Zima 2008/2009
Ech, szczęściarze. U Was trochę popadał śnieg, a w Warszawie nic.
No, ale przynajmniej dzisiaj jest słoneczna pogoda. Aż chce się żyć.
Nie jest wykluczone, że w okolicy Nowego Roku, tudzież tuż po Nowym Roku sypnie śniegiem również na Mazowszu.
No, ale przynajmniej dzisiaj jest słoneczna pogoda. Aż chce się żyć.
Trochę śniegu by się sprzydało. Przynajmniej pług tramwajowy miałby jakieś zatrudnienie. A jak fajnie jeździ się na rowerze po śnieguTLG pisze:Co Wam odbiło z tym śniegiem? A w Warszawie w okolicy 0 i raczej pogodnie. ¯adnych opadów. Taka zima jeszcze ujdzie. Byle do wiosny i jakoś się to przetrzyma.
Nie jest wykluczone, że w okolicy Nowego Roku, tudzież tuż po Nowym Roku sypnie śniegiem również na Mazowszu.
A wyłożyłeś się kiedyś na śliskiej nawierzchni? Nie? To polecam - ubaw po czubek głowy!J-31 pisze:A jak fajnie jeździ się na rowerze po śniegu
Do czego? ¯eby schłodzić wódkę wystarczy ją wstawić do lodówki.J-31 pisze:Trochę śniegu by się sprzydało
Mam w nogach 15km spaceru. 3,5 godziny na powietrzu. *** uczucie.J-31 pisze:No, ale przynajmniej dzisiaj jest słoneczna pogoda. Aż chce się żyć.
Nie wiem jak w Przemyślu, ale podobno w Krakowie dzisiaj rano było -10 st. C. W Warszawie też nie lepiej. -8 st C... a teraz znów słońce.
super... faktycznie, ja też powinienem w końcu oderwać się od obowiązków i pomrozić się trochęTLG pisze:Mam w nogach 15km spaceru. 3,5 godziny na powietrzu. *** uczucie.