FPS 123N -"Cegłobulwy"
Krzysztof Sokołowski pisze:Ja tylko dodam,że "Hipolit" zakończył wczoraj swoją jazde po 20-stej na Obozowej.
I dalej nie chciał jechać.
Krzysztof Sokołowski pisze: (....)
Ale pewnie jakaś usterka "wieku dziecięcego"
No i Widzisz 56247 - za szybko się Cieszyłeś. "Hipolit" zaniemógł na Obozowej - bynajmniej nie z powodu usterki "wieku dziecięcego" - został uszkodzony przez jakiegoś idiotę-wandala. Pewnie tramwaj mu się nie spodobał56247 pisze:A to ci dobre! Zarąbiste sprzęciory!
Jakiś kretyn urwał w nim jakąś gałkę która odpowiada za zamykanie drzwi - nie wiem dokładnie o co chodzi. Pisze o tym gazeta
Link => http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,34864,3876838.html
Na szczęście tramwaj jeździ już normalnie.
No comments. Może lepiej takich wozić nieśmiertelnym 13N. Przynajmniej nic się w nim nie da urwać.
W poznaniu jeźdżą na testach przyszłe wagony 2138+2139
Ostatnio zmieniony 2007-02-01, 14:48 przez Jacbull, łącznie zmieniany 1 raz.
Dobra, teraz czas na relację Grześka w sprawie cegiełek.
I. Jak dostałem się do 123N?
1. Zadzwoniłem do dyspa i podał mi brygadę.
2. Musiałem zadzwonić jeszcze raz i poprosić o godzinę wyjazdu z "Woli".
3. Pojechałem do centrum wraz z aparatem pełen nadziei.
4. O 14:24 miał przyjechać wg moich obliczeń. Nie przyjechał. Czekam dalej.
5. Nadjeżdżają brygady 24, po kolei: 9, 10, 1, 011, 2 i 3
6. Myślałem już by pójść po "trójce", postanowiłem zaczekać jeszcze raz.
7. Nadjechał! Pierwsza myśl, jaka mi przyszła do głowy, to "Czy to coś się nie rozleci?"
II. Jazda, jazda, jazda
1. Po wozie widać, że jest nowy. Wszystko ładne, błyszczące, nie ma oznak wandalizmu.
2. W środku całkiem fajnie, siedzenia solarisopodobne, trochę za twarde. Brawa dla HCP dla rzeźnię naprzeciwko środkowych drzwi.
3. Tramwaj jest ciut głośniejszy niż bulwa czy tyrystor.
4. Jest całkiem żwawy, szybko pędzi przez Most Poniatowskiego.
5. Docieramy na pętlę Gocławek (BTW jestem tam po raz pierwszy w życiu)
III. Zabawa w fotografa
1.Pętla Gocławek, widok ogólny. Cegiełka od tyłu.
2. Drugi wagon w składzie - #2137. Zwracam uwagę na działający wyświetlacz przedni.
3. Widok na cały skład.
4. Cegiełka od boku.
5. Ostatni widok człowieka rzucającego się pod Hipolita.
6. Widok na cały skład ver. 2
7. W środku - rzut oka na tylną część.
8. W środku - rzut oka na przód wagonu.
IV. Podsumowanie
A więc w sumie to polubiłem 123N. Całkiem przestronny, ma w środku rzeźnię, wygląd zewnętrzny może taki sobie. Minusy: trochę głośny, poza tym dźwięk zamykania drzwi jest za długi. Tablica wewnętrzna BUSE jest czarna, choć szara byłaby lepsza.
Moja ocena: 5-.
I. Jak dostałem się do 123N?
1. Zadzwoniłem do dyspa i podał mi brygadę.
2. Musiałem zadzwonić jeszcze raz i poprosić o godzinę wyjazdu z "Woli".
3. Pojechałem do centrum wraz z aparatem pełen nadziei.
4. O 14:24 miał przyjechać wg moich obliczeń. Nie przyjechał. Czekam dalej.
5. Nadjeżdżają brygady 24, po kolei: 9, 10, 1, 011, 2 i 3
6. Myślałem już by pójść po "trójce", postanowiłem zaczekać jeszcze raz.
7. Nadjechał! Pierwsza myśl, jaka mi przyszła do głowy, to "Czy to coś się nie rozleci?"
II. Jazda, jazda, jazda
1. Po wozie widać, że jest nowy. Wszystko ładne, błyszczące, nie ma oznak wandalizmu.
2. W środku całkiem fajnie, siedzenia solarisopodobne, trochę za twarde. Brawa dla HCP dla rzeźnię naprzeciwko środkowych drzwi.
3. Tramwaj jest ciut głośniejszy niż bulwa czy tyrystor.
4. Jest całkiem żwawy, szybko pędzi przez Most Poniatowskiego.
5. Docieramy na pętlę Gocławek (BTW jestem tam po raz pierwszy w życiu)
III. Zabawa w fotografa
1.Pętla Gocławek, widok ogólny. Cegiełka od tyłu.
