O530 "Citaro"
Nie jechałem, ale w kwietniu w czasie Dni Otwartych w Wolicy (EVOBUS - serwis) byłem w środku O530. Nic szczególnego, autobus od środka nie wiele się różni od innych, konkurencyjnych, autobusów... Wąskie przejścia między fotelami, mała powierzchnia dla osób stojących, raczej żadna rewelacja. No i do tego wysoka cena zakupu.
W W-wie pojawił się tylko jeden Citaro u prywatnego przewoźnika - L.Wnuk. Można go "spotkać" na linii z pl. Bankowego (Warszawa) do Pruszkowa.
Słowo "spotkać" celowo napisałem w cudzysłowie, ponieważ jest całkowicie oblepiony reklamą tak, że trudno go w ogóle rozpoznać.
W W-wie pojawił się tylko jeden Citaro u prywatnego przewoźnika - L.Wnuk. Można go "spotkać" na linii z pl. Bankowego (Warszawa) do Pruszkowa.
Słowo "spotkać" celowo napisałem w cudzysłowie, ponieważ jest całkowicie oblepiony reklamą tak, że trudno go w ogóle rozpoznać.
Jechałem Mercedesami O530G w Gdyni, na R. Pojazdy nie są takie świetne jakby się mogło wydawać po marce i cenie. Silnik nie należy do najcichszych, aczkolwiek jest mocny. W końcu to dwunastolitrowa jednostka. Rozplanowanie wnętrza jest moim zdaniem niedobre. We wnętrzu czuć taką jakby ciasnotę, tak jakby było mało siedzeń i mało miejsca do stania. Sekcja B wypada najgorzej jeżeli chodzi o siedzenia. Na amfiteatrze rozwiązanie siedzeń nie jest dobre. Dużo miejsca zajmuje układ chłodzenia. Z tyłu 3 siedzenia, w tym jedno półtorakowe. Podłoga nad silnikiem jest umieszczona wysoko a osoby wysokie muszą mocno zgiąć kolana siedząc na tyle. Poza tym naprzeciw tylnego rzędu siedzeń są siedzenia tyłem do kierunku jazdy, co może dopełniać efekt. Jeszcze ten stopień w tylnych drzwiach... Pojazd jest ogólnie dobrze wykonany, czasami wychodzą na jaw drobne niedoróbki jak skrzypnięcie poręczy. Fotele normalne. Po niemieckim Citaro spodziewałem się lepszego autobusu a pojazd nie przoduje w rankingu najlepszy przegubowiec...
Różnica w danych katalogowych dotyczących pojemności wynika z tego, że niemieckie normy przewidują więcej miejsca dla jednego pasażera. W rzeczywistości autobusy te mają porównywalną pojemność. Zdecydowanie wolałbym być jednym ze 131 pasażerów Citaro L, niż jednym ze 167 podróżujących SU15.J-31 pisze:Natomiast, uważam, że przynajmniej Solarisy są bardziej pojemne od Citaro.
W związku z wydarzeniami ostatnich dni, pozwolę sobie odświeżyć ten temat sprzed niemal miesiąca.
Mercedes zaprezentował nową wersję Citaro, która wejdzie do produkcji latem br. W sumie, większych zmian nie ma — ot, taka Lionizacja, żeby można było sprzedawać O530 jeszcze parę lat. Więcej szczegółów i zdjęcia na Infobusie. Ciekawe jak BVG naklei na przednią ścianę swoją Bramę Branderburską
No — coś mi się wydaje, że srebrny tester, który jeździł m. in. w Connexie i MPK Łódź wkrótce trafi do Częstochowy…
Mercedes zaprezentował nową wersję Citaro, która wejdzie do produkcji latem br. W sumie, większych zmian nie ma — ot, taka Lionizacja, żeby można było sprzedawać O530 jeszcze parę lat. Więcej szczegółów i zdjęcia na Infobusie. Ciekawe jak BVG naklei na przednią ścianę swoją Bramę Branderburską
No — coś mi się wydaje, że srebrny tester, który jeździł m. in. w Connexie i MPK Łódź wkrótce trafi do Częstochowy…
Co lubię w Citaro?
- 100% niskiej podłogi
- ciekawie i wygodnie zaprojektowane wnętrze
- cichy silnik
- wygodne siedzenia
Jeśli chodzi o kwestie techniczne i wytrzymałość wozu, to teraz wszystkie nowe autobusy nie są zbyt trwałe bo jak wiadomo producent musi z czegoś żyć. Jednak nie mogę się zgodzic że Citaro nie nadają się na łódzkie drogi. Jeśli chodzi o skasowanego Citaro #1008, to tutaj żadna argumentacja nie jest przekonywująca - po prostu uszkodzona została komora silnika, i praktycznie cała elektronika padła - remont by się po prostu nie opłacił. Podejrzewam, że gdyby to był Solaris czy inny MAN, to podobny los by go spotkał. Piszą niektórzy także że koszty utrzymania Citaro są wysokie - ale czy nie jest tak z każdym w miarę nowoczesnym niskopodłogowym wozem? Podejrzewam, że MAN Lion's City wcale nie jest dużo tańszy w eksploatacji.
