Konstrukcja pojazdu a warunki pracy kierowcy
@Kozik: Przyciski od VDO rzeczywiście są fajne, a zawsze można włączyć guziczki Chociaż Solarisowe wcale tym z VDO nie ustępują A rzeczywiście ciekawe czy gdybym spotkał Cię w jakimś wozie (gdybym się w Gorzowie pojawił, a może i się kiedyś wybiorę do miasta z wzorową polityką taborową, nie to co Łódź) to czy dałbyś pofocić
@Adrian: Meteorowi sprawy nie wytoczysz bo to prywaciarz, który ma własne autobusy i jeśli nie jest to zapisane w umowie to może nawet wysyłać na linie ogórki bez wnętrza
@Adrian: Meteorowi sprawy nie wytoczysz bo to prywaciarz, który ma własne autobusy i jeśli nie jest to zapisane w umowie to może nawet wysyłać na linie ogórki bez wnętrza
Nie mniej jednak w Gorozowie chyba nikogo nie dziwi widok MKM-a fotografującego autobusy.Ja będąc ostatnio w Krośnie gdy fotografowałem autobusy to ludzie patrzyli się na mnie,jak na ufo.Ale opinię ludzi nie znających się na czymś takim mnie nie obchodzi.Co do prywaciarzy to Rami nie można nazwać PKS-em,gdyż oni nie mają typowych autobusów,jak na PKS (H10-11,Ikarusy,Volva B58 to nie są zbytnio autobusy dla PKS-u).Charakter ich linii też jest typowo lokalny.Nie mniej jednak w tym przypadku chodziło mi o zastraszanie pracowników,bo teraz zarówno kierowcy,jak i mechanicy pracują tam w zastraszeniu przez dyrektora firmy i nie moga nic mówić w tej sprawie,bo inaczej wiadomo.Dla niewtajemniczonych chodzi o ta firmę:
Link
Link
Ostatnio zmieniony 2006-03-26, 21:07 przez Adrian_, łącznie zmieniany 2 razy.
WygodneKozik pisze:Widzę, że podłapałeś gorzowskie określenie promyk.
O „promyku nadziei” to wiedziałem, ale żeby napisane na klapie? Czyja to była inicjatywa? I czy ciągle tak mają?Kozik pisze:A wszystko wzięło się z tego, że w czasie gdy sytuacja taborowa była katastrofalna dostaliśmy 8 sztuk 120MM/2 i na tą okoliczność miały napisane na tylnej klapie "Promyk nadziei".
A nie dałoby się tych wózków jakoś przerobić na cichsze?Robson pisze:Bo to sprawa wózków i ich przekładni dwustopniowych (w 13N) które są o wiele głośniejsze. W 105N/Na masz jednostopniowe.
Eee… to by było niełatwe trochę. Poza tym Kozik pewnie już się go dorobiRobson pisze:Za kilka lat możesz zostać. Mnie możesz zatrudnić ds. rozkładów
Dalekobieżne to nie to samo co KM. Różnica jest taka jak między autobusowym miastem i miejskim autobusem.Adrian_ pisze:I tu nie chodzi o prace w KM,ale np.kierowcy Sindbada zarabią pewnie dużo więcej niż kierowca w MZK.