2. Drugi wagon w składzie - #2137. Zwracam uwagę na działający wyświetlacz przedni.
3. Widok na cały skład.
4. Cegiełka od boku.
5. Ostatni widok człowieka rzucającego się pod Hipolita.
6. Widok na cały skład ver. 2
7. W środku - rzut oka na tylną część.
8. W środku - rzut oka na przód wagonu.
IV. Podsumowanie
A więc w sumie to polubiłem 123N. Całkiem przestronny, ma w środku rzeźnię, wygląd zewnętrzny może taki sobie. Minusy: trochę głośny, poza tym dźwięk zamykania drzwi jest za długi. Tablica wewnętrzna BUSE jest czarna, choć szara byłaby lepsza.
Moja ocena: 5-.
Fajne ma wzory na siedzonkach... Ale po co mu wyświetlanie kierunku na czele drugiego wagonu?
Też o tym pomyślałem, ale Podi już podał całą listę tramwajów na owej paradzie i Hipolita tam nie maJ-31 pisze:Uśmieję się, jak ten skład trafi na ... paradę tramwajową na "Pestce"...
Ostatnio zmieniony 2007-02-01, 20:00 przez faja_k, łącznie zmieniany 1 raz.
To są dwa wagony sterownicze, dlatego. W razie awarii pierwszego drugi może sobie jeździć, a nie tak jak w przypadku bulw unieruchomienie pierwszego (sterowniczego) to zarazem przerwa dla drugiego (doczepki). Coś słyszałem też, że TW kiedyś może dokupić do nich niskopodłogowe doczepki.KKS pisze:Fajne ma wzory na siedzonkach... Ale po co mu wyświetlanie kierunku na czele drugiego wagonu?
Ale za to trochę szersze wejście oraz w niskopodłogowcach możliwość przesunięcia rzeźni (czyli coś czego nie zrobiono w większości ST12ACIII)ppln pisze:Z dwóch powodów:KKS pisze:nie rozumiem, dlaczego w większości autobusów montuje się drzwi otwierane do środka
-Są droższe
-Są niepraktyczne (mogą zawadzać o chodnik jeśli kierowca zaparkuje za blisko)
Niestety na razie nie znam szczegółów dotyczących drugiego składu. A wiem, że istnieje. Nie wiem tylko czy dotarł do Warszawy.Jacbull pisze:I jak ten 123N? Wie ktoś, czy następny jest w Warszawie?
Ja od kilku dni próbuję polować z cyfrówką na "Hipolita". I w zeszłym tygodniu widziałem jak mi uciekł al. Jerozolimskimi w stronę Pragi. Myślałem, że obsługiwał linię 24 i nawet pojechałem na Gocławek, ale okazało się, że obsługiwał jakąś inną linię. A zatem będę próbował szukać dalej. Może uda mi się znaleźć drugi skład - jeśli on też jest już eksploatowany
Ja też nie mam. W tej chwili nikt nic nie wie. Imponująca jest buta pana Pohla, który bezczelnie twierdzi, że sprzeda jeszcze tramwaje Tramwajom Warszawskim. W TW mają go za ...idiotę.Niestety na razie nie znam szczegółów dotyczących drugiego składu
W tej chwili można spotkać go już wszędzie. Nawet na 1 i 19.J-31 pisze:Myślałem, że obsługiwał linię 24 i nawet pojechałem na Gocławek, ale okazało się, że obsługiwał jakąś inną linię
Czy można wiedzieć kiedy rozstrzygnięto przetarg i jak długo trwa już ta farsa?
Edit: Dobra sam sobie poszukałem. 20 miesięcy i jeden wysokopodłogowy skład, to jest mistrzostwo świata (in minus rzecz jasna)...
Produkcja takiego składu powinna zajmować maksymalnie pół roku, a tu już nieługo 2 lata będą...
Edit: Dobra sam sobie poszukałem. 20 miesięcy i jeden wysokopodłogowy skład, to jest mistrzostwo świata (in minus rzecz jasna)...
Produkcja takiego składu powinna zajmować maksymalnie pół roku, a tu już nieługo 2 lata będą...
Hmmmm. Normalnie ręce opadają. I wcale się nie dziwię Zarządowi TW....TLG pisze:W tej chwili nikt nic nie wie. Imponująca jest buta pana Pohla, który bezczelnie twierdzi, że sprzeda jeszcze tramwaje Tramwajom Warszawskim. W TW mają go za ...idiotę.
Po woli zaczynam się o tym dowiadywać . Wczoraj obsługiwał 9-tkę. Gdybym nie zdecydował się na zmianę miejsca focenia (z powodu dużej ilości ludzi, postanowiłem podjechać tramwajem z Dw. Centralnego na Most Poniatowskiego... i właśnie w tym momencie minąłem się z "Hipolitem" ), to miałbym fotkę...TLG pisze:W tej chwili można spotkać go już wszędzie. Nawet na 1 i 19.