Mercedes O405NE

Inne marki trolejbusów, dotychczas nieskategoryzowane.
kombino

Post autor: kombino »

ppln pisze:I się nie łamią z taką ingerencją w konstrukcję?
Też mnie to dziwi, że nie ma tych problemów co w Szeged :biggrin:
Skoro ST 12T kosztował tyle co ST12AC 2 lata później, to jestem sceptyczny co do tańszej produkcji trolejbusów ( na tym samym poziomie technologicznym ) w PKT
Ostatnio zmieniony 2007-12-20, 17:25 przez kombino, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
u2w
Posty: 2030
Rejestracja: 2005-02-15, 16:59
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: u2w »

ppln pisze:I się nie łamią z taką ingerencją w konstrukcję?
Jakoś do tej pory nie
kombino pisze:jestem sceptyczny co do tańszej produkcji
Koszt krajowej aparatury to ok. 280 tys. - resztę prosze sobie doliczyć...

kombino

Post autor: kombino »

u2w pisze:Koszt krajowej aparatury to ok. 280 tys.
Czy przez aparaturę rozumiesz także silnik :?: Jeśli tak to o jakiej mocy :?:

Awatar użytkownika
u2w
Posty: 2030
Rejestracja: 2005-02-15, 16:59
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: u2w »

Silnik taki jak w lubelskich Jelczach czyli EMIT 165 lub 175kW.
Jak nie zapomnę, to jutro wpadnę do firmy i wezmę dokumentację. Wówczas podam więcej szczegółów.

kombino

Post autor: kombino »

Dzięki, zapowiada się interesująco.

Awatar użytkownika
u2w
Posty: 2030
Rejestracja: 2005-02-15, 16:59
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: u2w »

Wychodzi na to, że nawet trochę zawyżyłem cenę. Oferta Medcomu opiewała na nieco ponad 250 tys., natomiast Eniki była nawet jeszcze tańsza. (lipiec'07). Obie oferty to kompletne zestawy wyposażenia (sterowanie, falownik, silnik, przetwornica itp.)

Awatar użytkownika
pmaster
Posty: 10000
Rejestracja: 2005-10-31, 16:42
Lokalizacja: Europa Środkowa

Post autor: pmaster »

u2w pisze:Nie. Takie już otrzymujemy od importera, przyznam, że robota wykonana jest dość dobrze
To importer w ogóle dłubie w tych autobusach? Myślałem, że po prostu je kupuje, przyjeżdża do PKT, a potem robicie z nim co trzeba.
u2w pisze:Już odpowiedział kol. Citadis.
Dobra… Załóżmy, że jest istotna różnica cenowa. A jakościowa? Nie ma jej?

kombino

Post autor: kombino »

O dzielny :!: :!: ;) Czyli cena łącznie ze wszystkim (buda nowa) zamknęłaby się w 900tys :?: :!: :shocked: ps. 165 czy 175kW :?:

[ Dodano: 20 Gru 2007 16:24 ]
plocmaster pisze:To importer w ogóle dłubie w tych autobusach?
Gryf robi wiele fajnych rzeczy :D

Awatar użytkownika
u2w
Posty: 2030
Rejestracja: 2005-02-15, 16:59
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: u2w »

plocmaster pisze:To importer w ogóle dłubie w tych autobusach?
A co to kogo obchodzi :?: Jest wymóg dostarczenia 3-drzwiowego, to dostarcza. Jak wspomniałem wykonanie jest przyzwoite, to czego trzeba więcej...
plocmaster pisze:jest istotna różnica cenowa. A jakościowa? Nie ma jej?
Szczerze powiedziawszy trudno powiedzieć. Z powodu, że żadne przedsiębiorstwo dotychczas nie eksploatowało obu napędów (polskiego i czeskiego), tym samym nie ma porównania. Natomiast mogę podzielić się doświadczeniami z sewisowania aparatury czeskiej. Nie jest może taka zła ale bywają kłopoty z racji tego, że serwisy znajdują się w w Ostrawie i Pradze - a oba te miasta jakoś w naszym kraju nie leżą, więc i bariera językowa i czasy reakcji... nie wspominając o kosztach ew. napraw już po wygaśnięciu gwarancji.

Z kolei polskie produkty, to niestety praktycznie prototypy ale z tego, co wiem w Lublinie sobie na razie chwalą - zwłaszcza Medcom.

Awatar użytkownika
pmaster
Posty: 10000
Rejestracja: 2005-10-31, 16:42
Lokalizacja: Europa Środkowa

Post autor: pmaster »

kombino pisze:Gryf robi wiele fajnych rzeczy
No robi, ale myślałem, że raczej innym, a autobusy do przeróbki przez PKT po prostu odstawia na zakręt i dalej zajmują się nimi trolejbusiarze.

[ Dodano: 20 Gru 2007 16:40 ]
u2w pisze:A co to kogo obchodzi Jest wymóg dostarczenia 3-drzwiowego, to dostarcza. Jak wspomniałem wykonanie jest przyzwoite, to czego trzeba więcej...
Aaa, no chyba że tak…

Awatar użytkownika
u2w
Posty: 2030
Rejestracja: 2005-02-15, 16:59
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: u2w »

kombino pisze:165 czy 175kW
W ofercie EMIT ¯ychlin są oba silniki - STDa 280-6B (165kW) i STDa 280-6B-1 (175kW). Z punktu widzenia producentów aparatury nie ma to chyba większego znaczenia

kombino

Post autor: kombino »

Dzięki za info,mam nadzieje,że produkcja trolejbusów z prawdziwego zdarzenia ruszy w przyszłości w Gdyni..

