Cięcia w komunikacji 2009

Zmiany, utrudnienia, uruchomienia i zawieszenia
9507
Posty: 2906
Rejestracja: 2008-10-03, 18:15
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: 9507 »

Na przesiadkę niby tak, na wygodną już nie (no bo jak przesiadkę na płaskim Grunwaldzie można nazwać wygodną?) ;)

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

9507 pisze:Na przesiadkę niby tak, na wygodną już nie (no bo jak przesiadkę na płaskim Grunwaldzie można nazwać wygodną?) ;)
No, ale chyba lepiej jest przeskoczyć przez płaski jak stół RR... niż krążyć z jednej z okolicznych ulic - przez bramę, kilka przejść dla pieszych i przejściem podziemnym :mruga:

Awatar użytkownika
Przemek
Administrator
Administrator
Posty: 5931
Rejestracja: 2007-02-20, 10:44
Lokalizacja: Nie
Kontakt:

Post autor: Przemek »

http://www.polskatimes.pl/gazetawroclaw ... ,id,t.html
Tydzień temu komentując pomysł cięć na komunikacji zbiorowej napisałem: to gorzej niż zbrodnia - to błąd.

Niestety, nie udało się go rządzącym Wrocławiem uniknąć, co przyznał sam Rafał Dutkiewicz. "Kiedy byłem na urlopie, ktoś wprowadził oszczędności na autobusach i tramwajach. To błąd. Na szczęście już wróciłem i go naprawiam" - oto skrót wystąpienia prezydenta Wrocławia, który przed kamerami i mikrofonami tłumaczył wczoraj, że cięć na komunikacji nie będzie.

Kto konkretnie jest winny i jak za to odpowie - tego już nie zdradził. Powiedział jedynie: "Gdzieś w systemie zdarzył się błąd". Jak mniemam, chodzi o błąd w systemie zarządzania Wrocławiem, a nie np. w systemie operacyjnym prezydenckiego komputera. Dutkiewiczowi trudno wskazać konkretną osobę, która zawiniła. Serce go pewnie boli, kiedy zwala winę na "system", który sam wprowadził.

Prywatnie, jako pasażer autobusów i tramwajów (a codziennie jeżdżę nimi po mieście), cieszę się, że prezydent się opamiętał. Ten miesiąc jakoś się przemęczę. Ale niesmak pozostał. I nie chodzi nawet o to, że Rafał Dutkiewicz nie przeprosił wczoraj za głupi pomysł. Nie zależy nam przecież na przeprosinach prezydenta miasta.

Chodzi o to, żebyśmy się nie musieli bać chwil, gdy Rafał Dutkiewicz ma wolne albo zachoruje. Kto wie? Może się wszak okazać, że w przyszłym roku pod nieobecność prezydenta jego zastępcy i urzędnicy (pozbawieni kontroli swojego szefa) odetną nam prąd, gaz i jeszcze zamienią Rynek w parking. Jak się przed tym ustrzec? Trzeba mieć nadzieję, że "system" się nauczy, co jest dobre, a co złe. Albo biada nam wszystkim.

P.S.
Prezydent przeprosił wczoraj wrocławian: za to, że się nie ogolił pierwszego dnia po urlopie. Niech już się nie goli, ale naprawi system. I regularnie go sprawdza.
Dopiero teraz przejrzał na oczy, więc wmawia prasie, że go sprawdza, ale już winny jest kto inny, ale nie on...

faja_k
Posty: 6027
Rejestracja: 2007-01-08, 21:57
Lokalizacja: Nie jest kolorowo.

Post autor: faja_k »

Dobrze, że jednak w końcu przejrzał.