A pozwolili ci chociaż uruchomić w nim silnik?Kozik pisze:ostatnio nawet dali mi usiąść za kierownicą SU12III
¯eby potem autobus spędzał 5 min. stojąc na każdym przystanku, czekając aż ktoś wpadnie na pomysł naciśnięcia przycisku?ppln pisze:zawsze można włączyć guziczki
Foci to się bez zezwoleń, a jak kierowcy coś nie będzie odpowiadać, to wykorzystuje się fakt, że nie ma czasu na pościgppln pisze:to czy dałbyś pofocić
Jeżdżenie na opale jest nielegalne, nieważne, czy prywatnym czy państwowym.ppln pisze:eteorowi sprawy nie wytoczysz bo to prywaciarz,
O ile będą spełniać wymogi techniczne, co do czego nie mam pewności.ppln pisze:może nawet wysyłać na linie ogórki bez wnętrza
Co za nieodpowiedzialny facet-tobie powierzyć autobus?!Adrian_ pisze:który pozwolił mi na własną odpowiedzialnośc wsiąść za kółko
Matko, jeżeli według ciebie nie istnieje takie pojęcie to czemu chcesz się wypowiadać na forach komunikacyjnych?! Jeżeli nikt cię nie toleruje to zostań ze swoim obrządkiem migów i innych pojazdów sam. A w ogóle to tabor to ma dobry Poznań a nie Gorzów, który opuszcza się bardzo w tramwajach.Adrian_ pisze:Po prostu wśród miast w Polsce pod względem komunikacji miejskiej nie istnieje pojęcie równi i równiejsi.Są miasta,które mają znakomicie rozwinięty tabor,jak np.Gorzów Wlkp
To nie jest logiczne. Ponieważ boisz się tych zmian. Nie widzisz miasta bez Autosanów h9-35 i innych pojazdów tej klasy i ery.Adrian_ pisze:Więc to chyba logiczne,że moge nie akceptować pewnych zmian w KM
A może ty popatrzysz na swoje wypowiedzi?! Bo ja mam wrażenie że skupiają się one na twierdzeniu: "Inni się nie liczą tylka ja z moimi poglądami." Niestety twój świat to Autosany H9-35 i Ikarusy 260,280.Adrian_ pisze:wyśmiewanie sie z niektórych moich wypowiedzi świadczy tylko o Was
Kozik pisze:Adrianku
Panowie, przypominam, że istnieje coś takiego, jak Regulamin Forum a w nim pkt 5l. u2w
Ostatnio zmieniony 2006-03-27, 19:58 przez Milenium, łącznie zmieniany 1 raz.
Zrobiłem dla MZK rozkłady. Efekt? Nie chcą już mnie wpuszczać na zajezdnię bo wg. nich za dobre zrobiłemplocmaster pisze:Robson napisał/a:
Za kilka lat możesz zostać. Mnie możesz zatrudnić ds. rozkładów
Eee… to by było niełatwe trochę. Poza tym Kozik pewnie już się go dorobi
Tramwaje to bolączka Gorzowa bo MZK jest zakochane w helmutach A autobusy?? Widać znaczącą poprawe przez zakup 9 autobusów na Kozika i mojej linii od kilku dni pojawia się drugi ponad planowy niskopodłogowiec (dziś SU12 III i N4016)Tramwaj pisze:Adrian_ napisał/a:
Po prostu wśród miast w Polsce pod względem komunikacji miejskiej nie istnieje pojęcie równi i równiejsi.Są miasta,które mają znakomicie rozwinięty tabor,jak np.Gorzów Wlkp
Matko, jeżeli według ciebie nie istnieje takie pojęcie to czemu chcesz się wypowiadać na forach komunikacyjnych?! Jeżeli nikt cię nie toleruje to zostań ze swoim obrządkiem migów i innych pojazdów sam. A w ogóle //pisownia - osobno to tabor to ma dobry Poznań a nie Gorzów, który opuszcza się bardzo w tramwajach.
A tak nawiązując do tematu:szkoda,że produkcji M11 nie można powtórzyć.Chociaż jakby tak przebudowac skrzynię biegów i zrobić M11 automata? wiem,zę to nierealne,ale pomarzyć zawsze można.Poza tym mówiąc źle o niektórych automatach nie chodziło mi o to,że nie lubię automatów,ale np.Solaris nie przekonuje mnie za bardzo.Właściwie z automatów lubię tylko MAN-y i Jelcze,zwłaszcza Mastero,ale te starsze gnioty także.A tak z innej beczki:po co MZK Gorzów Wlkp. wypożycżło pilskiego gniota? macie problemy z taborem? bo chyba Gorzów nie zamierza kupowac gniotów?
Wypożyczyliby jeśli by dali. MZK brało to co inne przedsiębiorstwo oforowało nie można być wybrednym. Ale głupota MZK nie zna granic gdyby dawniej nie skasowali 3 za dużo wozów to w tamtej chwili byłoby ok. Teraz jest tych 9 dodatkowych wozów a w zamian saksują w tym roku M11 #448 i #458(wóz Kozika).Adrian_ pisze:Ooooo,myślałem,zę nic nie przebije M11 CNG z Przemyśla,a jednak.A co do Gorzowa to taboru można im pozazdrościć.Trzeba było jednak wypożyczyć jakiś lepszy wóz,np.Neoplana jakiegoś.
