O405N
Setrę macie tutaj:
http://fotobus.msk.ru/photo/1027157/
Nie wiem na co są rejestrowane, ale tabliczek znamionowych im nie podmieniają.
http://fotobus.msk.ru/photo/1027157/
Nie dotoczyłoby to się, bo zasadniczo jest zakaz sprowadzania pojazdów używanych. Wszystkie te ZNSy trafiają do centralnej Rosji (Perm i okolice), bo oni się tam specjalizują w przekrętach. Wszystkie autobusy używane są rozmontowywane (co najmniej koła i chyba silnik też osobno) i wjeżdżają do kraju formalnie jako części. Na miejscu są składane, rejestrowane i wyjeżdżają na linie.pmaster pisze:Ale może dotoczyłoby się to do Rosji na badawczych
Nie wiem na co są rejestrowane, ale tabliczek znamionowych im nie podmieniają.
Ale teoretycznie to nie jest używka, tylko samoróbka.
Amalio pisze:Nie dotoczyłoby to się, bo zasadniczo jest zakaz sprowadzania pojazdów używanych
W sumie nie ma potrzeby, żeby do tego jeszcze pisze:Zarżnęliby tym miejscowych producentów badziewia
Możnaby powiedzieć, że w stosunku do nas są opóźnieni o 20 latOprócz tego jeszcze pisze:Wszystkie autobusy używane są rozmontowywane (co najmniej koła i chyba silnik też osobno) i wjeżdżają do kraju formalnie jako części. Na miejscu są składane, rejestrowane i wyjeżdżają na linie.
No właśnie o to mi chodzi. Skoro jest źródło zbytu, to mogliby bez pośredników to opychać.Skoda 16T pisze: Zwróć uwagę, że wystawia go nie ZNS, lecz jakiś niemiecki komis.
Tym niemniej jak widać znają język rosyjski, więc może tak im łatwiej. Sprzedawać przez komis z którego ruskie już biorą.
Samoróbka nie może być używką Bo nie rozumiem Twojego rozumowania. To jest autobus tegoroczny. Od producenta. Ma przejechane ponad tysiąc kilometrów. To jest tegoroczny używany autobus z pierwszej ręki.pmaster pisze:Ale teoretycznie to nie jest używka, tylko samoróbka.
Z resztą na bardzo podobnej zasadzie ściągano Bogdany do Polski. Przecież te większe nie miałyby prawa rejestracji, bo nie spełniały norm Euro. I dlatego przechodziły przez granicę jako używane.
Ze Scaniami i DAB-ami składanymi w Polsce było podobnie, jak była ta ustawa bodajże Pawlaka o ochronie polskich przedsiębiorstw. Z Daewoo i Peugeotem tez. System SKD z tego co pamiętam. No tylko ze u nas to były nowe, a nie używane pojazdy. I tu pmaster ma racje, ze są nieco opóźnieni o 20 lat, i ta ustawa jest po to żeby chronić ichniejsze badziewie (jak u nas niegdyś Jelcze i Autosany )Amalio pisze:Wszystkie autobusy używane są rozmontowywane (co najmniej koła i chyba silnik też osobno) i wjeżdżają do kraju formalnie jako części. Na miejscu są składane, rejestrowane i wyjeżdżają na linie.
O, własnie zastanawiało mnie zawsze na jakiej zasadzie można sprzedać nowy autobus z Euro III / Euro IV na terenie UE. Dzięki.Amalio pisze:Z resztą na bardzo podobnej zasadzie ściągano Bogdany do Polski. Przecież te większe nie miałyby prawa rejestracji, bo nie spełniały norm Euro. I dlatego przechodziły przez granicę jako używane.