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

To jest celowe działanie. Nasz poprzedni prezydent, też działał podobnie. Podejmował dyskretne, głupie decyzje. A jak się zaczęło dziać źle - to pojawiał się na miejscu, niczym szeryf i wydawał polecenia w obecności dziennikarzy. W ten sposób "pospólstwo" kochało najwspanialszego prezydenta świata. A media głupio piały z zachwytu. Teraz ten "szeryf" miesza w działaniach polskiego rządu :chytry:

Awatar użytkownika
204wras
Motorniczy
Motorniczy
Posty: 356
Rejestracja: 2006-06-02, 20:57
Lokalizacja: Wrocław Bronx

Post autor: 204wras »

Toć Rafałek jest już określany rycerzem na białym koniu gromiącym złych urzędników. Zaczyna się kampania Dutkiewicza na wybory samorządowe.
A swoją drogą jestem ciekawy jak będzie wyglądało konsultowanie nowego rozkładu, bo w wakacje w okresie rzekomego liczenia pasażerów jeździłem często zbiorkomem i jakoś nie widziałem ani liczycieli ani ankieterów.

faja_k
Posty: 6027
Rejestracja: 2007-01-08, 21:57
Lokalizacja: Nie jest kolorowo.

Post autor: faja_k »

Oni są niewidoczni :P
Swoją drogą, fajna propaganda - Dutkiewicz jest na urlopie, zły urzędnicy robią bałagan, a Dzielny Prezydent wraca i wszystko naprawia. By żyło się lepiej :D

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

204wras pisze:A swoją drogą jestem ciekawy jak będzie wyglądało konsultowanie nowego rozkładu, bo w wakacje w okresie rzekomego liczenia pasażerów jeździłem często zbiorkomem i jakoś nie widziałem ani liczycieli ani ankieterów.
A to w ogóle byli jacyś ankieterzy ? Bo ja również w wakacje ostro podróżowałem komunikacją miejską i nikogo takiego nie widziałem. No, ale ja byłem w lipcu, oczywiście we Wrocławiu - to może za wcześnie ;)
KKS pisze:Oni są niewidoczni :P
Może i są niewidoczni, ale nie dla mnie. Ja takich ludzików, od razu wyłapuję. Zresztą ankieterzy byli do niedawna częstymi goścmi w Warszaskim Metrze. Trudno, bym ich nie zauważył we Wrocławiu albo na przystankach, albo w pojazdach k.m. ;)

9507
Posty: 2906
Rejestracja: 2008-10-03, 18:15
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: 9507 »

U nas to było OKO ankieterem ;)

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

9507 pisze:U nas to było OKO ankieterem ;)
OKO, tzn. ? ;)

9507
Posty: 2906
Rejestracja: 2008-10-03, 18:15
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: 9507 »

Tzn. oko (nad nosem) pewnie nikt tego nie ma na papierze, tylko po prostu wiedzą, że tak jest i już. U nas się przyjęło, że WTr robi wszystko na oko ;)

marekJG

Post autor: marekJG »

Generalnie problem Wrocławia polega na tym, że miasto nie ma w ogóle szerszej wizji rozwoju transportu publicznego a co gorsza nie dostrzega atutów zbiorkomu. Takie jest przynajmniej moje wrażenie. Obserwując Warszawę czy Kraków widać działania samorządu zmierzające do zwiększenia udziału transportu zbiorowego jako najlepszej metody na zatłoczenie. Tymczasem we Wrocławiu nadal nie udało się doprowadzić do tego, aby zmniejszyła się liczba samochodów wjeżdżających do centrum. Mało tego w ogóle komunikacji miejskiej się nie promuje. Nie rozumiem np dlaczego w Krakowie czymś naturalnym i nie wstydliwym jest poruszanie się studentów na uczelnie tramwajami, we Wrocławiu zaś każdy chce podjechać na uczelnię swoim blaszkosmrodem. Oczywiście trochę generalizuje ale widać zdecydowaną różnicę w podejściu do tych spraw. Tak zastawionych parkingów i ulic przez samochody studentów w żadnym polskim mieście nie widziałem.

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

marekJG pisze:Tak zastawionych parkingów i ulic przez samochody studentów w żadnym polskim mieście nie widziałem.
W Warszawie zdarzają się wyjątki. To np. są zaoczni studiujący na SGGW, u mnie na Ursynowie. W weekendy, wokół SGGW nie sposób zaparkować. ;)

A co do Wrocławia. Wrocław nie ma wizji k.m. ani jej nie promuje - musi się po prostu zmienić rada miejska. Z Prezydentem włącznie. W Warszawie mieliśmy podobne zdarzenia - każda władza inaczej patrzy na komunikację miejską. I naszym szczęściem jest to, że po prostu HGW troszkę inaczej podchodzi do k.m. niż np. jej poprzednicy. We Wrocławiu też tak może być, ale pod waruniem, że miastem zaczną zarządzać inni ludzie. Mający jakąś wizję. ;)