Aaa, Przepraszam, nie domyśliłem się.ppln pisze:Aż tak źle nie jest, przynajmniej w Łodzi, w Citarach, w których nie da się inaczej otworzyć/zamknąć głównych (2 i 3) drzwi niż włączając/wyłączając guziczki.
Policz, ile autobusów potrzebaby wtedy było do obsługi linii i ile MZK musiałoby dokupić, to zrozumiesz czemuRobson pisze:Zrobiłem dla MZK rozkłady. Efekt? Nie chcą już mnie wpuszczać na zajezdnię bo wg. nich za dobre zrobiłem
Może Kozik znowu nie będzie musiał machać lewarem na zmianie? :smile2:Robson pisze:na Kozika i mojej linii od kilku dni pojawia się drugi ponad planowy niskopodłogowiec (dziś SU12 III i N4016)
Ktoś już to zrobił, ale operacja nieopłacalna — lepiej ściągnąć używkę z Niemiec, taniej i wygodniej.Adrian_ pisze:hociaż jakby tak przebudowac skrzynię biegów i zrobić M11 automata? wiem,zę to nierealne,ale pomarzyć zawsze można.
To by go wypożyczali chyba pół roku.Adrian_ pisze:Trzeba było jednak wypożyczyć jakiś lepszy wóz,np.Neoplana jakiegoś.
Może już w ogóle nie będzie musiał machać lewarem na zmianie?Robson pisze:Teraz jest tych 9 dodatkowych wozów a w zamian saksują w tym roku M11 #448 i #458(wóz Kozika).
To skąd w takim razie nabyliście te MAN-y i za ile? poza tmy jak sprawują się te wozy w sieci KM?
@Tramwaj:Po to sa fora dla miłośników,aby się na nich wypowiadać.Tylko zbanowanie mnie dałoby efekt myslę,ze dla ciebie zadowalający.Zresztą O ile dobrze pamiętam nie jest to pierwsza Twoja wypowiedź negatywna w stosunku do mnie.Przykro mi,ale z piaskownicy już wyrosłem.A to,ze lubię lewary to moja sprawa,co lubię i nie ingeruj w to,jakie pojazdy lubie,bo o gustach się nie dyskutuje.
@Tramwaj:Po to sa fora dla miłośników,aby się na nich wypowiadać.Tylko zbanowanie mnie dałoby efekt myslę,ze dla ciebie zadowalający.Zresztą O ile dobrze pamiętam nie jest to pierwsza Twoja wypowiedź negatywna w stosunku do mnie.Przykro mi,ale z piaskownicy już wyrosłem.A to,ze lubię lewary to moja sprawa,co lubię i nie ingeruj w to,jakie pojazdy lubie,bo o gustach się nie dyskutuje.
Wiesz co, rozkłady skoordynowałem, uwzględniłem prawie wszystkie kursy(oprócz szkolnych) oraz czasy pracy kierowców się zgadzają i wyszło mi jeszcze ok 10 wozów mniej Niedziwota że mnie teraz na zajezdni nie chcą ale sądze że po czasie jak sprawa ucichnie część moich zmian wprowadzą.plocmaster pisze:Robson napisał/a:
Zrobiłem dla MZK rozkłady. Efekt? Nie chcą już mnie wpuszczać na zajezdnię bo wg. nich za dobre zrobiłem
Policz, ile autobusów potrzebaby wtedy było do obsługi linii i ile MZK musiałoby dokupić, to zrozumiesz czemu
Nie sądze by dali w ogóle Neosia bo my u siebie zarżnęliśmy 3 poznańskie M11plocmaster pisze:Adrian_ napisał/a:
Trzeba było jednak wypożyczyć jakiś lepszy wóz,np.Neoplana jakiegoś.
To by go wypożyczali chyba pół roku.
#557 z niewiadomego pochodzenia, #558 z München(wóz zrobiony pod przewoźnika) a #559 z Zweibrücke. A ogólnie to wg. mnie to się nienadają na Polskie warunki przez brak tych 3 drzwi.Adrian_ pisze:To skąd w takim razie nabyliście te MAN-y i za ile? poza tmy jak sprawują się te wozy w sieci KM?
Ufff. Wreszcie przebrnałem przez trzy strony tematu....
Zacznę od tego, czego nie lubię pisać na forum...
