Solaris Urbino 18 III Hybrid
Co złego w tym, że przewoźnicy chcą oszczędzać przy wykonywaniu przewozów autobusowych? Co innego byłoby gdyby mowa była o eksploatacji godnej "znanych i lubianych" prywatnych przewoźników z GOPu, ale tu mowa jest o hybrydach. A może wg ciebie zakupienie takich autobusów musi oznaczać, że nagle przestaną je eksploatować tak jak dotychczas pozostałe i stan techniczny autobusów spadnie drastycznie?Jacek_Ch. pisze:Takie podejście wg mnie kipi polskością. Byle taniej, oszczędniej.
Czym niby to bardziej szkodzi środowisku od "zwykłego" diesla? Konkrety proszę.Jacek_Ch. pisze:Czemu jeszcze nikt nie pomyślał, że tak na prawdę to dużo bardziej szkodzi środowisku niż standardowy diesel?
Druga sprawa. Mówisz o obecnej sytuacji. Kiedyś też się mówiło o silnikach diesla w autobusach, że są nieopłacalne, że to to i tamto, nawet się pojawiały głosy, że lepszy jest silnik benzynowy, i co? I dzisiaj diesle w autobusach są normą. Poza tym nie czytasz ze zrozumieniem moich postów - napisałem
Za parę lat, gdy ceny hybryd spadną na tyle, że staną się bardziej opłacalne; a nie już teraz.(...)że za parę lat spokojnie będzie można wymieniać starszy tabor na hybrydy.
Widzę, że nie słyszałeś o metodach regeneracji akumulatorów. Polecam obejrzeć program "Jak to jest zrobione?".Jacek_Ch. pisze:Zwróci się np. po dziesięciu latach po czym pójdzie na złom, a baterie będą degradować środowisko?
To ciekawe co twoim zdaniem będzie za X lat jak skończą się paliwa kopalne...Jacek_Ch. pisze:
Najprostszy przykład: dlaczego nie można sobie tak po prostu wyrzucić baterii do kosza, tylko trzeba do jakiegoś punktu?
Właśnie po to nie wyrzuca się takich baterii/akumulatorów byle gdzie żeby środowisku nie szkodzić.
W sumie może masz rację, że ma to jakiś sens.
Ale tylko wtedy gdy obok rozwija się elektryczny transport szynowy.
Moja nie chęć do hybryd wzięła się pewnie z przypadku Gliwic.
Puści Franiu hybrydę (jak kupi... ) i będzie gdakał że ekulugicznie...
No chyba nikt mi nie wmówi że hybryda ekulugiczniejsza od tramwaju?
Ale tylko wtedy gdy obok rozwija się elektryczny transport szynowy.
Moja nie chęć do hybryd wzięła się pewnie z przypadku Gliwic.
Puści Franiu hybrydę (jak kupi... ) i będzie gdakał że ekulugicznie...
No chyba nikt mi nie wmówi że hybryda ekulugiczniejsza od tramwaju?
Matlik pisze:AkumulatoryKędzior pisze:Czym niby to bardziej szkodzi środowisku od "zwykłego" diesla? Konkrety proszę.
Dopiero co napisałem wyżej o rozwiązaniu tego problemu.Jacek_Ch. pisze:Dokładnie.Matlik pisze:Akumulatory
A jeśli nawet jesteś tak uparty na tę opcję i nie czytasz rozwiązania danego problemu - udowodnij mi, że jest tak jak myślisz. Samo powiedzenie "Dokładnie" nic nie wnosi do merytorycznej dyskusji.
Następnym razem pomyśl, a nie pisz "aby mnie było widać na liście ostatni post"Jacek_Ch. pisze:W sumie może masz rację, że ma to jakiś sens.
A co to ma wspólnego z tematem? Nabijasz sobie posty, tak?Jacek_Ch. pisze:No chyba nikt mi nie wmówi że hybryda ekulugiczniejsza od tramwaju?
Tak na dobrą sprawę to nikt, powtarzam nikt nie wiem jak będzie wyglądała eksploatacja hybryd z punktu widzenia ekonomii i/lub ekologii. Na razie to są tylko i wyłącznie przypuszczenia, prognozy i pobożne życzenia.
Poza tym, żeby pojazdem z napędem hybrydowym też trzeba umieć jeździć. Niestety w większości wypadków kierowcy, przewoźnicy myślą, że wystarczy kupić sobie hybrydę i już pieniądze wlatują do kieszeni. Niestety producenci ich w tym utwierdzają....
