font color=blue><b>nimi</b></font> mozna głową zaczepic głowa przy wzroscie 182 cm ."
lkmg może się wypowie, jak to się stało że akurat on trafił do MG? Czy ma to związek z tym, że jeden z Solarisów, który ostatnio miał wypadek jest w serwisie?
Czegoś nie rozumiem, po co dyspozytor musi mieć kat. D i do tego jeszcze wymóg ukończenia kursu na przewóz osób. Przecież dyspozytor to jest facet, który siedzi w zajezdni w kanciapie i decyduje o wysyłce taboru (musi znać stan i ilość pojazdów, to on wydaje pojazdy), ale nie jeździ z ludźmi po mieście ?
Jeszcze bym zrozumiał, gdyby dyspozytor musiał np. przestawić zaparkowane pojazdy, ale nawet gdyby tak było, to wystarczy tylko kat D. Pustym autobusem może sobie jeździć do woli, szczególnie na terenie zakładu
Jeszcze bym zrozumiał, gdyby dyspozytor musiał np. przestawić zaparkowane pojazdy, ale nawet gdyby tak było, to wystarczy tylko kat D. Pustym autobusem może sobie jeździć do woli, szczególnie na terenie zakładu