Awatar użytkownika
204wras
Motorniczy
Motorniczy
Posty: 356
Rejestracja: 2006-06-02, 20:57
Lokalizacja: Wrocław Bronx

Post autor: 204wras »

Przepraszam że późno ale wyjaśniam. Głównym ankieterem był pewnie pan Paweł Czuma,który twierdził że nikt nie jeździ do pracy na 6:00 a wrocławianie po pracy nie jadą do domu tylko do centrów handlowych albo do rynku. Ale jest światełko w tunelu.
www.wroclaw.pl pisze:System transportu miejskiego

Już od początku października zwiększy się częstotliwość kursowania tramwajów oraz wydłużone zostaną godziny porannego i popołudniowego szczytu. Rano, w godzinach od 6.00 do 9.00 oraz po południu, między 14.00 a 18.00 tramwaje kursować będą co 12 minut. Poza tymi godzinami częstotliwość kursowania wynosić będzie 15 minut.

Wrocławska komunikacja miejska stawia przede wszystkim na komunikację tramwajową, dla której autobusy będą jedynie środkiem wspomagającym. Po centrum kursować będą prawie wyłącznie tramwaje. Autobusami pasażerowie docierać będą do centrów przesiadkowych, skąd tramwaje wydzielonymi torowiskami dowiozą ich do celu. Ponadto już niedługo na pięciu newralgicznych skrzyżowaniach (Powstańców Śląskich/Wielka, Piłsudskiego/Świdnicka, Sienkiewicza/Piastowska, oś. Grunwaldzka/Polaka i Kołłątaja/Piłsudskiego) pojawi się tzw. system sterowania ruchem, dzięki temu tramwaj zawsze trafi na zieloną falę.
Obok już istniejących węzłów przesiadkowych - wschodniego na Rondzie Regana i północnego przy pl. Powstańców Wielkopolskich, powstaną dwa kolejne: zachodni przy pl. Jana Pawła II i południowy przy Dworcu Głównym PKP.
Wsparciem dla węzłów przesiadkowych ma być bilet czasowy oraz strefowy. W sprzedaży pojawią się na początku przyszłego roku.

Od niedawna programem kontroli biletów zajmuje się Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne. Już można zaobserwować, że przychody ze sprzedaży biletów wzrastają. Teraz MPK zajmie się również ich dystrybucją . Chodzi o to, by łatwiej kupowało się bilety. To powinno spodobać się wrocławianom - mówi prezydent Rafał Dutkiewicz.

W planach jest również kolej miejska. Pierwsza linia miała by połączyć Psie Pole z centrum a potem zostać wydłużona na trasę od Oleśnicy do Jelcza Laskowic. To nie jest odległa przyszłość. To kwestia od roku do trzech lat – zapewnia prezydent.

W ciągu ostatnich kilku lat odnowiony został tabor komunikacji miejskiej. Na nowe autobusy (w tym 33 z klimatyzacją), tramawaje typu Skoda i modernizację tramwajów typu 105 miasto wydało ponad 300 mln złotych. W najbliższej przyszłości kolejne 260 mln złotych wyda na zakup 28 nowych tramwajów produkowanych przez czeską firmę.

bystrzak2000

Post autor: bystrzak2000 »

Ten tekst to manipulacja faktami. Niestety, ale we wrocławskim magistracie to niestety ostatnio norma...

Awatar użytkownika
tantus
Posty: 212
Rejestracja: 2009-05-23, 12:45
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: tantus »

Pamiętajmy, że nowe rozkłady należy porównywać do tych obowiązujących przed wakacjami, a nie wakacyjnych czy wrześniowych. A wówczas co otrzymujemy?
- tramwaje będą kursować z taką samą częstotliwością (tylko szczyt zostanie minimalnie wydłużony)
- autobusy będą w większości kursować rzadziej, a część będzie miała skrócone trasy.
Jednym słowem, będzie "lepiej". Panu Prezydentowi gratulujemy logiki (zresztą ma chyba wykształcenie w tym kierunku...)