[ Dodano: 2006-03-28, 14:12 ]
Kozik, a jak Myślisz, ile potrzeba czasu by młody, nowy kierowca, przyzwyczaił się do sprawnego prowadzenia M11 bez zgrzytów ?
[ Dodano: 2006-03-28, 14:20 ]
Jak patrzę na kierowców PKS Grodzisk Mazowiecki, to trochę im współczuję - chociaż to może mój błędny punkt widzenia
Oni jeżdżą Jelczami 120MM/3 "Supero" z manualną skrzynią. No i przełożenia są takie, że oni nie są w stanie szybko rozpędzić pojazdu. A w warunkach miejskich jest to czasami problematyczne.
Skutek, codzienne opóźnienia, nawet, gdy nie ma korków. Po prostu nie są w stanie trzymać się czasu. A mimo to widzę, że jakoś nie narzekają.
Wręcz powiedziałbym zachowują anielski spokój
Zacznę od tego, czego nie lubię pisać na forum...
Tramwaj przestań w końcu kłócić się z Adrianem. Przestań go dołować. Jeden lubi Solarisy drugi Jelcze M11. Każdy ma prawo do własnego zdania....Tramwaj pisze:Matko, jeżeli według ciebie nie istnieje takie pojęcie to czemu chcesz się wypowiadać na forach komunikacyjnych?! Jeżeli nikt cię nie toleruje to zostań ze swoim obrządkiem migów i innych pojazdów sam.
[ Dodano: 2006-03-28, 14:12 ]
Ooops. To rzeczywiście musi być ciężka praca. Skoordynować ruchy, sprawnie włożyć bieg.Kozik pisze:Robson jako osoba obiektywnie podchodząca do tematu miał okazję przymieżyć się do gorzwoskiego M11 #468 ( www.komunikacja.org ). Wrzucał biegi niemal dwoma rękoma zapierając się nogami
Kozik, a jak Myślisz, ile potrzeba czasu by młody, nowy kierowca, przyzwyczaił się do sprawnego prowadzenia M11 bez zgrzytów ?
[ Dodano: 2006-03-28, 14:20 ]
Jak patrzę na kierowców PKS Grodzisk Mazowiecki, to trochę im współczuję - chociaż to może mój błędny punkt widzenia
Oni jeżdżą Jelczami 120MM/3 "Supero" z manualną skrzynią. No i przełożenia są takie, że oni nie są w stanie szybko rozpędzić pojazdu. A w warunkach miejskich jest to czasami problematyczne.
Skutek, codzienne opóźnienia, nawet, gdy nie ma korków. Po prostu nie są w stanie trzymać się czasu. A mimo to widzę, że jakoś nie narzekają.
Wręcz powiedziałbym zachowują anielski spokój
J-31 dzięki,ale nie czuje sie zdołowany.Gdybym miał się dołować każdą negatywną opinią nt. moich gustów to chyba zamiast siedzieć tu i pisac posty leżałbym w mogile pod ziemią.I tu przepraszam za taki mały off-topic,ale skoro interesuje Was,za co lubię M11 od np.Solarisów to Wam powiem.Po pierwsze za to,że M11 to lewar,po drugie że kojarza mi się z Jelczami lata PRL-u,w których na szczęście nie zyłem,po 3 za ten zryw,kiedy rusza z przystanku,po 4 za konstrukcję na bazie "hungarów",tj.Ikarusów 260.04,zaś po piąte za dźwięki silnika (Raby bodajze).I gdyby nie to,że w Sanoku w 2003 roku ścięto ok.30 M11 i ponad 80 L11 to może bym tym dzisiaj jeździł.I to nie jest tak,że nie lubię automatów,bo oprócz MAN-ów i Jelczy lubię także Neoplany N4021 (podoba mi sie ich design) i mercedesy (szczególnie te z Przemysla,bo nawet kiedyś miał w domu model O405N,ale skasowałem go z powodu pęknicia dachu:D).A co do wypożyczeń w MZK Gorzów Wlkp.nie nowość.Podobno co roku ściągacie na dzień Wszystkich Świętych posiłki z innych miast.Niemniej jednak to i tak dobrze,że MZK GW dobrze prosperuje,bo w niektórych miejskich przedsiębiorstwach (no,może poza Rzeszowem) panuje zastój odnośnie funduszy niektórych zakładów KM.Np.w Przemyślu od czasu zakupienia fabrycznie nowych 120M MZK kupuje tylko używki.W MZK Jarosław nie pamietam,kiedy ostatnio coś nowego kupili,o ZMKS-ie Jasło to już no comments,bo przy takich wozach,jakie oni mają to aż cud,że jeszcze tam KM funkcjonuje.MKS Krosno to jeszcze w miarę daje radę,ale najgorzej jest w MKS-ie Sanok,który lezy pod dyktaturą Autosana i ostatnim zakupem,który poczynili był zakup A1010M w czerwcu 2005r.Ponoć A1010M już nie produkują,ale jeden z kierowców mówił,że Autosan może zrobić jeszcze A1010M dla Sanoka,jak tylko dyrektor MKS-u zamówi taki model.