Jacek Pudło

Post autor: Jacek Pudło »

A ja mam nadzieję, że nie - w końcu lepiej, żeby nowy tabor powstawał w fabryce, był wykonywany rękami doświadczonych pracowników i pod nadzorem wyspecjalizowanego w produkcji zarządcy, niż by miało to być robione w niewielkim warsztacie.

Awatar użytkownika
u2w
Posty: 2030
Rejestracja: 2005-02-15, 16:59
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: u2w »

Nie za bardzo rozumiem Twoją wypowiedź. Albo nie jesteś do końca zorientowany albo znasz jakąś "fabrykę" trolejbusów, o której my nie wiemy. Może masz na myśli DP Ostrava? Przecież to takie samo chałupnictwo. Doświadczeni pracownicy? Mają takie same problemy z zatrudnieniem, jak my. No, chyba, że sądzisz, że w Gdyni pracują jełopy bez żadnego doświadczenia. Pamiętaj, że - o czym była mowa - w dalszym ciągu trolejbusy wykonywane w PKT są środkiem zastępczym za remonty kapitalne kapenowskiego truchła zwanego Jelczem. Nawet gdyby przyszło nam wykonywać zabudowy aparatury, to jak sobie to wyobrażasz, że bez nadzoru producenta? Kolejny błąd. Pierwsze trolejbusy z PNTKM (M121MT i ST12T) były wykonywane pod takim nadzorem i pod takim również byłyby wykonywane w PKT - bez względu, kto jest producentem aparatury. Oferty Eniki, IEL czy Medcomu obejmują zarówno kompletną dokumentację jak i właśnie nadzór. Z jednym się jedynie mogę zgodzić - przedsiębiorstwo takie jak PKT nie możliwości "produkowania" trolejbusów w masowej skali - choć stwierdzenie "niewielki warsztat nijak się nie ma do rzeczywistości.

Ale nie przejmuj się - dla Lublina na pewno nie zrobimy ani jednego egzemplarza - więc możesz spać spokojnie.

Jacek Pudło

Post autor: Jacek Pudło »

Mówiłem rzecz jasna o produkcji od zera, nie o montażu końcowym połączonym z zamontowaniem napędu.

Awatar użytkownika
ep40
Posty: 1549
Rejestracja: 2006-05-14, 01:02
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: ep40 »

Czy wiadomo coś na temat #3052? Gdyż w sumie już powinien wyjechać na trasę podczas gdy słuch zupełnie o nim zaginął.

Awatar użytkownika
u2w
Posty: 2030
Rejestracja: 2005-02-15, 16:59
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: u2w »

#3052 prześladuje pech. Jak wiadomo, jest to produkt prototypowy (nowy napęd, nowa instalacja); za tym idzie dłuższy czas montażu - tu m.in. ze względu na przedłużające się terminy dostaw poszczególnych elementów aparatury. Do tego należy doliczyć problemy z uruchomieniem i regulacją przez IEL, kłopoty z silnikami trakcyjmymi (obecnie czeka na trzeci :/ ). Na ten mocno naciągany termin pojawienia się Merca na trasie miały również wpływ procedury odbiorcze a dokładnie fakt, iż przetwornica statyczna nie przetrzymała próby napięciowej i uległa poważnemu uszkodzeniu, przez co musiała wrócić do producenta. Jak wspomniałem wcześniej, obecnie wóz czeka na wymianę kolejnego silnika - niestety jakość silników po regeneracji pozostawia wiele do życzenia i mamy to, co mamy. Prawdopodobnie w przyszłym tygodniu odbędą się próby zakłóceniowe oraz ponownie próby napięciowe.

Awatar użytkownika
ep40
Posty: 1549
Rejestracja: 2006-05-14, 01:02
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: ep40 »

Rzeczywiście prześladuje go pech, bym się nie zdziwił jak by z pasażerami wyjechał krótko przed/po następnym Mercu. BTW czy kłopoty z 3052 będą miały jakieś konsekwencje dla następnego i z jakiego Jelcza będzie wzięty następny silnik.

Awatar użytkownika
u2w
Posty: 2030
Rejestracja: 2005-02-15, 16:59
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: u2w »

ep40 pisze:bym się nie zdziwił jak by z pasażerami wyjechał krótko przed/po następnym Mercu
Duża szansa na to, że po - #3013 jest już na lakierni.
ep40 pisze:czy kłopoty z 3052 będą miały jakieś konsekwencje dla następnego
Następnego w ogóle, czy następnego czopera? Jeśli ogólnie, to nie (oprócz ogólnego opóźnienia w przebudowach). Natomiast jeśli w stosunku do czoperów, to może mieć poważne - raz, że jeszcze nie wiadomo jak toto się sprawdzi a dwa, już się mówi o zbyt dużych kosztach (pon. 400tys).
ep40 pisze:z jakiego Jelcza będzie wzięty następny silnik.
Nie ma zasady, z którego. Silniki są montowane kolejno tam gdzie są potrzebne (nie ma znaczenia czy to Merc czy Jelcz) przy czym do przebudowywanych Merców bierze się te bezpośrednio po regeneracji.

[ Dodano: 12 Maj 2008 19:14 ]
No i się #3052 doczekał. Przeszedł w końcu wszystkie badania kwalifikacyjne i został oficjalnie dopuszczony do ruchu, żeby starszyć pasażerów :P W zasadzie od jutra powinien być wysyłany na trasę.

kombino

Post autor: kombino »

Wiadomo co do #3038 :?: i co się dzieje z #3002 :?: Zadałem pytanie w odpowiednim dziale, ale nie wyświetla-że jest dodany fragment do posta :|

ODPOWIEDZ

Wróć do „Inne marki”