Lampki na dachu
Też mi się tak wydaje. Chociaż w ciężarówkach, właściwie w tirach można coś podobnego dostrzec rzeczywiście. Światła mają polepszyć widoczność. Je się bardziej na bokach pojazdu stosuje niż na górze i to z przodu.plocmaster pisze:¯eby ludzie wiedzieli, że to przegub? Bardziej przydałoby im się coś z tyłu
Sam dobrze wiesz, że co kraj to obyczaj. W niektórych państwach nie rejestruje się trolejbusów, a u nas i owszem. Inni nie rejestrują i też jakoś bez tego żyją. I o są z tego powodu jacyś gorsi albo lepsi Nie. Takie jest u nich prawo tak samo jak za naszą wschodnią granicą muszą być te lampki i koniec.plocmaster pisze:Ciekawe, że nikt mnie o przegubowości autobusu lampkami z przodu nie informuje, tak jak i milionów ludzi na zachód od WNP i jakoś wszyscy żyjemy.
Boże co żeście się tak uczepili tych lampek Stwierdzono, że tak powinny być te pojazdy oznaczone i tyle. Tak samo jak ogólnie się przyjęło, że pojazd ponad gabarytowy musi wysyłać sygnały świetlne barwy pomarańczowej - zostało ustalone, że w taki dodatkowy sposób te pojazdy mają być oznaczone i tyle. W różnych krajach są różne przepisy, a czemu się przyczepiliście do tych lampek to ja nie wiem.ŁK-MZK pisze: To hmm widzimisie ich Taki kaprys
To tak, jakbyś powiedział, że u nas dwa górne gabaryty, to też kaprys. Poza tym jak na kaprys, to dość długo to istnieje. Już w latach '70 czy '80 importowane Kamazy też były wyposażone w takie trzy światła. IMO, to może być typowe wzięcie wzorca z pojazdów amerykańskich.ŁK-MZK pisze:To hmm widzimisie ich Taki kaprys
One nie mają z przodu takich ->zdjęcie z pierwszego postu<- lampek. Jeżeli ci chodzi natomiast o obrysówki z tyłu i z przodu (po 1 na każdy narożnik pojazdu), na dachu (tak jak Jelcze mają) to służą one do określenia przez innych kierowców gabarytów pojazdu po zmroku.bubel12345 pisze:MAN SG242 z takimi lampami świetlnymi na dachu, tez kiedyś sobie zadawałem pytanie po co takie lampki