A myślałem, że dali wam pojeździć i kazali skasowaćRobson pisze:Nie sądze by dali w ogóle //pisownia - osobno Neosia bo my u siebie zarżnęliśmy 3 poznańskie M11
To te nowe z salusowatymi frontami mają lewary? Do najnowszego silnika MAN-a?Oni jeżdżą Jelczami 120MM/3 "Supero" z manualną skrzynią. No i przełożenia są takie, że oni nie są w stanie szybko rozpędzić pojazdu. A w warunkach miejskich jest to czasami problematyczne.
Co wy w tej Warszawie wyprawiacie…
Hehe. Plocmaster a to mnie rozbroiłeś tym pytaniem.plocmaster pisze:To te nowe z salusowatymi frontami mają lewary? Do najnowszego silnika MAN-a?Oni jeżdżą Jelczami 120MM/3 "Supero" z manualną skrzynią. No i przełożenia są takie, że oni nie są w stanie szybko rozpędzić pojazdu. A w warunkach miejskich jest to czasami problematyczne.
Co wy w tej Warszawie wyprawiacie…
Pomyliło Ci się, no ale miało prawo Ci się pomylić.
Otóż PKS Grodzisk eksploatuje "Supero" z salusowatymi przodami, ale te autobusy nie mają silników MAN-a. Wiekszość autobusów posiada polskie silniki - bodajże mieleckie (mam nadzieję, że nie pomyliłem ).
Jeden z ich autobus posiada silnik Iveco. I ma takie same problemy z rozpędzaniem
Podejrzewam, że te autobusy pomyliły Ci się z Jelczem 120MM/1, który został zmodernizowany w Jelczu - dostał m.in. przód a'la "Salus" - i jest to #4348, faktycznie z silnikiem MAN-a i automatyczną skrzynią biegów.
=============
Natomiast lekko wracając do tematu - to przez chwilę miałem możliwość zajrzenia do kabiny - wspomnianego już Jelcza 120 MM/3 "Supero". Kurcze ale ten kierowca ma ciasno, a dodatkowo jest strasznie zabudowany
Supero z manualem to nie żadna niespodzianka.Na Śląsku przewoźnik Rud-pol Opa eksploatuje właśnie takiego Jelcza 120M Supero z manualną skrzynią biegów.Co do tematu to w Grodzisku jest tylko jeden pregniot z silnikiem Iveco właśnie,ma nr. A533.Ciekaw jestem,czy poza silnikiem czymś jeszcze różni się od grodziskich Supero?
Daleko posunięte uijednolicanie taboru. MPK Poznań chce mieć mniej więcej jednolity tabor, do czego usilnie dąży.Adrian_ pisze:Heh ciekawe tylko,dlaczego MPK Poznań sprzedał w 2001 roku Volvo 7000A #1375 do Wrocka,gdzie nadali mu numer #8053? nie sprawdzało się Volvo w Pyrogrodzie?
Bo wg mnie 120MM/3 to jakiś nowoczesny MAN (dla przykładu, wiekowy już płocki M120 z silnikiem MAN-a i Euro 1 to 120MM/1), a okazało się, że nie mam racji. No cóż, każdy czasem może się pomylićJ-31 pisze:Hehe. Plocmaster a to mnie rozbroiłeś tym pytaniem.
Pomyliło Ci się, no ale miało prawo Ci się pomylić.
Otóż PKS Grodzisk eksploatuje "Supero" z salusowatymi przodami, ale te autobusy nie mają silników MAN-a. Wiekszość autobusów posiada polskie silniki - bodajże mieleckie (mam nadzieję, że nie pomyliłem ).