Conecto to może rzeczywiście nieudany wyrób jest, ale do Citaro przyczepić się nie można. Mercedes wciąż produkuje doskonałe autobusy, i dobrze że pojawiają się one na polskich drogach. Wg mnie są to, obok Volvo 7700 najlepsze autobusy niskopodłogowe dostępne aktualnie na rynku. To tyle z mojej strony.
- 100% niskiej podłogi
- ciekawie i wygodnie zaprojektowane wnętrze
- cichy silnik
- wygodne siedzenia
Jeśli chodzi o kwestie techniczne i wytrzymałość wozu, to teraz wszystkie nowe autobusy nie są zbyt trwałe bo jak wiadomo producent musi z czegoś żyć. Jednak nie mogę się zgodzic że Citaro nie nadają się na łódzkie drogi. Jeśli chodzi o skasowanego Citaro #1008, to tutaj żadna argumentacja nie jest przekonywująca - po prostu uszkodzona została komora silnika, i praktycznie cała elektronika padła - remont by się po prostu nie opłacił. Podejrzewam, że gdyby to był Solaris czy inny MAN, to podobny los by go spotkał. Piszą niektórzy także że koszty utrzymania Citaro są wysokie - ale czy nie jest tak z każdym w miarę nowoczesnym niskopodłogowym wozem? Podejrzewam, że MAN Lion's City wcale nie jest dużo tańszy w eksploatacji.
Conecto to może rzeczywiście nieudany wyrób jest, ale do Citaro przyczepić się nie można. Mercedes wciąż produkuje doskonałe autobusy, i dobrze że pojawiają się one na polskich drogach. Wg mnie są to, obok Volvo 7700 najlepsze autobusy niskopodłogowe dostępne aktualnie na rynku. To tyle z mojej strony.
Byłem w ostatnią sobotę (9 września) w rejonie serwisu Evobus w Wolicy pod Warszawą. Nie było tam nic ciekawego, a zatem - jeżeli nowe Citaro miałyby trafić do Łodzi do 17 września (jeśli dobrze pamiętam kol. Aleksej pisał o takim terminie) - to na pewno nie przez serwis i nie przez Wolicę.
Tak więc, czekam z niecierpliwością na wieści z Łodzi. Kiedy tylko dotrą do Was nowe Citaro.
Tak więc, czekam z niecierpliwością na wieści z Łodzi. Kiedy tylko dotrą do Was nowe Citaro.
No i dziś przyjedzie pierwsze Citaro
Tak bynajmniej pisze GW :
http://miasta.gazeta.pl/lodz/1,35136,3613643.html
Tak bynajmniej pisze GW :
http://miasta.gazeta.pl/lodz/1,35136,3613643.html
A i jeszcze jaką fotę ciekawą zrobiło GW Conecto GWszystkie pojazdy, zanim opuściły zajezdnie, zostały wyposażone w siedzenia z logo MPK i kasowniki.
Przegubowymi mercedesami może podróżować nawet 172 pasażerów (124 na stojąco i 48 na siedząco). To dużo, zwłaszcza w porównaniu z miniaturowymi Jelczami, które dotarły do Łodzi jeszcze przed wakacjami. Pasażerowie narzekali w nich na tłok, bo autobus ten może zabrać najwyżej 36 osób.
Przestronne mercedesy spotkały się z bardzo ciepłym przyjęciem podróżnych - Widać, że wreszcie kupili coś porządnego - mówi Karol Barański. - Najlepszy dowód, że w ogóle można rozmawiać. W starych ikarusach huk jest taki, że nie sposób się komunikować - dodaje. Zadowoleni są również i starsi pasażerowie. Mają oni przy wejściu do dyspozycji poręcze na trzech różnych wysokościach. - Jest czysto i porządnie, a jeździ się nareszcie gładko - mówi Lucjana Gut. - ¯eby wszystkie były takie jak ten, bo w porównaniu z ikarusami to luksus na kołach.
Trudniej mają osoby na wózkach. Wsiadając muszą pokonać mały schodek. Przewoźnik podkreśla jednak, że podróż i tak będzie łatwiejsza niż dotychczas - Po zakupie 69 autobusów, ponad 70 proc. naszego taboru będzie miało niskie podwozie - mówi Makowski.
Nowy tabor:
* mercedesy conecto - przyjchało 10 sztuk, do końca miesiąca ma być 30;
* mercedesy citaro - dziś przyjedzie pierwszy, do końca miesiąca jeszcze sześć;
* w tym roku przyjechało już 11 sztuk Jelczy 121 MB (dojadą jeszcze na cztery sztuki) oraz 17 Jelczy Vero.
W sumie MPK ma 380 autobusów. Najłatwiej trafić na ikarusa (108 sztuk). Pozostałe pojazdy to już nowoczesne mercedesy, jelcze i volvo.
Ładny, ale niestety to starszy model Myślałem, że dostaniecie już wersję po lifcie... Ciekawe jakie w takim razie dotrą do Częstochowy.
EDIT: Na stronie www.kmlodz.pl jest fotka od tylca.
EDIT: Na stronie www.kmlodz.pl jest fotka od tylca.
Ostatnio zmieniony 2006-09-14, 17:20 przez drentwy, łącznie zmieniany 1 raz.