W/g nowego systemu, mieszkańcy osiedli położonych dalej od centrum, mają wsiadać do autobusów (kursujących rzadziej), które dowiozą ich do centrów przesiadkowych (obecnie można mówić o dwóch - Pl. Grunwaldzki i Dworzec Nadodrze, reszta to fikcja). Tam przesiądą się na tramwaje, które będą kursować jak przed wakacjami. Czyli ta sama liczba tramwajów, co przed wakacjami będzie musiała dodatkowo przejąć potoki pasażerskie z autobusów, które do tej pory przejeżdżały przez centrum. Zapowiada się ciekawie...

Co do ankiet - w Wydziale Transportu jest zatrudnionych kilka osób, które zajmują się kontrolą jakości usług wykonywanych przez przewoźników. I to im powierzono liczenie pasażerów, ale to tylko jedno z wielu zadań, jakie mają do wykonania, więc nie mogą tego robić non-stop. Poza tym, w WTr zatrudnione są chyba tylko 3 takie osoby na całe miasto(!). Choć to i tak postęp, bo kiedyś takich osób nie było wcale...
Zresztą, jaki jest sens badania napełnień w lipcu?

Natomiast jeśli chodzi o ankieterów, to nic mi nie wiadomo, aby takie osoby były zatrudnione w WTr...

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

tantus pisze:(obecnie można mówić o dwóch - Pl. Grunwaldzki i Dworzec Nadodrze, reszta to fikcja).
A Leśnica ? Tam jest ładna pętla autobusowa i możliwość przesiadki z autobususów lokalnych do tramwajów (10 i 22) ;)

Awatar użytkownika
Przemek
Administrator
Administrator
Posty: 5931
Rejestracja: 2007-02-20, 10:44
Lokalizacja: Nie
Kontakt:

Post autor: Przemek »

[ Wysłany: 24 Wrz 2009 12:06 ]
No tutaj to lekkie nadużycie, częstotliwość linii dowózkowych na Leśnicy jest mniej niż atrakcyjna i znacznie niższa niż tramwajów dojeżdżających na tą dzielnicę Wrocławia.

[ Dodano: 26 Wrz 2009 02:36 ]
Nie będzie powrotu linii 131, 141 i 139 do tras przedwakacyjnych, a także przedwakacyjnej częstotliwości linii D.
Więcej: http://transportnews.ugu.pl/newsy/1253914059 ; cytaty A.Worońki W.Turzańskiego zaczerpnięte z maili z Wydziału Transportu i MPK.

9507
Posty: 2906
Rejestracja: 2008-10-03, 18:15
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: 9507 »

Nie stawiajmy jeszcze kropki nad "I", miejmy nadzieje, że sie uda. Wytkniemy im ,ze na utobusy idzie dodatkowe 5 000000, a żadnych zmian nie będzie, marnotrawienie kasy? A jak! No, bo na co to ma iść? :mruga:

Awatar użytkownika
Przemek
Administrator
Administrator
Posty: 5931
Rejestracja: 2007-02-20, 10:44
Lokalizacja: Nie
Kontakt:

Post autor: Przemek »

Będą zmiany na autobusach i raczej nie będą to zmiany przyjemne dla ogółu.

Słodka myśl Worońki:
Zmiana trasy linii autobusowej "139” jest związana z realizacją długofalowej polityki miasta, której celem jest zmiana funkcji wszystkich linii autobusowych z tranzytowej na dowozową, umożliwiającą dojazd pasażerów w rejon, z którego istnieje możliwość dalszej podróży komunikacją tramwajową.
Zgodnie z ww. polityką zakłada się, że w obrębie centrum będą kursować jedynie linie tramwajowe, zaś autobusy zostaną ograniczone do niezbędnego minimum.
I właśnie podany wyżej przykład w postaci linii 139 jest najlepszym dowodem nieprzemyślanego wprowadzania zachodnich wzorców do wrocławskiej zakorkowanej rzeczywistości.
Brygady przegubowe, a pasażerów w autobusie zliczyć można na palcach jednej, albo raz na ruski rok, dwóch rąk.

Zablokowany

Wróć do „Zmiany w komunikacji”