Solaris- opinie

Tutaj są prowadzone dyskusje oraz wyrażane opinie o autobusach marki Solaris...
Awatar użytkownika
u2w
Posty: 2030
Rejestracja: 2005-02-15, 16:59
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: u2w »

ppln pisze:No to teraz nie rozumiem dlaczego
Może za blisko mają :chytry: IMO jest tak jak wszędzie - zdarza się jak na jakiś czas, więc po co mieszać. Na gwarancji nikt tego nie zgłaszał a po... trzeba by zapłacić.
Zmiana oprogramowania jest na pewno możliwa. Niegdyś dowiedziałem się u źródła, że jeden z przewoźników "zachodnich" (chyba Szwajcaria ale pewności nie mam) miał problem z łamaniem się kluczyków w stacyjkach. Programiści SB&C zmienili soft tak, że pojazdy odpala się kombinacją klawiszy.

Siera

Post autor: Siera »

Od czego zależy kształt skrzyni na silnik w SU III gen? Zauważyłem, ze raz jest pod skosem, a gdzie indziej prostopadle.

BF201

Post autor: BF201 »

Siera pisze:Od czego zależy kształt skrzyni na silnik w SU III gen? Zauważyłem, ze raz jest pod skosem, a gdzie indziej prostopadle.
Euro V na pewno są pełniejsze (pionowo prawie do samej góry) bo więcej bebechów

Awatar użytkownika
pmaster
Posty: 10000
Rejestracja: 2005-10-31, 16:42
Lokalizacja: Europa Środkowa

Post autor: pmaster »

Siera pisze:Zauważyłem, ze raz jest pod skosem, a gdzie indziej prostopadle.
Im nowszy autobus, tym większa szafa, co jest spowodowane m. in. i głównie normami czystości spalin. Por. 5 miejsc z tyłu w starszych Jelczach LE a 4 w nowszych.

Tukan

Post autor: Tukan »

W Poznaniu pojawił się nowy Solaris z drzwiami rozsuwanymi na bok - tak jak w Combino(z miesiąc chyba już jeździ). Ostatnio obserwowałem sobie jak wygląda mechanizm rozsuwania drzwi. Patrzę i nie wierzę własnym oczom. Na 3 pary drzwi, w każdych miedzy górną krawędzią a dachem jest szpara. W szparze kable, styki, wiązki, płyty, słowem elektronika... Rozumiem, że tamtędy przesuwa się ramię trzymające drzwi, ale w Combino mimo wszystko jest wyprofilowana prowadnica, nic nie wystaje i nie razi...(wszystko jest schowane) Czy to jest taki problem; mnie to wręcz przeraża. Z każdym nowym Solarisem mam wrażenie, że robią go coraz bardziej na odwal. Ciągle tylko słyszę teksty, bo w Bolechowie robimy już 4 moduły dziennie! Świetnie i co z tego, skoro są coraz gorzej zrobione/wykończone?

P.S
Warto zwrócić uwagę, że niektórzy "ludzie" o bardziej luźnym podejściu techniki, reprezentujący tzw. kulturę uliczną z chęcią sprawdzą ile siły i pod jakim kątem trzeba przyłożyć by wyrwać kabelki, a co za tym idzie unieruchomić drzwi. Wystarczy tylko włożyć rękę... i pociągnąć.

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Na ostatniej "Katarzynce" przez przypadek sfociłem jednego z tych najnowszych Solarisów - w zajezdni na "Warszawskiej". I przyznam szczerze, że niestety nie miałem okazji obejrzenia jego wnętrza. Był zamknięty. ;)

Szkoda, że Solaris nie dopracował kamuflażu mechanizmu zamykania drzwi. :]
Ostatnio zmieniony 2009-01-05, 10:50 przez J-31, łącznie zmieniany 1 raz.

rommel1942

Post autor: rommel1942 »

Jak czytam wasze przemyslenia to dochodzę do wniosku , piszą tu sami hacerze nigdy nie jeżdżący zawodowo autobusami .Panowie ! Uroda autobusu to jedno a niezawodność i komfort pracy to drugie . Nie może być tak , że Solaris z przebiegiem 300 km nie zapala sam na mrozie -6 st .To jakaś paranoja . Mój 7 letni MAN pali na dotyk na mrozie -15 st . Po 20 latach za kólkiem autobusów stwierdzam , SOLARIS to największy shit wsród autobusów . W Gdańsku jeżdżą Mercedesy z przebiegiem ponad 1 000 000 km i całkiem nieżle wyglądają , nie wyobrażam sobie Solarisa po takim przebiegu . No , może na złomowisku... P.S.Kamuflaż przez ż a nie r z.

