Reforma Biletowa

Ogólnie o transporcie w Polsce, problemy i codzienność komunikacji miejskiej
ppln

Post autor: ppln »

J-31 pisze: Bo teraz mamy lato i wszystko funkcjonuje normalnie. Natomiast jak przyjdzie zima, spadnie obfity śnieg i miasto stanie, to może się okazać, że autobus stanie w korku i będzie jechał 104 minuty
Wystarczy znana łódzka zasada, że ważność biletu przedłuża się o opóźnienie w danym momencie. Przy okazji referendum ktoś mógłby to zasugerować :P

A w ogóle to jednorazowy też chyba ma ograniczenie ważności

Awatar użytkownika
zanzar
Ekspert
Ekspert
Posty: 245
Rejestracja: 2008-01-26, 22:51
Lokalizacja: Nowy Sącz
Kontakt:

Post autor: zanzar »

Lub wprowadzić nowosądeckie rozwiązanie - bilet czasowy ważny jest określony czas lub do końca trasy w pojeździe w którym został skasowany.

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

A w ogóle to jednorazowy też chyba ma ograniczenie ważności
Nie. Bilet jednorazowy nigdy nie był ograniczony czasowo. Po prostu jest to bilet jednorazowy i tyle tylko, że jest on ważny w czasie jednorazowego przejazdu niezależnie od ilości przystanków. Nie można się z nim przesiadać. ;)

ppln

Post autor: ppln »

Skłoniłeś mnie do poszperania, i jednak ma :)
Bilet jednorazowy uprawniający do przejazdu jednym środkiem transportu od momentu skasowania, nie dłużej jednak niż przez 120 min.
Czyli teoretycznie kanar może złapać kogoś z przedatowaną jednorazówką, za to w ciągu tych 2 godzin można gdzieś dojechać metrem i wrócić na tym samym bilecie

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Przyznam szczerze, że nie spotkałem się z tym. Aczkolwiek to całkiem możliwe, z tymże dosyć rzadko z takim biletem podróżuje się dłużej niż 120 minut ;)

Awatar użytkownika
pmaster
Posty: 10000
Rejestracja: 2005-10-31, 16:42
Lokalizacja: Europa Środkowa

Post autor: pmaster »

ppln pisze:w ciągu tych 2 godzin można gdzieś dojechać metrem i wrócić na tym samym bilecie
Bramka się drugi raz nie otworzy, a kanar może sprawdzić że to w innym pociągu kasowane

ppln

Post autor: ppln »

pmaster pisze:a kanar może sprawdzić że to w innym pociągu kasowane
Jak w innym pociągu, każda bramka nabija numer stacji (przynajmniej na kartach, ale byłoby niezrozumiałe gdyby na biletach nabijała coś innego)

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

Pmaster, bramki są przy wejściach na perony, a nie w pociągach metra :mruga:

Awatar użytkownika
pmaster
Posty: 10000
Rejestracja: 2005-10-31, 16:42
Lokalizacja: Europa Środkowa

Post autor: pmaster »

Popierniczyło mi się. Aczkolwiek i tak może zauważyć, że bilet został skasowany na stacji, na której jeszcze nie było pociągu

wlocek369
Posty: 278
Rejestracja: 2009-05-10, 19:37
Lokalizacja: Włocławek

Post autor: wlocek369 »

pmaster pisze:Popierniczyło mi się. Aczkolwiek i tak może zauważyć, że bilet został skasowany na stacji, na której jeszcze nie było pociągu
Czyli kasujesz bilet bez gwarancji czy za chwilę nie nastąpi jakaś awaria a metro nie nadjedzie. ponadto już na starcie możesz stracić 5-15 min ważności biletu.

Awatar użytkownika
J-31
Administrator
Administrator
Posty: 29619
Rejestracja: 2004-11-04, 09:43
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: J-31 »

wlocek369 pisze:Czyli kasujesz bilet bez gwarancji czy za chwilę nie nastąpi jakaś awaria a metro nie nadjedzie. ponadto już na starcie możesz stracić 5-15 min ważności biletu.
Ryzyko jest zawsze, ale...

....przecież wchodząc np. do tramwaju Kasujesz bilet czasowy, a po kilku minutach okazuje się, że był wypadek lub awaria i tramwaje już nie kursują.

Co więcej, w Warszawie normą są korki. Kasujesz bilet czasowy w autobusie, a potem okazuje się, że właśnie mija Ci czas - spędzony w korkach ;)

Reasumując, wbrew pozorom metro jest najpewniejszym środkiem transportu. Ja przez kilkanaście lat dojeżdżałem codziennie metrem do pracy i tylko raz zdarzyło mi się, że musiałem awaryjnie przesiąść się do tramwaju ;)

Awatar użytkownika
jelczosan
Posty: 5
Rejestracja: 2013-12-25, 18:05
Lokalizacja: chyba miejscowość albo wieś

Post autor: jelczosan »

W Warszawie likwidują w 2014 bilety jednorazowe. Przyda się ta reforma. :?: :?: :?:

Awatar użytkownika
pmaster
Posty: 10000
Rejestracja: 2005-10-31, 16:42
Lokalizacja: Europa Środkowa

Post autor: pmaster »

Nie likwidują.

michj
Posty: 19
Rejestracja: 2013-10-18, 21:39
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: michj »

Przerabiają na jednorazowe przesiadkowe - "alternatywę" (funkcja logiczna - umożliwia wykorzystanie jako jeden lub drugi) 75-minutowego i dotychczasowego jednorazowego. Nieźle (zwłaszcza pierwsza opcja) :)
Natomiast nie będzie już 40- i 60- , zostaną 20-minutowe.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Ogólne dyskusje”