Nie twierdzę, że hybrydy to zły kierunek. Rzecz jednak w tym, że żeby to wszystko miało sens trzeba zmienić strategię zakupu i eksploatacji całego taboru, a nie wmawiać sobie, że kupię hybrydę i będzie git!
Poza tym, żeby pojazdem z napędem hybrydowym też trzeba umieć jeździć. Niestety w większości wypadków kierowcy, przewoźnicy myślą, że wystarczy kupić sobie hybrydę i już pieniądze wlatują do kieszeni. Niestety producenci ich w tym utwierdzają....
Nie twierdzę, że hybrydy to zły kierunek. Rzecz jednak w tym, że żeby to wszystko miało sens trzeba zmienić strategię zakupu i eksploatacji całego taboru, a nie wmawiać sobie, że kupię hybrydę i będzie git!
Póki co tylko MPK Poznań zakupiło autobus hybrydowy, a więc pozostaje poczekać - przynajmniej rok, a nawet więcej - na wnioskimaly_miki pisze:Tak na dobrą sprawę to nikt, powtarzam nikt nie wiem jak będzie wyglądała eksploatacja hybryd z punktu widzenia ekonomii i/lub ekologii. Na razie to są tylko i wyłącznie przypuszczenia, prognozy i pobożne życzenia.
Panowie - akumulator nie przetworzony, ale wywalony do lasu stanowi zagrożenie. Z takiego który zostanie poddany (uwaga! trudne słowo) recyklingowi nie zostaje nic. Więc ten wątek antyekologiczny możecie sobie darować. Hybryda, przynajmniej ta Solarisa, jest nieekonomiczna i niespecjalnie przyjazna środowisku z innych powodów.
Nikt. A kto Cię sprawdzi, że Ty nie wywalasz?Jacek_Ch. pisze:No ale kto będzie sprawdzał przewoźników po zakończeniu eksploatacji czy wyrzucili do lasu?
Moje wrażenie było takie, że wcale się nie różni od standardowej. To akurat udało się Solarisowi świetnie. Może w kolejnej generacji miejsce zostanie tak efektywnie wykorzystane jak w hybrydowym volvo?9507 pisze:ogromna wieża
Siedzenia to mogli w tym, testerze zamontować wygodniejsze, ale tragedii nie ma9507 pisze:Nawet, nawet ta hybryda, ale siedzenia ma niewygodne,
Nie przesadzajmy. Nie mówimy tutaj o przewoźnikach typu Zagozda.Jacek_Ch. pisze:No ale kto będzie sprawdzał przewoźników po zakończeniu eksploatacji czy wyrzucili do lasu?
Z tym się jak najbardziej zgodzę. Nie wiem jak w Citaro, ale faktycznie wieża w SU18 III (nie tylko Hybrydzie) w porównaniu do wieży Volvo 7700 jest rzeczywiście wręcz ogromna.9507 pisze:W porównaniu z Volvami i MB wydała mi się duża
Co do ustawienia foteli w hybrydowym SU18 III. To mnie tylko, w tym testerze, przeszkadzały fotele na przeciwko III drzwi. Co ciekawe, poznański #1890, ma taki sam układ.
Każdy kto ma (miał) samochód z silnikiem benzynowym i wysokoprężnym wie, że i w tym wypadku wiele zależy od tego ja się jeździ (w jakim zakresie obrotów, jak się hamuje - choć to może w mniejszym stopniu itd.). Hybryda z uwagi na swój bardzo daleko odbiegający od "klasycznego" układ napędowy wymaga wyrobienia nowych nawyków (innego hamowania, przyspieszania). Poza tym oprogramowanie (jeżeli ma być skuteczne) powinno być optymalizowane do konkretnej trasy, którą ma autobus pokonywać. Wtedy można dopiero mówić o jakichś konkretnych oszczędnościach. Te bardzo kiepskie wyniki hybrydy Solarka wynikają głównie z tego, że testujący ją przewoźnik sadza za kierownicą przeciętnego kierowcę i mówi mu jeźdź, a potem zobaczymy.... To jest też duży błąd Solarisa, że nie wymaga od przewoźników tego, aby jeżdżący wypożyczonym czy udostępnionym do testów autobusem kierowca nie był obowiązkowo przeszkolony.Shadow238 pisze:Co masz na myśli ?maly_miki pisze:Poza tym, żeby pojazdem z napędem hybrydowym też trzeba umieć jeździć.