BF201

Post autor: BF201 »

rommel1942 pisze:Jak czytam wasze przemyslenia to dochodzę do wniosku , piszą tu sami hacerze nigdy nie jeżdżący zawodowo autobusami .
no praaawie ]:-> ja nie jeżdżę autobusami, mówię od razu

Panowie ! Uroda autobusu to jedno a niezawodność i komfort pracy to drugie .


prawda znana od lat
Nie może być tak , że Solaris z przebiegiem 300 km nie zapala sam na mrozie -6 st .
przyczyna?
To jakaś paranoja . Mój 7 letni MAN pali na dotyk na mrozie -15 st .

Ikarus palił na dotyk przy -25, jak silnik był zadbany,a baterie odpowiednio naładowane
Po 20 latach za kólkiem autobusów stwierdzam , SOLARIS to największy shit wsród autobusów .
a do czego porównujesz?
W Gdańsku jeżdżą Mercedesy z przebiegiem ponad 1 000 000 km i całkiem nieżle wyglądają ,


iluletnie?
nie wyobrażam sobie Solarisa po takim przebiegu . No , może na złomowisku...


nie będzie tak źle, krakusy mają grubo ponad 400

od razu mówię, nie bronię Solarisa, moje zdanie jest takie, że aktualnie na rynku NIE MA dobrego autobusu miejskiego, nie jest produkowany autobus nadający się na polskie warunki...

ale czego się spodziewać, autobusy robi się na 7 lat, a to raptem 700 000, podczas gdy Ikarusy kręciły grubo ponad 2 melony... nie te czasy... kiedyś było inaczej

Awatar użytkownika
pmaster
Posty: 10000
Rejestracja: 2005-10-31, 16:42
Lokalizacja: Europa Środkowa

Post autor: pmaster »

Może po prostu ten Solaris jest zapuszczony, a romelowski MAN zadbany, i dlatego jeden pali a drugi nie?

BF201

Post autor: BF201 »

plocmaster pisze:Może po prostu ten Solaris jest zapuszczony, a romelowski MAN zadbany, i dlatego jeden pali a drugi nie?
auto z przebiegiem 300 km zapuszczone?

Awatar użytkownika
pmaster
Posty: 10000
Rejestracja: 2005-10-31, 16:42
Lokalizacja: Europa Środkowa

Post autor: pmaster »

Akumulator albo inny alternator mógł mu siąść, na przykład

BF201

Post autor: BF201 »

plocmaster pisze:Akumulator albo inny alternator mógł mu siąść, na przykład
Alternatory to typowa przypadłość Urbino

rommel1942

Post autor: rommel1942 »

Panowie , Solarisy są ze świeżej dostawy do Gdańska . Po popołudniowej zmianie auto odstawiane jest na plac o ok 23.30 . Próba zapalenia silnika o 4.30 . I d...a blada . Prosimy estra zapalarkę do pomocy !! Akumulator nie wytrzymuje 4 godz ? A już nie wspomnę o tym , że z tyłu pojazdu nie ma gdzie się położyć :lol: . Mam np. przerwę 25 min , sen morzy i pozostają tylko bardzo niewygodne fotele w części pasażerskiej :D Wracając do tematu : jeśli , co rano 10 Solarisów woła o pomoc przy odpaleniu to chyba jakś pomyłka...prawda? A pękające nadwozia Solarisów ? Pękają , gdzie tylko znajdą słaby punkt w nadwoziu .
Mój MAN jest na tyle zadbany , na ile pozwala na to serwis :cry: . A z tym bywa różnie . Poza tym cena części zamiennych :u mnie zaczyna padać zielony tv na desce rozdzielczej ( deska typ VDO ) i z powodu ceny - ok.5 000 zł nikt nie pali sie do zakupu . Na polskie drogi to chyba tylko czołg Lepard sie nadaje... :D

