Szafa aparatowa
Szafa aparatowa
Mam pytaniedo osób z innych miast niż ja mianowicie dlaczego szafa aparatowa w 102Na wszędzie poza Wrocławiem jest wmontowana w tylną ścianę kabiny motorniczego?
Z tego co się orientuję, to w oryginale 102Na nie miały takich szafek. To są prawdopodobnie przeróbki własne. Generalnie na Śląsku większość (ale nie wszystkie jak mówi PszonaR ) stodwójek posiada takie szafy aparatowe głównie z bezpiecznikami, które chyba zostały przeniesione z kabiny motorniczego i być może część aparatury spod pomostu, np. #166
Dodatkowo w tych wagonach dobudowano także z tyłu szafki drugiego pulpitu sterowniczego, który służy do manewrowania tyłem. Wówczas w razie potrzeby motorniczy przechodzi na koniec wagonu do tego sterownika i może swobodnie jechać tyłem bez dodatkowej pomocy (taka klapka u góry + bezpieczniki na dole) => #176
Pulpity z tyłu wagonów często wykorzystywane były na Chebziu przy cofaniu na linii 17, czasami 11 na tor odstawczy, kiedy jeszcze te linie były obsługiwane stodwójkami. Teraz stodwójki już tam nie docierają i trzeba będzie to zaliczyć do faktów historycznych.
Szkoda, że je tak kasują, bo stopiątki nie mają takich bajerów poza paroma modernizacjami.
Są też u nas jeszcze egzemplarze, które nie mają takich szafek, np. => #231 (1) #231 (2)
Przykładowo takich szafek nie miały też już skasowane #200, #214 i wiele innych a z istniejących są to jeszcze chyba #241 i #247. Reszta raczej je posiada.
Ponoć w niektórych przypadkach w Polsce były nawet szafki normalnie do sufitu w stodwójkach.
Dodatkowo w tych wagonach dobudowano także z tyłu szafki drugiego pulpitu sterowniczego, który służy do manewrowania tyłem. Wówczas w razie potrzeby motorniczy przechodzi na koniec wagonu do tego sterownika i może swobodnie jechać tyłem bez dodatkowej pomocy (taka klapka u góry + bezpieczniki na dole) => #176
Pulpity z tyłu wagonów często wykorzystywane były na Chebziu przy cofaniu na linii 17, czasami 11 na tor odstawczy, kiedy jeszcze te linie były obsługiwane stodwójkami. Teraz stodwójki już tam nie docierają i trzeba będzie to zaliczyć do faktów historycznych.
Szkoda, że je tak kasują, bo stopiątki nie mają takich bajerów poza paroma modernizacjami.
Są też u nas jeszcze egzemplarze, które nie mają takich szafek, np. => #231 (1) #231 (2)
Przykładowo takich szafek nie miały też już skasowane #200, #214 i wiele innych a z istniejących są to jeszcze chyba #241 i #247. Reszta raczej je posiada.
Ponoć w niektórych przypadkach w Polsce były nawet szafki normalnie do sufitu w stodwójkach.
Dzięki Peter za te obszerne informacje Nie znam się na tramwajach, ale z racji, że czasem jeżdżę zauważyłem, że nie tylko w 105-ch w/s szafa aparatowa jest jakby elementem kabiny. Dlatego napisałem, że chyba we wszystkich tramach, ale zwracam honor - zdaję się na opinię eksperta A czy w naszych Citadisach ona też jest podobnie zabudowana I do czego służą te zamknięte 'szafki' w drugim, tj. środkowym wózku