Awatar użytkownika
pmaster
Posty: 10000
Rejestracja: 2005-10-31, 16:42
Lokalizacja: Europa Środkowa

Post autor: pmaster »

rommel1942 pisze:A już nie wspomnę o tym , że z tyłu pojazdu nie ma gdzie się położyć . Mam np. przerwę 25 min , sen morzy i pozostają tylko bardzo niewygodne fotele w części pasażerskiej
Teraz to chyba prawie wszystko tak ma. Może woź z sobą jakąś polówkę?

rommel1942

Post autor: rommel1942 »

no , może przesada :lol: ale bywa różnie

maly_miki

Post autor: maly_miki »

rommel1942 pisze:A pękające nadwozia Solarisów ? Pękają , gdzie tylko znajdą słaby punkt w nadwoziu .
Mógłbyś to jakoś rozwinąć/wyjaśnić?

chudy5d

Post autor: chudy5d »

No chyba nie potrafi tego rozwinąć. :P
Z resztą, jak ktoś jeździ Solarkami, to się chyba wypowie na ten temat:
Wszyscy wiemy, że Solarki Urbino mają dolną linie okien na przedniej ścianie zginającą się w dół w prawą stronę. Podobno ma to polepszać widoczność, dlatego mam pytanie:
Czy rzeczywiście jest różnica pomiędzy pojazdami z równą dolną linią okien na froncie?

BF201

Post autor: BF201 »

maly_miki pisze:
rommel1942 pisze:A pękające nadwozia Solarisów ? Pękają , gdzie tylko znajdą słaby punkt w nadwoziu .
Mógłbyś to jakoś rozwinąć/wyjaśnić?

nie wiem o co chodziło autorowi, ale na dniach poszukam, jak pięknie w urbino odklejał się pas na łuku nad drzwiami (na zewnątrz)

chudy5d

Post autor: chudy5d »

J-31 pisze:Na ostatniej "Katarzynce" przez przypadek sfociłem jednego z tych najnowszych Solarisów - w zajezdni na "Warszawskiej". I przyznam szczerze, że niestety nie miałem okazji obejrzenia jego wnętrza. Był zamknięty.

Szkoda, że Solaris nie dopracował kamuflażu mechanizmu zamykania drzwi.
Nie będę się chwalił, ale jak ja byłem to kolega wszedł do środka. Wnętrze takie same na pierwszy rzut okna, tylko że wszystko ładne i kolorowe - bo nowe. :P

JELCZU85

Post autor: JELCZU85 »

Czytając te posty zaczynam odnosić wrażenie że z SOLARISA robi się drugi JELCZ :( Ja tam nie narzekam na te auta bo są super a wrażenia z jazdy które wyniosłem będąc w Poznaniu czy w Warszawie są pozytywne na temat tych autobusów ;) Co do nie zapalania tych autobusów w mrozach to tłumaczył bym to że przeważnie każde przedsiębiorstwo komunikacyjne kupuje tańsze paliwo(zwykle jet tańsze o ok. 1 zł na litrze), np.4 czy 5 gatunek.Silnik Solarisa spełnia normę EURO IV czy nawet V. To pomyślcie teraz jak by wlać do nowoczesnego silnika tanie tandetne paliwo...o tym to nikt nie pomyśli :chytry: Z drugiej strony może być wina akumulatorów bo ten autobus jest strasznie napakowany elektronika ale w to to wątpię :)A co do MAN-a że zapala to mam inne zdanie ale to nie o tym temat.A na Solarisa nie ma co tak napadać z tego względu że jest to producent który istnieje od nie dawna i dopiero zdobywa jeszcze doświadczenie.... ;) I tak się dziwie że już tyle zrobił i jest na tylu rynkach w świecie :D Jak dla mnie SOLARIS jest pięknym autobusem i do tego jeszcze z Polski :D

ODPOWIEDZ

Wróć do „Solaris”